Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn kwi 29, 2024 13:10



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 17 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
 Dwudziesta siódma rocznica 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): So lis 21, 2009 10:50
Posty: 1679
Post Dwudziesta siódma rocznica
Dzisiaj przeżywamy 27-rocznicę zamordowania ks.Jerzego Popiełuszki.
Warto zatrzymać się , pomedytować oraz zastanowić się nad tym jak aktualne jest to, co ten obecnie błogosławiony kapłan głosił:

http://poloniada.salon24.pl/355638,19-pazdziernika


Śr paź 19, 2011 9:05
Zobacz profil

Dołączył(a): So lis 21, 2009 10:50
Posty: 1679
Post Re: Dwudziesta siódma rocznica
Kilkanaście minut temu skończyła się transmisja uroczystej mszy św. z kościoła św.Stanisława Kostki z W-wy Żoliborza. Msza św. z okazji 27 rocznicy śmierci Męczennika za wiarę, Błogosławionego ks. Jerzego Popiełuszki zgromadziła tysiące wiernych, a wielu z nich uczestniczyło we mszach za Ojczyznę w okresie stanu wojennego.
Na mszy św. była obecna Mama ks. Jerzego, Marianna Popiełuszko. Homilie wygłosił ks.kardynał Kazimierz Nycz. Podczas homilii dziękował obrońcom krzyża w naszym parlamencie, wypowiedź ta była nagrodzona oklaskami.
We mszy św. uczastniczyli posłowie PiS, między innymi Prezes Kaczyński, Błaszczak, Śniadek i inni.
Dzięki TVTrwam mogłam łączyć się duchowo z uczestnikami tej wspaniałej uroczystości.


Śr paź 19, 2011 19:02
Zobacz profil
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lip 14, 2007 7:02
Posty: 3507
Post Re: Dwudziesta siódma rocznica
Pamiętam jak zbliżał się pogrzeb księdza Jerzego i związkowcy tłumaczyli Wałęsie, że trzeba na ten pogrzeb jechać. Podobno Wałęsa nie chciał jechać i wyraził się: a któż to był ten ksiądz Popiełuszko?
Dopiero długie perswazje i tłumaczenia, ze tam na pogrzebie będzie cała prawdziwa Polska, przekonały go, że powinien tam pojechać, by coś ugrać na tej obecności.

My, którzy wiedzieliśmy o tym epizodzie, byliśmy bardzo mocno zniesmaczeni postawą przewodniczącego.

Ksiądz Jerzy, gdyby dziś żył, pewnie miałby duże szanse na obłożenie ostracyzmem, albo nawet inną anatemą przez swego biskupa, podobnie jak ksiądz Małkowski.

Mam wielkie szczęście, że był ksiądz Jerzy moim przewodnikiem życiowym. Właściwie z jego inspiracji na dobre wróciłem do Kościoła w pełni sakramentalnie.

Do zobaczenia, Przyjacielu :)

_________________
Mały kwiatek pod stopami Boga - św. Teresa od Dzieciątka Jezus
Zbrodnia państwowa to i państwowe morderstwo i terror demokracji.
Gdy działa Duch Święty, wzrasta wiara, nadzieja, miłość Boga i bliźniego, ginie kłamstwo, nienawiść, magia.


Śr paź 19, 2011 19:31
Zobacz profil
Post Re: Dwudziesta siódma rocznica
maly_kwiatek napisał(a):
Pamiętam jak zbliżał się pogrzeb księdza Jerzego i związkowcy tłumaczyli Wałęsie, że trzeba na ten pogrzeb jechać. Podobno Wałęsa nie chciał jechać i wyraził się: a któż to był ten ksiądz Popiełuszko?
Dopiero długie perswazje i tłumaczenia, ze tam na pogrzebie będzie cała prawdziwa Polska, przekonały go, że powinien tam pojechać, by coś ugrać na tej obecności.

My, którzy wiedzieliśmy o tym epizodzie, byliśmy bardzo mocno zniesmaczeni postawą przewodniczącego.

Ksiądz Jerzy, gdyby dziś żył, pewnie miałby duże szanse na obłożenie ostracyzmem, albo nawet inną anatemą przez swego biskupa, podobnie jak ksiądz Małkowski.

Mam wielkie szczęście, że był ksiądz Jerzy moim przewodnikiem życiowym. Właściwie z jego inspiracji na dobre wróciłem do Kościoła w pełni sakramentalnie.

Do zobaczenia, Przyjacielu :)

Bajeczki - ks. Popiełuszko i Wałęsa znali się osobiście. Ksiądz 13 sierpnia 1984r po Mszy św w kosciele św. Brygidy wraz z ks. Jankowskim spotkali sie w mieszkaniu Wałęsy na Zaspie.
Spotykali się kilka razy, np 30.09.1984 na Jasnej Górze, 13.10.1984r gdy ks Popiełuszko i ks Jankowskiemu nadano tytuł kapelanów świata pracy.
Wałęsa nie musiał "ugrywać coś" na ks Popiełuszko.


Śr paź 19, 2011 20:51
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lip 14, 2007 7:02
Posty: 3507
Post Re: Dwudziesta siódma rocznica
Każdy kto znał Wałęsę i tamtejszą rzeczywistość, wiedział, że ten wciąż o coś grał.
Oczywiste, że Wałęsa znał ks. Popiełuszkę i nie o to chodziło w jego wypowiedzi. Chodziło o to, że SB starała się wówczas zminimalizować znaczenie księdza dla Polski i dla Kościoła.
Wałęsa słowami "A kimże był ten Popiełuszko?" oddał dokładnie intencję SB.

Przekonały go informacje z terenu, które wyraźnie wskazywały że na pogrzeb księdza wybiera się kilkaset tysięcy osób.

Ciekaw jestem kiedy ludziom przestanie się chcieć zakłamywać postać księdza Popiełuszki, tak jak robiono to od 30 lat. Dziś chyba już się za to nie płaci?

_________________
Mały kwiatek pod stopami Boga - św. Teresa od Dzieciątka Jezus
Zbrodnia państwowa to i państwowe morderstwo i terror demokracji.
Gdy działa Duch Święty, wzrasta wiara, nadzieja, miłość Boga i bliźniego, ginie kłamstwo, nienawiść, magia.


Śr paź 19, 2011 21:10
Zobacz profil
Post Re: Dwudziesta siódma rocznica
maly_kwiatek napisał(a):
Każdy kto znał Wałęsę i tamtejszą rzeczywistość, wiedział, że ten wciąż o coś grał.
Oczywiste, że Wałęsa znał ks. Popiełuszkę i nie o to chodziło w jego wypowiedzi. Chodziło o to, że SB starała się wówczas zminimalizować znaczenie księdza dla Polski i dla Kościoła.
Wałęsa słowami "A kimże był ten Popiełuszko?" oddał dokładnie intencję SB.

Przekonały go informacje z terenu, które wyraźnie wskazywały że na pogrzeb księdza wybiera się kilkaset tysięcy osób.

Ciekaw jestem kiedy ludziom przestanie się chcieć zakłamywać postać księdza Popiełuszki, tak jak robiono to od 30 lat. Dziś chyba już się za to nie płaci?

Powtarzasz plotki - a należałoby sie posiłkować jakimiś dokumentami, świdectwem.
Ja podałam dane z ksiązki dokumentalnej "Ksiądz Jerzy Popiełuszko".


Śr paź 19, 2011 21:35
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lip 14, 2007 7:02
Posty: 3507
Post Re: Dwudziesta siódma rocznica
W czasach gdy niektórzy starali się o coś dobrego do chleba, byli tacy, którzy jedli więzienny chleb.
Dla mnie ci drudzy są bardziej wiarygodni, gdy mówią o tamtych czasach.

_________________
Mały kwiatek pod stopami Boga - św. Teresa od Dzieciątka Jezus
Zbrodnia państwowa to i państwowe morderstwo i terror demokracji.
Gdy działa Duch Święty, wzrasta wiara, nadzieja, miłość Boga i bliźniego, ginie kłamstwo, nienawiść, magia.


Śr paź 19, 2011 21:51
Zobacz profil
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lip 14, 2007 7:02
Posty: 3507
Post Re: Dwudziesta siódma rocznica
Ci, którzy w stanie wojennym martwili się głownie o brak szynki do chleba, nigdy nie staną się dla mnie wiarygodni w sprawach stanu wojennego i ówczesnej martyrologii.

To były czasy, gdy miejsce przyzwoitych ludzi było w więzieniu a co najmniej, w opozycji wobec władzy.

_________________
Mały kwiatek pod stopami Boga - św. Teresa od Dzieciątka Jezus
Zbrodnia państwowa to i państwowe morderstwo i terror demokracji.
Gdy działa Duch Święty, wzrasta wiara, nadzieja, miłość Boga i bliźniego, ginie kłamstwo, nienawiść, magia.


Śr paź 19, 2011 21:54
Zobacz profil
Post Re: Dwudziesta siódma rocznica
maly_kwiatek napisał(a):
Ci, którzy w stanie wojennym martwili się głownie o brak szynki do chleba, nigdy nie staną się dla mnie wiarygodni w sprawach stanu wojennego i ówczesnej martyrologii.

To były czasy, gdy miejsce przyzwoitych ludzi było w więzieniu a co najmniej, w opozycji wobec władzy.

Czyli Michnik....bo Wałęsa nie był przecież ani internowany, ani nie działał w opozycji, a nagrodę Nobla dostał za markowanie działalnosci opozycyjnej...


Śr paź 19, 2011 22:09
Post Re: Dwudziesta siódma rocznica
„W dużej mierze sami jesteśmy winni naszemu zniewoleniu, gdy ze strachu albo dla wygodnictwa akceptujemy zło, a nawet głosujemy na mechanizm jego działania. Jeżeli z wygodnictwa czy lęku poprzemy mechanizm działania zła, nie mamy wtedy prawa tego zła piętnować, bo my sami stajemy się jego twórcami i pomagamy je zalegalizować".
(Msza za Ojczyznę, 27 maja 1984 - ksiądz Jerzy Popiełuszko)

Za co Wałęsa dostał Nobla jest sprawą do ustalenia - bo chyba nie za wczasy w Arłamowie, ani za to :
Z bolszewicką szczerością
http://www.youtube.com/watch?v=yIKCeLuK ... r_embedded

>>Głos publicysty sprzed ponad 20 lat brzmi wciąż aktualnie, bo przecież Lech Wałęsa i związane z nim środowiska „autorytetów” i koncesjonowanej opozycji stoją po jednej stronie z „architektami okrągłego stołu”.

Czy trzeba przypominać, że oficjalną wersją związaną z zabójstwem ks. Jerzego, jest ta mówiąca o „walkach frakcyjnych” w PZPR i „prowokacji”, której Jaruzelski i Kiszczak mieli stać się ofiarami? Już w 1984 r. Wojciech Jaruzelski „wiedział”, że inspiratorem zabójstwa ks. Jerzego Popiełuszki był Mirosław Milewski.(...)

Fragment artykułu z roku 1985 i zamieszczone w nim cytaty wskazują, że wersję o prowokacji, skierowanej przeciwko Jaruzelskiemu wspierali już w roku 1984 Lech Wałęsa i wielu innych „reprezentantów społeczeństwa” oraz „doradcy” i „niezależni intelektualiści”, przy czym, jak wiemy dziś, owa „niezależność” nie oznaczała wolności od bycia tajnym współpracownikiem. Można oczywiście zastanawiać się nad przyczynami, tej niezwykłej zgodności części opozycji z wersją komunistów i mając wiedzę o agenturalnej przeszłości wielu z „reprezentantów społeczeństwa” upatrywać przyczyn w „wewnętrznej inspiracji”. Nie zmienia to faktu, że zarysowany wówczas podział przetrwał do dnia dzisiejszego i wolno dopatrywać się w nim rzeczywistych przyczyn niewyjaśnienia zagadki zabójstwa ks. Jerzego.<<
http://poznajmy-prawde.blog.onet.pl/


Cz paź 20, 2011 18:58
Post Re: Dwudziesta siódma rocznica
ważne , że bolek i lolek w wykonaniu dwóch byłych prezydentów był dobry .zamiast nogi podali sobie ręce . :piwo:


So paź 22, 2011 6:51
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lip 14, 2007 7:02
Posty: 3507
Post Re: Dwudziesta siódma rocznica
Świętość księdza Jerzego przetrwa pamięć o obu prezydentach.
Boży człowiek zamienił Polaków w blisko 40 milionową rozmodloną armię Boga, modlącą się o wolność Polski. Wałęsa w tym czasie zajmował się lokowaniem swoich milionów z Nagrody Nobla w Banco Ambrosiano a nie modlitwą za Polskę. W tym kontekście, uczestnictwo w pogrzebie znienawidzonego przez władze księdza Jerzego Popiełuszki, mógł potraktować kąśliwym, może zasłyszanym w Arłamowie od znajomych funkcjonariuszy i generałów stwierdzeniem - pytaniem: "A któż to jest Popiełuszko?"

To był czas, gdy i przed morderstwem księdza i wiele lat po jego śmierci cała armia milicji i SB bez przerwy rozpowszechniała obrzydliwe kawały o księdzu, kłamliwe informacje o jego działalności. Społeczeństwu trudno było bronić dobrego imienia księdza, zwłaszcza, że rzadko robili to kapłani.

Ważnym akcentem była pielgrzymka Ojca Świętego, Jana Pawła II do grobu księdza Jerzego Popiełuszki. Ojciec Święty wyraził głębokie uznanie dla Bożej posługi księdza, dla Jego życia i męczeńskiej śmierci.
Beatyfikacja księdza wiele lat później dopełniła dzieła Bożego.

Warto jednak być świadomym, że do dziś żyją ludzie, którzy tworzyli nieprawdziwe informacje o księdzu, by zohydzić Jego postać przed Polakami, którzy rozpowszechniali te kłamstwa drogami milicyjnymi i SB- ckimi i ci którzy wówczas zostali przez tych kłamców zwiedzeni.
Stąd przecież kontrowersyjne opinie o księdzu, jakie do dziś się słyszy, także na tym forum.

_________________
Mały kwiatek pod stopami Boga - św. Teresa od Dzieciątka Jezus
Zbrodnia państwowa to i państwowe morderstwo i terror demokracji.
Gdy działa Duch Święty, wzrasta wiara, nadzieja, miłość Boga i bliźniego, ginie kłamstwo, nienawiść, magia.


So paź 22, 2011 10:35
Zobacz profil
Post Re: Dwudziesta siódma rocznica
Patrząc na to co się teraz dzieje myślę, że Bóg przedwcześnie powołał do siebie ks. Jerzego, aby orędował za nami w Niebie.
Tu na Ziemi trudno byłoby mu żyć i patrzeć na tę walkę z Kościołem, chociaz mniej okrutną, ale za to bardziej perfidną niz za PRLu.


So mar 17, 2012 9:29
Post Re: Dwudziesta siódma rocznica
gita napisał(a):
Patrząc na to co się teraz dzieje myślę, że Bóg przedwcześnie powołał do siebie ks. Jerzego, aby orędował za nami w Niebie.
Tu na Ziemi trudno byłoby mu żyć i patrzeć na tę walkę z Kościołem, chociaz mniej okrutną, ale za to bardziej perfidną niz za PRLu.

A może pospołu z ks. Isakiewiczem Zaleskim usiłowałby uzdrawiać polski Kościół? ...wszak osobiście doznał szykan od niektórych hierarchów.


So mar 17, 2012 10:43
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr paź 03, 2012 6:27
Posty: 141
Post Re: Dwudziesta siódma rocznica
Gita2 napisał(a):
Dzisiaj przeżywamy ....-rocznicę zamordowania ks.Jerzego Popiełuszki.


A tu już
Cuda, cuda o-gła-sza-ją ?

Cytuj:
Ksiądz w modlitwie polecił go opiece błogosławionego Księdza Jerzego, którego urodziny przypadały 14 września. Wkrótce potem mężczyzna wybudził się ze śpiączki i zapytał, co się z nim dzieje. W kilka dni później lekarze stwierdzili całkowite wyzdrowienie pacjenta.

http://wiadomosci.onet.pl/religia/franc ... szki/cvhr9

Poniżej ciekawy komentarz janzbigo :
Cytuj:
Wybudzenie ze spiączki niewytlumaczalne naukowo? T
NAUKOWO, to trzeba udowodnic, ze madlitwa czy "polecanie" w modlitwie, cos daje. Wtedy mozna mowic o cudach.

Poki co, to nie ma ANI JEDNEGO niepodwazalnego przypadku wskazujacego na cud. Tylko przeglosowane przez "uczonych" z Watykanu

_________________
Boskość Moja Pozdrawia Boskość wszystkich ludzi.


N gru 22, 2013 2:48
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 17 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL