Dzięki bracie Godunow&Zbyszku - już znalaszłem ten tekst.



Nie za mocno powiedziane?. Prymas nie jest osobą prywatną i wypowiada się w imieniu polskich biskupów. A co do osobowości to Jan Paweł II miał wybór silnego abp. Macharskiego i bardziej spolegliwego arbp. Glempa. Jak się sam domyślasz wybrał odpowiedniego za przyczyną Ducha św, a nie twojej prywatnej , czy innych oceny rzeczywistości. Papież wie lepiej, i ja jestem całym sercem za wszystkim co postanowi. Szkoda że ty tylko kontestujesz KRzK Biskupów i decyzje Jana Pawła II.

Nie wiem czy czytaliście..
z założenia jestem przeciwna temu radio, ale mimo wszystko ten artykuł mnie zbulwersował..
a biorąc pod uwagę to co widać i słychać, prawdziwość treści wydaje się być bardzo prawdopodobna..


http://www.wprost.pl/ar/?O=55386

Pozdrawiam

Właśnie wczoraj czytalem ten tekst i jestem zniesmaczony, lecz jak znam życie zwolennicy RM - gładko z tego wybrną.

Ja jestem znudzony tym radiem. Dzięki temu radiu skutecznie tracę kontakt z własną matką (zrobiła magisterkę na UMK).
Wcale mnie nie dziwi ten artykuł. Podejrzewam, że na 99% ma pokrycie w rzeczywistości.

Czy ktoś wie co to jest "Dwużydzian Polaków"?.

Bo "kamerdynera" już rozszyfrowałem - to bp. Dziwisz. - Straszne co?.

Hmmm...
Nie mam zaufania do tego co mówią we Wprost...
Nie twierdzę że na pewno kłamią... ale chyba nie będę na podstawie tego artykułu wyrabiała sobie opinii o RM...

W naszej relligii nikt nie powinien nawoływać do nienawiści i jakiegokolwiek podżegania...
A ja osobiście też słyszałem kiedyś kilka wypowiedzi na antenie tego radia, które mi się nie spodobały... I też przestałem to radia słuchać po tych wypowiedziach...
Więc wydaje mi się, że to, co pisze "Wprost" może być prawdą...

Witam

Chyba jednak sie wypowiem

Artykul; czytalem...Dwuzydzian Polakow....nie mam pojecia
moze pokusimy sie na zgadywanki??
....nie no naprawde nie mam pojecia

Powaznie jednak rzecz biorac. Artykul z Wprost jest z pewnoscia tendencyjny. Zbieranie wiadomosci o radiu od osob, ktore stamtad odeszly lub tez zostaly wyrzucone....jest ponizej pasa. Wiadomo bowiem, ze taka osoba nie jest i nigdy nie bedzie obiektywnym zrodlem informacji i z rozzalenia bedzie na sile dyskredytowala swojego bylego pracodawce.

Cos jednak mimo wszystko w tym jest. Wszyscy wiedza, ze "szefostwo" RM jest orientacji antysemickiej. Przyklad tego dali niejednokrotnie. Byc moze nie bezposrednio, ale swoimi niektorymi audycjami daja to odczuc.
Tlumaczenia w rodzaju..."to mowia sluchacze przez telefon".....sa dobre dla dzieci z przedszkola.
W dzisiejszych czasach technika radiowa jest tak daleko posunieta, ze nie ma problemu z opoznieniem tego co sie puszcza w eter.

Musimy jednak byc bardziej obiektywni. Jak na razie patrzymy na RM przez "pryzmat" jedynie kilku kontrowersyjnych audycji. Trzeba uczciwie i jasno powiedziec, ze mimo wszystko jest to bardzo potrzebna rozglosnia......ktora wspomaga dzielo Ewangelizacji.
Dlatego ja zawsze mowie RM - TAK
Natomiast poglady polityczne gloszone przez "szefostwo" - ZDECYDOWANIE NIE.

W dalszej dyskusji proponuje by rozdzielic te dwie sprawy....watek Ewangelizacyjny...od (pseudo)politycznego.

pozdrowka

P.S.
Tak nieco zartobliwie dla rozladowania atmosfery
Slyszalem kiedys probe tlumaczenia dlaczego Hitler tak nie lubial Zydow.......ano dlatego , ze podobno jego babcia miala z jakims romans .
......ja nic nie sugeruje....

Przed powstaniem tego forum toczyła sie na portalu dyskusja dotycząca Radia Maryja... jesli ktoś jest zainteresowany to proponuje tutaj zajrzeć http://www.wiara.pl/forum.php?id2=1041314122
Jest tam również moje stanowisko, którego nie będę juz powielać. Wypowiadałam się jako Asia.


_dzika_

No cóż...
Przeczytałem tą dyskusję...
Wydaje mi się, że bardzo rosądnie podeszłaś do tej sprawy...
Trudno nie zgodzić się z Twoimi poglądami...

Pozdrawiam

ddv

Wojtek37 - z tego co mi wiadomo, prymasa "wybierają" co pięć lat biskupi (episkopat), natomiast papież co najwyżej ten wybór zatwierdza. Ale obiektywnie rzecz biorąc to oczywiście Duch Święty go wybiera. Odniosłem wrażenie, że rzuciłeś oszczerstwem: "Szkoda że ty tylko kontestujesz KRzK Biskupów i decyzje Jana Pawła II.". Zechciej to może sprecyzować. Poza tym, czym innym jest wybór na przykład prymasa, a czym innym błędy przez niego popełniane, bądź pewne "zasiedzenie się".

W dużym stopniu zgadzam się z "Belizariuszem", że o niektórych rzeczach przez niego poruszonych również wspomniałem. Co jednak, bracie, miałeś na uwadze, pisząc: "Wszyscy wiedza, ze "szefostwo" RM jest orientacji antysemickiej."? Co to znaczy: "Wszyscy wiedza"? Ja na przykład tego nie wiem.

Zapoznałem się z niektórymi tekstami dotyczącymi Radia Maryja, na które niejako nakierował "godunow" podanym linkiem, jak również artykułem wskazanym przez "bejot".
Trudno się oprzeć wrażeniu, że treści tam zawarte zostały przedstawione w sposób tendencyjny, to znaczy taki, aby czytający będąc przekonanym co do ich prawdziwości nabrał podobnego stosunku do - w tym wypadku - głównie Radia Maryja, jaki zapewne mają doń autorzy tychże artukułów, bądź osoby je zamieszczające. A można się chyba zgodzić z tym, że Radio Maryja nie zostało tam przedstawione z najlepszej strony. Zakładając nawet, że wspomniane artykuły przynajmniej częściowo przedstawiają fakty, należy zwrócić uwagę na manipulację, jakiej się dopuszczono oraz nieobiektywność krytyki.
Z artykułu podanego przez "bejot" (nie za bardzo wiadomo czemu w ogóle ma on służyć) weźmy może chociaż jeden fragment "pod lupę".
Na przykład podtytuł: "Podczas seansów nienawiści ojciec Rydzyk zagrzewa do walki ekipę Radia Maryja" jest typowo zmanipulowany. Już na wstępie do czytającego docierają choćby takie rzeczy: 1 - istnieją "seanse nienawiści", w których uczestniczy "ojciec Rydzyk"; 2 - istnieje bliżej nieokreślona "ekipa" Radia Maryja; 3 - ojciec Rydzyk zagrzewa tę "ekipę" do walki. I po takim wprowadzeniu, którego owa spreparowana treść może odłożyć się w podświadomości czytającego, pojawiają się kolejne, tendencyjne stwierdzenia... A przecież można by ten tytuł zastąpić innym, na przykład takim: "Kontrowersyjny sposób prowadzenia pewnych audycji przez ojca dyrektora Radia Maryja". Wygląda chyba o wiele lepiej, choć zachowuje ostry charakter.
No cóż, już sam ten wstęp sugeruje, że potencjalny czytelnik ma do czynienia z brukowcową amatorszczyzną. Reszta zdaje się to potwierdzać. Jest on niemal wyłącznie atakiem na określoną osobę, będący próbą jej ośmieszenia czy zdyskredytowania, bez możliwości odpowiedzenia na zarzuty...
Uczciwość krytyki powinna cechować się między innymi tego rodzaju zasadą: "mogę skrytykować cię bardzo ostro, ale dam ci też możliwość obrony przed zarzutami". Jeśli ta zasada nie jest przestrzegana, to powtarzanie wspomnianych działań może przerodzić się w "pranie mózgów".
Nie będę się może odnosił do poszczególnych kwestii tam zawartych. Podobnie można by "opisać" choćby autora wspomnianego artykułu.
Ale opis "twierdzy" jest tyleż bajkowy co dziecinny... Oto mały "Jasio" wchodzi do "tajemniczego ogrodu", w którym straszą go kamery, karty magnetyczne i ochroniarze. Ale - sprytny - niczym w grze komputerowej, zdobył "twierdzę" i przeszedł do następnego etapu. W końcu zdobył "dźwiękowy zapis seansu nienawiści" i wrócił do domu... Pytanie: ile "Jasio" ma lat?
Wielokrotnie byłem w tym radiu i nie zauważyłem tam jakichś imperialnych zachowań, a wręcz przeciwnie - uważam że panuje tam duża swoboda i pokój pochodzący od Boga.

Te teksty, na które zwrócił uwagę "godunow" również sprawiają wrażenie tendencyjnych, a komentarza choćby do tytułów: "Pazernosc Rydzyka!", "Podsluch w Radiu Maryja - czyli Rydzyk udaje glupiego", "Kretynizm gazety Rydzyka" nie warto nawet zamieszczać.

Na zakończenie niech mi będzie wolno zacytować fragment wypowiedzi księdza profesora Czesława Bartnika, zamieszczonej niedawno na łamach "Naszego Dziennika":
"Nie wolno zapominać, że o ile tematyka religijno-moralna podlega ściśle misji i kontroli Magisterium Kościoła, o tyle tematyka ściśle polityczna, ekonomiczna, socjalna, naukowa, artystyczna, patriotyczna, ekonomiczna, socjalna, naukowa, artystyczna, patriotyczna, państwowa i narodowa została przez Sobór i Stolicę Apostolską zaliczone do tzw. autonomii rzeczy ziemskich (por. KDK 36, 41, 55). I trzeba zwrócić uwagę, że wrogowie tych mediów, także niektórzy duchowni, wściekają się nie na profil religijny, lecz na to, że nie chcą one służyć niewolniczo nowej ideologii liberalnej w tych dziedzinach, lecz rozwijają naukę w duchu prawowierności, niezależności, wolności i polskości."
To powinno pomóc odpowiedzieć na pytanie: czy poruszanie spraw społecznych, gospodarczych, politycznych w Radiu Maryja jest "na miejscu" czy też nie? Pod koniec, wspomniany autor stwierdził:
"Czy zatem media: Radio Maryja, TV TRWAM i "Nasz Dziennik" są katolickie? Tak, są katolickie, choć nie są bezpośrednią agendą episkopalną ani Unii Wolności, lecz zgromadzenia Ojców Redemptorystów, którzy nie są bynajmniej poza Kościołem, lecz w Kościele. I media te nie mogą być przez nikogo atakowane, chyba że zdradziłyby swoje posłannictwo i swój dotychczasowy profil. A zdradą taką byłoby wyrzucenie działu "świeckiego i patriotycznego" na rzecz wyłącznie naiwnej i dziecinnej dewocji, która oznacza emigrację katolików z życia doczesnego. Jak zatem tysiącletnie państwo polskie okryło się hańbą z powodu rządowej napaści zbrojnej na Irak, tak nie przyniosą chwały Kościołowi polskiemu ludzie mieniący się jego dziećmi, jeśli będą niszczyć czy zagłuszać wolne i szczere media, które powinny być raczej w Imię Boże wspierane moralnie, intelektualnie i materialnie.".

Wybacz, ale po kilku wysłuchanych audycjach wolę nie włączać tego radia...Mimo, iż jestem katolikiem...



To dlaczego Przełożeni tego radia nie słuchają zaleceń Prymasa i Episkopatu ??

Czytałeś treść linku "Dzikiej" ?
Jest to tam dobrze pokazane...

" Ciekawe więc jak określiłby Pan wypowiedź, chyba dla Pana jako Katolika, autorytetu tj. Ks biskupa Pieronka, że o.Rydzyk jest rodzajem lepperyzmu w Kościele?"
(...)
"Wiadomo także że do o.Rydzyka wysyłani byli przedstawiciele Watykanu, aby porozmawiać na temat dwuznacznej działalności radia. To także o czymś świadczy, nieprawdaż?"
(...)
"A czy katolickie gazety, telewizje wchodzą w konflikt z władzami kościelnymi, czy na oczach milionów ludzi odsuwają sie od słów i nakazów Prymasa, nie przypominam sobie. A Radio Maryja tak. Jak tak głębiej w to wniknąć to takie charyzmatyczne wystąpienia o.Rydzyka i wysuwanie własnych postulatów bardzo przypomina mi początek rozłamu."
(...)

Radio Maryja to nie tylko rozgłośnia ale wszystkie "rodziny" z nią związane. Więc dziś przykłady me skierowane będa w tym kierunku! Jeśli chodzi o to kiedy o. Rydzyk odsuwa się od słów Prymasa to podam tylko jeden przykład a mianowicie: Biura Radia Maryja mogą powstawać na terenie danej parafii tylko za zgodą miejscowego ordynariusza. Prymas Glemp jako ordynariusz archidiecezji warszawskiej nigdy nikomu takiej zgody nie wydawał. No i prymas postawił warunek: jeśli do 1 października szef rozgłośni nie poprosi o zgodę na działanie biur Radia Maryja na terenie archidiecezji warszawskiej, zostaną one zamknięte. Ojciec dyrektor dekretem prymasa nie przejął się. To jest chyba trafny przykład!!! Ale podam jeszcze jeden: Episkopat od kilku lat podejmuje próby uspokojenia Rydzyka. Owocem obrad Konferencji Episkopatu w 1997 roku był list prymasa, wystosowany do prowincjała zakonu redemptorystów o. Edwarda Nocunia. Kardynał Glemp wyraził w nim swoje zastrzeżenia co do "metodycznych uchybień współpracy kościelnego Radia Maryja z hierarchią Kościoła, w tym także z własnymi przełożonymi, i posługiwania się hałaśliwą metodą walki". Prymas podkreślił, że innym jeszcze powodem braku współpracy o. Rydzyka z Kościołem hierarchicznym "jest pozornie duża samodzielność

(zaczepnięte cytaty z podanego linku)


Czy zdanie jednego z Zakonów ma więcej znaczyć, niż zdanie ich przełożonych ?? "
Czy tak ma wylądać szacunek podwładnych do przełożonych ?? ,że Ojciec Rydzyk nie respektuje zdania Prymasa ?...

Jeżeli tak twierdzisz - to złóż wniosek... o ustanowienie Ojca Rydzyka Prymasem Polski...
Wtedy będzie OK. !

A ja w tym momencie zaczynam sdzić iż zaczyna nam się tworzyć "Państwo w państwie " ...

Ale co za problem w ogóle...
Niby czemu to RM - TAK, poglądy szefostwa RM - NIE.
Wierutna bzdura...
Jak ja słyszę te argument, że RM jest z pewnej strony dobre bo jest tam dużo modlitw, zaś gorzej z niektórymi audycjami, to mam ochotę się pochlastać.
Wiecie co? To się do sekty jakiejś zapiszcie - też będziecie mieli dużo modlitw, co prawda oprócz nich będą Wam robić pranie mózgu, no ale namodlicie się aż miło.
Jak coś to mogę założyć i poprowadzić - 10% miesięcznego dochodu dla mnie i będę prowadzić wam modlitwy. Jakie lubicie? Ojcze Nasz i Zdrowaś Mario a w przerwach informacje o tym, że świat dookoła jest zły i okrutny i nie warto współpracować z innymi krajami, czy może jednak pare Litanii a w przerwach między nimi referacik o Masonerii która panuje nad światem?
Dajecie 10% i macie.

To bedziesz to musial jednak zrobic.....bo ja zdania nie zmienie. Tymbardziej pod wplywem Twojego nic nie znaczacego i mylacego wszelkie pojecia postu


pozdrowka

Po pierwsze sam napisałeś.....
Pielgrzym napisał:

To dopiero jest pomówienie i nadocena rzeczywistości dotyczącej Prymasa Polski.

[quote=Pielgrzym"]W dużym stopniu zgadzam się z "Belizariuszem", że o niektórych rzeczach przez niego poruszonych również wspomniałem. Co jednak, bracie, miałeś na uwadze, pisząc: "Wszyscy wiedza, ze "szefostwo" RM jest orientacji antysemickiej."? Co to znaczy: "Wszyscy wiedza"? Ja na przykład tego nie wiem.[/quote]

Ja tego nie napisałem, ale uważam O Rydzyka za antysemitę - niestety.