Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So kwi 27, 2024 17:17



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 50 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
 Czy modlisz się do swojego Anioła Stróża? 

Czy modlisz się do swojego Anioła Stróża?
tak 56%  56%  [ 35 ]
bardzo rzadko 21%  21%  [ 13 ]
nie 11%  11%  [ 7 ]
nie wierzę w istnienie Anioła Stróża 11%  11%  [ 7 ]
Liczba głosów : 62

 Czy modlisz się do swojego Anioła Stróża? 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06
Posty: 4608
Post 
angua napisał(a):
Ale skąd czerpiesz wiedzę o Jezusie? Czemu Jego przykazanie miłości przyjmujesz, a wypowiedzi wspominające o aniołach już odrzucasz?
Czerpię z Biblii oczywiście. Aczkolwiek mam wielką ochotę, jak kiedyś czas pozwoli, poczytać ewangelie niekanoniczne.
Co do "wybiórczego" traktowania Biblii: Dla mnie w ewangelii liczy się duchowa esencja, to co ma zmienić serca ludzkie, a samo jest niezmienne i nierelatywne.
Czy ewangelia traktowała by o czymś innym, gdyby Jezus był trzecim synem Marii, ożenił się, wodę zamienił w piwo i nie w Kanie tylko gdzie indziej? Zmieniłoby to fakt, że był synem Boga i umarł za nasze grzechy? Chyba nie...
Cytuj:
I daleka jestem od przechodzenia do dogmatów katolickich. Interesują mnie w tej chwili zagadnienia wyłożone kawa na ławę. A dokładniej anioły :)
A więc uważam, że anioły nie mają najmniejszego znaczenia. Ważna jest wiadomość i jej nadawca. Wiedza o tym jak działa poczta nie jest mi potrzebna do zrozumienia wiadomości :)

_________________
"Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
Obrazek
"Inter faeces et urinam nascimur".


Wt lip 04, 2006 16:53
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06
Posty: 4608
Post 
Zapomniałem, że zaznaczyłem "nie wierzę w ..." :P
Osobiście uważam, że ludzie widzieli anioły. Natomiast jak one wyglądały i kim/czym naprawdę były, jest sprawą niesprawdzalną - myśle, że były one wizualizacją, przybliżeniem boskiej energii z jaką ci ludzie mieli do czynienia.

Nie da się opisać ani nawet objąć umysłem czegoś nieskończenie czystego, mądrego, pięknego i po prostu niepojętego dla ludzkich zmysłów. Uważam, że anioł jest symbolem bliskiego kontaktu z Bogiem, opisanym na miarę możliwości umysłowych ludzi którzy staneli twarzą w twarz z nieskończonością. Nie do opisania, a jednak wymagające spisania, w jakiś sposób trzeba to było przedstawić...

Idąc tym tropem anioł stróż jest po prostu Bogiem będącym tuż obok nas, żyjącym razem z nami i obserwującym nasze czyny... Być może, jeśli wkracza on w czyjeś życie, osoba ta doświadcza jego obecności - dostrzega ucieleśnienie nieskończonego dobra...

Dlatego nie wierzę w ludzi ze skrzydłami i mieczem płomienistym w ręku. To są wyobrażenia ludzi sprzed setek, jak nie tysięcy lat. Symbole.

_________________
"Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
Obrazek
"Inter faeces et urinam nascimur".


Wt lip 04, 2006 18:42
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn sty 03, 2005 21:25
Posty: 7301
Post 
filippiarz napisał(a):
Czy ewangelia traktowała by o czymś innym, gdyby Jezus był trzecim synem Marii, ożenił się, wodę zamienił w piwo i nie w Kanie tylko gdzie indziej? Zmieniłoby to fakt, że był synem Boga i umarł za nasze grzechy? Chyba nie...

No wiesz, gdyby anioł nie ostrzegł mędrców i nie kazał Józefowi uciekać do Egiptu, różnie by mogło być ;)

Cytuj:
Zapomniałem, że zaznaczyłem "nie wierzę w ..." :P

Właśnie miałam pytać, czemu nie wierzysz, a nie na przykład jest Ci to obojętne.

Cytuj:
[...] Idąc tym tropem anioł stróż jest po prostu Bogiem będącym tuż obok nas, żyjącym razem z nami i obserwującym nasze czyny...

Ja się oczywiście zgodzę, że część aniołów w ST to objawiający się Bóg. Ale nie zgodzę się, że wszystkie i że tym samym nie istnieją takie istoty.

A tak przy okazji - kim w takim razie jest Szatan?

Cytuj:
Dlatego nie wierzę w ludzi ze skrzydłami i mieczem płomienistym w ręku. To są wyobrażenia ludzi sprzed setek, jak nie tysięcy lat. Symbole.

W jakiejś postaci objawiać się musiały. Czasem ze skrzydłami, czasem jako zwykli ludzie... Więc tak naprawdę pytanie nie brzmi, czy wierzysz w "ludzi ze skrzydłami i mieczem płomienistym w ręku", ale czy wierzysz w istnienie takich istot duchowych. No ale już wiem :)

_________________
Czuwaj i módl się bezustannie,
a czyń to dla Boga, dla ludzi i dla samego siebie.
Nie ma piękniejszego zadania,
które zostałoby człowiekowi dane do wypełnienia,
niż kontemplacja.

P. M. Delfieux


Wt lip 04, 2006 20:11
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06
Posty: 4608
Post 
angua napisał(a):
filippiarz napisał(a):
W jakiejś postaci objawiać się musiały. Czasem ze skrzydłami, czasem jako zwykli ludzie...

Zakładasz na starcie istnienie aniołów - "W jakiejś postaci objawiać się musiały".

Ja mówię: Bóg kontaktował się z ludźmi i ci ludzie uważali, że widzieli anioły.
Cytuj:
Więc tak naprawdę pytanie nie brzmi, czy wierzysz w "ludzi ze skrzydłami i mieczem płomienistym w ręku", ale czy wierzysz w istnienie takich istot duchowych. No ale już wiem :)

Mój umysł odrzuca istnienie aniołów - nie są one do niczego potrzebne, przecież Bóg może wszystko, więc po co mu anioły? Brzytwa Ockhama się kłania :)
Ale z drugiej strony, serce dopuszcza taką możliwość - fantazja Boga jest niezmierzona :)

_________________
"Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
Obrazek
"Inter faeces et urinam nascimur".


Wt lip 04, 2006 20:33
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn sty 03, 2005 21:25
Posty: 7301
Post 
filippiarz napisał(a):
Zakładasz na starcie istnienie aniołów - "W jakiejś postaci objawiać się musiały".

Ja mówię: Bóg kontaktował się z ludźmi i ci ludzie uważali, że widzieli anioły.

Ja to rozumiem. Tam był oczywiście warunek ich istnienia.

A co z aniołami, które są wspomniane, ale się nie objawiają? Pomijam już drabinę Jakuba, ale te u wrót Raju, te, o których wspominał Chrystus, czy te, które Mu usługiwały na pustyni?

Cytuj:
Mój umysł odrzuca istnienie aniołów - nie są one do niczego potrzebne, przecież Bóg może wszystko, więc po co mu anioły? Brzytwa Ockhama się kłania :)
Ale z drugiej strony, serce dopuszcza taką możliwość - fantazja Boga jest niezmierzona :)

Wiesz, jedną z funkcji aniołów [tak, tak, wiem - przecież nie istnieją :P] jest wychwalanie Boga. A tak na logikę - człowiek też teoretycznie nie jest Bogu potrzebny, a jednak istnieje...

I nie napisałeś, co z Szatanem. Bo upadłym aniołem być nie może, skoro anioły nie istnieją, prawda?

_________________
Czuwaj i módl się bezustannie,
a czyń to dla Boga, dla ludzi i dla samego siebie.
Nie ma piękniejszego zadania,
które zostałoby człowiekowi dane do wypełnienia,
niż kontemplacja.

P. M. Delfieux


Wt lip 04, 2006 20:56
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt cze 18, 2004 13:21
Posty: 2617
Post 
gosc12 napisał(a):
Wjednym ze swych listów pisał tak("Chwile ciszy z ojcem Pio"):

"Niech twój dobry Anioł będzie twym puklerzem,który ochroni cię przed wymierzonymi w ciebie ciosami nieprzyjaciela twego zbawienia.
O,jak wielką pocieche niesie swiadomość,że jest się nieustannie pod opieką niebieskiego ducha,który nigdy nas nie opuszcza,nawet wtedy(co za zdumiewająca prawda!),kiedy obrażamy Boga! Jak miła jest ta wielka prawda temu,kto wierzy! Kogo miałaby się więc lękać pobożna dusza starająca sie kochać Jezusa,skoro towarzyszy jej tak wspaniały wojownik? Czyż nie jest on jednym z owej rzeszy,która przyłączyła się do św.Michała,aby tam w niebie bronić czci Bożej przeciwko szatanowi i jego zbuntowanym aniołom i aby ich na koniec pokonać i zrzucić do piekła?
Pozwól,ze powiem ci,iż twój dobry Anioł wciąż jest potężny,a jego miłość nigdy nie słabnie.On nigdy nie przestanie cię bronić.

Nasuwa mi się na myśl pewna niespójność między tymi słowami, a tym jak ojciec Pio żył. Z tego co pamiętam, twierdził że często nocami bardzo dręczył go szatan i ponoć inni zakonnicy potwierdzali, że bywał po tych nocach posiniaczony i pobity. Jak więc ten anioł stróż bronił ojca Pio, skoro szatan się nad nim znęcał? Czy ojciec Pio to wytłumaczył?

_________________
Opuściłem forum wiara.pl i mój profil czeka na usunięcie.
Pożegnanie jest tutaj


Wt lip 04, 2006 21:49
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 14, 2005 20:43
Posty: 682
Post 
viewtopic.php?t=2592&highlight=
Juz bardzo stary temat, wlasnie na ten temat

_________________
Kto przeczy, że istnieją idee, ten jest poganinem, bo przeczy, że istnieje Syn


Śr lip 05, 2006 9:43
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06
Posty: 4608
Post 
angua napisał(a):
Wiesz, jedną z funkcji aniołów [tak, tak, wiem - przecież nie istnieją :P] jest wychwalanie Boga.
Wyjątkowo próżny musiałby być taki Bóg... :?
Cytuj:
A tak na logikę - człowiek też teoretycznie nie jest Bogu potrzebny, a jednak istnieje...

Zapędzamy się w filozoficzne dywagację... Teoretycznie nie mogę być pewien nawet własnego istnienia...
Cytuj:
I nie napisałeś, co z Szatanem. Bo upadłym aniołem być nie może, skoro anioły nie istnieją, prawda?

Naprawdę nie wiem jak odpowiedzieć na pytanie o Szatana - nie rozmyślałem dotąd o nim, a w tej chwili za dużo zmiennych mam w równaniu żeby podać wynik :)

Dobre pytania zadajesz, bardzo stymulujące, dziękuję.

_________________
"Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
Obrazek
"Inter faeces et urinam nascimur".


Śr lip 05, 2006 10:51
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn kwi 10, 2006 15:36
Posty: 57
Post 
Codziennie modlę się do swojego Anioła,zawsze wieczorem wtedy wiem ,że jego skrzydla mnie ochraniają i ,że dajemy mi spokojne sny.Równiez modlę się wtedy kiedy mam jakas zlą sytuacje i natychmiast potrzebuje pomocy,On zawsze sie zjawia :)

_________________
Bo góry mogą ustapić i pagórki się zachwiać ale milośc moja nigdy nie odstąpi od Ciebie -mówi Pan
Deus caritas est !


Śr lip 05, 2006 11:52
Zobacz profil

Dołączył(a): So cze 17, 2006 13:23
Posty: 454
Post 
ja sie modle do Boga i Jezusa a nie do aniola
oczywiscie wierze w istnienie aniolow na podstawie Bibli.
modle sie o to zeby mi Bog dal aniola w ciezkich chwilach :)


Śr lip 05, 2006 12:10
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 08, 2005 18:22
Posty: 423
Post 
No cóż...skoro zostałem wywołany do tablicy przez Incognito,to odpowiem tak :D :D :D
Proszę wejść na stronę:
www.padrepio.catholicwebservices.com/PO ... _index.htm
Sa tam odpowiedzi zarówno dotyczące Anioła Stróża o.Pio,oraz działanie Szatana.Proszę "przekopać do góry nogami' całą tę stronkę w poszukiwaniu odpowiedzi na swoje wątpliwości. :)
Pozdrawiam :spoko: :)

_________________
"Szanuj kazdego czlowieka,bo Chrystus w nim zyje."


Śr lip 05, 2006 13:09
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn sty 03, 2005 21:25
Posty: 7301
Post 
filippiarz napisał(a):
Wyjątkowo próżny musiałby być taki Bóg...

Ależ ja nie twierdzę, że Bóg stworzył anioły, aby Go wychwalały. Po prostu nie sądzę, aby się nudziły ;)

Ale masz rację - w czysto filozoficzne zagadnienia dotyczące naszego istnienia nie ma się tu co zagłębiać. Ja tylko podtrzymam swoje zdanie, że jeśli [;)] my istniejemy, to trudno wykluczać istnienie aniołów ze względu na ich ewentualną nieprzydatność.

A co do reszty pytań - owocnych przemyśleń :)

Pozdrawiam i dzięki za rozmowę :)

_________________
Czuwaj i módl się bezustannie,
a czyń to dla Boga, dla ludzi i dla samego siebie.
Nie ma piękniejszego zadania,
które zostałoby człowiekowi dane do wypełnienia,
niż kontemplacja.

P. M. Delfieux


Śr lip 05, 2006 13:49
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt cze 18, 2004 13:21
Posty: 2617
Post 
gosc12 napisał(a):
Sa tam odpowiedzi zarówno dotyczące Anioła Stróża o.Pio,oraz działanie Szatana.Proszę "przekopać do góry nogami' całą tę stronkę w poszukiwaniu odpowiedzi na swoje wątpliwości. :)

Przeszukałem i niestety nie znalazłem odpowiedzi wyjaśniającej moją wątpliwość. Co więcej, znalazłem niejasność kolejną (ciekaw jestem czemu wraz z próbą poznania i zrozumienia wiary natrafiam tylko na kolejne niespójności, które tylko bardziej ją rozbijają... ale nic to, wróćmy do rzeczy). Przeczytałem taki oto fragment wypowiedzi ojca Pio:
(List do Ojca Augustyna z 13 lutego, 1913 r.) „Minęły juz dwadzieścia dwa dni od czasu, kiedy Jezus pozwolił aby diabły wyładowywały swą złość na mnie. Ojcze, całe moje ciało jest sine od nieustającego bicia naszych wrogów trwającego do dziś. Kilka razy zdarzyło się nawet, że zerwali ze mnie koszulę aby móc mnie bić po nagim ciele.”
Coś tu jest nie tak. Ten miłosierny Jezus, który w ogrodzie oliwnym prosił Ojca aby oddalił od Niego mękę i który ponoć kocha tych którzy Go miłują, a szatana nienawidzi pozwala, aby diabeł wyżywał się na kimś tak bardzo Mu oddanym?
Wybaczcie mi śmiałość tego pytania, ale kto tu uległ szaleństwu - Bóg czy Jego sługa? Czy to ojciec Pio uległ majakom i opisał coś nieprawdziwego, czy Jezus jest takim potworem?

_________________
Opuściłem forum wiara.pl i mój profil czeka na usunięcie.
Pożegnanie jest tutaj


Śr lip 05, 2006 14:44
Zobacz profil
Post 
Modle sie do mojego Aniola Stroza codziennie odkad siega moja pamiec. Malo tego, ze sie do Niego modle to jeszcze z nim rozmawiam bo jest moim dobrym Przyjacielem.
Wiele razy czulam jak mi Moj Aniol pomogl w sytuacjach ciezkich.
Kiedy czeka mnie jakas ciezka rozmowa modle sie do mojego Aniola Stroza oraz do Aniola Stroza tej osoby z ktora bede rozmawiala.
Rozmowa przbiega dzieki wstawiennictwu Aniolow lepiej.
Stoi przy mnie moj Aniol "rano, wieczor we dnie, w nocy i jest mi zawsze ku pomocy" za co Mu tu dziekuje.


Śr lip 05, 2006 15:00

Dołączył(a): Pt cze 18, 2004 13:21
Posty: 2617
Post 
Lucyna napisał(a):
Modle sie do mojego Aniola Stroza codziennie odkad siega moja pamiec. Malo tego, ze sie do Niego modle to jeszcze z nim rozmawiam bo jest moim dobrym Przyjacielem.

Co Ci powiedział Twój Anioł Stróż, Lucyno? Jaki ma głos? Kobiecy czy męski?

_________________
Opuściłem forum wiara.pl i mój profil czeka na usunięcie.
Pożegnanie jest tutaj


Śr lip 05, 2006 15:46
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 50 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL