Re: Dziewczyna i egzaminy
Helenka napisał(a):
Otóż to. Bóg wie lepiej co jest dla nas korzystne i nie chodzi tu o ziemską korzyść.
Pewien ksiądz wykładowca mówił, że wysyłał toto lotka, bo budował kościół i wciąż brakowało mu pieniędzy. Modlił sie o wygraną, a tu nic mimo, że obiecywał pomoc biednym etc.etc. Skwitował to tak: Bóg wie lepiej, bo może tylko tak mi sie wydaje, że pieniądze przeznaczyłbym także na pomoc dla biednych? Może stałbym się chciwym człowiekiem?
A co to za ksiądz grający w lotto?