Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So kwi 27, 2024 14:48



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 3 ] 
 Wiara a .... cuda 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): N mar 01, 2015 12:54
Posty: 214
Post Wiara a .... cuda
Wiara a .... cuda

Zarówno Chrystus i Apostołowie , gdy dobywali Ducha Świętego , uzdrawiali, wypędzali duchy nieczyste,

my przez bierzmowanie również dobywamy Ducha Świętego , czy zatem jesteśmy zdolni by czynic podobne rzeczy?
A może brak nam wiary , by to czynić?


Apostołowie prosili Pana: "Przymnóż nam wiary!" 6 Pan rzekł: "Gdybyście mieli wiarę jak ziarnko gorczycy, powiedzielibyście tej morwie: "Wyrwij się z korzeniem i przesadź się w morze!", a byłaby wam posłuszna.

Łk 17-5

Czyli wychodzi na to ze jesteśmy potęcjalnie zdolni do takich rzeczy.
Tylko nie mozemy sobie tym dowolnie manipulowac bo to należy do Boga, nie do nas.


I rzekł do nich: "Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię wszelkiemu stworzeniu! 16 Kto uwierzy i przyjmie chrzest, będzie zbawiony; a kto nie uwierzy, będzie potępiony. 17 Tym zaś, którzy uwierzą, te znaki towarzyszyć będą: w imię moje złe duchy będą wyrzucać, nowymi językami mówić będą; 18 węże brać będą do rąk, i jeśliby co zatrutego wypili, nie będzie im szkodzić. Na chorych ręce kłaść będą, i ci odzyskają zdrowie"
Łk 16-15


Czemu my mielibyśmy tego samegol nie potrafić jako Chrześcijanie ?
Moze wmowiono nam , ze tego nie potrafimy , moze zakradła się jakaś
fałszywa nauka, ktora nas rozbraja nas i nasze możliwości?
Świat wszak potrzebuje Chrześcijan charyzmatycznych,
a nie tylko na pokaz, egoistów, ''trudnych przypadkow'',ktorzy tak nauczają
ze tylko od Boga oddalić potrafią. Czy umiemy porownać naszą religijnośc
z religijnością apostołów? Co oni nieśli światu ,a co wspolcześni chrześcijanie? ,
szegolnie katolicy niosą : nienawiść i ostre słowa , ostre osądy wobec bliźnich ,
ktorzy słusznie nieraz Boga u tych co mienią sie chrześcijanami...
nie widzą.
Denerwują nas szydercy i słusznie, jednak i my nieraz bywamy
takimi szydercami, wobec tych , ktorzy np upominają sie o zwykłą akceptacje.
Tak być nie może!!
Powróćmy do charyzmatów i prawdziwego Chrześcijańśtwa
Mamy w kosciele ku temu miliony okazji
i rozważania i obrzędy , trzeba wydać owoc.


N kwi 05, 2015 12:34
Zobacz profil
Post Re: Wiara a .... cuda
Brak nam wiary.


Cz kwi 09, 2015 17:59
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 03, 2015 12:30
Posty: 2010
Post Re: Wiara a .... cuda
Cawilian napisał(a):
Brak nam wiary.

i uczynków.

Przyglądając się ludziom niezadowolonych ze swojego życia, którzy mają Bogu za złe, że nie realizuje ich modlitw, nieraz zauważam, że mimo zapewnień, że robią wszystko, a tymczasem oszukują samych siebie.
Ludzie narzekają na samotność. Potrafią dzień w dzień modlić się godzinami o małżonka dla siebie, żeby Bóg połączył ich drogi, ale czy mogą uczciwie stwierdzić, że ze swojej strony zrobili wszystko, aby przygotować podatny grunt pod taką możliwość, czy też oczekują, że Bóg wykona całą pracę za nich? Łatwo chodzić do monopolowego po kolejną butelkę i topić smutki, łatwo kompletnie zaniedbać swój wygląd, a nawet ogólny samorozwój. I dziwić się, że potencjalnego męża/żony na horyzoncie nie ma, a przecież tak wierzą, tyle się modlą o cud w tej sprawie. Czy mają uzasadnione pretensje wobec Boga?

Inną kwestią jest zdrowie. Tu również człowiek tworzy swoje scenariusze i później pojawia się ogromny żal wobec Boga, że ich nie uzdrowił. Czasem nie chodzi o wiarę i uczynki, ale o coś innego. Czy człowiek jest gotów przyjąć na siebie ten krzyż i iść za Bogiem, czy też będzie błądzić gdzieś po wertepach mając do Boga pretensje, że nie chce wysłuchać gorących modlitw o tak szlachetną rzecz jak zdrowie? Może porzuci w akcie rozpaczy wiarę, bo próba zrozumienia swojego położenia będzie zbyt trudna? Św. Paweł wspomniał, że nosił w sobie oścień. Żarliwie się modlił, aby Bóg go usunął. Dostał odpowiedź od Boga, której się nie spodziewał, nie próbował z Bogiem negocjować, udowadniać Mu, że jego scenariusz byłby lepszy, że Bóg się pomylił, nie odszedł obrażony, zamykając się w kontemplacji swojego bólu. Przyjął Jego Wolę, choć wolałby usłyszeć coś innego.

navi31 napisał(a):
szegolnie katolicy niosą : nienawiść i ostre słowa , ostre osądy wobec bliźnich ,
ktorzy słusznie nieraz Boga u tych co mienią sie chrześcijanami...
nie widzą.

Jesteśmy ludźmi i ulegamy słabościom. Nieważne, jakiego jesteśmy wyznania, zarówno ateista, jak i katolik, protestant, prawosławny, muzułmanin, żyd czy buddysta, będą czynić zło. Możesz zmienić tylko siebie, dać innym swój przykład. Ludzie w różnych sposób wykorzystują swoją wolność i wskazywanie palcem poszczególnej grupy odpowiedzialnej za zło jest słabe merytorycznie.
navi31 napisał(a):
Powróćmy do charyzmatów i prawdziwego Chrześcijańśtwa
Mamy w kosciele ku temu miliony okazji
i rozważania i obrzędy , trzeba wydać owoc.

Owoce są, lecz człowiek nie chce ich widzieć lub im nie dowierza. Kontempluje zło, pustoszące świat, zło które sieje spustoszenie w środowisku w którym się obraca, zło które dręczy go bezpośrednio, to dość absorbujące zajęcia, wzbudza sporo emocji, ale trudno przy takiej postawie dostrzec dobro, cuda i Boga.

_________________
Otóż nic nie znaczy ten, który sieje, ani ten, który podlewa, tylko Ten, który daje wzrost - Bóg. 1 Kor 3, 7


Cz kwi 09, 2015 20:42
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 3 ] 

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL