|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 12 ] |
|
Autor |
Wiadomość |
Katolik1243
Dołączył(a): Wt lis 10, 2015 19:48 Posty: 13
|
Wyparcie
Witam Wszystkich Mam bardzo ważne dla mnie pytanie , a mianowicie na facebook udostępniłem post Sercem kocham Jezusa ( taki obrazek ) I parę dni później kolega zapytał się czy ja to wstawiłem A ja odruchowo powiedziałem nie , bałem się że będą się śmiać ;( I teraz strasznie źle się czuje bo wydaje mi się że to było wyparcie Jezusa czego nigdy nie chciałem Pomóżcie co zrobić Może napisać na Facebook że to ja dodałem wszystkie posty
|
Pt sty 08, 2016 16:40 |
|
|
|
|
Robek
Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04 Posty: 6825
|
Re: Wyparcie
Katolik1243 napisał(a): Witam Wszystkich Mam bardzo ważne dla mnie pytanie , a mianowicie na facebook udostępniłem post Sercem kocham Jezusa ( taki obrazek ) I parę dni później kolega zapytał się czy ja to wstawiłem A ja odruchowo powiedziałem nie , bałem się że będą się śmiać ;( I teraz strasznie źle się czuje bo wydaje mi się że to było wyparcie Jezusa czego nigdy nie chciałem Pomóżcie co zrobić Może napisać na Facebook że to ja dodałem wszystkie posty Do spowiedzi!!!
_________________ Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.
|
So sty 09, 2016 13:22 |
|
|
BlueDraco
Dołączył(a): Śr lut 24, 2010 15:30 Posty: 295
|
Re: Wyparcie
Powiedz koledze, że to Ty wstawiłeś obrazek i będzie po problemie.
|
So sty 09, 2016 16:31 |
|
|
|
|
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
Re: Wyparcie
Myślę że w naszym życiu są nieraz momenty kiedy nie zrobimy czegoś bo będziemy się wstydzić opinii. Myślę że Jezus chce Cię z tego wyleczyć. I to jest ważne a nie zamartwianie się czy to grzech. Zycie w strachu to wola Szatana a nie Boga. Pracuj ad sobą i nie bój się uczyć i rozwijać.
_________________ Pozdrawiam
WIST
|
So sty 09, 2016 17:15 |
|
|
mareta
Dołączył(a): Pt cze 03, 2011 8:17 Posty: 2586
|
Re: Wyparcie
Katolik1243 napisał(a): Witam Wszystkich Mam bardzo ważne dla mnie pytanie , a mianowicie na facebook udostępniłem post Sercem kocham Jezusa ( taki obrazek ) I parę dni później kolega zapytał się czy ja to wstawiłem A ja odruchowo powiedziałem nie , bałem się że będą się śmiać ;( I teraz strasznie źle się czuje bo wydaje mi się że to było wyparcie Jezusa czego nigdy nie chciałem Pomóżcie co zrobić Może napisać na Facebook że to ja dodałem wszystkie posty Św Piotr zaparł się Pana TRZY razy. A jednak stał się świętym. Jesteś lepszy od niego?
|
N sty 10, 2016 15:00 |
|
|
|
|
dominikbartlomiej
Dołączył(a): N wrz 06, 2015 10:22 Posty: 630
|
Re: Wyparcie
I przyznaj się i idź się z tego wyspowiadaj też.
_________________ Warto zerknąć: Egzorcyzmy | Mamre | Różaniec | Modlitwy i życiorysy świętych | Życie wieczne
|
N sty 10, 2016 17:39 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Wyparcie
Wstaw jeszcze raz. Może nie to samo, ale podobną deklaracje, jeśli odczuwasz taką potrzebę. Tym razem z notką, żeby nie było wątpliwości. Dzięki temu: - zaznaczysz swoje stanowisko wyraźnie (pokażesz dojrzałość i życiową i tą wirtualną) - może przestaniesz się obawiać swojej wiary (jako duchowny in spe to jednak nie powinieneś, a jeśli tak, to jest to większy problem niż ten opisany w innym Twoim wątku) - zobaczysz z kim w Twoim środowisku warto się zadwać, a z kim nie. Nie mówię tu o osobach, które Ci przyklasną, ale o tych które zrozumieją, nawet jeśli ich własne zapatrywania są inne.
I z tymi się trzymaj, lada moment i tak zmienisz szkołę na kolejnym etapie, więc nie warto przejmować się ludźmi, którzy Cię nie szanują (np. wyśmiewają).
Powodzenia.
|
N sty 10, 2016 19:28 |
|
|
sowaniejestmadra
Dołączył(a): Śr wrz 02, 2015 11:40 Posty: 654
|
Re: Wyparcie
FranF napisał(a): Wstaw jeszcze raz. Może nie to samo, ale podobną deklaracje, jeśli odczuwasz taką potrzebę. Tym razem z notką, żeby nie było wątpliwości. Dzięki temu: - zaznaczysz swoje stanowisko wyraźnie (pokażesz dojrzałość i życiową i tą wirtualną) - może przestaniesz się obawiać swojej wiary (jako duchowny in spe to jednak nie powinieneś, a jeśli tak, to jest to większy problem niż ten opisany w innym Twoim wątku) - zobaczysz z kim w Twoim środowisku warto się zadwać, a z kim nie. Nie mówię tu o osobach, które Ci przyklasną, ale o tych które zrozumieją, nawet jeśli ich własne zapatrywania są inne.
I z tymi się trzymaj, lada moment i tak zmienisz szkołę na kolejnym etapie, więc nie warto przejmować się ludźmi, którzy Cię nie szanują (np. wyśmiewają).
Powodzenia. Tu typowa wypowiedź fundamentalisty. Zginąć i się nie wyprzeć, czy wyprzeć i zginąć - bo o to tu defakto chodzi. A możę jednak inaczej - warto pomyśleć tak - Bóg nie wymaga od nas takich poświęceń - nie chce żebyśmy umierali za wiarę - nie chce fundamentalistów. Chce abyśmy siebie i innych szanowali. Wypierając się wiary w jakiś ekstremalnych przypadkach - ratujesz życie. Wypierając się dopiero siebie - tracisz je.
|
Pt sty 15, 2016 21:38 |
|
|
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
Re: Wyparcie
O czym Ty w ogóle piszesz? Przeczytałeś o co chodzi w temacie? Co tu widzisz "ekstremalnego"?
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
So sty 16, 2016 11:22 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Wyparcie
sowaniejestmadra napisał(a): FranF napisał(a): Wstaw jeszcze raz. Może nie to samo, ale podobną deklaracje, jeśli odczuwasz taką potrzebę. Tym razem z notką, żeby nie było wątpliwości. Dzięki temu: - zaznaczysz swoje stanowisko wyraźnie (pokażesz dojrzałość i życiową i tą wirtualną) - może przestaniesz się obawiać swojej wiary (jako duchowny in spe to jednak nie powinieneś, a jeśli tak, to jest to większy problem niż ten opisany w innym Twoim wątku) - zobaczysz z kim w Twoim środowisku warto się zadwać, a z kim nie. Nie mówię tu o osobach, które Ci przyklasną, ale o tych które zrozumieją, nawet jeśli ich własne zapatrywania są inne.
I z tymi się trzymaj, lada moment i tak zmienisz szkołę na kolejnym etapie, więc nie warto przejmować się ludźmi, którzy Cię nie szanują (np. wyśmiewają).
Powodzenia. Tu typowa wypowiedź fundamentalisty. Zginąć i się nie wyprzeć, czy wyprzeć i zginąć - bo o to tu defakto chodzi. A możę jednak inaczej - warto pomyśleć tak - Bóg nie wymaga od nas takich poświęceń - nie chce żebyśmy umierali za wiarę - nie chce fundamentalistów. Chce abyśmy siebie i innych szanowali. Wypierając się wiary w jakiś ekstremalnych przypadkach - ratujesz życie. Wypierając się dopiero siebie - tracisz je. yhm... Tobie również powodzenia życzy FranF (niewierząca).
|
So sty 16, 2016 12:21 |
|
|
sowaniejestmadra
Dołączył(a): Śr wrz 02, 2015 11:40 Posty: 654
|
Re: Wyparcie
JedenPost napisał(a): O czym Ty w ogóle piszesz? Przeczytałeś o co chodzi w temacie? Co tu widzisz "ekstremalnego"? No np. śmierć pierwszych chrześcijan za wiarę. To jest ekstremalna sytuacja. Proste.
|
So sty 16, 2016 12:24 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Wyparcie
sowaniejestmadra napisał(a): JedenPost napisał(a): O czym Ty w ogóle piszesz? Przeczytałeś o co chodzi w temacie? Co tu widzisz "ekstremalnego"? No np. śmierć pierwszych chrześcijan za wiarę. To jest ekstremalna sytuacja. Proste. Ale wiesz, że doradzamy 14-latkowi w kłopotach z wyrażaniem swojego światopoglądu, ze względu na strach o wyśmianie? I to na fb nie w realu? Czytaj proszę posty jakie komentujesz, bo chyba robisz to w jakiś emocjach, zupełnie z tego tematu nie pochodzących.
|
So sty 16, 2016 12:31 |
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 12 ] |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|