Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N kwi 28, 2024 4:33



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 4 ] 
 Dobra i Szczera spowiedź? 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Pt lip 29, 2011 11:12
Posty: 72
Post Dobra i Szczera spowiedź?
Kiedyś przeczytałem gdzieś, że 3/4 ludzi źle się spowiada, wielu nie zdaje sobie z tego sprawy. Wiele moich spowiedzi w poprzednich latach było nieważnych z powodu świadomego zatajania grzechu, ale i teraz mam wrażenie, że nie jest tak przy spowiedzi jak powinno być. Otóż od pewnego czasu robię bardzo dokładny rachunek sumienia (znalazłem takowy w internecie) i chcę jak najlepiej odprawić ten bardzo ważny Sakrament. Jednak nerwy biorą zawsze nade mną górę, głos mi drży kiedy się spowiadam, boję się niestety reakcji Księdza chociaż przecież jest on po to, żeby mi pomóc to jednak emocje i nerwy biorą górę. Często kiedy klęczę drżą mi kolana i niestety zaczynam już myśleć byleby odejść od konfesjonału. A przecież nie chodzi o "odwalenie" tego tylko o dobrą i szczerą spowiedź. Najbardziej denerwuje, gdy wyznaje grzechy związane z 5 i 6 przykazaniem (sfera seksualna i sfera życia). A niestety za każdym razem kiedy idę do spowiedzi takowe się zdarzają. Tak sobie myślę czy kiedyś się to zmieni. Jak myślicie czy można coś na to poradzić? Czy ktoś z Was miewał podobne rzeczy?


Pn sty 09, 2012 22:10
Zobacz profil
Post Re: Dobra i Szczera spowiedź?
Kiedyś bardzo obrazkową(nie twierdzę że prawdziwą) opowieścią wyjaśniał nam to ks. Proboszcz przed 1 Komunią Św.
Pewien ksiądz spowiadając w konfesjonale spostrzegł postać która
przechodząc pomiędzy ludźmi wkładała im coś do kieszeni.
Po zakończonej spowiedzi postać ta przechadzając się znów między ludźmi
wyjmowała im coś z kieszeni.
Postanowił więc ksiądz że następnym razem dowie się o co chodzi.
Przy kolejnej spowiedzi sytuacja się powtarza więc ksiądz łapię tę postać za rękę i pyta:
-Co tu robisz i kim jesteś?
-Jestem szatan i rozdaję ludziom wstyd przed spowiedzią.
-A co robisz tym którzy już się wyspowadali?
-Zabieram im ten wstyd żeby mogli dalej grzeszyć.

Wracając do tematu, ja (w końcu!) znalazłem dla siebie sposób.
Wszystko co notorycznie mnie nękało ofiarowałem w jakiejś intencji np. palenie (15 lat!!!) oddałem Matce Najświętszej w intencji ratowania swojej rodziny i wiesz co? Do tamtej pory prób rzucenia było kilka (może i naście) wszystkie przegrane. Od tamtego momentu mało tego że nie zapaliłem to jeszcze całkowicie nie chce mi się palić, co jest najgorszą bolączką palaczy. Z grzechami nieczystości zrobiłem podobnie i wiesz co? Zgadza się, znów sukces.
Nie twierdzę że to złoty środek na wszystkie bolączki ale mnie pomaga w 100% i to nawet bardziej niż prosiłem.
Pozdrawiam i wyzwolenia z grzechu życzę a i spowiedź będzie łatwiejsza :)


Pn sty 09, 2012 22:46
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: Dobra i Szczera spowiedź?
Czy Ty Szymonie aby nie za dokładnie planujesz tą spowiedź? Czy aby nie stajesz się więźniem własnego udoskonalania spowiedzi?

_________________
Pozdrawiam
WIST


Pn sty 09, 2012 22:59
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz sty 20, 2011 13:19
Posty: 90
Post Re: Dobra i Szczera spowiedź?
Tak miałam tak samo jak ty. Też często czułam ogromny wstyd przy spowiedzi a to dla tego że nie potrafiłam pogodzić się z tym że mam taką słabość i że ciągle jej nie pokonałam. To nieakceptowanie swoich złych skłonności budziło mój gniew i złość na siebie. Pomyśl o tym bo u mnie wynikało to z pychy i dążenia do perfekcjonizmu własnymi siłami. Ja wtedy czułam że muszę zasłużyć na jego miłość i łaskę a jak robię źle to Bóg marszy czoło i gniewa się na mnie a to nieprawda. Jezus kocha nas po prostu bezwarunkowo!już jako grzeszników! Nigdy nami nie gardzi! Zaakceptuj swoje skłonności bo każdy z nas grzeszy a grzechy nieczyste to akurat są bardzo powszechne . I Ufaj Jezusowi jak mówi o naszej godności, jesteśmy dziedzicami Królestwa Bożego i Jezus dotrzymuje obietnicy mówiąc o łaskach dla nas w walce z grzechami. Proście a otrzymacie! Trwaj w postanowieniu walki z grzechem i lataj do spowiedzi nawet jak nie czujesz sercem obrzydliwości grzechu. Zal doskonały i rozeznanie grzechu to też łaska boża dawana z góry. Z czasem przestaniesz się nienawidzić za ten grzech wtedy przestaniesz obsesyjnie o nim myśleć a wtedy ataki staną się słabsze i rzadsze. Ja tak to widzę. Pozdrawiam.


Wt sty 10, 2012 13:26
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 4 ] 

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL