W parafiach Archidiecezji Warszawskiej rozpoczęły się katechezy neokatechumenalne dla młodzieży i dorosłych, prowadzące do wiary dojrzałej.

Wspólnoty neokatechumenalne stwarzają możliwość rozwoju ducha modlitwy, pogłębiania wiary, poznawania Pisma Świętego, uczenia się aktywnego uczestnictwa w liturgii i głębszego przeżywania tajemnic zbawienia dokonujących się w celebracjach Kościoła. Doświadczamy też życia we wspólnocie sióstr i braci. Katechezy te otwierają drogę dla kolejnej wspólnoty neokatechumenalnej.

Konkretne terminy i miejsca spotkań są podane na oficjalnej stronie Archidiecezji

"uczenia się aktywnego uczestnictwa w liturgii"
Co tam nowego na Drodze? Uwagi kard. Arinze i inne watykańskie wytyczne wreszcie uwzględniono czy olano? Komunia wciąż na siedząco, czy już nie?

Kard. Arinze odszedł na zasłużoną emeryturę. Jego funkcję przejął kardynał Antonio Cañizares Llovera. Jeżeli chcesz wiedzieć, jak układa się współpraca pomiędzy Kongregacji kultu Bożego i dyscypliny Sakramentów, a Neokatechumenatem, to zerknij sobie na stronę oficjalną Drogi, gdzie możesz obejrzeć Mszę św. wspomnianego prefekta, którą odprawia w Porto S. Giorgio. Dowiesz się przy okazji, jak to jest z tą Komunią na siedząco.

Słyszałem, że jest to cykl chyba 15 katechez. Czy gdzieś są w sieci dostępne do poczytania lub posłuchania? Niestety obowiązki domowe nie pozwalają na udział w nich, przynajmniej w najbliższych latach.

Droga tak nie działa. Katechezy są głoszone na podstawie osobistych doświadczeń katechistów i dodatkowych wskazówek, które jednak same w sobie są mało czytelne.
Samo czytanie jest czymś zupełnie innym niż słuchanie. W czasach Jezusa, Jego słuchacze nie byli analfabetami. Już wówczas, od blisko 300 lat, każdy mężczyzna Żyd był obowiązany czytać i pisać. Pomimo tego Jezus wzywa do słuchania (por. Mk 4,9; 7,16; Łk 8,8; 14,35), podobnie czynią apostołowie (por. Jk 1,19; Rz 10,17) i ostrzegają przed tymi, którzy naukę płynącą ze słuchania odrzucają (por. 2Tm 4,4).

Interesujący artykuł na ten temat można znaleźć w portalu Deon.pl

Przywiązali łańcuchem do kaloryfera? Pozostaje tylko współczuć.

Albo spóźniałbym się na katechezy, albo wychodziłbym w trakcie - w zależności, w którym kościele są spotkania. Oba przypadki byłyby z mojej strony co najmniej nieuprzejmością wobec innych uczestników i prowadzących.

Spotkania są na ogół o 20. Można na nie zabierać dzieci do 3 roku życia. Można też się popytać, czy nie znalazłby się ktoś, ze wspólnoty, która wysłała katechistów, skłonny zaopiekować się małymi dziećmi, podczas gdy jego rodzice są na katechezie.

Wiesz: jedni drugich ciężary noście, tak to wygląda w praktyce.

Dal zachęcenia i podniesienia ducha żeby pójść na katechezy...
http://youtu.be/_bG7b5HB-NU