Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt mar 29, 2024 10:49



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 56 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
 Komisja Majątkowa - czyli szukanie afery, gdzie jej nie ma 
Autor Wiadomość
Post Re: Komisja Majątkowa - czyli szukanie afery, gdzie jej nie
Nithael napisał(a):
Ten "swój rachunek" dotowany był z przymusowego podatku kościelnego ściąganego od państw, w różnej formie pod różna nazwą łącznie ze sprzedażą odpustów.
Primo - sprzedaż odpustów była nielegalna, nawet za czasów Lutra
Secundo - pierwszy raz słyszę o sprzedaży odpustów... państwu :)

Cytuj:
Nie można było nie płacić skoro kraj był katolicki,a nie mógł przestać być i koło się zamykało.
Figa z makiem. Praktycznie wszystkie dobra pochodziły od fundatorów.
Cytuj:
Wydatki na cele dobroczynne NIGDY w historii nie bilansowały się z przychodami.
Ciekawe skąd masz na ten temat jakiekolwiek dane ?
Cytuj:
Gdyby tak było to coś takiego jak reformacja i protestantyzm nigdy by sie nie urodziły,gdyż nie byłoby do czego mieć pretensji.
Reformacja była przede wszystkim zjawiskiem politycznym - gdyby nie ambicje cesarza Niemiec nigdy by się nie rozwinęła.
To ze powstała ze sprzeciwu względem odpustów to mit.
Cytuj:
Więc spokojnie z ta reklamą dobroczynności w historii,jak już piszesz o tym to pisz do samego końca.
NIe ma dość miejsca żeby napisać "do samego końca" bo musiałbym pisać także o tysiącleciach wspierania sztuki, nauki i kultury.
Cytuj:
Kościół stworzył państwo w państwach dokładnie na takiej samej zasadzie i z takim samym skutkiem jak tworzyły się latyfundia i księstwa.
To nieprawda.
Cytuj:
I do dziś jego własność opiera się na "dziedziczeniu" nabytych praw do ziemi.
Skąd ten cudzysłów ?
Cytuj:
I do dziś Kościół ciągnie zyski z własności z których niewielki procent przeznaczany jest na dobroczynność.
A reszta na co ?
Cytuj:
A poza tym Kościół w Polsce wraz z zasobami podlega nie komu innemu a Watykanowi, który jest obcym państwem z władza absolutną Papieża we wszystkich kwestiach (nota bene jest to ostatnie w Europie tak anachroniczne państwo jakie pozostało po średniowieczu).
Państwowość Watykanu jest nie pierwszo i nie trzeciorzędna. To zupełnie formalny byt.
Dlatego daruj sobie tę "onetowską" retorykę.


Śr paź 06, 2010 1:30

Dołączył(a): Wt paź 05, 2010 14:29
Posty: 262
Post Re: Komisja Majątkowa - czyli szukanie afery, gdzie jej nie
Jeżeli panie kolego miły stosujesz w dyskusji zwrot "Dlatego daruj sobie tę "onetowską" retorykę" to dyskusja w tym momencie nie ma sensu.
Tym bardziej że zamiast sensownej polemiki stosujesz na odczepnego :
-Figa z makiem
-To nieprawda
-A reszta na co ?

I gdybym był złośliwy to w odpowiedzi zastosowałbym takie samo podejście odbijania piłeczki przy użyciu lakonicznych zdań pytających i stwierdzających.
Więc jak figa z makiem to smacznego, masz ode mnie również jedną w odpowiedzi.


Śr paź 06, 2010 2:03
Zobacz profil
Post Re: Komisja Majątkowa - czyli szukanie afery, gdzie jej nie
Nithael napisał(a):
Jeżeli panie kolego miły stosujesz w dyskusji zwrot "Dlatego daruj sobie tę "onetowską" retorykę" to dyskusja w tym momencie nie ma sensu.
Przykro mi, ze dla Ciebie dyskusja bez "onetowej retoryki" nie ma sensu...
Cytuj:
Tym bardziej że zamiast sensownej polemiki stosujesz na odczepnego :
-Figa z makiem
-To nieprawda
-A reszta na co ?
Widzisz, ja oprócz tych zwrotów podałem konkretne fakty.
Ty - jedynie swoje imaginacje i właśnie "onetową" retorykę.


Śr paź 06, 2010 2:19

Dołączył(a): Wt paź 05, 2010 14:29
Posty: 262
Post Re: Komisja Majątkowa - czyli szukanie afery, gdzie jej nie
Jak powiadają : jedynie współczuć.
Ja nie stosuje wobec Ciebie w dyskusji dyskredytacji.
I nie licz na to że zniżę się do takiego poziomu dyskursu jaki ty stosujesz.
Dziękuje za wymianę zdań.


Śr paź 06, 2010 2:59
Zobacz profil
Post Re: Komisja Majątkowa - czyli szukanie afery, gdzie jej nie
Sam się dyskredytujesz podając niesprawdzone, propagandowe zarzuty i wypowiadając tezy których nie potrafisz udowodnić.


Śr paź 06, 2010 8:11
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sie 22, 2008 10:34
Posty: 3243
Post Re: Komisja Majątkowa - czyli szukanie afery, gdzie jej nie
Cytuj:
Primo - sprzedaż odpustów była nielegalna, nawet za czasów Lutra

Aaaa! I juz wszystko gra! Nielegalna-usprawiedliwiona, bo nielegalna.
Cytuj:
Figa z makiem. Praktycznie wszystkie dobra pochodziły od fundatorów.

"Teoretycznie" wiec, moge podac nawet imiona papiezy ktorzy "teoretycznie" ZAGRABIALI ziemie, czesto po skasowaniu wlasciciela.
Cytuj:
Ciekawe skąd masz na ten temat jakiekolwiek dane ?

Bo mysli? Nie mozna istniec 2000-ce lat i 2000-ce lat DOKLADAC lub wychodzic na zero, a teraz odbierac hektary w malej Polsce.

_________________
Lecz początki, potem i leki nie pomogą. Owidiusz


Śr paź 06, 2010 11:28
Zobacz profil
Post Re: Komisja Majątkowa - czyli szukanie afery, gdzie jej nie
Jak nie masz nic do powiedzenia to może nie pisz.
Albo poczytaj, żeby miec coś do powiedzenia...


Śr paź 06, 2010 11:49

Dołączył(a): Wt paź 05, 2010 14:29
Posty: 262
Post Re: Komisja Majątkowa - czyli szukanie afery, gdzie jej nie
Zobaczymy jak się sprawa potoczy, zgłoszono już oficjalnie do prokuratury fakt szwindli.
Teraz jestem ciekaw czy ktoś się odważy wsadzić do ciupy tych cwaniaków w koloratkach.


Śr paź 06, 2010 11:56
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr kwi 29, 2009 15:12
Posty: 660
Post Re: Komisja Majątkowa - czyli szukanie afery, gdzie jej nie
Marek MBR napisał(a):
Jak to po co ?
Kościół prowadził ( i zresztą dalej prowadzi, ale już nie na tę skalę) tysiące dzieł dobroczynnych na swój koszt - nie tylko w Afryce ale i w krajach cywilizowanych. Jeszcze kilkaset lat temu całe szpitalne lecznictwo "społeczne" obsługiwał Kościół na swój rachunek (zaczęło się od Zakonu Ducha Świętego we Francji), wszystkie przytułki itp, doszkalanie biednych, opiekę nad więźniami itd.


Dobroczynna działalność była ściśle powiązana z misjonarstwem. Pomoc medyczna służyła jedynie jako środek do nawracania innowierców lub uzależniania od siebie wiernych.

Edukacja w wydaniu kościelnym stała na żenująco niskim poziomie. Komisja Edukacji Narodowej musiała zmienić cały program nauczania ,aby absolwent umiał coś więcej poza łaciną oraz modlitwami. Należy też zauważyć ,że to komunizm wyplenił ze społeczeństwa analfabetyzm , a nie Kościół.

A co do biedy. Może ludzie byli biedni ,bo Kościół zabrał im ziemie którą oni by efektywniej zarządzali. Nie wspominam już nawet o okradaniu chłopów ze zbiorów przez kościół w postaci dziesięciny. Państwo też było stratne ,bo duchowieństwo od swoich ziemi nie płaciło podatków. Co potem odbiło się na stanie naszej armii , a w konsekwencji skończyło na rozbiorach.

Cytuj:
Figa z makiem. Praktycznie wszystkie dobra pochodziły od fundatorów.


Oczywiście, bo poparcie KRK trzymało ludzi w ryzach. Przecież chłopi żyli w fatalnych warunkach. Potrzebny był ktoś kto utwierdzał ich, w przekonaniu ,że takie życie jest "dobre" , a nagrodę dostanę w przyszłym życiu.

http://www.wspolnotamesjanska.pl/index. ... &Itemid=50

"W 340 roku n.e., na Synodzie w mieście Gangra (obecnie miasto w Turcji zwane Çankırı), przyjęto jako prawo, iż każdy chrześcijański niewolnik ma się podporządkować swojemu panu na ziemi, tak jak Chrystusowi w niebie. Katoliccy biskupi wprowadzili owo prawne zarządzenie w ramach sprzeciwu wobec tzw. herezji manichejskiej. Manicheusz nauczał, iż niewolnicy mają prawo pogardzić swoimi panami i przyznać sobie wolność. Synod zarządził:

Jeżeli ktokolwiek, pod pretekstem jakichkolwiek religijnych nauk, pogardzi swoim panem i opuści swoją służbę, i nie będzie służył swojemu panu z dobrą wolą i respektem, takiego obłoży się klątwą i ekskomuniką."

"W 419 roku n.e., święty Ambroży, powołując się na historię Noego (w księdze Bereszit 9:25-27), wywodził pochodzenie niewolnictwa od grzechu, tak jak w przypadku Kanaana, który został przeklęty przez swojego dziadka w słowach: Niech będzie przeklęty Kanaan, niech będzie najniższym sługą braci swoich. Ambroży powoływał się także na historię Józefa (Bereszit 37), wywodząc niewolnictwo od złego losu i biedy.
Augustyn dodał później, że czynienie ludzi niewolnikami jest dobre i sprawiedliwe, jako że płacą oni w ten sposób za swoje grzechy. Bycie niewolnikiem – według Augustyna – wychodziło człowiekowi tylko na dobre."

"Niewolnicy! Z całą bojaźnią bądźcie poddani panom nie tylko dobrym i łagodnym, ale również surowym" ( 1 P 2,18)


Cytuj:
Reformacja była przede wszystkim zjawiskiem politycznym - gdyby nie ambicje cesarza Niemiec nigdy by się nie rozwinęła.
To ze powstała ze sprzeciwu względem odpustów to mit.


Jesteś zwyczajnie naiwny. Kościół był niewygodnym obciążeniem dla każdej warstwy społecznej. Nawet cesarz wiele by nie wskórał ,gdyby społeczeństwo nie popierało reformacji. Zresztą ja też na miejscu cesarza wystąpiłbym przeciwko papieżowi. Posiadanie tak wypływowych agentów obcego państwa dla żadnego władcy nie jest korzystne.

Cytuj:
To nieprawda.


Dlaczego nie ? Ziemie kościelne na terenie I RP stanowiły były praktycznie autonomicznie. Jeśli dodamy do tego ,że interrexem (zastępcą króla) był prymas , a praktycznie wszyscy ważniejsi urzędnicy byli biskupami. Okazuje się ,iż I RP była lennikiem Państwa Kościelnego.

Cytuj:
A reszta na co ?


Suknia ze złota , bursztynów, diamentów dla OBRAZU to tylko najnowszy przykład marnotrawstwa. Listę tego typu "projektów" można by ciągnąć w nieskończoność.
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/ ... uknia.html


Śr paź 06, 2010 12:42
Zobacz profil
Post Re: Komisja Majątkowa - czyli szukanie afery, gdzie jej nie
ashkel86 - trudno polemizować z tezami jawnie wymyślonymi:
Cytuj:
Dobroczynna działalność była ściśle powiązana z misjonarstwem. Pomoc medyczna służyła jedynie jako środek do nawracania innowierców lub uzależniania od siebie wiernych.
Otóż jest to skrajne kłamstwo. Taką zasadę wyznawali (i do dziś wyznają w dużej mierze) protestanci, a nie Kościół.

Podobnie narzekania na niski poziom oświaty (podczas gdy była to JEDYNA oświata) jest po prostu niemądre. A już zestawianie oswiaty śreniowiecznej z XX-wieczną żałosną oświatą komunistyczną to prawdziwy idiotyzm - trochę jakby napisac że "poczta zakonna w XVI wieku szła z Krakowa do Gdańska 10 dni, a teraz przesyłamy maila w 3 sekundy".

następnie - Kościoł nikomu nie "zabrał" w Polsce ziemi - Kościół DOSTAŁ ziemię od fundatorów - i tyle. I bynajmniej nie dlatego fundowano że "poparcie trzymało ludzi w ryzach".

Dalej - zestawiania podejścia św.Pawła do niewolnictwa z dzisiejszymi wyobrażeniami (zarówno o tym czym było niewolnictwo jak i jak to powinno wyglądać) jest tzw. błedem anachronizmu - równie dobrze mógłbyś oskarżać Platona o "popieranie niewolnictwa"

Co do Reformacji - cokolwiek sądzisz na ten temat przyznałeś że była to sprawa polityczna.

Twierdzeń o Polsce - lenniku Watykanu nawet nie skomentuje.

Co do zdobienia obrazów i w ogóle świątyń - nie bardzo wiem co ma znaczyc ten zarzut.
Rozwój kultu to jeden z zadań Kościoła. Ludzie na vota dawali i na ten cel wykorzystano.
Argumentacja że "można było dac ubogim" jest równie bez sensu jakbym Ci zarzucał że kupiłeś obraz na ścianę zamiast wspomóc biednych.


Śr paź 06, 2010 13:01
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr kwi 29, 2009 15:12
Posty: 660
Post Re: Komisja Majątkowa - czyli szukanie afery, gdzie jej nie
Cytuj:
Otóż jest to skrajne kłamstwo. Taką zasadę wyznawali (i do dziś wyznają w dużej mierze) protestanci, a nie Kościół.


Czytałeś o tym jak wyglądały ośrodki prowadzone przez matkę Teresę - to były umieralnie , gdzie ludziom żałowano najprostszych leków. Założę się średniowieczne ośrodki "zdrowia" miały podobny wymiar.

Przypomnij sobie też jakie zasługi miał zakon Krzyżacki czyli Zakon Szpitala Najświętszej Marii Panny Domu Niemieckiego w Jerozolimie dla naszego kraju. Przecież ten zakon (katolicki) wtedy zajmował się niczym innym aniżeli nawracaniem Prus.

Cytuj:
Podobnie narzekania na niski poziom oświaty (podczas gdy była to JEDYNA oświata) jest po prostu niemądre. A już zestawianie oswiaty śreniowiecznej z XX-wieczną żałosną oświatą komunistyczną to prawdziwy idiotyzm - trochę jakby napisac że "poczta zakonna w XVI wieku szła z Krakowa do Gdańska 10 dni, a teraz przesyłamy maila w 3 sekundy".


Była jedyną oświatą , bo kto niby miał się wtedy tym zajmować. Szlachta wysyłała synów za granicą do szkół, mieszczanie praktycznie nie liczyli się wtedy w Polsce, chłopi ledwo wiązali koniec z końcem. Dopiero desperacka sytuacja państwa wymusiła konieczność stworzenia KEN przez kilku trzeźwo myślących ludzi.

I prawdą jest ,że dopiero ta "żałosna" komunistyczna edukacja wypleniła analfabetyzm. Jakimś dziwnym trafem chciało się jej nawet chłopów nauczyć czytać i pisać. Czy Kościół zrobił coś ,aby zlikwidować analfabetyzm w tamtych czasach ? Brak na to dowodów. W zasadzie są dowody ,że stan analfabetyzmu u pospólstwa był na rękę Kościołowi. Dlatego msze były odprawiane po łacinie ,gdzie mało który chłop ją znał. W istocie uczestniczył w czymś czego kompletnie nie rozumiał.

Cytuj:
Dalej - zestawiania podejścia św.Pawła do niewolnictwa z dzisiejszymi wyobrażeniami (zarówno o tym czym było niewolnictwo jak i jak to powinno wyglądać) jest tzw. błedem anachronizmu - równie dobrze mógłbyś oskarżać Platona o "popieranie niewolnictwa"


Dla Boga niewolnictwo musi być czymś obrzydliwym. Tymczasem Jahwe w ST udziela szczegółowych porad jak sprzedawać ludzi. A jego sługa Paweł mówi ,aby pogodzić się ze swoim losem jako niewolnik. Dla mnie to jest popieranie niewolnictwa.

Szczerze powiedziawszy Paweł powiedział korzystnie o panach niewolników ,bo Rzym opierał się na niewolnictwie. Występując przeciwko odciąłby sobie możliwość działania w największym państwie ówcześnie istniejącym. W zasadzie popieranie niewolnictwa u Żydów nie ma najmniejszego sensu z innego powodu. Przecież oni byli w niewoli tyle razy ,że sama myśl o czymś takim musiałby być czymś odrażającym.

Cytuj:
Co do Reformacji - cokolwiek sądzisz na ten temat przyznałeś że była to sprawa polityczna.


Jeśli władca jakiegoś małego kraju uzurpuje sobie zwierzchnictwo nad kimś kto włada imperium (dosłownie). To władca imperium musiałby doznać upośledzenia umysłowego, aby to zwierzchnictwo zaakceptował.

Cytuj:
Twierdzeń o Polsce - lenniku Watykanu nawet nie skomentuje.


A dlaczego ? Już sam fakt ,że podczas bezkrólewia prymas rządził Polską , mówi samo za siebie.
Powierzanie tak ważnej funkcji komuś kto podlega obcemu krajowi , dowodzi ,że Polska wtedy była lennikiem Watykanu. Niestety nadal nim jest dzięki naszemu rodakowi JP II.

Cytuj:
Co do zdobienia obrazów i w ogóle świątyń - nie bardzo wiem co ma znaczyc ten zarzut.
Rozwój kultu to jeden z zadań Kościoła. Ludzie na vota dawali i na ten cel wykorzystano.
Argumentacja że "można było dac ubogim" jest równie bez sensu jakbym Ci zarzucał że kupiłeś obraz na ścianę zamiast wspomóc biednych.


1) Wmawiane ludziom ,że ofiarowanie przez ludzi darów materialnych dla obrazu, w określonej intencji coś da - jest zwyczajnym ogłupianiem. Bóg nigdy nie składał obietnicy typu:" jeśli przyniesiesz jaką kosztowność ja spełniam życzenie". A takim tokiem myślenia kierują się ludzie składający vota.
2) Koszt zrobienia takiej sukienki jest horrendalny. KRK w zasadzie nie musiałby zbierać na biednych , gdyby nie czynił podobnie marnotrawczych przedsięwzięć. Z samej ziemi jaką ma spokojnie mógłby finansować swoją działalność.
3) Przesadne dbanie o przedmioty materialne zajmuje czas ,który Kościół powinien poświęcać ludziom.
4) Obraz o którym mówiłem nie jest ozdobą jak zwykły obraz tylko towarem luksusowym. Jak rząd za moje podatki kupuje willę dla urzędników , jestem wściekły. Tak samo wierny ma prawo tak się czuć wobec Kościoła ,który kupuje sobie luksusową suknię dla obrazu.


Śr paź 06, 2010 15:22
Zobacz profil
Post Re: Komisja Majątkowa - czyli szukanie afery, gdzie jej nie
Wiesz, jest pewien poziom głupstw które można i nalezy prostować.
Jest tez pewien poziom głupoty i złej woli której prostować nie należy - jest to syzyfowa praca.
Czytając Twoje wyobrażenia o ośrodkach Matki Teresy, roli Kościoła w edukacji i nauce średniowiecznej, wynurzenia na temat zdobnictwa, motywów Pawła itd - stwierdzam że Twój post nalezy do tego drugiego rodzaju.
Nie będe się bił w błocie.


Śr paź 06, 2010 15:44

Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18
Posty: 7422
Post Re: Komisja Majątkowa - czyli szukanie afery, gdzie jej nie
I na tym proponuję zakończyć OffTop i wrócić do tematu Komisji Majątkowej


Śr paź 06, 2010 15:49
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt paź 05, 2010 14:29
Posty: 262
Post Re: Komisja Majątkowa - czyli szukanie afery, gdzie jej nie
Ja jestem ciekaw kiedy administracja zdyscyplinuje pana "Marek MRB" aby nie posuwał się do dyskredytacji swoich interlokutorów.
Stosuje to nagminnie.
To tak w ramach tego off topu.


Śr paź 06, 2010 16:36
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Komisja Majątkowa - czyli szukanie afery, gdzie jej nie
Cytuj:
Ktoś pewnie powie ,że Kościół też musi się z czegoś utrzymywać. Zatem niech ma sobie jakąś ziemie ,ale niech to nie będą jakieś astronomiczne powierzchnie. I jeśli dostaną zwrot ziemi , to KRK powinien mieć zakaz sprzedaży też ziemi przez co najmniej 10 lat.


Czyli: Kościół ma mieć mało ziemi, chyba, że ma jej dużo? :?

Cytuj:
To nie tak. Nasze społeczeństwo uważa ,że jak ktoś mówi coś przeciwko Kościołowi - to komuch.


Ale na co ty odpowiadasz teraz?

Cytuj:
Ale tamci biznesmeni kupują ziemię po cenach rynkowych - czyli takie oferty kupna nie trudno znaleźć.


A teraz zastanówmy się, co to jest "cena rynkowa" i skąd się ona bierze.

Cytuj:
Zyski ze sprzedaży trafiały do Kościoła ,a nie odwrotnie ! Ty chyba sam nie wiesz co piszesz. Sugerujesz korupcję ? Kto normalny płaciłby łapówkę ,jeśli i tak musiałby zapłacić normalną cenę rynkową. To nie ma najmniejszego sensu.


Owszem, zyski ze sprzedaży trafiały do Kościoła. Cóż, podstawą biznesu jest tanio zyskać a drogo oddać. Nie to jest więc ciekawe. Ciekawe jest to, komu zależało na tym, by Kościołowi podać na tacy tak łatwy zysk. A zatem: co ten ktoś na tym zyskał (nie jestem antyklerykałem, więc nie wierzę w duchy, wróżki i teorie spiskowe o krwiożerczych biskupach, trzymających w szachu wszystkie kolejne rządy, sądy i prokuratury, i zmuszające cały aparat państwowy do karnego oddawania kasy za nic w ich ręce, pod groźbą zapewne eee wiecznego potępienia). Na razie mamy przynajmniej jednego delikwenta: aresztowanego Marka P., który z całą pewnością coś tam skorzystał na prowizjach od wyższych cen (o jego pokaźnym majątku prasa rozpisuje się z upodobaniem). Byłby to być może niezły sposób na uniknięcie przez gminy strat związanych z utratą przychodów z tytułu podatku od nieruchomości, z którego Kościoły i związki wyznaniowe zostały zwolnione. Różnica między wartością wycenioną a "rynkową" (wtórnie) mogła być swego rodzaju zachętą i jednocześnie rekompensatą dla Kościoła, skłaniającą go do wyprzedaży otrzymanych od państwa gruntów, co pozwoliłoby dalej ściągać z nich podatek. Nie mówiąc już o tym, że im większą wartość ma twoja działka, tym więcej masz kapitału w niej ulokowanego (zatem w pewnym sensie Kościół, zgadzając się na zaniżanie wycen, rezygnowałby ze znacznie wyższych - powiedzmy już, że wartościowanych "rynkowo" - lokat, w zamian za.. jednorazową wypłatę "odszkodowania"?). Tyle w każdym razie zdążyłem wymyślić wracając z pracy. Pozostaje kwestia zaniżania wycen. Dobrze pasuje do teorii nr 2 (przypominam, że Kościół dostawał nieruchomości ZA DARMO - tzn. w tym sensie w żaden sposób nie korzystał na zaniżonych wycenach). Trudno powiedzieć, gdzie tu znaleźć odpowiedzialność KM - na razie są jakieś ploty o korumpowaniu pojedynczych jej członków (po pierwsze, niepotwierdzone, po drugie, niczego nie załatwiające, bo ponoć była możliwość weryfikacji w pełnym składzie KM). Jak będzie jakieś zatrzymanie, to wtedy pogadamy. Aha: przeglądając sobie ustawę natrafiłem na komentarz, z którego wynika, że brak procedury odwoławczej nie ma żadnego znaczenia dla prawa podmiotów trzecich - w tym państwowych osób prawnych - dochodzenia swoich roszczeń w związku z wykonywaniem ustawy, jeżeli naruszałoby ono ich interesy, co ma wynikać z samej tejże ustawy właśnie. Ciekawe, dlaczego obudziły się dopiero teraz? Bo sprawa się rypła?

Rozczulający jest Jerzy Urban, piszący teraz, że ustawa z 1989r. o stosunku PRL do Kościoła katolickiego była "błędem". Och, jej, dobrze, że nie on za nią zapłaci, bo przecież całą winę zwali się na Kościół. On sam i jego środowisko przyznają bez bicia, że dali Kościołowi szereg prezentów, oczekując w zamian wsparcia. Tymczasem Kościół prezenty wziął, a w zamian pokazał figę, więc teraz nam wszystkim powinno być bardzo Urbana i jego ziomków żal, że został tak okrutnie zrobiony w balona. Niestety, ja jakoś żadnego żalu nie odczuwam. Anna Mateja wysunęła w TP tezę, że KM "faktycznie prowadziła w Polsce reprywatyzację". Cóż, skoro państwo nie potrafiło..

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Śr paź 06, 2010 16:41
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 56 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL