Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt maja 03, 2024 3:04



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 31 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona
 Dar języków 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 27, 2010 14:27
Posty: 224
Post Re: Dar języków , czy było by to mozliwe ?
Rojza Genendel napisał(a):
Wytłumaczy mi ktoś PO CO Bóg miałby zsyłać komuś tak absurdalny, całkowicie niepotrzebny dar? Czy to nie jest przypadkiem objaw pychy takich osób?


Modlitwa językami wyraża to czego nie można wyrazić naszymi słowami, gdyż po ludzku brakuje słów. To coś jak gaworzenie małego dziecka, które bardzo chce swoim rodzicom przekazać to wszytko co mu leży na sercu. Modlitwa językami ma budować nas samych i nie jest to żaden objaw pychy oczywiście jeżeli jest używany właściwie.


Cz sie 25, 2011 13:46
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn sie 08, 2011 19:42
Posty: 30
Post modlitwa językami rozwijanie.
mam pytanie , jeżeli modlitwa językami , możne być osobista to czy rozwijać go mam po prostu przez modlitwę i przyzywania DŚ ? Wiem ze to pytanie wydaje się dość śmieszne , ale chciałabym rozwijać ten piękny charyzmat nie tylko we wolnościowe . Wiem , ze to nie takie hop .

Niech Ci Pan błogosławi!


Śr wrz 07, 2011 20:34
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz sie 05, 2004 17:05
Posty: 1914
Post Re: modlitwa językami rozwijanie.
Myślę, że warto rozwijać inne charyzmaty, a ten jako okazyjny zostawić w ramach, jakie Duch Swięty jednorazowo daje. Niewiele z tego charyzmatu wynika, a są ważniejsze od niego. Boga równie dobrze i pięknie można chwalić po polsku.


Cz wrz 08, 2011 23:23
Zobacz profil

Dołączył(a): So lut 26, 2011 21:18
Posty: 43
Post Re: modlitwa językami rozwijanie.
Każdy dar (charyzmat) jest dany dla potrzeb wspólnoty. Tak samo jest dany jak i zanika.
Dar języków komu/czemu ma służyć? Samozadowoleniu? Samozachwycie?
Jeżeli go "dostałaś" - ciesz się i módl się. Ale po co komu dar języków, jak nie ma nikogo, kto by tłumaczył? Po polsku, a nawet w milczeniu też fantastycznie można wielbić Boga.


Pt wrz 09, 2011 7:00
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn sie 08, 2011 19:42
Posty: 30
Post Re: modlitwa językami rozwijanie.
Dziękuję za wszystkim rady , charyzmat rozwijam pojawiają się nowe słowa a moje serce wielbiąc w językach ,czy najprościej w świecie Boga całe rośnie.
Chwała Panu!


Pt wrz 09, 2011 14:35
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt wrz 01, 2009 14:28
Posty: 1680
Post Re: modlitwa językami rozwijanie.
Charyzmatem języków możesz się modlić kiedy chcesz, nie tylko we wspólnocie. Właściwie, jak pisze św. Paweł to jest charyzmat do "budowania siebie", więc powinien on służyć głównie człowiekowi a nie wspólnocie, więc nawet wskazane jest modlenie się nim prywatnie. Taka modlitwa jest zalecana także gdy nie wie się o co prosić, w trakcie modlitwy wstawienniczej (z nałożeniem rąk) czy gdy się jest zmęczonym i nie ma się siły skupiać na modlitwie.

_________________
"Niech przeto ten, komu się zdaje, że stoi, baczy, aby nie upadł." (1 Kor 10, 12)


So wrz 10, 2011 18:47
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr kwi 06, 2011 6:12
Posty: 127
Post Re: Dar języków , czy było by to mozliwe ?
helleki napisał(a):
[ Byłam świadkiem jak O. Daniel w czasie uwielbienia, uczy modlitwy w językach,,,,,,,,
Dar języków służy do uwielbienia Boga, ...


Tomasz Terlikowski, katolicki publicysta, ma mocne argumenty że to sprawka szatana.
" Są sytuacje, w których nagle zaczyna ktoś mówić 36 językam stąd się biorą opętania, podobne to do choroby psychicznej, ale nią nie są. ''

To wszystko to istny kosmos w koś


N wrz 18, 2011 4:48
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt wrz 01, 2009 14:28
Posty: 1680
Post Re: Dar języków
Lubię Terlikowskiego ale czasami przegina w kierunku tradsów.

Chociaż powiem tak: czytałam o przypadku (we wspólnocie zielonoświątkowców) gdzie faktycznie zdarzyło się coś takiego że ktoś ZA WSZELKĄ CENĘ chciał mieć charyzmat języków i w końcu zaczął "modlić się" w językach, lecz okazało się że nad tym "darem" nie panuje i że w istocie to było opętanie. Ale zielonoświątkowcy mają zupełnie inne podejście do charyzmatów nadzwyczajnych niż katolicy - u nich, jeśli ktoś się nie modli w językach to znaczy, że nie jest nawrócony albo jest jakimś wielkim grzesznikiem. Katolikom takie spojrzenie raczej nie grozi, a dobre owoce jakie przynosi dar języków wielokrotnie przewyższają ewentualne zagrożenia takiej sytuacji.

_________________
"Niech przeto ten, komu się zdaje, że stoi, baczy, aby nie upadł." (1 Kor 10, 12)


N wrz 18, 2011 9:36
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 25, 2009 18:29
Posty: 265
Post Re: Dar języków
Julia1993 napisał(a):
mam pytanie odnośnie daru języków.
Jego rozeznanie( jak i pewnie z resztą charyzmatów ) jest na prawdę cięzkie ( zwłaszcza kiedy próbujemy same u i nawet śmiem uważać , ze do zupełnego "zatwierdzenia jest potrzebna osoba z darem rozeznania , kapłan ) Czy do tego daru można "zaliczyć" , kiedy
mojej koleżance ostatnio ( ode zesłania DŚ ) powtarzanie po kapłanie ( tzw powtarzanie w myślach , ale tez normalnie ) jego slow , albo śpiewanie wcześniej nigdy nie zasłyszanej modlitwy po arabsku/syryjsku ?


z góry dziękuję za odpowiedz!


Byłem kilka lat w Odnowie. To są tylko emocje, ekstazy, bełkot. Ludzie sami się nakręcają.
Życie na religiijnych uniesieniach doprowadzi cię tylko do tego, że po latach będziesz czuć że zmarnowałaś zbyt dużo czasu na religię. Zajmij się czymś co będzie rozwijać ciebie w twoim zawodzie i trzymaj się jak najdalej ludzi którym do potwierdzenia prawdziwości czegoś wystarczy, że to coś wprowadzi ich w miłe uniesienie.
Tak to mogą żyć ludzie (tacy jak księża i zakonnicy) utrzymywani przez całe rzesze ludzi wytwarzających jakieś dobra. Normalny człowiek musi dbać o rozwój zawodowy, a nie udzielać się w ekstatycznych zebraniach, podczas których raczej rodzaj uniesień ma znaczenie, niż umiejętność policzenia całki. Jak najdalej od tych wszystkich odnów, neo i innych sekt się trzymaj.

Jeśli to tak duży byłby dla Ciebie problem przyjąc, że nikt nigdy naszej ludzkiej rodziny nie odwiedził, że żyjemy tu na Ziemi sami i nikt o nas nie wie, to zachodź co tydzień do kościoła, ale nie przesadzaj z tym, bo zmarnujesz sobie po prostu 10-20 lat życia (potem jak emocje i tak zejdą z ciebie, zostaniesz i tak sama, tylko z poczuciem zmarnowanego czasu).

_________________
>>>>>>>>>> link <<<<<<<<<<<


N wrz 18, 2011 9:45
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 17, 2011 8:30
Posty: 296
Post Re: Dar języków
A można wiedzieć jak identyfikują te języki? Na każdej sesji z takim gostkiem, są tłumacze przysięgli, każdy wybrany przez testującego, a mówiący językami ma przeczytać z kartki tekst w każdym z 36? Czemu gość nie zgłosi się do Jamesa Randiego po swoje milion dolarów? Nie umie się z nim porozumieć? Przecież mówi w 36 językach. :p

A co jak się nauczył wszystkich?? :D

_________________
kim jesteś człowieku
żyjący w XXI wieku...


Obrazek


Ostatnio edytowano N wrz 18, 2011 10:17 przez Thurs, łącznie edytowano 1 raz



N wrz 18, 2011 10:08
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt paź 07, 2008 19:13
Posty: 800
Post Re: Dar języków
powiedz koleżance, niech się przebada, może mieć zespół Tourette'a :))


N wrz 18, 2011 10:14
Zobacz profil
Post Re: Dar języków
zephyr7 napisał(a):
powiedz koleżance, niech się przebada, może mieć zespół Tourette'a :))

Ludzie pragną budować relację z Bogiem na emocjach, oczekują też od Boga nadzwyczajnych znaków. Jeśli nie różnicują emocji i postaw oraz charakteru emocji to odchodzą od wiary. Wspomniał o tym Roy Batty. Niestety ludzi trudno przekonać, że ich emocje nie są dojrzałą wiarą.


N wrz 18, 2011 11:55
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 20, 2011 13:57
Posty: 136
Post Re: Dar języków
Silva napisał(a):
Duch Święty to nie jest RZECZ którą można zbadać, to jest OSOBA która działa w sposób wolny. Dlatego w żadnych badaniach nie wyszło i nie wyjdzie potwierdzenie tego, że charyzmat modlitwy w nieznanym języku istnieje, bo to byłoby sprowadzanie Boga do przedmiotu badań. Ja natomiast, i nie tylko ja, znam przypadki że ktoś się modlił w nieznanym sobie języku.

Skoro Boga nie można sprawdzać, to powiedz mi co robi Watykan zanim uzna kogoś Błogosławionym czy Świętym? Czy czasem nie szuka tam dowodów na cuda? Dowodów naukowych? Skoro ich być nie może, to chyba trzeba te "potwierdzone niby cuda" między bajki włożyć wg ciebie? Czy może uważasz, że specjaliści z Watykanu odstawiają z tym wszystkim szopkę?

_________________
Dwie osoby pojmują tę samą sytuację tak różnie, aż nasuwa się wątpliwość, czy to istotnie ta sama sytuacja. Mnie, jednej i tej samej osobie, zdarza się pojmować jedną i tę samą sytuację tak różnie, aż nasuwa się pytanie, czy chodzi o tę samą osobę.S.M.


N wrz 18, 2011 17:04
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19
Posty: 12722
Post Re: Dar języków
Proszę o zakończenie dygresji i uszanowanie faktu, że w tym temacie ludzie chcą rozmawiać o modlitwie. Głębiej niż na poziomie: czy warto.

_________________
Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony


Pt wrz 23, 2011 11:47
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn lip 17, 2006 13:04
Posty: 10
Post Re: Dar języków
Tak więc trochę pomogę. O darze mówienia językami św. Paweł napisał cały rozdział. Jest to 14 rozdział I Listu do Koryntian:

(2) Ten bowiem, kto mówi językiem, nie ludziom mówi, lecz Bogu. Nikt go nie słyszy, a on pod wpływem Ducha mówi rzeczy tajemne. (3) Ten zaś, kto prorokuje, mówi ku zbudowaniu ludzi, ku ich pokrzepieniu i pociesze. (4) Ten, kto mówi językiem, buduje siebie samego, kto zaś prorokuje, buduje Kościół. (5) Chciałbym, żebyście wszyscy mówili językami, jeszcze bardziej jednak pragnąłbym, żebyście prorokowali. Większy jest bowiem ten, kto prorokuje, niż ten, kto mówi językami - chyba że jest ktoś, kto tłumaczy, aby to wyszło na zbudowanie Kościołowi. (6) Bo przypuśćmy, bracia, że przychodząc do was będę mówił językami: jakiż stąd pożytek dla was, jeżeli nie przemówię do was albo objawiając coś, albo przekazując jakąś wiedzę, albo prorokując, albo pouczając? (7) Podobnie jest z instrumentami martwymi, które dźwięki wydają, czy to będzie flet czy cytra: jeżeli nie można odróżnić poszczególnych dźwięków, to któż zdoła rozpoznać, co się gra na flecie lub na cytrze? (8) Albo jeśli trąba brzmi niepewnie, któż będzie się przygotowywał do bitwy? (9) Tak też i wy: jeśli pod wpływem daru języków nie wypowiadacie zrozumiałej mowy, któż pojmie to, co mówicie? Na wiatr będziecie mówili. (10) Na świecie jest takie mnóstwo dźwięków, ale żaden dźwięk nie jest bez znaczenia. (11) Jeżeli jednak nie będę rozumiał, co jakiś dźwięk znaczy, będę barbarzyńcą dla przemawiającego, a przemawiający barbarzyńcą dla mnie. (12) Tak też i wy, skoro jesteście żądni darów duchowych, starajcie się posiąść w obfitości te z nich, które się przyczyniają do zbudowania Kościoła. (13) Jeśli więc ktoś korzysta z daru języków, niech się modli, aby potrafił to wytłumaczyć. (14) Jeśli bowiem modlę się pod wpływem daru języków, duch mój wprawdzie się modli, ale umysł nie odnosi żadnych korzyści. (15) Cóż przeto pozostaje? Będę się modlił duchem, ale będę się też modlił i umysłem, będę śpiewał duchem, będę też śpiewał i umysłem. (16) Bo jeśli będziesz błogosławił w duchu, jakże na twoje błogosławienie odpowie Amen ktoś nie wtajemniczony, skoro nie rozumie tego, co ty mówisz? (17) Ty wprawdzie pięknie dzięki czynisz, lecz drugi tym się nie buduje. (18) Dziękuję Bogu, że mówię językami lepiej od was wszystkich. (19) Lecz w Kościele wolę powiedzieć pięć słów według mego rozeznania, by pouczyć innych, zamiast dziesięć tysięcy wyrazów według daru języków. (20) Bracia, nie bądźcie dziećmi w swoim myśleniu, lecz bądźcie jak niemowlęta, gdy chodzi o rzeczy złe. W myślach waszych bądźcie dojrzali! (21) Napisane jest bowiem w Prawie: Przez ludzi obcych języków i ust obcych będę przemawiał do tego ludu, ale i tak Mnie nie usłuchają - mówi Pan. (22) Tak więc dar języków jest znakiem nie dla wierzących, lecz dla pogan, proroctwo zaś nie dla pogan, lecz dla wierzących. (23) Kiedy się przeto zgromadzi cały Kościół i wszyscy poczną korzystać z daru języków, a wejdą podczas tego ludzie prości oraz poganie, czyż nie powiedzą, że szalejecie? (24) Gdy zaś wszyscy prorokują, a wejdzie [podczas tego] jakiś poganin lub człowiek prosty, będzie przekonany przez wszystkich, osądzony (25) i jawne staną się tajniki jego serca; a tak, upadłszy na twarz, odda pokłon Bogu, oznajmiając, że prawdziwie Bóg jest między wami. (26) Cóż więc pozostaje, bracia? Kiedy się razem zbieracie, ma każdy z was już to dar śpiewania hymnów, już to łaskę nauczania albo objawiania rzeczy skrytych, lub dar języków, albo wyjaśniania: wszystko niech służy zbudowaniu. (27) Jeżeli korzysta ktoś z daru języków, to niech mówią kolejno dwaj, najwyżej trzej, a jeden niech tłumaczy! (28) Gdyby nie było tłumacza, nie powinien mówić na zgromadzeniu; niech zaś mówi sobie samemu i Bogu! (29) Prorocy niech przemawiają po dwóch albo po trzech, a inni niech to roztrząsają! (30) Gdy zaś komuś innemu z siedzących dane będzie objawienie, pierwszy niech zamilknie! (31) Możecie bowiem w ten sposób prorokować wszyscy, jeden po drugim, aby wszyscy byli pouczeni i podniesieni na duchu. (32) A dary duchowe proroków niechaj zależą od proroków! (33) Bóg bowiem nie jest Bogiem zamieszania, lecz pokoju. Tak jak to jest we wszystkich zgromadzeniach świętych, (34) kobiety mają na tych zgromadzeniach milczeć; nie dozwala się im bowiem mówić, lecz mają być poddane, jak to Prawo nakazuje. (35) A jeśli pragną się czego nauczyć, niech zapytają w domu swoich mężów! Nie wypada bowiem kobiecie przemawiać na zgromadzeniu. (36) Czyż od was wyszło słowo Boże? Albo czy tylko do was przyszło? (37) Jeżeli komuś wydaje się, że jest prorokiem albo że posiada duchowe dary, niech zrozumie, że to, co wam piszę, jest nakazem Pańskim. (38) A gdyby ktoś tego nie uznał, sam nie będzie uznany. (39) Tak więc, bracia moi, troszczcie się o łaskę prorokowania i nie przeszkadzajcie w korzystaniu z daru języków! (40) Lecz wszystko niech się odbywa godnie i w należytym porządku!


Tak więc widzicie, że dar języków jest źle używany zarówno w tzw. odnowie katolickiej, jak i w zborach zielonoświątkowców. Dar ten nie jest bowiem do publicznego używania, aby ludzie którzy uczestniczą w zgromadzeniu, nie powiedzieli, że jesteśmy wariatami. Dar jest do użytku prywatnego w domowym zaciszu.
Wyjątek stanowi połączenie darów: mówienia językami i wykładu.

_________________
-------------------------------------
protestanci.org


Cz paź 27, 2011 14:09
Zobacz profil WWW
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 31 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL