Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So kwi 27, 2024 16:10



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 74 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5
 Co w waszym życiu jest największym zgorszeniem? 

Co was niszczy najbardziej?
pornografia 26%  26%  [ 8 ]
księża, którzy postępują niezgodnie z prawem i zasadami moralnymi 19%  19%  [ 6 ]
brutalność 16%  16%  [ 5 ]
aborcja 13%  13%  [ 4 ]
eutanazja 0%  0%  [ 0 ]
alkohol i wszystko co go dotyczy (szczególnie reklama) 3%  3%  [ 1 ]
reklama 0%  0%  [ 0 ]
inne 23%  23%  [ 7 ]
Liczba głosów : 31

 Co w waszym życiu jest największym zgorszeniem? 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 20, 2005 20:30
Posty: 469
Post 
Crosis, co do aborcji, to jak wiesz jest oddzielny temat i tam już ta kwestia była poruszana. Dlatego ja tu nie będę się wypowiadał.

Co do brutalności - masz rację, że trzeba przede wszystkim soimi czynami z nią walczyć, pokazujac prawidłowe zachowanie a nie przemoc, ale sam fakt negowania brutalności np. w postach nie jest niczym złym, jeśli nie robi sie tego także w rzeczywistości.

Jeśli chodzi o erotykę - jest to zależne jak ona jest przedstawiana, jednak jest to znaczna różnica pomiedzy erotyką a pornografią, nieuważasz?
Najwięcej szczegółow dotyczących strony współżycia dwojga osób kochających się znajdziesz w Biblii, ale ty raczej nie skorzystasz z tej rady, tak więc pozostaje się modlić za Ciebie byś mógł to zrozumieć.

Obrazek

Pozdrawiam

_________________
Obrazek
Tomasz32 -->ADONAJ ELOHENU
ADONAJ EHAD


Pt sie 19, 2005 12:48
Zobacz profil WWW
Post 
Najwieksza rade co do wspolzycia dwoch osob czerpie ze wspolzycia mojego i mojej partnerki. Czyli ucze sie tego caly czas.

A co do pornografii - wybacz - do czasu az nie krzywdzi nikogo, nie uznam jej za cos zlego.


Crosis


Pt sie 19, 2005 21:52
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 20, 2005 20:30
Posty: 469
Post 
To chyba normalne Crosis, ze nie uznasz pornografii za coś złego, w twoim przypadku, gdy nie wierzysz w Boga. Nic dziwnego.

Pozdrawiam

_________________
Obrazek
Tomasz32 -->ADONAJ ELOHENU
ADONAJ EHAD


Pt sie 19, 2005 22:52
Zobacz profil WWW
Post 
To nie kwestia wiary w Boga. To kwestia postrzegania. Mozna wierzyc, (piszac wierzyc nie mam od razu na mysli katolicyzmu czy chrzescijanstwa) i nie uwazac pornografii za zlo.


Crosis


Pt sie 19, 2005 22:56
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 20, 2005 20:30
Posty: 469
Post 
Masz rację, nie trzeba wierzyć, by uznać pornografii za zło, ale w twoim przypadku tak nie jest, bo nie widzisz w niej zła - i to chrześcijanina boli, gdy ktoś w takich czynach nie widzi nic złego, w przypadku pornografi demoralizacji seksualnej, która prowadzi do odchyleń od normalnego postępowania. Nie będę tutaj pisał, bo myślę że większośc forumowiczów wie czym jest pornografia, jakie to są zdjęcia czy filmy - więc nie rozumiem co jest w tym dobrego dla ciebie , Crosis?

Pozdrawiam

_________________
Obrazek
Tomasz32 -->ADONAJ ELOHENU
ADONAJ EHAD


So sie 20, 2005 13:10
Zobacz profil WWW
Post 
Nic dobrego. I nic zlego. Co moze byc dla mnie dobrego lub zlego w kawalku papieru, celuloidu czy zerach i jedynkach na dysku?

Ludzie. Pornografia sama z siebie nie prowadzi do odchylen. Jesli tak, udowodnij mi to zdaniem jakiegokowiek uznanego psychologa. Pornografia jest produktem - bo sa ludzie, ktorzy jej chca. Sa tez ludzie ktorzy nie maja zadnych oporow przed filmowaniem ich seksu. I nie Twoja ani niczyja inna sprawa, zeby im tego zabraniac. Kaze Ci ktos to ogladac? Nie. Pornografia, do czasu az nikomu nie dzieje sie krzywda i odbywa sie w kranicach obowiazujacego prawa jest zwyklym towarem - jak kawa czy herbata. Sprzedaz pism w Polsce, przy zalozeniu, ze 90% spoleczenstwa to katolicy, tez czegos dowodzi. Jest to towar, na dodatek skierowany do konkretnego odbiorcy. Nie jestes odbiorca - uwazaj sobie co chcesz, ale sie innym w zycie nie wtracaj.


Co do zboczen - sluchaj - jak ktos jest dewiantem, to nie dlatego, ze pornografia go takim uczynila, ale dlatego, ze taki jest. Jesli ktos jest zboczencem - pornografia nie eskauluje jego zboczenia.

Czy pornografia niszczy rodziny - a przepraszam, to wtedy jest wina pornografi, kawalka fimu, papieru czy kupy zer i jedynek - czy ludzi?` Co? I przepraszam - jak pornografia w ogole niszczy rodziny?


Crosis


So sie 20, 2005 15:19
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19
Posty: 12722
Post 
Cytuj:
Kaze Ci ktos to ogladac? Nie.


Nieprawda. CKM (albo na odwrót literki) wisi w dużych ilościach na bilboardach. Wystarczy wejść do sklepu z gazetami, żeby trafić na dobrze wybranym marketingowo miejscu na dział "dla Panów". Okładki są jednoznaczne. To co czasem miga w reklamach internetowych budzi wyłącznie odruch wymiotny. Na "normalnych" portalach.

Mogę nie oglądać. Nie mogę nie widzieć, niestety.

A jeśli chodzi o szkodliwość - to moim zdaniem pornografia uczy jednego. Traktowania ciała drugiej osoby jak rekwizytu do podniecania. A to jest pierwszy krok do odczłowieczenia tej relacji.

Co z tego wyniknie, to już dalsza sprawa.

_________________
Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony


So sie 20, 2005 18:30
Zobacz profil
Post 
Wlasnie - co z tego wyniknie zalezy od czlowieka. Sam pornografia nie jest niczemu winna. A co do tego przedmiotowego traktowania: jak powiedziala moja znajoma kumepla - chcesz mnie przedmitowo traktowac? To zajmuj sie dalej gazetami i filmami a ja poszukam kogos innego.

Taka jest prawda :)

Cytuj:
Traktowania ciała drugiej osoby jak rekwizytu do podniecania. A to jest pierwszy krok do odczłowieczenia tej relacji.


Tylko, ze nikt Tobie nie kaze sie podniecac pornografia, ani tez przedmitowo traktowac drugiego czlowieka. Jesli ktos chce - jego wybor. Jesli znajdzie innego czlowieka godzacego sie byc traktowanym tylko jako obiekt seksualny - to jest ich dwoje i niech sobie zyja. Do czasu az zadnemu nie dzieje sie krzywda.

Co natomiast jest na bilbordach - to juz sprawa wlasciciela i tego kto placi. To co widzisz wystawione w kiosku - to sprawa wlasciciela. :)

Fakt, tez czasem jak stoje gdzies na dworcy to wole nie patrzec na okladki takich pism jak Wamp czy cos takiego. Ale CKM to nie pornografia... Hustlerowi tez daleko do pornografi, tak samo jak Playboyowi. To bardziej erotyka, do tego w CKMie zepchnieta na drugi plan i bardzo mierna. Tak jak ostatnio cala gazeta.


Crosis


So sie 20, 2005 19:19
Post 
Crosis

No to z innej beczki.....
Pornografia według Ciebie nie jest sama w sobie zła.
Piszesz to jako facet....no bo nim jestes.

Wyobraz sobie, ze w pornografii kobieta jest traktowana jako zwykły przedmiot. "Coś" dzieki czemu mozna sobie "ulżyć". Każdy producent tego rodzaju filmów (fotek), zawsze powie jedno...w pornografii najwazniejsza jest kobieta, która jest wykorzystywana na kazdy mozliwy sposób...facet to tylko i wyłacznie dodatek do penisa, który jest wkładany tam gdzie tylko można...a wszystko to przy uzyciu przedmiotu zwanego kobieta.

Skoro porno cie nie drazni...to pogadaj ze swoja dziewczyna. Ciekaw jestem jej pogladów i czy chciałaby byc w ten sposób traktowana.

Nie gadaj wiec bzdur o małej szkodliwosci pornografii....bo najwieksza szkodliwośc widac w szowinistycznym i poniżajacym traktowaniu kobiet.

Czy tego pragniesz dla Twoich przyszłych potomków?

pozdrówka


So sie 20, 2005 20:38
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lut 04, 2005 2:06
Posty: 899
Post 
Crosis napisał(a):

A co do pornografii - wybacz - do czasu az nie krzywdzi nikogo, nie uznam jej za cos zlego.


Crosis



Pornografia jest zla i sprawia, ze dusza staje sie tredowata.Nie rozumiesz tego teraz.Zrozumiesz to w slusznym czasie.

_________________
Duchu Swiety daj zasluge mestwa, daj wieniec zwyciestwa, daj szczescie bez miary.

Pozdrawiam :)


So sie 20, 2005 22:19
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 20, 2005 20:30
Posty: 469
Post 
Tess, miejmy nadzieję, ze tak będzie, trzeba się modlic za duszę Crosisa, wtedy jest jeszcze większa szansa, że Bóg mu pomoże zw zrozumieniu tego czym jest pornografia.

Pozdrawiam

_________________
Obrazek
Tomasz32 -->ADONAJ ELOHENU
ADONAJ EHAD


So sie 20, 2005 22:47
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19
Posty: 12722
Post 
Crosis napisał(a):
Tylko, ze nikt Tobie nie kaze sie podniecac pornografia, ani tez przedmitowo traktowac drugiego czlowieka. Jesli ktos chce - jego wybor. Jesli znajdzie innego czlowieka godzacego sie byc traktowanym tylko jako obiekt seksualny - to jest ich dwoje i niech sobie zyja. Do czasu az zadnemu nie dzieje sie krzywda.


Problem w tym, że dzieje się krzywda.
Przedmiotowe traktowanie drugiego człowieka, patrzenie na człowieka jak na ciało, nie całość jest dzisiaj dość powszechne. Tak powszechne, że wydaje się wręcz naturalne i oczywiste.

Część nie będzie czuła się skrzywdzona, bo tego nie zauważy. Bo nie zobaczy w takim traktowaniu nic nowego. Bo sie przezwyczaiła, że to norma. Bo dopiero jak doświadczy czegoś innego dowie się, że można inaczej. Że można na nią nie patrzeć, jak na ciało, tylko jak na człowieka.

Tyle że takie osoby, które nie widzą swojej krzywdy, paradoksalnie to krzywdzi bardziej. Bo są w tym kompletnie bezbronne. Pogadaj z ofiarami. Z tymi, które krok po kroku wpychano w kanał braku szacunku do siebie i zamieniania się w przedmiot. Niekoniecznie przemocą i gwałtem. Nie tak trudno znaleźć tłumy, wystarczy pochodzić po odpowiednich czatach (na ulicy też, oczywiście, ale może być trudniej nawiazać kontakt).

PS. Co to ma za znaczenie, czy to sprawa właściciela, czy kioskarza? Mowa była o tym, czy mogę nie oglądać/ nie widzieć. Otóż nie mogę - jeśli poruszam się po mieście w jakikolwiek sposób.

I druga rzecz. Ja bym się mocno zastanowiła nad nazywaniem kogokolwiek "dewiantem" i oddzielaniem od "normalnych". To wcale nie jest ani takie proste, ani oczywiste. I w dodatku rzadko bywa bez przyczyny, nikt się z tym nie rodzi. Nad tym też warto pomyśleć - może porozmawiać?

_________________
Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony


So sie 20, 2005 23:51
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr sie 17, 2005 20:23
Posty: 321
Post 
Szkoda że w na tak zadane pytanie nie mogą odpowiedzieć osoby których one dotyczą. Mam na myśli głównie aborcję i eutanazję. Celowo udaję, że nie widzę tematu tego wątku tylko tytuł ankiety i odpowiadam
Jako dziecko poczęte a nienarodzone: mnie najbardziej zniszczyła aborcja.
Tak wielu wypowiadając się walczy o prawo kobiet do decydowania. Rozumiem ale dlaczego nie walczycie o prawo dziecka do życia?
W imieniu innego dziecka powiem:
Ktoś kogo nie można nazwać człowiekiem zgwałcił moją mamę, ale ja chciałem żyć, mamo dlaczego mnie też ukarałaś.
Kara śmierci za gwałt popełniony przez kogoś innego.

Niestety nie usłyszymy głosów też tych matek, które pod wpływem namów usunęły ciążę.
- Jak się czujesz? - Czuję obrzydzenie do samej siebie!
Niestety to nie moja fantazja.

Alkohol- niszczył mnie bo nadużywałem alkoholu, klękałem przed kratkami konfesjonału, żałowałem, mówłem i myślałem nigdy więcej, ale za jakiś czas znowu alkoholu nadużywałem. Co do zgorszenia to mogły by coś na ten temat powiedzieć moje dzieci, kiedy widziały ojca pijanego.
Niestety w wielu przypadkach nie można powiedzieć, że alkohol to nic złego. Ja też mówiłem, a dziś często słyszę to od innych, przecież raz w miesiącu mam prawo sobie wypić( w domyśle upić się).

Jezusowi zawdzięczam, że jestem abstynentem i moja 5 letnia córka nie widziała i nigdy nie zobaczy mnie pijanego. Jestem w Krucjacie Wyzwolenia Człowieka.

Pornografia niszczy nie tylko poprzez zgorszenie dla tych którzy jej nie chcą oglądać, ale i niszczy tych którzy ją chcą oglądać. Można poszukać świadectw ludzi uzależnionych od pornoigrafii, a zrzucanie winy za to tylko na nich jest dużym upraszczaniem.

Księża tak samo jak inni chrześcijanie, jeśli się do swego chrześcijaństwa przyznają a gorszą ludzi swoim postępowaniem. Choć tu powiem,że znam dużo dużo dużo więcej księży i chrześcijan, którzy są dobrymi świadkami Chrystusa.

Brutalność - to nie tylko ta na ekranie, najbardziej ta w życiu. A życie nie stanowi już przez to wartości. Dziś już można nie zabić a "wyrwać chwasta". Ja tylko ze słyszenia wiem o tym jak nie mając żadnych skrupółów kilku chłopaków "weźmie gościa na buty" i wcale nie chodzi o pójście do sklepu obuwniczego.

Tylko dlaczego tak jest? Bo wszystko mi wolno?
Może i tak wszystko mi wolno, ale nie wszystko przyniosi korzyść.

_________________
Jezu, ufam Tobie


N sie 21, 2005 0:31
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 20, 2005 20:30
Posty: 469
Post 
Tak, wspaniałe ujęcie i konkretne wyjaśnienie tego co gorszy. Szkoda tylko,ze tak mało osób o tym wie i ma tego świadomość. To jest przykre lecz prawdziwe. Wypada się tylko modlic za tych wszystkich ludzi, którzy w tych zgorszeniach nie widzą zła. Szkoda także, że tak wielu ludzi boi się pokazywać niewłasciwe zachowanie dugiemu człowiekowi, bojąc się,że go wyśmieją, że będzie poniżany przez innych. Zapominamy niestety co zrobił dla nas Chrystus.

"Módlcie się, abyście nie ulegli pokusie" - tak mówił Chrystus do swoich uczniów w ogrodzie Oliwnym.

Pozdrawiam

_________________
Obrazek
Tomasz32 -->ADONAJ ELOHENU
ADONAJ EHAD


N sie 21, 2005 0:45
Zobacz profil WWW
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 74 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL