Jeśli taki wątek był to przepraszam. Proszę mnie skasować zablokować czy przenieść
Chodzi o to ,że odmawiam Koronkę do Miłosierdzia Bożego. Mam niestety wiele "spraw"do Boga Od razu zaznaczam ,że podchodzę z ufnością i ufam woli Bożej ,nie traktuję modlitwy jako czary mary ...
Mam 5 intencji . Czy mogę modlić się o te 5 intencji jednocześnie .Czy lepiej by było się skupić na jednej. Czy moja modlitwa nie jest przez to słabsza ... Może to głupio zabrzmi ,ale boję się ,że Bóg sobie myśli " hola nie za dużo tego, zdecyduj się na coś"

Przy okazji ja nie mówię o tych moich intencjach podczas modlitwy tylko mam je w sercu.Ja nawet nie myślę o nich za bardzo podczas modlitwy skupiam się bardziej na męce Jezusa Chrystusa . Czy ja powinnam wypowiadać ,chociaż w myślach te intencje (może pod koniec modlitwy albo na początku)? Bo chyba Bóg wie czego mi brakuje....

Na prawdę przeszukałam forum i nie znalazłam takiego wątku. Pewnie jest Przepraszam jeszcze raz jak było ...

Myślisz, że jak ich nie 'wypowiesz', to Bóg ich w sercu nie odczyta?
"...Bóg zna wasze serca" Łk 16, 15

Ech...sama często postępuję tak samo.
Mianowicie jak mi zależy na czymś tak bardzo, bardzo to potrafię przed modlitwą i po modlitwie prosić o tę jedną rzecz, 'tak na wszelki wypadek', żeby nie umknęło Jego uwadze

Pozdrawiam Molly, nie mają podstaw te nasze obawy.
Ps. Fajna ta kicia w avatarze, spodobałaby się mojemu Kongo

Bóg zna Twoje intencje, ale jeśli chcesz je zakcentować, to możesz po zakończeniu Koronki odmówić krótką modlitwę:
- "O Jezu, któryś św Faustynę uczynił wielką czcicielką miłosierdzia Twojego, racz za jej wstawiennictwem, jesli to jest zgodne z najświętszą wolą Twoją, udzielić mi łaski........o którą Cię proszę. Ja grzeszn/a nie jestem godzien Twojego miłosierdzia, ale wejrzyj na ducha ofiary i poświecenia siostry Faustyny i nagródź jej cnotę, wysłuchując próśb, które za jej przyczyną z ufnością do Ciebie zanoszę.
Ojcze nasz....
Zdrowaś Maryjo....
Chwała Ojcu....
Święta Faustyno - módl się za nami".

Myślę, że jeśli Tobie zależy na jakichś intencjach powinnaś o nich myśleć też podczas modlitwy. Powinnaś swoim działaniem dążyć do ich realizacji, a modlitwa nas umacnia, dodaje sił do realizacji zamierzeń.
Natomiast gdy skupisz się na rozważaniu np. męki Chrystusa, to też skupiaj się właśnie na niej. Tylko jeśli oddajesz się medytacji, rozważaniu Słowa Bożego, bądź szczerze otwarta na korygowanie swoich pierwotnych intencji, bo może Tobie zaświtać, że coś ważniejszego zaniedbujesz, np. spotkanie z przyjacielem.

uspokoiłaś mnie, troszeczkę ... Bo ja (może to głupie) , sobie myślę ,że Bóg mnie nie wysłucha ,bo myśli sobie ,że skoro mam tyle tych intencji to tak naprawdę żadna nie jest ważna, no bo gdyby mi na czymś zależało bardzo ,bardzo mocno, to bym raczej skupiła się na jednej prośbie ,a tak to chcę "załatwić" wszystko na raz.

W mojej głowie rodzi się takie coś ,że faktycznie jakby nie było to myślę sobie,że im więcej nad jakąś sprawą się modlę tym Pan prędzej będzie skory do wysłuchania prośby i nastąpi to szybciej i też wolę modlić się o wszystkie intencje bo po co odkładać na potem (wstyd mi )... Wiem ,że nikt mi nie odpowie co myśli Bóg ,ale ja sobie zadaję takie pytania. Jak to widzi Pan? Czy nie myśli ,że jestem zachłanna(może jestem )... Te intencje są wszystkie dla mnie ważne.Wiadomo jedne mniej inne bardziej ,ale ważne ... ehh



Dziękuje bardzo, bo to jest to co chciałam powiedzieć, a nie umiałam ubrać w odpowiednie słowa . Bardzo, bardzo mocno dziękuję za tę modlitwę



Możesz to rozwinąć ... Bo nie bardzo rozumiem.



Ona jest ukradziona z internetu, mam nadzieję że mnie ACTA nie będzie ścigać ... A fakt ładna ,tylko w gruncie rzeczy nie wiadomo czy to kicia może to kiciuś

Gdy szczerze rozważasz Ewangelię, np. mękę Chrystusa lub zastanawiasz się podczas modlitwy nad swoim życiem, możesz dojść do wniosków, że są ważniejsze intencje, rzeczy do zrobienia, niż te 5 z którymi przystąpiłaś do modlitwy. Bóg nie jest od spełniania naszych życzeń. Czasami znacznie większym dobrodziejstwem modlitwy może się okazać nowa spontaniczna inspiracja, inne spojrzenie na sprawy. Dobrze być na to otwartym.

Dziękuje za wyjaśnienie, teraz wszystko jasne to "spotkanie z przyjacielem" mnie zbiło z tropu ,a wolę dopytać jak nie jestem pewna... Dziękuje, to cenna uwaga tym bardziej, że ja nadal z tych początkująco -poszukujących ... I każda wskazówka jest dla mnie na wagę złota wręcz