Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt mar 29, 2024 14:52



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 173 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 7, 8, 9, 10, 11, 12  Następna strona
 Kiedy możemy mówić o spoczynku w Duchu Świętym? 
Autor Wiadomość
Post Re: Kiedy możemy mówić o spoczynku w Duchu Świętym?
Od kogo co pochodzi odroznia sie po owocach, czyli skutkach. Owoce Ducha sw sa zdefiniowane 2000 lat temu a skutki opetania tez sa znane od dawna.


Wt cze 06, 2017 12:06

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Kiedy możemy mówić o spoczynku w Duchu Świętym?
No tak, są często bardzo podobne do skutków Ducha, prawda?

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Wt cze 06, 2017 12:21
Zobacz profil

Dołączył(a): N maja 29, 2016 14:48
Posty: 3265
Post Re: Kiedy możemy mówić o spoczynku w Duchu Świętym?
Kael napisał(a):
Od kogo co pochodzi odroznia sie po owocach, czyli skutkach. Owoce Ducha sw sa zdefiniowane 2000 lat temu a skutki opetania tez sa znane od dawna.
Owszem. owoce Ducha tak.
A owoce spoczynku? ;)

_________________
pozdrawiam serdecznie
Marek
Obrazek


Wt cze 06, 2017 12:40
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lis 08, 2015 16:27
Posty: 4393
Post Re: Kiedy możemy mówić o spoczynku w Duchu Świętym?
JedenPost napisał(a):
Masakra. Nie odnosząc się do całości dyskutowanego zagadnienia zwróciłem jedynie uwagę, że konkretny argument chwata, w konkretnym brzmieniu można równie dobrze zastosować w doniesieniu do opętania.

chwat nie jest jednak zdolny do refleksji nad tą kwestią, woląc zamiast tego jechać ad personam i rozwodzić się nad swoimi projekcjami.
"w konkretnym brzmieniu można równie dobrze zastosować" - oczywiście, że można zastosować, ale nie obiektywnie, tylko subiektywnie, na podstawie manipulowanego założenia dociętego fragmentu @JedenPosta, jak to @JedenPost sam skwapliwie przyznaje "Nie odnosząc się do całości dyskutowanego zagadnienia".

Ja jednak nie łykam manipulowanej przynęty @JedenPosta i nie wchodzę w jego lipne gierki, co go jak widać wyprowadza z równowagi bo obnaża jego manipulatorskie cienizny. Wymyśl coś lepszego następnym razem, to może ktoś się nabierze :)

Marek_Piotrowski napisał(a):
Cytuj:
Spoczynki odbywają się w Duchu Świętym, który odnosi się (w ogólności) do wartości zwanej dobrem
Skąd o tym wiemy?
(i pytam o wiedzę o charakterze religijnym, w kontekście wiary, nie w "przyrodzonym").
Wszedłeś trochę w środek szerzej czy inaczej rozumianego zagadnienia (sygnał do zaangażowania), o którym mówiłem.
viewtopic.php?p=954838#p954838
Nie odnoszę się do samego wystąpienia spoczynku u danej osoby i do rozpatrywania jego przyczyn, tylko do pewnych wydarzeń, które rozumiem jako szerszy kontekst występujący w naszym środowisku i opisany nazwą DŚ.

Jeśli np okultyzm i jego symbolika odwołują się do rzeczywistości przeciwnej Bogu, to takie czy inne wydarzenia nadprzyrodzone opisane Duchem Świętym, odwołują się w ogólności jednak do Ducha Świętego, a więc propagują Boga.

_________________
Jeżeli Boga nie ma, to co jest?


Wt cze 06, 2017 12:43
Zobacz profil

Dołączył(a): N maja 29, 2016 14:48
Posty: 3265
Post Re: Kiedy możemy mówić o spoczynku w Duchu Świętym?
Cytuj:
Jeśli np okultyzm i jego symbolika odwołują się do rzeczywistości przeciwnej Bogu, to takie czy inne wydarzenia nadprzyrodzone opisane Duchem Świętym, odwołują się w ogólności jednak do Ducha Świętego, a więc propagują Boga.

Mt 7:21 bt5 "Nie każdy, kto mówi Mi: „Panie, Panie!”, wejdzie do królestwa niebieskiego, lecz ten, kto spełnia wolę mojego Ojca, który jest w niebie."
Mamy wiele przykładów, w których manifestowały się złe duchy podszywając się pod Ducha Swiętego (i jego dary). Pisał o tym św.Augustyn mówiąc o szatanie jako o "małpie Boga".
Zresztą i Pismo o tym mówi:
Mt 24:24 bt5 "Powstaną bowiem fałszywi mesjasze i fałszywi prorocy i działać będą wielkie znaki i cuda, by w błąd wprowadzić, jeśli to możliwe, także wybranych."

Co do owoców... w III rozdziale następuje ostrzeżenie przed uproszczeniami w stosowaniu reguły "drzewo poznaje się po owocach". Pokój i radość towarzyszące zjawisku upadku nie muszą być efektem działania Ducha Bożego.
Nie widzę żadnych pozytywnych skutków tej praktyki.
Racze odwraca uwagę od tego co ważne, niż coś daje.

_________________
pozdrawiam serdecznie
Marek
Obrazek


Wt cze 06, 2017 12:50
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lis 08, 2015 16:27
Posty: 4393
Post Re: Kiedy możemy mówić o spoczynku w Duchu Świętym?
Oczywiście przy założeniu ortodoksyjnej i głębokiej wiary zgadzam się z zagrożeniami o których mówisz.
Ale jest też ciut inny punkt widzenia.
Marek_Piotrowski napisał(a):
Nie widzę żadnych pozytywnych skutków tej praktyki.
A temat, imię, Ducha Świętego, który mimo wszystko zostaje (przynajmniej) wyartykułowany, co już do pewnego stopnia jest w pewnych kręgach i mediach ewenementem?

Jako podobny przykład podam kontrowersyjną Amoris Laetitia, która jest krytykowana za dwuznaczność treści, a która prowadzi (chociaż to zapewne dyskusyjne) to zaangażowania się w sprawy wiary osób, bez tego w ogóle by się nimi nie zainteresowały?

_________________
Jeżeli Boga nie ma, to co jest?


Wt cze 06, 2017 13:03
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50
Posty: 7771
Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
Post Re: Kiedy możemy mówić o spoczynku w Duchu Świętym?
Marek_Piotrowski napisał(a):
Kael napisał(a):
Od kogo co pochodzi odroznia sie po owocach, czyli skutkach. Owoce Ducha sw sa zdefiniowane 2000 lat temu a skutki opetania tez sa znane od dawna.
Owszem. owoce Ducha tak.
A owoce spoczynku? ;)

a co wiesz o owocach spoczynku?

W dalszym ciągu nie widzę żadnych argumentów za odrzuceniem charyzmatycznego charakteru spoczynku poza:
- nie ma tego w Biblii
- nie ma tego w przykładach świętych
- teologowie nie za bardzo wiedzą jak to ugryźć
- Duch Święty nie przetelegrafował, że to charyzmat

_________________
Fides non habet osorem nisi ignorantem


Wt cze 06, 2017 14:01
Zobacz profil WWW
Post Re: Kiedy możemy mówić o spoczynku w Duchu Świętym?
Marek_Piotrowski napisał(a):
Kael napisał(a):
Od kogo co pochodzi odroznia sie po owocach, czyli skutkach. Owoce Ducha sw sa zdefiniowane 2000 lat temu a skutki opetania tez sa znane od dawna.
Owszem. owoce Ducha tak.
A owoce spoczynku? ;)

A owoce modlitwy? Tez moze zaszkodzic, czyz nie?


Wt cze 06, 2017 15:35

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Kiedy możemy mówić o spoczynku w Duchu Świętym?
chwat napisał(a):
"w konkretnym brzmieniu można równie dobrze zastosować" - oczywiście, że można zastosować, ale nie obiektywnie, tylko subiektywnie,


Można zastosować w pełni obiektywnie. Jestem jednak dziwnie przekonany, że w swoim zacietrzewieniu nie zastanowiłeś się nad tym nawet przez chwilę, ruszając od razu do boju.

Mylę się?

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Wt cze 06, 2017 15:50
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lis 08, 2015 16:27
Posty: 4393
Post Re: Kiedy możemy mówić o spoczynku w Duchu Świętym?
Nie, nie mylisz się, ty celowo manipulujesz, a to różnica.

Skoro można zastosować, to w końcu zastosuj, nie rób z gęby cholewy. Objawienie przez @JedenPosta, że można, ma wartość zerową bez przedstawienia dowodu

_________________
Jeżeli Boga nie ma, to co jest?


Wt cze 06, 2017 16:08
Zobacz profil
Post Re: Kiedy możemy mówić o spoczynku w Duchu Świętym?
medieval_man napisał(a):
W dalszym ciągu nie widzę żadnych argumentów za odrzuceniem charyzmatycznego charakteru spoczynku poza:
- nie ma tego w Biblii
- nie ma tego w przykładach świętych
- teologowie nie za bardzo wiedzą jak to ugryźć
- Duch Święty nie przetelegrafował, że to charyzmat
Parafrazując: nie macie żadnych argumentów na poparcie niechrześcijańskości tej praktyki poza tym, że nie ma ona, ani nigdy nie miała nic wspólnego z chrześcijaństwem.


Wt cze 06, 2017 16:10
Post Re: Kiedy możemy mówić o spoczynku w Duchu Świętym?
A moglbys to, zefciu, sprecyzowac? Nie bardzo rozumiem, czy uwazasz te praktyke za niechrzescijanska, czy popierasz medievala?


Wt cze 06, 2017 16:19

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Kiedy możemy mówić o spoczynku w Duchu Świętym?
chwat napisał(a):
Nie, nie mylisz się, ty celowo manipulujesz, a to różnica.

Skoro można zastosować, to w końcu zastosuj, nie rób z gęby cholewy. Objawienie przez @JedenPosta, że można, ma wartość zerową bez przedstawienia dowodu


Proszę bardzo, niniejszym stosuję:

Ale jeżeli opętania potraktujemy jako sygnał, który człowiekowi niezaangażowanemu w chrześcijaństwo, a takich nie brakuje, umożliwi wykonać pierwszy z wielu kroków na drodze zmierzającej do jedności z Bogiem, to można mówić o pozytywnym ich skutku.

- jak ulał pasuje to do połowy szeroko kolportowanych historyjek - od najsławniejszej, spisanej przez Thomasa B. Allena poczynając - o opętaniach i dzielnych egzorcystach, do których zwracają się w potrzebie bezbożnicy, ludzie zabawiający się nieopatrznie okultyzmem czy inni protestanci.

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Wt cze 06, 2017 16:46
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50
Posty: 7771
Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
Post Re: Kiedy możemy mówić o spoczynku w Duchu Świętym?
zefciu napisał(a):
medieval_man napisał(a):
W dalszym ciągu nie widzę żadnych argumentów za odrzuceniem charyzmatycznego charakteru spoczynku poza:
- nie ma tego w Biblii
- nie ma tego w przykładach świętych
- teologowie nie za bardzo wiedzą jak to ugryźć
- Duch Święty nie przetelegrafował, że to charyzmat
Parafrazując: nie macie żadnych argumentów na poparcie niechrześcijańskości tej praktyki poza tym, że nie ma ona, ani nigdy nie miała nic wspólnego z chrześcijaństwem.
, co i tak nie zamyka Duchowi Świętemu możliwości udzielenia takiego daru, jaki wcześniej w życiu duchowym nie miał miejsca.

Streszczając: jestem za rozwagą i roztropnością przy ocenianiu niektórych dziwnych zjawisk z życia duchowego, nie jestem więc ani za ich bezkrytycznym przyjmowaniem na zasadzie tak, bo tak, ani bezkrytycznym odrzucaniem na zasadzie nie, bo nie.

_________________
Fides non habet osorem nisi ignorantem


Wt cze 06, 2017 17:22
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lis 08, 2015 16:27
Posty: 4393
Post Re: Kiedy możemy mówić o spoczynku w Duchu Świętym?
JedenPost napisał(a):
Proszę bardzo, niniejszym stosuję:

Ale jeżeli opętania potraktujemy jako sygnał, który człowiekowi niezaangażowanemu w chrześcijaństwo, a takich nie brakuje, umożliwi wykonać pierwszy z wielu kroków na drodze zmierzającej do jedności z Bogiem, to można mówić o pozytywnym ich skutku.

- jak ulał pasuje to do połowy szeroko kolportowanych historyjek - od najsławniejszej, spisanej przez Thomasa B. Allena poczynając - o opętaniach i dzielnych egzorcystach, do których zwracają się w potrzebie bezbożnicy, ludzie zabawiający się nieopatrznie okultyzmem czy inni protestanci.

Tylko co ja mam niby wspólnego z Twoimi wynurzeniami na temat jakichś opętań? O co Ci chłopie w ogóle chodzi?
Teraz to mnie rozwaliłeś :-|

_________________
Jeżeli Boga nie ma, to co jest?


Wt cze 06, 2017 17:47
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 173 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 7, 8, 9, 10, 11, 12  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL