Do kogo się modić o szczęśliwe znalezienie dziewczyny?
Autor |
Wiadomość |
Mientek
Dołączył(a): Pn wrz 03, 2012 21:18 Posty: 1
|
 Do kogo się modić o szczęśliwe znalezienie dziewczyny?
Witam. Moje pytanie jest takie- do kogo się modlić w intencji znalezienia dziewczyny? Znacie może jakieś modlitwy w tej lub podobnej intencji? prosiłbym o podanie (jeśli coś macie)
Pozdrawiam
|
Pn wrz 03, 2012 21:23 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Do kogo się modić o szczęśliwe znalezienie dziewczyny?
Boże mój, jeśli taka będzie Wola Twoja - postaw na mojej drodze kobietę przy boku której stworzę rodzinę dającą świadectwo Miłości.
Pozdrawiam z Panem Bogiem
|
Pn wrz 03, 2012 21:26 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Do kogo się modić o szczęśliwe znalezienie dziewczyny?
Weź się za rozwój osobisty: sport, rozwijanie zainteresowań, praca nad swoim charakterem itp. Bóg nie jest biurem matrymonialnym, więc nie licz że znajdzie Ci dziewczynę 
|
Pn wrz 03, 2012 21:27 |
|
|
|
 |
helleki
Dołączył(a): Wt sty 18, 2011 0:17 Posty: 139 Lokalizacja: Gotania, Lubelskie
|
 Re: Do kogo się modić o szczęśliwe znalezienie dziewczyny?
Może poszukaj na stronie Ruchu Czystych Serc.
|
Pn wrz 03, 2012 22:55 |
|
 |
Login2
Dołączył(a): N sty 23, 2011 11:09 Posty: 916
|
 Re: Do kogo się modić o szczęśliwe znalezienie dziewczyny?
Jak nie wiesz do kogo się modlić, to lepiej nie módl się wcale. Eh.... Zdaj sobie sprawę, że modlić można się jedynie do Boga i twoje pytanie obrazuje, że nie masz najmniejszego pojęcia o wierze. Zapomnij o dziewczynie i nawróć się.
|
Wt wrz 04, 2012 1:20 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Do kogo się modić o szczęśliwe znalezienie dziewczyny?
Login2 napisał(a): Zapomnij o dziewczynie i nawróć się. Eee, bez przesady, Login2. Poszukiwanie dziewczyny to dobra rzecz i warto to robić.  Login2 napisał(a): Zdaj sobie sprawę, że modlić można się jedynie do Boga i twoje pytanie obrazuje, że nie masz najmniejszego pojęcia o wierze. To zdanie jest bardzo ironiczne, bo Ty najwyraźniej nie masz pojęcia, że można modlić się nie tylko do Boga. Poza tym Mientek sugeruje, że chciałby modlić się o kobietę swego życia, więc jakąś tam wiedzę o wierze posiada (ponieważ wiara polega między innymi na tym, by się modlić), a Ty wyskakujesz z twierdzeniem, że "nie ma najmniejszego pojęcia".
|
Wt wrz 04, 2012 2:39 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Do kogo się modić o szczęśliwe znalezienie dziewczyny?
Mientek napisał(a): Witam. Moje pytanie jest takie- do kogo się modlić w intencji znalezienia dziewczyny?
lepiej modlić się za siebie samego, o mądrość, o prawidłowe rozeznanie woli bożej.
|
Wt wrz 04, 2012 6:40 |
|
 |
ziutecki
Dołączył(a): N lip 15, 2012 19:38 Posty: 77
|
 Re: Do kogo się modić o szczęśliwe znalezienie dziewczyny?
Mientek, twoje sformułowanie pytania "do kogo" i "czy znacie jakieś modlitwy" sprowokowały powyższe odpowiedzi. Postaram się grzeczniej Ci to wyjaśnić  Nie "do kogo" i nie przez "jakieś" modlitwy - ale poproś Boga o to, aby postawił na drodze Twojego życia dobrą kobietę. I nie stosuj jakichś formułek - ale w ciszy poproś o to z głębi swojego serca. z Bogiem
|
Wt wrz 04, 2012 8:44 |
|
 |
Andy72
Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17 Posty: 9117
|
 Re: Do kogo się modić o szczęśliwe znalezienie dziewczyny?
A może Nowennę Pompejańską w intencji?
_________________ Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14
|
Wt wrz 04, 2012 10:22 |
|
 |
bma
Dołączył(a): Pt gru 17, 2010 1:38 Posty: 366
|
 Re: Do kogo się modić o szczęśliwe znalezienie dziewczyny?
Mientek napisał(a): Witam. Moje pytanie jest takie- do kogo się modlić w intencji znalezienia dziewczyny? Znacie może jakieś modlitwy w tej lub podobnej intencji? prosiłbym o podanie (jeśli coś macie)
Pozdrawiam Do Boga oczywiście.. dobrze by było własnymi słowami, a jak zabraknie słów, to można trwać w milczeniu, lub Ojcze Nasz. Nie mówię, że to robisz, ale uważaj by nie traktować modlitw jak zaklęć.
|
Wt wrz 04, 2012 19:15 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Do kogo się modić o szczęśliwe znalezienie dziewczyny?
[...] Val bardzo słusznie wskazała, że warto pracować nad sobą - to jedna z cięższych rzeczy w życiu - zamiast zwalać wszystko na Boga i dopytywać się o skuteczne modlitwy. Należy odróżnić ufność od wygodnictwa i przerzucania wszelkich wysiłków i odpowiedzialności. Bez pracy nad sobą i zmagań z własnymi słabościami i ograniczeniami, a także bez skupienia się na własnym rozwoju intelektualnym, człowiek po prostu marnuje to co ma (wierzący mogą powiedzieć to co otrzymał). [...]. edit: ot się przydublowało z Val, ale już nie będę zmieniać 
Ostatnio edytowano Śr wrz 05, 2012 12:41 przez jo_tka, łącznie edytowano 1 raz
odpowiedź na nieistniejące
|
Wt wrz 04, 2012 19:51 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Do kogo się modić o szczęśliwe znalezienie dziewczyny?
Val napisał(a): Łomatko mkb mnie ekskomunikowała w ogóle się tobą nie zajmowałam..od dawien dawna.
|
Wt wrz 04, 2012 20:47 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Do kogo się modić o szczęśliwe znalezienie dziewczyny?
Breta napisał(a): Val bardzo słusznie wskazała, że warto pracować nad sobą - to jedna z cięższych rzeczy w życiu - zamiast zwalać wszystko na Boga i dopytywać się o skuteczne modlitwy. chyba nie wiecie co to jest całkowite zawierzenie Bogu. nad czym pracować? nad wyszukaniem dziewczyny? i w jakim celu? do małżeństwa, czy do czego? bo jak nie do małżeństwa, to może można "pracować nad sobą" he he ale jak do małżeństwa (sakramentalnego, z szansa na przetrwanie) to raczej nic się nie wskóra, jeśli Bóg nie będzie tego chciał.
|
Wt wrz 04, 2012 20:51 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Do kogo się modić o szczęśliwe znalezienie dziewczyny?
mkb napisał(a): Val napisał(a): Łomatko mkb mnie ekskomunikowała w ogóle się tobą nie zajmowałam..od dawien dawna. Będę Ci to wypominać  Podpowiem, że za to, że dawałam wskazówki nt. apostazji. Zanim weźmiesz dosłownie kontekst- zwróć uwagę na formę- żart.
|
Wt wrz 04, 2012 21:15 |
|
 |
szuba
Dołączył(a): Cz maja 24, 2007 16:10 Posty: 530
|
 Re: Do kogo się modić o szczęśliwe znalezienie dziewczyny?
Zawierzyć Bogu, nie oznacza zaniedbać pracy nad sobą. Wręcz przeciwnie. Człowiek musi rozwijać się we wszystkich wymiarach równorzędnie, integralnie. Bóg dał mi zdrowie, siły i narzędzia do tego, by się rozwijać - oddając mu chwałę i cześć, i uwielbienie.
Bóg dał mi zęby, to i zęby za mnie umyje? Nic podobnego. Masz o siebie dbać. A dbanie o rozwój ciała tak jak i ducha jest twoim obowiązkiem.
Natomiast nie należy się modlić o dziewczynę/ chłopaka, ale tak jak Jezus: nie moja wola, lecz Twoja niech się stanie... Co jeśli całe życie będziesz się modlić o dziewczynę, a kapłaństwo przejdzie ci koło nosa? Są różne drogi do Boga...
|
Wt wrz 04, 2012 21:21 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|