Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn kwi 29, 2024 11:39



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 114 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następna strona
 Pytanie - bioenergoterapia 
Autor Wiadomość
Post Re: Pytanie - bioenergoterapia
-"Panie, Panie, czyz nie prorokowaliśmy mocą Twego imienia i nie wyrzucaliśmy złych duchów moca Twojego imienia, i nie czyniliśmy wielu cudów moca Twojego imienia?".........Nigdy was nie znałem (Mt 7, 22).
Jedni powołują się na tzw "dar Boży", inni na energię kosmiczną, a prawda jest taka, że źródło owej energii jest niewiadome.
Dlatego wskazana jest daleko posunięta osrożność w oddawaniu swojego zdrowia, życia, w ręcie nieznych sił.


Cz mar 03, 2011 9:16
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lip 14, 2007 7:02
Posty: 3507
Post Re: Pytanie - bioenergoterapia
oleksa57 napisał(a):
Cech rzemieślniczy bioenergoterapeutów zdaje się działa na podobnych zasadach, jak ekolodzy. Sami się powołują, sami sobie ustalają zakres zainteresowań, sami zakładają swoje organizacje, sami tworzą swoje biura i statuty , a potem wszyscy muszą się z nimi liczyć i nikt nie ma odwagi ich zapytać, prawem jakiego kaduka?


Cech rzemieślniczy działa w ramach samorządu gospodarczego rzemieślników w oparciu o ustawę o rzemiośle. Ustawa z dnia 22 marca 1989 r. o rzemiośle. (Dz. U. z dnia 30 marca 1989 r.)
Ustawa wprowadza prawo rzemieślników do stanowienia samorządu gospodarczego, w postaci Izb Rzemieślniczych i Cechów.

Oto fragmenty ustawy:

Organizacje samorządu gospodarczego rzemiosła wymienione w art. 7 ust. 3 (Cechy, Izby Rzemieślnicze, Związek Rzemiosła Polskiego) mają osobowość prawną.

Samorząd gospodarczy rzemiosła jest niezależny w wykonywaniu swych zadań i podlega tylko przepisom prawa.

Do zadań samorządu gospodarczego rzemiosła należy w szczególności:

1) promocja działalności gospodarczej i społeczno-zawodowej rzemiosła,
2) nadzór nad organizacją i przebiegiem procesu przygotowania zawodowego w rzemiośle,
3) udzielanie pomocy rzemieślnikom i innym przedsiębiorcom zrzeszonym w organizacjach samorządu gospodarczego rzemiosła,
4) reprezentowanie interesów środowiska rzemieślniczego wobec organów administracji publicznej,
5) uczestniczenie w realizacji zadań z zakresu oświaty i wychowania w celu zapewnienia wykwalifikowanych kadr dla gospodarki.

Izby rzemieślnicze są uprawnione do potwierdzania egzaminów kwalifikacyjnych świadectwami czeladniczymi i dyplomami mistrzowskimi oraz do opatrywania ich pieczęcią z godłem Państwa.

oleksa57 napisał(a):
Skąd na przykład wyprowadzasz swoje przekonanie, że dar bioenergoterapeutów pochodzi od Boga? Czy Kościół się do nich przyznaje?


Ja akurat o tym w ogóle nie pisałem. Uważam, że wszystko co jest, jest w jakimś sensie Darem Bożym, jednak nie należy tego ogólnego stwierdzenia i przekonania utożsamiać z osobistymi cechami poszczególnych istot, ich stopniem świadomości i rozwoju, wiedzą zdobytą w trakcie szkoleń, kursów, studiów i samokształcenia, ćwiczenia i doświadczania.

Kościół nie wypowiada się w sprawach cech ludzi, ich funkcji zawodowych, zainteresowań, czy edukacji, jej zasad i zakresu, chyba, że chodzi o naukę religii katolickiej. I słusznie.

oleksa57 napisał(a):
energią ani Bóg, ani Kościół się nie posługuje.


Energia jest, podobnie jak materia, podstawowym budulcem Wszechświata, który jak wierzę, jest stworzony przez Boga. Wszystko i wszyscy są zbudowani z materii i energii.
Pogląd, iż energia (to, czego nie widać) jest pochodzenia Szatańskiego, a materia (to, co widać) Boskiego szanuję, jednak jest dla mnie śmieszny.

Bioenergoterapeuta, a także Reikowiec pracują ze szczególnym rodzajem energii, którą nazywa się czasem energią duchową. Energia duchowa danego człowieka może się nakładać z innymi energiami, np. innych ludzi, Boga, czy Szatana. Ludzie są zazwyczaj mocno nieczyści, niosą na sobie ślady energii najróżniejszych istot, z którymi obcowali w przeszłości. W ten sposób bywa, że nieświadomie oddają swą energię tym istotom poprzez nici łączące je z nimi.
Wydaje się, że nieprofesjonalny bioenergoterapeuta, czy Reikowiec mogą zostawiać po sobie takie ślady, jeśli nie odcinają się duchowo od pacjentów po zabiegach.
Mogą, co nie znaczy, że tak robią. Po to jest profesjonalizm w rzemiośle, by ustrzec się od błędów. Istotne jest też przy terapiach duchowych, kim jest terapeuta. Czy to tzw. Boży człowiek, będący w stanie modlitwy do Boga w trakcie zabiegów, czy ktoś kto korzysta raczej ze współpracy z diabłem i jego energiami.

Nie miejsce tu na tłumaczenie szczegółów. To co napisałem jest po to, by uświadomić czytelnikom, że istotne jest nastawienie pacjenta do terapii i terapeuty. I to obojętnie, czy chodzi o medyka, czy terapeutę duchowego. Uważam, że spotkanie z człowiekiem Bożym jest dobrym spotkaniem, nawet gdyby pełnił on funkcję klawisza w więzieniu, a spotkanie z człowiekiem napełnionym energią demoniczną nie służy dobrze nikomu, choćby ten człowiek był księdzem. Zawsze warto pomodlić się do Boga przed spotkaniem, by spotkanie przyniosło dobre owoce. I potem kierować się roztropnością.

Alus napisał(a):
Jedni powołują się na tzw "dar Boży", inni na energię kosmiczną, a prawda jest taka, że źródło owej energii jest niewiadome.


Bóg nigdy nie będzie przez człowieka w pełni rozpoznany.

Alus napisał(a):
Dlatego wskazana jest daleko posunięta osrożność w oddawaniu swojego zdrowia, życia, w ręcie nieznych sił.


Mały kwiatek podpisuje się pod tym obiema rękami i apeluje o świadome korzystanie z najróżniejszych usług, zamiast traktowania ich zabobonnie, czy magicznie.
Wielokrotnie zwracałem uwagę, że ludzki strach kreuje energię demoniczną i może w skrajnych przypadkach przywoływać złe duchy czyli Szatana.

Ludzie powinni kierować się w swych działaniach miłością do Boga, siebie samych i bliźnich, a nie strachem przed Szatanem. Szatan nic nie może złego zrobić człowiekowi, który stoi przy Bogu i nie boi się.

maly_kwiatek napisał(a):
Jeśli się ktoś boi, że to energia diabelska to nie powinien korzystać z metody podejrzanej o używanie takiej energii. Jeśli mimo to używa a potem ma problemy ze sobą, to nic, tylko ręce załamać.
Takiemu choremu bardziej pomoże medyk stosujący placebo, niż bioenergoterapeuta.


maly_kwiatek napisał(a):
Jak ktoś już koniecznie chce przy okazji uzdrawiania ustrzec się diabła, to powinien przed wejściem do jakiegokolwiek medyka czy paramedyka odmawiać prosty egzorcyzm i wchodzić w krótką medytację dla uzyskania znaku Bożego, czy ma wchodzić w drzwi gabinetu, czy przeciwnie, powinien zmykać sprzed drzwi.


Jeszcze raz pytam:

Dlaczego dyskusja o rzemiośle, o terapiach odbywa się w dziale forum o duchowości chrześcijańskiej ???

_________________
Mały kwiatek pod stopami Boga - św. Teresa od Dzieciątka Jezus
Zbrodnia państwowa to i państwowe morderstwo i terror demokracji.
Gdy działa Duch Święty, wzrasta wiara, nadzieja, miłość Boga i bliźniego, ginie kłamstwo, nienawiść, magia.


Cz mar 03, 2011 14:20
Zobacz profil

Dołączył(a): So lut 26, 2011 4:21
Posty: 42
Post Re: Pytanie - bioenergoterapia
maly_kwiatek napisał(a):
Ludzie powinni kierować się w swych działaniach miłością do Boga, siebie samych i bliźnich, a nie strachem przed Szatanem. Szatan nic nie może złego zrobić człowiekowi, który stoi przy Bogu i nie boi się.

Wszystko się zgadza, masz mację.

Bioenergoteapeuci mają dar uzdrawiania, który pochodzi od Boga, a nie od szatana. Wszak szatan nie uzdrawia lecz niszczy.
Zgodnie z biblijnymi słowami Jezusa każdy może robić to wszystko, co Chrystus, pod warunkiem że będzie czynił to w Jego imieniu. A zatem wszyscy możemy uzdrawiać, egzorcyzmować o ile zwrócimy się przy tym o pomoc do Boga. Bioenergoterapeuta kiedy dotyka chorych to widzi, jak napełniają się światłością, miłością, radością i życiem.
A choroba, depresja lub ból odłączają nas od Boga. Kiedy cierpimy, mamy wrażenie, że Bóg o nas zapomniał.


Pt mar 04, 2011 3:18
Zobacz profil
Post Re: Pytanie - bioenergoterapia
Cytuj:
Wszystko się zgadza, masz mację.

Bioenergoteapeuci mają dar uzdrawiania, który pochodzi od Boga, a nie od szatana. Wszak szatan nie uzdrawia lecz niszczy.
Zgodnie z biblijnymi słowami Jezusa każdy może robić to wszystko, co Chrystus, pod warunkiem że będzie czynił to w Jego imieniu. A zatem wszyscy możemy uzdrawiać, egzorcyzmować o ile zwrócimy się przy tym o pomoc do Boga. Bioenergoterapeuta kiedy dotyka chorych to widzi, jak napełniają się światłością, miłością, radością i życiem.
A choroba, depresja lub ból odłączają nas od Boga. Kiedy cierpimy, mamy wrażenie, że Bóg o nas zapomniał.

"W Jego imieniu" - ponownie odsyłam do słów Chrystusa (Mt 7,21 -23) "Łudzenie samego siebie".
Właśnie ci, którzy ponoć działali w Jego imieniu usłyszeli:...Nigdy was nie znałem. Odejdźcie ode Mnie wy, którzy dopuszczacie się nieprawości.
Szatan potrafi uzdrawiać, ale mami - uzdrawiając ciało zniewala ducha.
http://milujciesie.org.pl/nr/zagrozenia ... atani.html


Ostatnio edytowano Pt mar 04, 2011 9:15 przez Anonim (konto usunięte), łącznie edytowano 2 razy



Pt mar 04, 2011 8:59
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lip 14, 2007 7:02
Posty: 3507
Post Re: Pytanie - bioenergoterapia
Alus napisał(a):
Szatan potrafi uzdrawiać, ale mami - uzdrawiając ciało zniewala ducha.


To tak, jak medycy.
Oczywiście nie wszyscy.

Po prostu trzeba myśleć, komu powierzamy siebie i nasze zdrowie.

_________________
Mały kwiatek pod stopami Boga - św. Teresa od Dzieciątka Jezus
Zbrodnia państwowa to i państwowe morderstwo i terror demokracji.
Gdy działa Duch Święty, wzrasta wiara, nadzieja, miłość Boga i bliźniego, ginie kłamstwo, nienawiść, magia.


Pt mar 04, 2011 9:01
Zobacz profil

Dołączył(a): So lut 26, 2011 4:21
Posty: 42
Post Re: Pytanie - bioenergoterapia
Alus napisał(a):
Szatan potrafi uzdrawiać, ale mami - uzdrawiając ciało zniewala ducha.

Czy to gdzieś w bibli o tym pisze czy Ty sama to wymyśliłaś. A może autorytet Tekieli ci podpowiedział.


Pt mar 04, 2011 18:33
Zobacz profil
Post Re: Pytanie - bioenergoterapia
Cytuj:
Czy to gdzieś w bibli o tym pisze czy Ty sama to wymyśliłaś. A może autorytet Tekieli ci podpowiedział.

Gdybyś przeczytał podany link wiedziałbyś kto podpowiedział.


Pt mar 04, 2011 18:50

Dołączył(a): So lut 26, 2011 4:21
Posty: 42
Post Re: Pytanie - bioenergoterapia
Alus napisał(a):
Cytuj:
Czy to gdzieś w bibli o tym pisze czy Ty sama to wymyśliłaś. A może autorytet Tekieli ci podpowiedział.

Gdybyś przeczytał podany link wiedziałbyś kto podpowiedział.

A co to znawu za kolejny autorytet ten o. Wojciech. Czy w bibli o nim też piszą?


Pt mar 04, 2011 19:00
Zobacz profil
Post Re: Pytanie - bioenergoterapia
Cytuj:
A co to znawu za kolejny autorytet ten o. Wojciech. Czy w bibli o nim też piszą?

A o bioenergoterapeutach zapewne wyczytałeś w Biblii mnóstwo danych.


Pt mar 04, 2011 21:14

Dołączył(a): So lut 26, 2011 4:21
Posty: 42
Post Re: Pytanie - bioenergoterapia
Co chwila to słychać tu i tam, a znajdzie się jakiś wielki autorytet i fabrykuje na własne potrzeby nowe nie potwierdzone medycznie historyjki. jeden czy dwa przypadki o niczym nie świadczą.
A Ty Alus ze strachu powielasz ten sam utarty schemat. Przyznam, że zrzędzisz z całą mocą i przekonaniem. Nawet już katecheci maglują pierwszokomunijne umysły. Programują już od małego bogu ducha winne duszyczki. Jak się często coś powtarza to taki w te brebnie uwierzy.


So mar 05, 2011 3:57
Zobacz profil
Post Re: Pytanie - bioenergoterapia
prokonto napisał(a):
Co chwila to słychać tu i tam, a znajdzie się jakiś wielki autorytet i fabrykuje na własne potrzeby nowe nie potwierdzone medycznie historyjki. jeden czy dwa przypadki o niczym nie świadczą.
A Ty Alus ze strachu powielasz ten sam utarty schemat. Przyznam, że zrzędzisz z całą mocą i przekonaniem. Nawet już katecheci maglują pierwszokomunijne umysły. Programują już od małego bogu ducha winne duszyczki. Jak się często coś powtarza to taki w te brebnie uwierzy.

Bardzo merytoryczny argument - czyzbyś potrafił potwierdzić teologicznie, biblijnie zdolności bioenergoterapeutyczne jako niekwestionowany dar Boży?
Nie powielam ze strachu, ale traktuję racjonalnie.
Wszystko we wszechświecie ma swoje źródło, energia także.
Źródła pochodzenia bioenergii jeszcze nikt nie dowiódł - zatem równie dobrze może to być dar Boga, jak i mamienie szatana.


So mar 05, 2011 8:21
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lip 14, 2007 7:02
Posty: 3507
Post Re: Pytanie - bioenergoterapia
Alus napisał(a):
Wszystko we wszechświecie ma swoje źródło, energia także.
Źródła pochodzenia bioenergii jeszcze nikt nie dowiódł - zatem równie dobrze może to być dar Boga, jak i mamienie szatana.


Rozumiem, że ktoś Ci dowiódł, że praktyki medyczne są pochodzenia Boskiego, dlatego bez refleksji się im poddajesz?
Gdybyś znała się na medycynie, wiedziałabyś, że praktycznie żadna procedura medyczna nie jest w 100 % skuteczna, często jest na poziomie 30-40%, mało, zdarza się w praktyce medycznej, że pacjent przyszedł ze skaleczeniem palca, a wyszedł nogami do przodu.

Nie rozumiem, skąd to bałwochwalcze przywiązanie do praktyk medycznych.

A jak Ty sobie przetwarzasz sytuację, gdy jedna z ważniejszych praktyk paramedycznych (czyli prawdopodobnie pochodzących od szatana) - akupunktura _ dzięki zabiegom jej wieloletniego znawcy, praktyka i propagatora - Pana Zbigniewa Garnuszewskiego, została uznana za praktykę medyczną?

Nawiasem, powstała prześmieszna sytuacja, bo osobom bez dyplomu lekarza od tej pory nie wolno było stosować tej praktyki, a lekarze zaczęli się jej uczyć w na gwałt zorganizowanych szkołach prowadzonych przez znawców akupunktury.

_________________
Mały kwiatek pod stopami Boga - św. Teresa od Dzieciątka Jezus
Zbrodnia państwowa to i państwowe morderstwo i terror demokracji.
Gdy działa Duch Święty, wzrasta wiara, nadzieja, miłość Boga i bliźniego, ginie kłamstwo, nienawiść, magia.


So mar 05, 2011 13:27
Zobacz profil
Post Re: Pytanie - bioenergoterapia
prokonto napisał(a):

Bioenergoteapeuci mają dar uzdrawiania, który pochodzi od Boga, a nie od szatana. Wszak szatan nie uzdrawia lecz niszczy.
Zgodnie z biblijnymi słowami Jezusa każdy może robić to wszystko, co Chrystus, pod warunkiem że będzie czynił to w Jego imieniu. A zatem wszyscy możemy uzdrawiać, egzorcyzmować o ile zwrócimy się przy tym o pomoc do Boga. Bioenergoterapeuta kiedy dotyka chorych to widzi, jak napełniają się światłością, miłością, radością i życiem.
A choroba, depresja lub ból odłączają nas od Boga. Kiedy cierpimy, mamy wrażenie, że Bóg o nas zapomniał.


~prokonto, dowody proszę. Na to, że bioenergoterapeuci mają jakieś namaszczenie od Boga.
I na to, że wystarczy się powołać na Chrystusa, a On automatycznie położy swoją rękę na naszych uczynkach.
Bioenergoterapeuta może nawet opowiadać piękne baśni o tym, jak jego pacjenci pod jego ręką napełniają się miłością, światłością, radością i życiem, ale my jako chrześcijanie mamy nakaz badania wszystkiego, abyśmy nie ulegli zwiedzeniu.

I głęboko się mylisz, twierdząc, że cierpienie odłącza nas od Boga. To, co mówisz,, jest nie tylko nieprawdziwe, ale nawet nie jest chrześcijańskie.


prokonto napisał(a):
Co chwila to słychać tu i tam, a znajdzie się jakiś wielki autorytet i fabrykuje na własne potrzeby nowe nie potwierdzone medycznie historyjki. jeden czy dwa przypadki o niczym nie świadczą.
A Ty Alus ze strachu powielasz ten sam utarty schemat. Przyznam, że zrzędzisz z całą mocą i przekonaniem. Nawet już katecheci maglują pierwszokomunijne umysły. Programują już od małego bogu ducha winne duszyczki. Jak się często coś powtarza to taki w te brebnie uwierzy.


Jeśli kwestionujesz mój punkt widzenia, to byłoby miło, gdybyś użył jakichś argumentów, bo ja znalazłam w Twojej wypowiedzi głównie słowa: " wielki autorytet", "fabrykuje na własne potrzeby", "nie potwierdzone medycznie historyjki", " maglują pierwszokomunijne umysły", "programują Bogu ducha winne duszyczki", " brednie", itp.


N mar 06, 2011 9:44
Post Re: Pytanie - bioenergoterapia
Na temat bioenergoterapii wiem, co mi wiedzieć trzeba, jednak posłużę się opinią, którą ktoś inny, i bardziej ode mnie kompetentny wyraził lepiej, niż ja bym to potrafiła zrobić. Mam nadzieję, że autor nie będzie mi miał za złe.

Grzegorz Bacik, Okultyzm

W dziale Medycyna okultystyczna- magiczna
czytamy;
Bioenergoterapia

" Na początku należy wyraźnie powiedzieć, że w tej dziedzinie medycyny okultystycznej uzdrowienia nie pochodzą od Boga.Istnieją teorie, nie do końca zbadane naukowo, które mówią, że pewne elementy natury mogą mieć możliwość pozytywnego wpływu na człowieka i ci, którzy odpowiednio te naturalne energie wykorzystują, mogą uzdrawiać. Mówi się tu o fluidach, energiach kosmicznych itd.
Należy jednak powiedzieć stanowczo, że nikt do tej pory tych energii nie zbadał, a przede wszystkim w żaden sposób nie udowodniono ich istnienia.

O. Joseph- Marie Verlinde mówi o tym w ten sposób, że jeśli nawet tego typu energie istnieją, to mają one charakter ściśle duchowy i korzystanie z tych energii niesie ze sobą ryzyko niekontrolowanego otwarcia się na świat duchowy.A świat duchowy to niestety także demony, które w ten sposób uzyskują dostęp do człowieka.
Człowiek, otwierając się na energię, otwiera się także na duchy. Ludzie nie posiadają żadnego duchowego " filtra" który rozdzieliłby uzdrawiającą energię od wpływów demonów.
Zaznaczam, że mówiąc o energiach, powtarzam tylko teorię o. Verlinde`a. Ale jeśli byłaby prawdziwa, to wyraźnie wskazuje na to, że podejmowanie tego typu prób z otwieraniem się na obce i nieznane energie jest potężnym ryzykiem i Kościół zdecydowanie przed tym przestrzega."

Nieco dalej czytamy:

" I wreszcie trzecia przyczyna, z powodu której należy przestrzegać przed medycyną niekonwencjonalną, czyli okultystyczną. Otóż w większości przypadków jest to uzdrowicielstwo właśnie związane z okultyzmem, czyli magią, czarami, odwoływaniem się do duchów.
Bioenergoterapia to pewnego rodzaju religia, która zakłada wiarę w energię bezosobową, tworzy sobie bożka będącego energią kosmiczną.
W bioenergoterapii stosuje się systematyczne eliminowanie kontaktu z Bogiem.O bioenergoterapii bardzo źle świadczy fakt, iż bioterapeuci są często jasnowidzami, wróżą, wyznają wiarę w reinkarnację.
Często bioterapeuta jest medium sił niewiadomego pochodzenia. Oczywiście, bioterapeuta twierdzi, że zna te siły i ma nad nimi kontrolę. Jest jasne, że nad tymi siłami zła człowiek nie ma żadnej kontroli.
U korzystających z usług bioterapeutów często zdarzają się przypadki zniewolenia poprzez uzależnienie od kontaktów z nimi."


W wątku zostały przywołane również inne techniki uzdrowicielskie : reiki, akupunktura.
One również powinny być poddane badaniu ze względu na duchowe podłoże, na którym są praktykowane, co jednak pomijam, aby nie robić OT.


N mar 06, 2011 10:41

Dołączył(a): Pn lut 01, 2010 6:32
Posty: 115
Post Re: Pytanie - bioenergoterapia
oleksa57 Ty jako ekspert od nienawiści, dopisujesz jakieś teksty, które sama wymyślasz, przecież ty rozmawiasz sama ze sobą i obalasz tezy, które sama stawiasz. To ty nas ciągle pouczasz. Twoje słowa krytyki nie mogą być niczym innym jak wyrazem nienawiści i obligatoryjnie chęci zniszczenia.


N mar 06, 2011 10:56
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 114 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL