Kiedy możemy mówić o spoczynku w Duchu Świętym?
Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Kiedy możemy mówić o spoczynku w Duchu Świętym?
Od kogo co pochodzi odroznia sie po owocach, czyli skutkach. Owoce Ducha sw sa zdefiniowane 2000 lat temu a skutki opetania tez sa znane od dawna.
|
Wt cze 06, 2017 12:06 |
|
|
|
|
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
Re: Kiedy możemy mówić o spoczynku w Duchu Świętym?
No tak, są często bardzo podobne do skutków Ducha, prawda?
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Wt cze 06, 2017 12:21 |
|
|
Marek_Piotrowski
Dołączył(a): N maja 29, 2016 14:48 Posty: 3265
|
Re: Kiedy możemy mówić o spoczynku w Duchu Świętym?
Kael napisał(a): Od kogo co pochodzi odroznia sie po owocach, czyli skutkach. Owoce Ducha sw sa zdefiniowane 2000 lat temu a skutki opetania tez sa znane od dawna. Owszem. owoce Ducha tak. A owoce spoczynku?
_________________ pozdrawiam serdecznie Marek
|
Wt cze 06, 2017 12:40 |
|
|
|
|
chwat
Dołączył(a): N lis 08, 2015 16:27 Posty: 4393
|
Re: Kiedy możemy mówić o spoczynku w Duchu Świętym?
JedenPost napisał(a): Masakra. Nie odnosząc się do całości dyskutowanego zagadnienia zwróciłem jedynie uwagę, że konkretny argument chwata, w konkretnym brzmieniu można równie dobrze zastosować w doniesieniu do opętania. chwat nie jest jednak zdolny do refleksji nad tą kwestią, woląc zamiast tego jechać ad personam i rozwodzić się nad swoimi projekcjami. "w konkretnym brzmieniu można równie dobrze zastosować" - oczywiście, że można zastosować, ale nie obiektywnie, tylko subiektywnie, na podstawie manipulowanego założenia dociętego fragmentu @JedenPosta, jak to @JedenPost sam skwapliwie przyznaje "Nie odnosząc się do całości dyskutowanego zagadnienia". Ja jednak nie łykam manipulowanej przynęty @JedenPosta i nie wchodzę w jego lipne gierki, co go jak widać wyprowadza z równowagi bo obnaża jego manipulatorskie cienizny. Wymyśl coś lepszego następnym razem, to może ktoś się nabierze Marek_Piotrowski napisał(a): Cytuj: Spoczynki odbywają się w Duchu Świętym, który odnosi się (w ogólności) do wartości zwanej dobrem Skąd o tym wiemy? (i pytam o wiedzę o charakterze religijnym, w kontekście wiary, nie w "przyrodzonym"). Wszedłeś trochę w środek szerzej czy inaczej rozumianego zagadnienia (sygnał do zaangażowania), o którym mówiłem. viewtopic.php?p=954838#p954838Nie odnoszę się do samego wystąpienia spoczynku u danej osoby i do rozpatrywania jego przyczyn, tylko do pewnych wydarzeń, które rozumiem jako szerszy kontekst występujący w naszym środowisku i opisany nazwą DŚ. Jeśli np okultyzm i jego symbolika odwołują się do rzeczywistości przeciwnej Bogu, to takie czy inne wydarzenia nadprzyrodzone opisane Duchem Świętym, odwołują się w ogólności jednak do Ducha Świętego, a więc propagują Boga.
_________________ Jeżeli Boga nie ma, to co jest?
|
Wt cze 06, 2017 12:43 |
|
|
Marek_Piotrowski
Dołączył(a): N maja 29, 2016 14:48 Posty: 3265
|
Re: Kiedy możemy mówić o spoczynku w Duchu Świętym?
Cytuj: Jeśli np okultyzm i jego symbolika odwołują się do rzeczywistości przeciwnej Bogu, to takie czy inne wydarzenia nadprzyrodzone opisane Duchem Świętym, odwołują się w ogólności jednak do Ducha Świętego, a więc propagują Boga. Mt 7:21 bt5 "Nie każdy, kto mówi Mi: „Panie, Panie!”, wejdzie do królestwa niebieskiego, lecz ten, kto spełnia wolę mojego Ojca, który jest w niebie."Mamy wiele przykładów, w których manifestowały się złe duchy podszywając się pod Ducha Swiętego (i jego dary). Pisał o tym św.Augustyn mówiąc o szatanie jako o "małpie Boga". Zresztą i Pismo o tym mówi: Mt 24:24 bt5 "Powstaną bowiem fałszywi mesjasze i fałszywi prorocy i działać będą wielkie znaki i cuda, by w błąd wprowadzić, jeśli to możliwe, także wybranych."Co do owoców... w III rozdziale następuje ostrzeżenie przed uproszczeniami w stosowaniu reguły "drzewo poznaje się po owocach". Pokój i radość towarzyszące zjawisku upadku nie muszą być efektem działania Ducha Bożego. Nie widzę żadnych pozytywnych skutków tej praktyki. Racze odwraca uwagę od tego co ważne, niż coś daje.
_________________ pozdrawiam serdecznie Marek
|
Wt cze 06, 2017 12:50 |
|
|
|
|
chwat
Dołączył(a): N lis 08, 2015 16:27 Posty: 4393
|
Re: Kiedy możemy mówić o spoczynku w Duchu Świętym?
Oczywiście przy założeniu ortodoksyjnej i głębokiej wiary zgadzam się z zagrożeniami o których mówisz. Ale jest też ciut inny punkt widzenia. Marek_Piotrowski napisał(a): Nie widzę żadnych pozytywnych skutków tej praktyki. A temat, imię, Ducha Świętego, który mimo wszystko zostaje (przynajmniej) wyartykułowany, co już do pewnego stopnia jest w pewnych kręgach i mediach ewenementem? Jako podobny przykład podam kontrowersyjną Amoris Laetitia, która jest krytykowana za dwuznaczność treści, a która prowadzi (chociaż to zapewne dyskusyjne) to zaangażowania się w sprawy wiary osób, bez tego w ogóle by się nimi nie zainteresowały?
_________________ Jeżeli Boga nie ma, to co jest?
|
Wt cze 06, 2017 13:03 |
|
|
medieval_man
Moderator
Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50 Posty: 7771 Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
|
Re: Kiedy możemy mówić o spoczynku w Duchu Świętym?
Marek_Piotrowski napisał(a): Kael napisał(a): Od kogo co pochodzi odroznia sie po owocach, czyli skutkach. Owoce Ducha sw sa zdefiniowane 2000 lat temu a skutki opetania tez sa znane od dawna. Owszem. owoce Ducha tak. A owoce spoczynku? a co wiesz o owocach spoczynku? W dalszym ciągu nie widzę żadnych argumentów za odrzuceniem charyzmatycznego charakteru spoczynku poza: - nie ma tego w Biblii - nie ma tego w przykładach świętych - teologowie nie za bardzo wiedzą jak to ugryźć - Duch Święty nie przetelegrafował, że to charyzmat
_________________ Fides non habet osorem nisi ignorantem
|
Wt cze 06, 2017 14:01 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Kiedy możemy mówić o spoczynku w Duchu Świętym?
Marek_Piotrowski napisał(a): Kael napisał(a): Od kogo co pochodzi odroznia sie po owocach, czyli skutkach. Owoce Ducha sw sa zdefiniowane 2000 lat temu a skutki opetania tez sa znane od dawna. Owszem. owoce Ducha tak. A owoce spoczynku? A owoce modlitwy? Tez moze zaszkodzic, czyz nie?
|
Wt cze 06, 2017 15:35 |
|
|
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
Re: Kiedy możemy mówić o spoczynku w Duchu Świętym?
chwat napisał(a): "w konkretnym brzmieniu można równie dobrze zastosować" - oczywiście, że można zastosować, ale nie obiektywnie, tylko subiektywnie, Można zastosować w pełni obiektywnie. Jestem jednak dziwnie przekonany, że w swoim zacietrzewieniu nie zastanowiłeś się nad tym nawet przez chwilę, ruszając od razu do boju. Mylę się?
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Wt cze 06, 2017 15:50 |
|
|
chwat
Dołączył(a): N lis 08, 2015 16:27 Posty: 4393
|
Re: Kiedy możemy mówić o spoczynku w Duchu Świętym?
Nie, nie mylisz się, ty celowo manipulujesz, a to różnica.
Skoro można zastosować, to w końcu zastosuj, nie rób z gęby cholewy. Objawienie przez @JedenPosta, że można, ma wartość zerową bez przedstawienia dowodu
_________________ Jeżeli Boga nie ma, to co jest?
|
Wt cze 06, 2017 16:08 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Kiedy możemy mówić o spoczynku w Duchu Świętym?
medieval_man napisał(a): W dalszym ciągu nie widzę żadnych argumentów za odrzuceniem charyzmatycznego charakteru spoczynku poza: - nie ma tego w Biblii - nie ma tego w przykładach świętych - teologowie nie za bardzo wiedzą jak to ugryźć - Duch Święty nie przetelegrafował, że to charyzmat Parafrazując: nie macie żadnych argumentów na poparcie niechrześcijańskości tej praktyki poza tym, że nie ma ona, ani nigdy nie miała nic wspólnego z chrześcijaństwem.
|
Wt cze 06, 2017 16:10 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Kiedy możemy mówić o spoczynku w Duchu Świętym?
A moglbys to, zefciu, sprecyzowac? Nie bardzo rozumiem, czy uwazasz te praktyke za niechrzescijanska, czy popierasz medievala?
|
Wt cze 06, 2017 16:19 |
|
|
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
Re: Kiedy możemy mówić o spoczynku w Duchu Świętym?
chwat napisał(a): Nie, nie mylisz się, ty celowo manipulujesz, a to różnica.
Skoro można zastosować, to w końcu zastosuj, nie rób z gęby cholewy. Objawienie przez @JedenPosta, że można, ma wartość zerową bez przedstawienia dowodu Proszę bardzo, niniejszym stosuję: Ale jeżeli opętania potraktujemy jako sygnał, który człowiekowi niezaangażowanemu w chrześcijaństwo, a takich nie brakuje, umożliwi wykonać pierwszy z wielu kroków na drodze zmierzającej do jedności z Bogiem, to można mówić o pozytywnym ich skutku.- jak ulał pasuje to do połowy szeroko kolportowanych historyjek - od najsławniejszej, spisanej przez Thomasa B. Allena poczynając - o opętaniach i dzielnych egzorcystach, do których zwracają się w potrzebie bezbożnicy, ludzie zabawiający się nieopatrznie okultyzmem czy inni protestanci.
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Wt cze 06, 2017 16:46 |
|
|
medieval_man
Moderator
Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50 Posty: 7771 Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
|
Re: Kiedy możemy mówić o spoczynku w Duchu Świętym?
zefciu napisał(a): medieval_man napisał(a): W dalszym ciągu nie widzę żadnych argumentów za odrzuceniem charyzmatycznego charakteru spoczynku poza: - nie ma tego w Biblii - nie ma tego w przykładach świętych - teologowie nie za bardzo wiedzą jak to ugryźć - Duch Święty nie przetelegrafował, że to charyzmat Parafrazując: nie macie żadnych argumentów na poparcie niechrześcijańskości tej praktyki poza tym, że nie ma ona, ani nigdy nie miała nic wspólnego z chrześcijaństwem. , co i tak nie zamyka Duchowi Świętemu możliwości udzielenia takiego daru, jaki wcześniej w życiu duchowym nie miał miejsca. Streszczając: jestem za rozwagą i roztropnością przy ocenianiu niektórych dziwnych zjawisk z życia duchowego, nie jestem więc ani za ich bezkrytycznym przyjmowaniem na zasadzie tak, bo tak, ani bezkrytycznym odrzucaniem na zasadzie nie, bo nie.
_________________ Fides non habet osorem nisi ignorantem
|
Wt cze 06, 2017 17:22 |
|
|
chwat
Dołączył(a): N lis 08, 2015 16:27 Posty: 4393
|
Re: Kiedy możemy mówić o spoczynku w Duchu Świętym?
JedenPost napisał(a): Proszę bardzo, niniejszym stosuję:
Ale jeżeli opętania potraktujemy jako sygnał, który człowiekowi niezaangażowanemu w chrześcijaństwo, a takich nie brakuje, umożliwi wykonać pierwszy z wielu kroków na drodze zmierzającej do jedności z Bogiem, to można mówić o pozytywnym ich skutku.
- jak ulał pasuje to do połowy szeroko kolportowanych historyjek - od najsławniejszej, spisanej przez Thomasa B. Allena poczynając - o opętaniach i dzielnych egzorcystach, do których zwracają się w potrzebie bezbożnicy, ludzie zabawiający się nieopatrznie okultyzmem czy inni protestanci. Tylko co ja mam niby wspólnego z Twoimi wynurzeniami na temat jakichś opętań? O co Ci chłopie w ogóle chodzi? Teraz to mnie rozwaliłeś
_________________ Jeżeli Boga nie ma, to co jest?
|
Wt cze 06, 2017 17:47 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|