Zauważyliście zachowanie prymasa, podczas wczorajszej homilii kardynała Ratzingera?
Oglądając na TVN24 właśnie transmijsę tej Mszy św. usłyszałąm taki komentarz: "Wszyscy bardzo uważnie słuchają, nooo nie wszyscy" i w tym momeńcie kamera pokazała prymasa Glempa, któy ZASNĄŁ. Jak zwykle robi polsce świetną reklamę, bo już inne kanał napewno podały kto to był... Czy takie zachowanie przystoi prymasowi Polski? Czy prymas Glemp myśłał, zę jest "śpiącą królewną" i "kto go właściwie obudził?"

Skończmy temat Prymasa Glempa - bo zaczyna się robic niesmacznie, ok?






.........................................................................................................
pozdrawiam

OK - nie będziemy się już pastwić nad prymasem pasuje?

Kościół w Polsce zawsze mówi dużo o papieżu - i za życia, i po śmierci - ale teoria z praktyką mija się w sposób oczywisty. Czy papież chciałby, żeby pośmiertnie każda diecezja wydała x tys. złotych na stawianie mu kolejnego pomnika Nie sądzę.

A krytyka Glempa - jak najbardziej słuszna - była, jest i będzie. Argument związany z tym, że nie przerwał wyjazdu w momencie śmierci Jana Pawła II i nie wrócił do Polski, który podniósł Pieronek i Boniecki, to tylko jeden z wielu.

ToMu

Zagadzam się z Tobą całkieowcie, ale powiedz mi - co da klikanie o tym
" na cały głos" ?

................................................................................................
pozdrawiam

Nic nie da. Ale skoro top jest forum i ktoś zaczął temat - to się ustosunkowuję

Wiesz co, nie pamiętasz , że Apostołowie też posnęli, kiedy Jezus się modlił w odosobnieniu, i jakoś ich nie potępiał, a tym bardziej starał się zdyskredytować. Myślę, że potrzeba jest więcej rozwagi i szacunku, a nie medialnej nagonki w temacie Prymasa. Taka postawa nie jest właściwa nam chrześcijanom.