Bartoś: religia jest inspiracją do okaleczania kobiet
Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Bartoś: religia jest inspiracją do okaleczania kobiet
Jajko napisał(a): Oczywiście jest to wredna ateistyczna manipulacja kanadyjskich wysłanników Urbana, żadnych kont nie ma, a Matka Teresa rozliczyła się co do centa z otrzymanych funduszy, które przeznaczyła w całości na leczenie i pomoc biednym. Jak chcesz, to sobie tak wierz. Matka Teresa rozliczyła się z Najwyższym Sędzią. A zawsze najchętniej cudzie pieniądze liczą ludzie, którzy złamanego grosza nie dołożyli.
|
So mar 09, 2013 12:50 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Bartoś: religia jest inspiracją do okaleczania kobiet
Jajko napisał(a): Kael
Nie znasz mnie, a stwierdzasz, że nikomu nie pomogłem. Interesujące skąd to wiesz??? I jak zareagujesz gdy powiem, że jednak pomagam różnym ludziom finansowo, dzieląc się z nimi tym na czym mi zbywa. I nikt mi na to pieniędzy nie daje. Oddaję swoje. I fakt, nie modlę się za tych ludzi - niosę KONKRETNĄ pomoc. Brudne umieralnie to żadna pomoc. Jajko, ja nie stwierdzam, ja pytam. To ty wyglaszasz tezy o oszustwach Matki Teresy na podstawie jekiegos artykuliku, bo ciebie slowo "naukowcy" zaslepilo. Czytales zalinkowany komentarz? Wiesz w ogole czym sie Matka Teresa zajmowala? Ona wlasnymi rekami myla umierajacych w gnoju, ktorych nikt nie widzial. To jej siostry ida do zapuszczonych melin i robia tam porzadek, zeby ludzie mieszkali jak ludzie, a nie jak bydleta. Celem jej pracy bylo przywrocenie choc na pare godzin godnosci tym, ktorzy cale zycie nie byli ludzmi. Zeby choc jak ludzie umierali. a nie budowanie nowoczesnych szpitali i opieka lekarska na poziomie swiatowym. One nie stoja przy trawniku u nie pokazuja na brud. One ten brud wlasnymi rekami sprzataja. I raczej ich nie obchodzi, czy takie Jajko tez wzielo raz lopatke i sprzatnelo po kims. Stac ciebie na to? Nie mam pojecia jakie pieniadze dostawala i kto je na jakie konta przelewal. Ona byla zakonnica od czarnej roboty i na pewno nie zyla w luksusach, tak jak i jej siostry. Zgromadzenia zakonne maja rozne priorytety w wydawaniu pieniedzy. Niektore moga sie utrzymac z wlasnej pracy i nawet powinny, a niektore zyja glownie z datkow i wydaja je tak, jak uwazaja za dobre dla zgromadzenia i zakonnikow i pracy, ktora jest ich charyzmatem. Moze ja ktos wykorzystal, moze sama nie potrafila nad tym zapanowac, a moze wszystko bylo w porzadku i te pieniadze byly po to, zeby np moc zakladac nowe domy i zabezpieczac im egzystencje? Dales jakies pieniadze Matce Teresie? Nie? To i ich los powinien byc ci obojetny.
|
So mar 09, 2013 13:08 |
|
|
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
Re: Bartoś: religia jest inspiracją do okaleczania kobiet
Nie twierdzę, że Matka Teresa była jednoznacznie złą osobą! Absolutnie. Przecież nawet nie wierzyła w Jahwe i Jezusa Ja tylko sądzę, że nie była taka kryształowa jak niektórzy chcą ją widzieć, a zamiast modlić się i pomagać godnie umierać, mogła zrobić coś więcej.
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
So mar 09, 2013 17:18 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Bartoś: religia jest inspiracją do okaleczania kobiet
@Jajko, widze, ze twoje samozadowolenie z siebie nie zna granic.
Matka Teresa mogla zrobic wiecej? To zrob chociaz tyle co ona, wtedy bedziesz mial prawo osadzania jej dzialalnosci.
Podnies sie od komputera, idz do najblizszego szpitala i zacznij dzialac! Wylecz wszystkich, daj pieniadze tym, ktorzy czekaja miesiacami w NFZ-towskiej kolejce, zeby ich szybciej wyleczono, umyj tych, ktorych pielegniarki zapommnialy. A jak nie szpital, to do MOPSu i zacznij pomagac konkretnie ludziom, ktorzy sobie nie radza, a nie kupuj sobie tylko spokojnego sumienia pieniedzmi.
Ty tez mozesz zrobic wiecej
Pamietaj, Ktos ciebie z tego tez rozliczy.
|
So mar 09, 2013 17:25 |
|
|
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
Re: Bartoś: religia jest inspiracją do okaleczania kobiet
Jasne że mogę więcej i że Matka Teresa zrobiła więcej ode mnie. Ale nie jest postacią kryształową. I to trzeba sobie jasno powiedzieć.
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
So mar 09, 2013 17:30 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Bartoś: religia jest inspiracją do okaleczania kobiet
Jajko, ty chyba nie potrafisz zrozumiec prostej rzeczy: nikt z ludzi nie jest postacia krysztalowa. I swiety wedlug Kosciola katolickiego to nie jest czlowiek nieomylny i bezgrzeszny. to czlowiek, ktory zaufal calym zyciem Jezusowi Chrystusowi i zyl najlepiej jak umial, probujac nasladowac Jezusa. Tylko i az tyle.
Osobiscie uwazam za szczyt zlego wychowania i bezczelnosci ocenianie innych za to, czego podobno nie zrobili, albo zrobili zle, kiedy oni cale zycie starali sie robic co mogli w tym obszarze, ktory uznali za najistotniejszy, bo np nikt sie tym nie zajmowal. A potem taki wygodnis z fotela, ktory nie wie jak ta praca wygladala, ktory za nic by nie poswiecil innym calego swojego zycia, tylko tam czasem moze groszem sypnie z nadmiaru, mowi: "Mogli wiecej zrobic. Ja co prawda nic nie robie, ale wiem, ze tamten za malo sie staral."
Nie mogli. Oni oddali wszystko co mieli i zrobili co mogli. Wdowi grosz jest zawsze wiecej warty niz miliony dane przez miliardera.
|
So mar 09, 2013 17:37 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Bartoś: religia jest inspiracją do okaleczania kobiet
Jajko napisał(a): Jasne że mogę więcej i że Matka Teresa zrobiła więcej ode mnie. Ale nie jest postacią kryształową. I to trzeba sobie jasno powiedzieć. Jasno trzeba sobie powiedzieć, że ludzkie oceny sa ułomne. Bóg oceni właściwie - Matkę Teresę, i obu uczonych, którzy nie "byli zorientowani", że Matka Teresa nie tworzyła super nowoczesnych klinik....i Ciebie Jajko też. Czy Ci to pasuje, czy nie, ucieczki nie ma.
|
So mar 09, 2013 17:41 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Bartoś: religia jest inspiracją do okaleczania kobiet
Jajko napisał(a): Przecież nawet nie wierzyła w Jahwe i Jezusa :)
Rozumiem, że masz tę konkretną wiedzę z powyższych linków, ale skoro nie przytoczyłeś cytatu, który by o tym świadczył tylko przedstawiłeś samodzielną ocenę to rozumiem, że dowody są powalające. Podaj mi zatem te dowody na niewiarę kanonizowanej siostry, może i ja zmienię zdanie.
|
So mar 09, 2013 17:52 |
|
|
jesienna
Dołączył(a): N sie 28, 2011 11:55 Posty: 2016
|
Re: Bartoś: religia jest inspiracją do okaleczania kobiet
na jakimđ forum zamieściła post na ten temat. Wklejam tutaj - jako glos w dyskusji.
"nie warto z dyskutować i licytować się na ilość uratowanych głodnych i chorych. Tu zupełnie nie o to chodzi.
Myślę, że raczej trzeba wyjaśniać, że zarzut małej skuteczności trafia w próżnię
Jeżeli M. Teresa i jej siostry byłyby zwykłą organizacją charytatywną to można by je traktować tak jak każdą organizację charytatywną i rozliczać z ilości nakarmionych i wyleczonych (i pewnie prawdą jest, że były takie, które działały duzo skuteczniej).
Ale misjonaki miłości to nie organizacja charytatywna, ale zgromadzenie zakonne realizujące swój charyzmat
ich charyzmatem jest poprzez okazywanie głodnym chorym i umierającym MIŁÓŚCI (która się wyraża w karmieniu ich i leczeniu, ale i w czymś innym, co być może jest ważniejsze) i w ten sposób ŚWIADCZENIE O JEZUSIE
to prawda - z punktu widzenia skuteczności marnowaniem czasu jest siedzenie przy umierającym i trzymanie go za rękę - w tym samym czasie możnaby "obsłużyć" tak wielu chorych, ktorzy rokują lepiej, prawda?
tyle, że nie o skuteczność w tym wszystkim chodzi..
_________________ informuję, że nieużywanie dużych liter przeze mnie nie wynika absolutnie z braku szacunku dla kogokolwiek ale jest przede wszystkim spowodowane szybkoscią z jaką piszę (oraz czasem pewnymi problemami z klawiaturą), proszę o wyrozumiałość.
|
So mar 09, 2013 17:55 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Bartoś: religia jest inspiracją do okaleczania kobiet
@jesienna, masz racje. Ale o tym przypomina sie niektorym, kiedy przy jego lozku nikogo nie ma... Wtedy sa pretensje: dlaczego dla mnie nikt nie ma czasu? Ano dlatego, ze "robi wiecej".
|
So mar 09, 2013 18:04 |
|
|
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
Re: Bartoś: religia jest inspiracją do okaleczania kobiet
Mariel: Matka Teresa wątpiła w istnienie Jezusa/Jahwe. Jakie przekonanie zabrała ze sobą do grobu - tego nie wie nikt. W każdym razie ogrom obserwowanego przez nią cierpienia raczej nie zbliżał jej do "miłościwego". http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... 39254.html
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
So mar 09, 2013 18:08 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Bartoś: religia jest inspiracją do okaleczania kobiet
No tak, "specjalista" od katolickiej duchowosci sie wypowiedzial... Rece opadaja.
A ja powiem, ze Jajko tak sie martwi o Kosciol katolicki, bo jest kryptokatolikiem i tak naprawde wierzy w Pana Boga, bo gdyby nie wierzyl, to by z Nim i Jego Kosciolem nie walczyl. Prawda? Prawda. Taka sama jak jajkowa. A moze i bardziej?
|
So mar 09, 2013 18:11 |
|
|
Soul33
Moderator
Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17 Posty: 8670
|
Re: Bartoś: religia jest inspiracją do okaleczania kobiet
Jajko, a może wskażesz nam fragmenty tych listów, które mówią, że Matka Teresa wątpiła w istnienie Boga?
_________________ Don't tell me there's no hope at all Together we stand, divided we fall ~ Pink Floyd, "Hey you"
|
So mar 09, 2013 18:20 |
|
|
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
Re: Bartoś: religia jest inspiracją do okaleczania kobiet
No przecież podałem linka do artykułu a tam są znamienne cytaty.
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
So mar 09, 2013 18:23 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Bartoś: religia jest inspiracją do okaleczania kobiet
@Jajko Rzuciłeś ciężkim oskarżeniem o niewiarę katolickiej świętej, teraz już tylko piszesz, że wątpiła. "Wątpić w istnienie", a "nie wierzyć w istnienie" dzieli daleka droga, ale niech Ci będzie.
Podaj konkretny cytat z pism Matki Teresy
świadczący o tym, że nie wierzyła w istnienie Boga. Nie interesują mne konfabulacje pismaków, to Ty stwierdziłeś: "nawet nie wierzyła w Jahwe"
Dawaj dowody.
|
So mar 09, 2013 18:26 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|