Autor |
Wiadomość |
marzenamarzena
Dołączył(a): Cz lip 15, 2010 5:40 Posty: 75
|
Kierownictwo Duchowe
Witam! Jestem mężatką, mam dwoje dzieci (syn 21, córka 19l.) Mąż porzucił nas 9 lat temu, już nie utrzymuje z nami kontaktu, mieszka u teściowej i pracuje za granicą.
Bardzo proszę o informację dotyczące kierownictwa Duchowego. Od paru lat noszę się z zamiarem skorzystania z tej formy rozwoju duchowego. Mniej więcej wiem na czym to polega... ale bardziej mniej niż więcej... Będę wdzięczna za wszelkie wskazówki, podpowiedzi. Kilka lat temu nasz zmarły niedawno Proboszcz stwierdził, że on może być Przewodnikiem Duchowym, ale na tym się skończyło. Obecny Proboszcz, jest u nas dopiero albo już 8 miesięcy, ale mnie zbywa. Być może znalazłam kogoś odpowiedniego z innej parafii. Umówiłam się na spotkanie, mówiąc o co mi chodzi. Pragnę poskładać to nasze życie, tylko nie wiem jak...
|
N paź 31, 2010 18:29 |
|
|
|
|
marzenamarzena
Dołączył(a): Cz lip 15, 2010 5:40 Posty: 75
|
Re: Kierownictwo Duchowe
Być może ktoś z Państwa mógłby się podzielić swoim doświadczeniem... Wiem, że wiele osób korzysta z Kierownika lub Przewodnika Duchowego. Bardzo proszę o informacje i pomoc. 3.listopada jadę porozmawiać z tym Księdzem, jak mam się przygotować? Skąd będę wiedziała, że mogę go prosić o taką pomoc? Jest Proboszczem i ma swoją parafię ok. 20 km. stąd, także być może nie mieć czasu dla "obcych". Mam obawy czy dobrze postępuję...
|
N paź 31, 2010 19:46 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Kierownictwo Duchowe
marzenamarzena napisał(a): Pragnę poskładać to nasze życie, tylko nie wiem jak... Mnie pomogly rekolekcje ignacjanskie, na nich po raz pierwszy spotkalam sie z kierownictwem duchowym. O kierownika duchowego warto sie modlic i nie dzialac zbyt pochopnie. Nie dziw sie, gdy spotkasz sie z odmowa. Kierownictwo jest wyzwaniem i odpowiedzialnoscia. Pozdrawiam
|
N paź 31, 2010 19:50 |
|
|
|
|
marzenamarzena
Dołączył(a): Cz lip 15, 2010 5:40 Posty: 75
|
Re: Kierownictwo Duchowe
wierzę, błądzę, szukam... Wszystko ma swój odpowiedni czas, być może teraz jest ten czas, a być może nie. Okaże się we środę. Poszukam również tych Rekolekcji.
Również pozdrawiam i bardzo dziękuję.
|
N paź 31, 2010 20:09 |
|
|
CzłowiekBezOczu
Dołączył(a): Wt mar 31, 2009 4:54 Posty: 1993
|
Re: Kierownictwo Duchowe
Mam dziwne wrażenie że zamiast "kierownika duchowego" potrzebujesz kogoś do kogo można by się przytulic i opowiedzieć o problemach dnia codziennego.
|
N paź 31, 2010 23:29 |
|
|
|
|
marzenamarzena
Dołączył(a): Cz lip 15, 2010 5:40 Posty: 75
|
Re: Kierownictwo Duchowe
CzłowiekBezOczu napisał(a): Mam dziwne wrażenie że zamiast "kierownika duchowego" potrzebujesz kogoś do kogo można by się przytulic i opowiedzieć o problemach dnia codziennego. ...i co ja mam Ci odpowiedzieć... Sympatryczny CzłowiekuBezOczu:-) nie bardzo jestem gotowa, żeby użalać się nad sobą w internecie... Powiem tylko tyle, że 9 lat temu miałam b.poważny wypadek samochodowy (OIOM, stłuczenie pnia mózgu, paraliż, długa rehabilitacja). Rokowania były takie, że jeśli się obudzę, to będę "roślinką". Dlatego teraz moje problemy zdrowotne i potrzeby, to "mały pikuś". Pracuję, wychowuję dzieci, jeżdżę samochodem, udzielam się, nie mam czasu na "głupoty". Dzieci mnie potrzebują. "Pan jest moim Pasterzem, niczego mi nie braknie"
|
Pn lis 01, 2010 8:26 |
|
|
beneg
Dołączył(a): So paź 16, 2010 14:14 Posty: 53
|
Re: Kierownictwo Duchowe
na kierownika duchowego najlepiej wybrać........Jezusa czytaj Nowy Testament kiedy tylko możesz i tam szukaj odpowiedzi dla siebie...czytaj każdą stronę po kolei i rozważaj to co czytasz , próbuj to odnieść do swojego życia... najważniejsze w NT są te słowa ,które sam Jezus wypowiada i na nich najbardziej się trzeba skupić , są w nich odpowiedzi na wszystko .... a żeby rozumieć te słowa rozmawiaj z Jezusem w modlitwach i proś Ducha Świętego o dar zrozumienia tych słów zawartych w NT ... nigdy nie ustawaj w modlitwie ...
|
Pn lis 01, 2010 11:34 |
|
|
marzenamarzena
Dołączył(a): Cz lip 15, 2010 5:40 Posty: 75
|
Re: Kierownictwo Duchowe
Dziękuję beneg:-) Również jestem zdania, że najlepsze rozwiązanie są najprostsze. Za radą Marii Magdaleny, zgłosiłam się na Rekolekcje Ignacjańskie. Najbliżej mam do Gdyni i jak dostąpię łaski uczestniczenia w nich, to rozpoczną się w styczniu. To jest właśnie internet! Człowiek wyciąga rękę - ludzie pomagają. ...a Pan Bóg... On widzi o wiele więcej ode mnie... jest obecny między nami i jestem pewna, że "nie spisał mnie na straty"
|
Pn lis 01, 2010 14:00 |
|
|
renata155
Dołączył(a): Pt lut 09, 2007 23:54 Posty: 1036
|
Re: Kierownictwo Duchowe
kierownictwo jest przydatne..człowiek czasem gubi się w sobie,w tym co odczuwa,w myślach..w tym co się pojawia podczas modlitwy-czasem trudno rozeznać co właściwe..co od Boga,co od złego,a co nasze..dobrze gdy jest ktoś kto popatrzy na nas z zewnątrz,i pomoże skoncentrować się na tym co ważne,uczulić na to co być może nam się wymyka,lub uważamy za błahe i nieważne. mam kierownika duchowego..tzn...mam kogoś kto mi to zaproponował.kto cierpliwie czekał na moją decyzje..hehehe..kto mnie w końcu trochę przyparł do muru i pomógł przezwyciężyć niezdecydowanie--ale tak naprawdę,cała robotę odwalasz sama ,z Bogiem,z duchem świętym i modlitwą--kierownik,jest tylko tym który nie pozwoli ci całkowicie pobłądzić ..choć błądzić możesz. na pewno jest przydatny a co do zdania człowieka bez oczu--a nawet jeśli tak..to nie widzę w tym nic złego..od tego także jest kierownik duchowy..aby ukierunkować,i pomóc drugiemu człowiekowi odkryć,jakie są jego motywacje...i to wcale nie oznacza-że te motywacje nie ulegną zmianie
|
Pn lis 01, 2010 14:42 |
|
|
marzenamarzena
Dołączył(a): Cz lip 15, 2010 5:40 Posty: 75
|
Re: Kierownictwo Duchowe
Serdecznie Państwu dziękuję za wszelkie uwagi. Szczególnie Renia "rozłożyła na łopatki"... Dokładnie zrozumiałaś o co mi chodzi:-) pogubiłam się w tym wszystkim, zgrywam "bohaterkę" a tak naprawdę jestem słaba i pomimo mojego optymizmu i radości życia, czasem puszczają mi nerwy i potem dopadają "doły"...
Każdy z Państwa w jakiś sposób dodał mi otuchy i wskazał kierunek. Zresztą nie tylko dla mnie, bo odkąd śledzę to forum, jesteście Państwo aktywni i wrażliwi na drugiego człowieka. To bardzo cenne. Jeśli chodzi o mnie i przewodnictwo duchowe, to jednak (chyba) zacznę od Rekolekcji. Muszę sprzątnąć dokładnie swoje wnętrze. Mam problem z wybaczeniem mężowi... staram się nie myśleć, ale jak sobie przypomnę, to jest mi przykro i smutno (jak od nas odszedł miałam 33 lata). Potrzebuję "kopa", żeby nie użalać się nad sobą, tylko iść do przodu. Nie jest mi łatwo, ale komu jest?? Tak więc, bogatsza o Państwa wiedzę, jeszcze raz serdecznie dziękuję i będę pamiętać w modlitwie.
...tak mi dobrze Panie Boże, jak jesteś blisko...
|
Pn lis 01, 2010 19:27 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Kierownictwo Duchowe
[quote="marzenamarzena" zgłosiłam się na Rekolekcje Ignacjańskie. Najbliżej mam do Gdyni i jak dostąpię łaski uczestniczenia w nich, to rozpoczną się w styczniu. [/quote] Witaj, ja na rekolekcje ignacjańskie jeżdżę do Częstochowy. O Domu w Gdyni słyszałam, że ma przepiękny widok z tarasu na zatokę. Tak więc, jesli "dostąpisz łaski uczestniczenia w nich" to daj znać. . Pozdrawiam serdecznie
|
Pn lis 01, 2010 19:37 |
|
|
marzenamarzena
Dołączył(a): Cz lip 15, 2010 5:40 Posty: 75
|
Re: Kierownictwo Duchowe
Już się cieszę na samą myśl. Co prawda, zupełnie nie mam pojęcia jak to będzie wyglądało, ale czuję w sercu radość. Gdynia mi się dobrze kojarzy, kończyłam tam hotelarstwo, praktyki w hotelu "Gdynia", młodość, beztroska... to były lata osiemdziesiąte. Mogłabym książkę napisać...
A do Częstochowy chodzę pieszo z Elbląską Pielgrzymką Pieszą... (516 km.) w tym roku byłam po raz czwarty:-) Pierwszy raz poszłam na Jasną Górę w 2004 roku (trzy lata po wypadku).
Nie piszę tego po to, żeby się chwalić. Chwalę Pana Boga:-) ...Nie umiem dziękować Ci Panie, bo małe są moje słowa, zechciej przyjąć moje milczenie i naucz mnie życiem dziękować...
|
Pn lis 01, 2010 20:12 |
|
|
Dłużnik
Dołączył(a): Śr lis 10, 2010 20:54 Posty: 2
|
Re: Kierownictwo Duchowe
Na rekolekcje ignacjańskie chyba się już nie załapię, bo po 50-tce taka staroć musi sama sobie radzić. Zaczęłam robić to we własnym zakresie. Nie chciałabym coś przeoczyć, stanąć za długo w jakimś miejscu. Gdzie mogę szukać duchowego przewodnictwa. Pozdrawiam tu wszystkich.
|
Cz lis 11, 2010 21:18 |
|
|
renata155
Dołączył(a): Pt lut 09, 2007 23:54 Posty: 1036
|
Re: Kierownictwo Duchowe
najlepiej w konfesjonale
|
Cz lis 11, 2010 21:24 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Kierownictwo Duchowe
Dłużnik napisał(a): Na rekolekcje ignacjańskie chyba się już nie załapię, bo po 50-tce. A kto ci powieział, że się nie załapiesz? Na rekolekcjach ignacjańskich widziałam osoby w różnym wieku. Nie tylko po 50, ale i po 60. Dłużnik napisał(a): Zaczęłam robić to we własnym zakresie. A może warto spróbować z Jezuitami? Pomyśl o tym Pozdrawiam
|
Cz lis 11, 2010 21:43 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|