czy ktoś z was ma dośwaidczenie prowadzenia rekolekcji dla młodzieży???
Może znajda się jacyś animatorzy, księża, katecheci...przedemną pierwsze rekolekcje, w których będe nie tylko uczestniczyć, ale które będę współanimować
Jesli chodzi o szczegóły to rekolekcje weekendowe, wyjazdowe(poza parafią), dla różnorakiej młodzieży(taka składanka - od zaangażowanych w życie KK po raczej sceptycznych), wiek - od 15 do 20paru...
Wiem, wiem brzmi odrobinę nierealnie
ale tak czuję, że Pan właśnie tam mnie posyła...dłuuugo się opierałam, ale już więcej nie mogę
Prosze o rady, wskazówki, może pomocne strony www, a przedewszystkim o modlitwę

Rekolekcje to coś co lubię Wielokrotnie miałam okazję współanimować Hmm... Ale aż takiej "składanki" jeśli chodzi o uczestników to sobie nie przypominam. Niemniej jednak - jak powtarza mi o. Jan Góra - "większość decyzji, jak prowadzić rekolekcje, trzeba podejmować na bieżąco i obserwować reakcje uczestników; raz trzeba być jak czołg, kiedy indziej strzelać w serca śrutem." Ponadto "gdy widzi się, iż nie dociera do słuchaczy, lepiej zacząć rekolekcje od nowa, nawet po kilku naukach. Lepsza jedna sensowna godzina, niż całe rekolekcje trafiające gdzieś obok."

Życzę powodzenia i oczywiście zapewniam o modlitwie

Aprylko ogromnie dziękuję Okazuje się, że kilka zdań O. Góry może pomóc w wielu sprawach
Gdyby przyszły Ci do głowy inne mysli lub pomysły bedę jeszcze ogromniej wdzięczna:)
A rozpietośc uczestników...oj to skomplikowana sprawa bardzo
ps. fajnie gdy można tak osobiście zaczerpnąć pomocy u O. Góry (troszku zazdroszczę
Właśnie numer polega na tym, że to będa pierwsze rekolekcje dla większości uczestników i dlatego zależy mi na dobrym przygotowaniu - coby Pan mnie prowadził(z wasza pomocą być może)

zielona mrówko osobą współodpowiedzialną jest włąsnie tylko ksiądz a z formacją to skomplikowana sprawa - jestem studentką teologii i włąsciwie absolwentką pedagogikii, ale prawda jest, że zadnego kursu animatorów nie przeszłam - niestety brak mozliwości finansowych
No a pomysł rekolekcje Bóg podesłał przezemnie więc jestem za nie w wiekszości odpowiedzialna
Tak wogóle to jestem w stanie(tak myslę) przygotować wespół z księdzem( niestety ksiądz ma tylko doswaidczenie z rekolekcji seminaryjnych i takie czysto teoretyczne:razz: ) to skupienie, ale każda rada jest przydatna