Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Kierownictwo Duchowe
Czasem człowiek potrzebuje najpierw pomocy psychologicznej, potem dopiero duchowej. Odróżniam też sytuację duchową mistyka od zwykłego śmiertelnika. Mistyk potrzebuje stałej opieki duchowej. Mamy sporo literatury o duchowości i tej, kierowanej do spowiedników jak mają postępować z różnymi typami niedojrzałych i dojrzałych ludzi. Wskazuje się też osobowości duchownych, którzy nie powinni podejmować się prowadzenia duchowego człowieka. Można poczytać, sporo tego na rynku.
Ja doczytałam w literaturze przedmiotu: "Kierownik duchowy ma oddać władzę nad życiem innego człowieka w jego ręce, wladzę, którą człowiek mu daje. Ucieczka od wolności i odpowiedzialności za własne życie wynika zwykle z niepokoju, z niewiary w siebie, z kompleksow, ostatecznie z tego, że ktoś był za mało kochany przez bliskich i dlatego wiąże się z ludźmi, którzy go wykorzystują, chcą mieć władzę nad tą osobą a ona się do takiej sytuacji przyzwyczaja. Taka osoba chce oddać często władzę nad sobą, np kierownikowi duchowemu rozumując, że teraz będzie ktoś nią rządził, kto jest odpowiedzialny i wobec niej przyjazny. Muszą się nauczyć jednak podejmować decyzje rozstrzygające o ich losie na tej ziemi. Można tym ludziom pomagać poprzez nauczenie ich niezależnościa więc danie narzędzi- pokazanie norm moralnych i takiej hierarchii wartości, by mogli podejmować autonomiczne decyzje." I jeszcze jeden cytat z tej książki: "Warto błądzącemu człowiekowi mówić otwarcie prawdę i jego błędach i o wymaganiach, kóre powinien sobie postawić. Dojrzały człowiek ma odwagę mówić całą prawdę temu, kto prosi o poradę". Nie muszę odobiście znać kierowników duchowych i ich statystycznie klasyfikować, wystarczy jak czytam. Wyraźnie wskazałam, że moja wiedza pochodzi z literatury. Osobiście mam komfort, w sytuacjach wątpliwych rozmawiam z mądrym księdzem....w necie. To on mnie długo obserwował zanim ja go dostrzegłam i zorientowałam się, że to osoba duchowna. Pod powłoką szorstkości i bezpośredniości dostrzegł coś co niektórzy widzą.
|
N gru 16, 2012 16:27 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Kierownictwo Duchowe
Droga Lizo, dzięki za Twoje zaangażowanie, ale mnie interesują fakty i doświadczenia, a nie książkowe fikcje. Czy mogłabyś się podzielić własnym, osobistym doświadczeniem w kierownictwie duchowym? Ostatecznie wyboru interesującej nas literatury dokonujemy sami, nieprawdaż? Liza napisał(a): Nie muszę odobiście znać kierowników duchowych i ich statystycznie klasyfikować, wystarczy jak czytam. Wyraźnie wskazałam, że moja wiedza pochodzi z literatury. Osobiście mam komfort, w sytuacjach wątpliwych rozmawiam z mądrym księdzem....w necie. To on mnie długo obserwował zanim ja go dostrzegłam i zorientowałam się, że to osoba duchowna. Pod powłoką szorstkości i bezpośredniości dostrzegł coś co niektórzy widzą. Lizo, zapewne doskonale wiesz, że net to nie real...
|
Pn gru 17, 2012 20:32 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Kierownictwo Duchowe
Moje dylematy rozwiały się, po wysłuchaniu wczorajszej, wieczornej audycji w radio plus.
"Proście a bedzie wam dane..."
Pozdrawiam, M-M
|
Śr gru 19, 2012 21:32 |
|
|
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|