Autor |
Wiadomość |
Maluczki
nieobecny
Dołączył(a): Pt sie 03, 2012 13:34 Posty: 103
|
Mam pytanie.
Od pewnego czasu zacząłem słyszeć słowa "duchowość", "życie duchowe", których jeszcze parę lat temu nie używano. Czy może mi ktoś jasno i logicznie wytłumaczyć co te słowa znaczą?
|
Cz sie 09, 2012 7:58 |
|
|
|
|
silgar
Dołączył(a): N lip 01, 2012 21:27 Posty: 411
|
Re: Mam pytanie.
Duchowość to relacja między wierzącym a osobami boskimi, lub też praca nad rozwojem tej relacji. Czasami także konkretna technika lub szkoła, której celem jest usystematyzowanie metod pogłębianie tej relacji.
|
Cz sie 09, 2012 10:56 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Mam pytanie.
zacznij się modlić systematycznie i często przyjmuj komunie świętą .( a w modlitwę włóż siebie ), wtedy zaczniesz życie duchowe - tak najprościej z mojej strony .
|
Cz sie 09, 2012 10:57 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Mam pytanie.
Maluczki napisał(a): Od pewnego czasu zacząłem słyszeć słowa "duchowość", "życie duchowe", których jeszcze parę lat temu nie używano.
Używano tylko Ty nie zwróciłeś na to uwagi.
|
Cz sie 09, 2012 11:12 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Mam pytanie.
Matko Boska! Taki wielki chrześcijanin, wszystkich pouczający a nie wie co to "rozwój duchowy"?
|
Cz sie 09, 2012 12:02 |
|
|
|
|
Lurker
Dołączył(a): Pt cze 15, 2012 21:23 Posty: 3341
|
Re: Mam pytanie.
A Ty wiesz, Antek? Oświeć nas zatem, o mędrcze, ponieważ nie wiemy, a może wydaje nam się, że wiemy, a źle wiemy... (ja na przykład nie wiem, a dowiem się chętnie).
_________________ In my spirit lies my faith Stronger than love and with me it will be For always. Orkiestra!
|
Cz sie 09, 2012 12:08 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Mam pytanie.
silgar napisał(a): Duchowość to relacja między wierzącym a osobami boskimi, lub też praca nad rozwojem tej relacji. Czasami także konkretna technika lub szkoła, której celem jest usystematyzowanie metod pogłębianie tej relacji. Niekoniecznie osobami boskimi. Raczej siłami nadnaturalnymi, wyższymi, pewnym Bytem. To mogą być osoby boskie, ale nie muszą.
|
Cz sie 09, 2012 12:10 |
|
|
Lurker
Dołączył(a): Pt cze 15, 2012 21:23 Posty: 3341
|
Re: Mam pytanie.
Hm... chodzi Ci o szamanizm, duchy opiekuńcze, zwierzęta mocy i tak dalej? Bo odruchowo pomyślałem o Lucyferze... : )
_________________ In my spirit lies my faith Stronger than love and with me it will be For always. Orkiestra!
|
Cz sie 09, 2012 12:13 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Mam pytanie.
Księgarnie uginają się od książek na temat duchowości chrześcijańskiej, jak mozna tego nie dostrzegać? Gdzie wy książki kupujecie? Zachęcam udać się na zakupy i poczytać. I następnie praktykować swoją religię a nie sprowadzać ją do poziomu światopoglądu.
Nawet kwartalnik "Życie duchowe" macie...
|
Cz sie 09, 2012 12:17 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Mam pytanie.
Lurker napisał(a): Hm... chodzi Ci o szamanizm, duchy opiekuńcze, zwierzęta mocy i tak dalej? Bo odruchowo pomyślałem o Lucyferze... : ) Na przykład. Ale też nie tylko. Może to być Siła Wyższa, Siła Sprawcza. Wszechświat. Byt nieosobowy, nieosobowa forma Energii...
|
Cz sie 09, 2012 12:19 |
|
|
silgar
Dołączył(a): N lip 01, 2012 21:27 Posty: 411
|
Re: Mam pytanie.
-Vi- napisał(a): Niekoniecznie osobami boskimi. Raczej siłami nadnaturalnymi, wyższymi, pewnym Bytem. To mogą być osoby boskie, ale nie muszą. Jest to oczywiście prawda. Temat jest w kategorii „Duchowość chrześcijańska”, więc ograniczyłem definicję do takiej właśnie duchowości.
|
Cz sie 09, 2012 12:19 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Mam pytanie.
silgar napisał(a): Jest to oczywiście prawda. Temat jest w kategorii „Duchowość chrześcijańska”, więc ograniczyłem definicję do takiej właśnie duchowości. Istotnie. Nie zauważyłam. Rzadko patrzę na dział, skupiam się na temacie i samych postach
|
Cz sie 09, 2012 12:21 |
|
|
Maluczki
nieobecny
Dołączył(a): Pt sie 03, 2012 13:34 Posty: 103
|
Re: Mam pytanie.
silgar napisał(a): Duchowość to relacja między wierzącym a osobami boskimi, lub też praca nad rozwojem tej relacji. Czasami także konkretna technika lub szkoła, której celem jest usystematyzowanie metod pogłębianie tej relacji. Dla mnie osoba ludzka to ciało dusza i duch, stanowiące jedną całość i nigdy mi do głowy nie przyszło, aby ducha oddzielać od reszty osoby. A relacja. Relacja pomiędzy mną o Osobami Boskimi, jest taka sama, jak pomiędzy innymi osobami. Jest tylko jedna różnica: Pan Bóg już wszystko powiedział, a ja staram się to zrozumieć i wypełnić. Mówię do Niego, jak do każdej innej osoby, tylko z wielką czcią i mam do Niego pełną ufność, tzn. zdaję się na Jego wolę i cokolwiek dopuści, to uznaję za najlepsze dla mnie i innych ludzi. Mówienie w tych relacjach o technice, pachnie mi sekciarstwem. Nie ma głębszej relacji niż relacja dziecko- ojciec! trup napisał(a): zacznij się modlić systematycznie i często przyjmuj komunie świętą .( a w modlitwę włóż siebie ), wtedy zaczniesz życie duchowe - tak najprościej z mojej strony . To robię już od wielu lat! MARIEL napisał(a): Maluczki napisał(a): Od pewnego czasu zacząłem słyszeć słowa "duchowość", "życie duchowe", których jeszcze parę lat temu nie używano.
Używano tylko Ty nie zwróciłeś na to uwagi. No, nie używano. Nie było żadnych "metod", było traktowanie Boga, jako osoby prawdziwej. Antek69 napisał(a): Matko Boska! Taki wielki chrześcijanin, wszystkich pouczający a nie wie co to "rozwój duchowy"? Nie "rozwój duchowy", tylko życie duchowe! A Ty wiedziałeś? To dlaczego nie napisałeś?
|
Cz sie 09, 2012 12:24 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Mam pytanie.
Maluczki napisał(a): Mówię do Niego, jak do każdej innej osoby, Ależ nie mówisz do żadnego Boga. To tylko Twoje myśli. Rozmawiasz sam ze sobą...
|
Cz sie 09, 2012 12:38 |
|
|
silgar
Dołączył(a): N lip 01, 2012 21:27 Posty: 411
|
Re: Mam pytanie.
Maluczki napisał(a): Dla mnie osoba ludzka to ciało dusza i duch, stanowiące jedną całość i nigdy mi do głowy nie przyszło, aby ducha oddzielać od reszty osoby. Nikt nie oddziela ducha od reszty. Możesz jednak na kogoś nakrzyczeć, albo go walnąć w nos. Usta i ręka też stanowią jedną całość, ale można na tej podstawie wyróżnić dwa rodzaje interakcji między ludźmi. W dodatku w jednej można być lepszym niż w drugiej. Maluczki napisał(a): Mówię do Niego, jak do każdej innej osoby, tylko z wielką czcią i mam do Niego pełną ufność, tzn. zdaję się na Jego wolę i cokolwiek dopuści, to uznaję za najlepsze dla mnie i innych ludzi. Relacja między osobami nie ogranicza się do mówienia, ufania i oddawania się czyjejś woli. No chyba, że tak wyglądają również Twoje relacje z ludźmi... Maluczki napisał(a): No, nie używano. Nie było żadnych "metod", było traktowanie Boga, jako osoby prawdziwej. Sam termin „duchowość” powstał podobno w XVII w. Metody były od dawna, wystarczy poczytać np. Teresa z Ávili. Tam znajdziesz nie tyko metody ale całą metodologię. Maluczki napisał(a): Nie ma głębszej relacji niż relacja dziecko- ojciec! Relacja nie powstaje „z urzędu”. Relację trzeba sobie wypracować, ciężko więc mówić, że któraś jest najgłębsza ze względu na role.
|
Cz sie 09, 2012 12:41 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|