Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N kwi 28, 2024 19:44



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 4 ] 
 choroba psychiczna 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Pn sty 10, 2005 19:50
Posty: 1
Post choroba psychiczna
Wiem, że dusza to nie to samo co psychika, ale chyba nie można tego tez tak bardzo rozgraniczać, prawda?
Konkretnie chodzi mi o to jak Bóg postrzega ludzi chorych psychicznie. Jeżeli ktoś, np. na starosć zaczyna mieć obiawy choroby psychicznej, jest agresywny w stosunku do rodziny, to czy Bóg może to jego zachowanie zupełnie "usprawiedliwić" chorobą??


Pn sty 10, 2005 21:00
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr cze 30, 2004 16:24
Posty: 3075
Post 
jesli osoby te nie uzywaja rozumu, nie robia tego swiadomie, to przeciez to co robia nie zalezy od tego co chca zrobic a czego nie ;) podobnie jest u gleboko uposledzonych, ich agresja wynika nie z tego ze chca byc takie i... specjalnie komus robia krzywde, ale z reakcji, odruchow nad ktorymi nie panuja i nie robia tego swiadomie...

_________________
Niebo gwiaździste nade mną, prawo moralne we mnie...
Obrazek
Obrazek


Pn sty 10, 2005 23:16
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So kwi 02, 2005 11:46
Posty: 42
Lokalizacja: Warszawa
Post Re: choroba psychiczna
[quote="Jaaaa"]Wiem, że dusza to nie to samo co psychika, ale chyba nie można tego tez tak bardzo rozgraniczać, prawda?
Konkretnie chodzi mi o to jak Bóg postrzega ludzi chorych psychicznie. Jeżeli ktoś, np. na starosć zaczyna mieć obiawy choroby psychicznej, jest agresywny w stosunku do rodziny, to czy Bóg może to jego zachowanie zupełnie "usprawiedliwić" chorobą??[/quote]

Witaj! Dosć dawno napisany jest Twój post, ale chcę sie podzielić swoją refleksją na ten temat, Leczę sie na depresję i jestem osobą uzależnioną od jedzenia.Jestem jednak osobą wierzącą i moja formacja była bardzo gleboka dlatego bardzo wiele mialam wątpliwości czy moje grzechy które są związane z choroba są grzechami czy nie?Obżarstwo jest grzechem ale czy objaw choroby może być grzechem?
moj spowiednik mi wyjaśnił,że niekoniecznie jest to zawsze grzech, ale jeśli mając świadomosc, że robię źle nadal to robię, to jest grzech!
Człowiek czyniący zło nie do konca świadomie nie popełnia żadnego grzechu...


So kwi 02, 2005 14:08
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lut 22, 2005 23:45
Posty: 3638
Post 
cyt:
"...zachowanie zupełnie "usprawiedliwić" chorobą??..."

Bóg ciągle wybacza człowiekowi ,a szczególnie w konfesjonale
niepotrzeba dla przebaczenia usprawiedliwienia mieć z powodu choroby
:lol:

natomiast osoby chore, całkowicie żyjące bez świadomości istnienia o ile dobrze wiem nie są zdaniem KK w stanie przyjąć Chrystusa świadomie , dlatego niemogą przyjmować komuni św.

co do starszych osób to trzeba być wyrozumiałym , jak też i w biblii pisze "a choćby i stracił ojciec twój rozum na starość..."
to nas czeka wszystkich z resztą borykać się z własnymi złościami na stare dni

cyt:
"...Człowiek czyniący zło nie do konca świadomie nie popełnia żadnego grzechu... "

pewno chodzi tu o intencje dobra którą trzeba się kierować w życiu
nawet w niewiedzy kiedy niewiemy co wybrać
kolejny problem to to kto co uważa za dobro, bo jak Kali myślał:
Kali ukraść jest dobrze , Kalemu ukraść oj to jest źle :mrgreen:

Ja wspomnę o tym, że wielu ludzi myśli :
słodko żyć w błogiej nieświadomości

rzeczywistość jest taka , że za tą "słodką nieświadomość" Bóg także rozliczać będzie ludzi.
Trzeba robić wszystko by być ciągle świadomym otoczenia, co sie dzieje..
Papież do końca był świadomy jak podawały media właśnie jakby chciał papież podkreślić wyraz świadomości umierania.
Wielu Polaków kombinuje w życiu tak :
a to, że lepiej jest nic niewiedzieć ,po co sie uczyć niepotrzebnych rzeczy które pieniędzy niedają, po co być ciekawym co robi przestępca w rogu ulicy bo można oberwać, po co myśleć o polityce i tak sie świata niezmieni, po co ...
I mamy w Polsce tak jak mamy.


do grzechu są potrzebne celowość i świadomość o ile wiem lub jedna z tych rzeczy

_________________
Niech żyje cywilizacja łacińska !!!

więc śpiewaj duszo ma... BÓG JEST MIŁOŚCIĄ...


Pn kwi 04, 2005 23:46
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 4 ] 

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL