Włoska telewizja nadała w poniedziałek nagrany na początku roku wywiad z byłym papieskim majordomusem Paolo Gabriele, oskarżonym w Watykanie o kradzież tajnych dokumentów. Rozmawiał z nim dziennikarz Gianluigi Nuzzi, któremu przekazał on te poufne listy. "Jest wiele hipokryzji. Powiedzmy, że to królestwo hipokryzji" - powiedział Paolo Gabriele o Watykanie.

- To gest wściekłości, gdyż panuje swego rodzaju zmowa milczenia, by nic nie wyszło na jaw, nie tyle z powodu walki o władzę, ale ze strachu - tak kamerdyner opisał sytuację wśród watykańskiej hierarchii.

http://wiadomosci.onet.pl/swiat/wlochy- ... omosc.html

Głośno mówi to czego wszyscy się domyślają. Ciekawe co będzie dalej...

To ten, który boi się, że zamorduje go Opus Dei? Aha.

Wszyscy się domyślają? Chyba wściekli antyklerykałowie się domyślają. Zresztą, każdego innego zła też się domyślają. Cokolwiek ktokolwiek powie złego na "Watykan" - uwierzą od razu. Zabawne.

Jak coś złego na Watykan mówi majordomus Watykanu, a nie "wściekły antyklerykał", to to chyba coś znaczy, nie?

a ja się zastanawiam, kiedy takie tematy jak ten, zaczną być wyrzucane do kosza?

A z jakiego powodu miałyby być wyrzucane??? Są one sprzeczne z regulaminem czy tematem forum?

"Majordomus Watykanu" wykradający z niego tajne dokumenty, oskarżony i aresztowany? Wiadomo, że musi się bronić A w dzisiejszych czasach obrona przez "wściekły antyklerykalizm" może być bardzo skuteczna, bo ataki na Kościół są dzisiaj jednym z najbardziej pożądanych tematów

Facet nie zdzierżył hipokryzji tam panującej po prostu.

Albo po prostu jest przestępcą, który chciał zarobić i przy okazji zostać gwiazdą mediów.

Albo zwariował, wszak każdy wie, że Watykan to święte miejsce.

Nie Jajko ale szatan ma swoje sposoby aby posłużyć się grzechem. Tak jak Ty jesteś drobnym narzędziem w jego rękach. Takie jest moje zdanie na Twój temat. Wyszukując jedynie negatywne rzeczy na temat wiary i KK stajesz po stronie złego. A tak jak świat nie składa się wyłącznie ze zła tak jest i z KK.
Wystarczy drobna dawka obiektywizmu a nie zła wola.
piona

Drobne sprostowanie: ja nie wyszukuję - to są informacje z pierwszych stron dużych portali, które codziennie odwiedzam. Ot i całe wyszukiwanie.

Chyba troszeczkę przesadziłeś... nazywać kogoś narzędziem w rękach szatana to chyba nie jest do końca wpisane w postawę chrześcijanina. Jajko patrzy na pewne sprawy inaczej niż Ty czy ja i ma do tego prawo co wcale nie musi oznaczać, że staje po stronie złego. Nie staję tu w obronie poglądów użytkownika Jajko, bo czasem przemkną mi przed oczami jego wpisy i w wielu sprawach się z nim nie zgadzam, ale chodzi mi tu o samego użytkownika a tym samym o człowieka. Ani Ty ani ja nie mamy podstaw by osądzać, lub próbować sądzić kogoś jakim jest człowiekiem czytając jedynie wpisy na forum internetowym...

Czy ten, który jest w stanie skraść "tajne dokumenty", potrafi tez skłamać?

Jasne, że potrafi.

Sympatycy papiestwa i Kościoła kat. wolą wierzyć, że facet zwariował albo że ktoś mu daje olbrzymią kasę za szkalowanie Watykanu.
Inni wolą wierzyć, że facet zobaczył tyle zła, że stwierdził, że jego obowiązkiem jest powiedzieć o tym światu.
Obie wersje są równie prawdopodobne, moim zdaniem, choć ja się przychylam do tej drugiej.

Jajko znowu kręci. Kto niby twierdzi, że koleś zwariował? Nie zwariował, tylko się broni. Najlepszym możliwym sposobem: szkalując Kościół i zostając tym samym medialną gwiazdą, w którą antyklerykałowie są wpatrzeni jak w obrazek.