Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz mar 28, 2024 14:24



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1 ] 
 problemy z zakochania 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): So mar 18, 2017 13:37
Posty: 1
Post problemy z zakochania
Witam, trapi mnie od długiego czasu problem czystości. Kiedys dopuściłem się tego grzechu kiedy jeszcze byłem mody jakoś się zagubiłem ale wyszedłem z tego problemu chodz pozostał we mnie strach do tego. Dużo czytałem na ten temat i doszedłem do wniosku ze sobie poradziłem ze jestem już wolny. I chyba tak jest ale teraz mając od niedawna 16 lat pojawił się problem. Zakochałem się w dziewczynie a ona odwzajemniła poje uczucie. Jesteśmy ''parą'' ale ja jestem pełen obaw. Chodzi o pożądanie, czytałem na innych katolickich forach ze jest to przecież ludzkie a my odczuwamy uczucia ale ja i tak się ciągle tym gnębię. Dziewczyna działa na mnie ''pobudzająco'' jestem nią zafascynowany moża powiedzieć ze ona mnie pasonuje i podnieca. Jestem miły i romantyczny bardzo sie ciesze ze ona darzy mnie uczucie tak jak ja ją. Ale i tak są sytuacje które bardzo mnie stresują np kiedy omawiamy plany ze kiedy przyjadę do niej na wakacjach będziemy nad jeziorem. W pierwszej chwili pomyślałem ze przecież nad jeziorem jest się w stroju kąpielowym. Nie jest to nic nie moralnego ale przestraszyłem się ze za bardzo może to na mnie działać. Tu pojawia się porblem bo dziewczyna oczywście mi się podoba wieć nie moge powdzieć ze nie chciałbym jej w tym zobaczyć ale też nie chce zeby doszło we mnie do jakiegoś grzechu. Podobnie jest z przytulanie chce ja przytulić to wyraża uczucia ale nie moge powiedzieć ze nie chce przyjemnosci a przynajmiej jej nie odczuje chodz widzę ze nie chce się przytulać do innych tylko do niej to chyba coś swiadczy. Przecież to miłe nie mogę poweidzieć ze nie. Wchodzę dopiero w pięrwszą miłosć i nie jest to łatwe wszytko jest tematem tabu wszystko co związane z bliskościa. Sam nie wiem juz co jest normalne a co grzeszne. Wpadam chyba w paranoję i boje się też o moje zbawienie.Dziewczyna mnie pociąga ale sam nie wiem gdzie jest to normalne a gdzie nie. Pamiętając poprzednie doświadczenia widze ze to nie jest tak przedmiotowe jak było kiedyś kiedy faktycznie był grzech. Mój problem to strach. Boje się ze moge się pomylić co do weryfikacji czy coś jest dobre czy złe a przez to będę miał wątpliwosc przed spowiedzą czy aby na pewno to jest dobre.

Z góry dziękuje za pomoc


So mar 18, 2017 13:58
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 1 ] 

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL