|
|
|
Autor |
Wiadomość |
kamień
Dołączył(a): Cz maja 05, 2011 10:03 Posty: 34
|
Re: Samotne "noce duszy"
Dziękuję, myślę że nie trzeba pisać wszystkiego ale coś zasygnalizować. Jeśli już się komuś zaufa to wtedy konkrety
_________________ "Tak, kocham krzyż, tylko krzyż; kocham go dlatego, że widzę go na ramionach Jezusa Chrystusa.” (św. O. Pio)
|
Pt cze 21, 2013 12:14 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Samotne "noce duszy"
kamień napisał(a): "o kierownika duchowego trzeba się modlić" Droga Mario - Magdaleno, a skąd pewność że tego nie robię???? To zaufaj Panu, i czekaj cierpliwie.
Psalm 16
Refren: Pan mym dziedzictwem, moim przeznaczeniem. Zachowaj mnie, Boże, bo chronię się do Ciebie, mówię do Pana: ”Tyś jest Panem moim”. Pan moim dziedzictwem i przeznaczeniem, to On mój los zabezpiecza. Błogosławię Pana, który dał mi rozsądek, bo serce napomina mnie nawet nocą. Zawsze stawiam sobie Pana przed oczy, On jest po mojej prawicy, nic mną nie zachwieje. Dlatego cieszy się moje serce i dusza raduje, a ciało moje będzie spoczywać bezpiecznie, bo w kraju zmarłych duszy mej nie zostawisz i nie dopuścisz, bym pozostał w grobie. Ty ścieżkę życia mi ukażesz, pełnię Twojej radości i wieczną rozkosz po Twojej prawicy.
|
N cze 30, 2013 18:47 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
|