Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz maja 23, 2024 8:53



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 58 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
 Najważniejsze objawienie 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Najważniejsze objawienie
Takich listów - katechetycznych, a nie ciągle tylko polityka, społeczeństwo i walka z Kościołem - powinno być więcej, choć jednocześnie powinny być znacząco krótsze. Aczkolwiek jestem przeciwny zachęcaniu do "prywatnej" lektury Pisma Świętego.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Śr kwi 25, 2012 9:34
Zobacz profil

Dołączył(a): N lis 27, 2011 8:37
Posty: 604
Post Re: Najważniejsze objawienie
no tak, tradycyjne podejście. Jak najdalej prosty lud od Pisma Świętego trzymać.

Ja uważam, że Pismo Święte czytać trzeba, ale kwestię interpretacji zostawić Kościołowi. Czytać, pytać, pogłębiać wiarę itd.


Śr kwi 25, 2012 9:43
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Najważniejsze objawienie
Dlaczego "jak najdalej"? Należy trzymać blisko, ale za pośrednictwem Kościoła. Zresztą, skoro sam postulujesz, by kwestię interpretacji pozostawić Kościołowi, to właściwie po co czytać Biblię prywatnie? Nie wystarczy wysłuchiwać fragmentów w kościele czy w modlitwach, albo zapoznać się z jej interpretacją np. w Katechizmie? Czytanie Biblii przez osobę do tego nieprzygotowaną może ją sprowadzić na manowce. Na to trzeba uważać.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Śr kwi 25, 2012 9:47
Zobacz profil

Dołączył(a): N lis 27, 2011 8:37
Posty: 604
Post Re: Najważniejsze objawienie
Może owszem, tak jak słuchanie niewłaściwego księdza - jak np. Natanka.
Ja to widzę tak - czytam, natknę się na fragment, na który nie zwróciłem uwagi w Kościele. I - jeśli nie da on mi spokoju - zapytam księdza, katechetę i tak dalej.
Warto jednak znać dobrze Pismo Św., choćby bo to, by Świadkowie Jehowy, czy jakieś grupy "charyzmatycznych chrześcijan" nas nie zaginały.


Śr kwi 25, 2012 9:51
Zobacz profil
Post Re: Najważniejsze objawienie
Johnny99 napisał(a):
[...] Czytanie Biblii przez osobę do tego nieprzygotowaną może ją sprowadzić na manowce. Na to trzeba uważać.

A na czym polega przygotowanie do czytania Biblii?
Bp wg mnie jest to wyjątkowo proste i nie zabiera dużo czasu,
ale podejrzewam, że nie myślimy o tym samym.


Śr kwi 25, 2012 10:01
Post Re: Najważniejsze objawienie
MARIEL napisał(a):
Johnny99 napisał(a):
[...] Czytanie Biblii przez osobę do tego nieprzygotowaną może ją sprowadzić na manowce. Na to trzeba uważać.

A na czym polega przygotowanie do czytania Biblii?
Bp wg mnie jest to wyjątkowo proste i nie zabiera dużo czasu,
ale podejrzewam, że nie myślimy o tym samym.

Hm, w sumie do NT wystarczy trochę wiedzy o ówczesnej kulturze żydowskiej i ogólna wiedza o starożytności wyniesiona ze szkoły średniej. Mało to czy dużo? Dziś widziałem album poświęcony I wiekowi z opisem zwyczajów i życia codziennego. Osobom inteligentnym juz i to wystarczy, dla tych czujących niedosyt widziałem książkę grubości przeciętnego kryminału.

Jest także dużo opracowań popularnych. W polskojęzycznych bardzo ciekawy i przystępny jest cykl "Biblia krok po kroku" wydawnictwa "List".


Śr kwi 25, 2012 10:18
Post Re: Najważniejsze objawienie
Sam NT, to jak pisał Brandstaetter, próby wzniesienia się do lotu ptaka o jednym skrzydle..


Śr kwi 25, 2012 10:26
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Najważniejsze objawienie
gacjan napisał(a):
Warto jednak znać dobrze Pismo Św., choćby bo to, by Świadkowie Jehowy, czy jakieś grupy "charyzmatycznych chrześcijan" nas nie zaginały.


Do tego nie jest potrzebna prywatna lektura PŚ, bo i oni jej nie podejmują.

Cytuj:
A na czym polega przygotowanie do czytania Biblii?


Polega na lekturze książek dotyczących Biblii oraz porządnym zaznajomieniu się z nauczaniem Kościoła i jego podstawami. Znajomość na poziomie wymaganym dla bezpiecznej prywatnej lektury Biblii jest w zasięgu może 1% wierzących. Reszta powinna być do prywatnej lektury zniechęcana (zabronić się, oczywiście, nie da). Jeśli już zechcą (a większość i tak nie zechce), należy im proponować popularne opracowania, jak np. wspomniany przez Kozioła "Biblia krok po kroku".

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Śr kwi 25, 2012 11:02
Zobacz profil
Post Re: Najważniejsze objawienie
Johnny99 napisał(a):
Cytuj:
A na czym polega przygotowanie do czytania Biblii?


Polega na lekturze książek dotyczących Biblii oraz porządnym zaznajomieniu się z nauczaniem Kościoła i jego podstawami. Znajomość na poziomie wymaganym dla bezpiecznej prywatnej lektury Biblii jest w zasięgu może 1% wierzących. Reszta powinna być do prywatnej lektury zniechęcana (zabronić się, oczywiście, nie da). Jeśli już zechcą (a większość i tak nie zechce), należy im proponować popularne opracowania, jak np. wspomniany przez Kozioła "Biblia krok po kroku".

Tak myślałam...wg mnie wystarczy prośba do Ducha Św. przed lekturą
Pisma o prowadzenie, Jego asystencję, reszta (chęć do zaznajamiania się z nauczaniem Kościoła,
literaturą okołobiblijną, opracowaniami) przychodzi sama, lub raczej - jest nam dana 'odgórnie' ..i guzik mnie obchodzi,
że to nie brzmi odpowiednio nowocześnie i uczenie.


Śr kwi 25, 2012 11:14
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt paź 14, 2011 15:34
Posty: 973
Post Re: Najważniejsze objawienie
MARIEL napisał(a):
Alus napisał(a):
MARIEL napisał(a):
Pozytywny. Całkowicie wystarcza mi Pismo Św. i Tradycja Kościoła.
Mogłabym się obyć bez wszystkich objawień prywatnych, również
bez tych Faustyny Kowalskiej, chociaż są mi bliskie.
Ale rozumiem, że są ludzie, którzy potrzebują ciągłego potwierdzania-
tak jestem z wami, nie opuściłem was.

Równie dobrze procesy beatyfikacji i kanonizacji nie potrzebowałyby potwierdzenia w postaci cudu uzdrowienia.
A Watykan jednak warunkuje cudem uznanie błogosławionym lub świętym.

Nie widzę analogii.


MARIEL, po co KK do ogłoszenia kogoś świętym potrzebne jakieś cuda, często naciągane i podważane. Przecież jeżeli znany jest życiorys człowieka, to powinien wystarczyć do oceny życia. Tak samo i te objawienia, po co one komu?

_________________
pajacyk.pl


Śr kwi 25, 2012 12:08
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt paź 14, 2011 15:34
Posty: 973
Post Re: Najważniejsze objawienie
Johnny99 napisał(a):
Aczkolwiek jestem przeciwny zachęcaniu do "prywatnej" lektury Pisma Świętego.

Zwłaszcza ST, bo można wiarę stracić.

_________________
pajacyk.pl


Śr kwi 25, 2012 12:12
Zobacz profil
Post Re: Najważniejsze objawienie
MARIEL napisał(a):
Sam NT, to jak pisał Brandstaetter, próby wzniesienia się do lotu ptaka o jednym skrzydle..

Tak, to dobre ujęcie sprawy. Nie każdy jednak będzie latał w przestworzach, a wielu gdy zobaczy daleki horyzont przelęknie się - ten bliski jest jakis przytulniejszy ;)


Śr kwi 25, 2012 12:24
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Najważniejsze objawienie
tanie_wino napisał(a):
Zwłaszcza ST, bo można wiarę stracić.


Właśnie.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Śr kwi 25, 2012 12:28
Zobacz profil
Post Re: Najważniejsze objawienie
Johnny99 napisał(a):
gacjan napisał(a):
Warto jednak znać dobrze Pismo Św., choćby bo to, by Świadkowie Jehowy, czy jakieś grupy "charyzmatycznych chrześcijan" nas nie zaginały.


Do tego nie jest potrzebna prywatna lektura PŚ, bo i oni jej nie podejmują.

Cytuj:
A na czym polega przygotowanie do czytania Biblii?


Polega na lekturze książek dotyczących Biblii oraz porządnym zaznajomieniu się z nauczaniem Kościoła i jego podstawami. Znajomość na poziomie wymaganym dla bezpiecznej prywatnej lektury Biblii jest w zasięgu może 1% wierzących. Reszta powinna być do prywatnej lektury zniechęcana (zabronić się, oczywiście, nie da). Jeśli już zechcą (a większość i tak nie zechce), należy im proponować popularne opracowania, jak np. wspomniany przez Kozioła "Biblia krok po kroku".

Całe szczęście, że biskupi twojego Kościoła widza to inaczej. :brawo:

Taką właśnie postawę jak twoja zastałem u tzw. "konserwatystów" związanym mocno z KK sprzed SW2: najlepiej zakazać czytania Biblii, to najbezpieczniejsze. Stąd moje pytanie na tym forum.


Śr kwi 25, 2012 12:28
Post Re: Najważniejsze objawienie
tanie_wino napisał(a):
MARIEL, po co KK do ogłoszenia kogoś świętym potrzebne jakieś cuda, często naciągane i podważane. Przecież jeżeli znany jest życiorys człowieka, to powinien wystarczyć do oceny życia.

Cud jest takim potwierdzeniem z Nieba, tak on/ona
jest ze Mną i jej wstawiennictwo zostało wysłuchane.
tanie_wino napisał(a):
Tak samo i te objawienia, po co one komu?

Pisałam już wyżej po co...Związku nie ma, bo cud jest
potrzebny do uznania osoby za świętą, zaś objawienie
prywatne nie jest potrzebne do uznania Pisma Św za natchnione
i święte.


Śr kwi 25, 2012 12:32
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 58 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL