Ja się mogę nabrać, ale ja nie wchodzę w grę, bo jestem:
1. krótko na forum
2. młody
3. i głupi.

Pozdrawiam

Oj zefciu, zefciu- a skąd pewność, że on tu 'służbowo' nie pisze? Po nim takie teksty spływają jak woda po kaczce. Nie jesteś pierwszy, który to zauważył i mu to w oczy napisał.
Zareaguje kolejnym wątkiem o podobnej tematyce.
Ja już nawet nie czytam jego wpisów, wolę Twoje i innych riposty. Pisanie z jajkiem to jakbyś automat miał za dyskutanta.

No tak...

Ja się mogę nabrać, ale ja nie wchodzę w grę, bo jestem:
1. krótko na forum
2. młody
3. i głupi.

Pozdrawiam

@Zefciu

Przyjrzyj się innym antyklerykałom na tym forum. Na ich tle @Jajko winien mieć aureolę zamiast rogów. Bo co tu dużo pisać, stara się być niegrzeczny w sposób kulturalny . I tą klasę ma. Zgodzisz się, że lepsze takie wyrafinowanie niż prymitywne: a u was murzynów biją
Trzeba też przyznać, że @Jajko ma swój wkład w rozwój tego forum, gdyż niektóre jego tematy cieszą się popularnością. Cóż uradzić, że często dyskusja rozwija się tak daleko, że staje się offtopem, grunt że userzy "zacieśniają więzi" .

Tak w ogóle, to @Jajko byś mógł założyć własny wątek na ifno z kraju i ze świata o złu made in KK, a nie w cudzym przewodzić...

Z tego co pisze, to nie może.


I już 2001 post. Czas upływa...

Dzięki Val za dobre słowo.

Mariel: "dopiec" czyli pokonać siłą spokoju i argumentu.

Naprawdę nie wiesz ...dobro działa w ciszy i nie czyni przy tym hałasu, to zło jest głośne, jazgotliwe.


Mam podobne zdanie jak Val.
Jajko czasem przynudza tym usilnym, upierdliwym wyszukiwaniem afer, zła, ale nie przekracza granicy chamstwa, cynizmu.

Podkreślam po raz n-ty: NIE WYSZUKUJĘ AFER I ZŁA. Odsyłam do wiadomości z głównych stron dużych portali. To nie jest wyszukiwanie. Niby drobiazg, ale jednak istotna różnica.

Też czytujemy, ale czy każda głupota, pycha, zasługuje na roztrząsanie i osobny temat?
Dodatkowo życie już chyba każdego nauczyło, że tak w komunie jak i aktualnie najlepiej jednak czytać między wierszami.
Podkolorowywanie, ubarwianie ma służyć przyciąganiu czytelnika do portalu, gazety, bo za tym stoi konkretna kasa.

To czy zasługuje czy nie, to zupełnie inna sprawa. FAKTEM JEST, że ja tego NIE WYSZUKUJĘ.
Sugerowanie, że wyszukuję jest manipulacją, gdyż sprawia wrażenie, że poświęcam temu dużo czasu i wysiłku, a więc że po pierwsze mam niezłego świra na tym punkcie, a po drugie, że skoro tak się naszukam, to znaczy że tego zła w zasadzie nie ma, no bo ja muszę je specjalnie wyszukiwać, więc nie ma o czym gadać.

To tak w ramach wyjaśnienia.

Może i rzeczywiście nie wyszukujesz, ale z pewnością wyszukują gazety, portale itp., z których masz te informacje...

Ale to już zmienia postać rzeczy. Od tego jest prasa by wyszukiwać różne rzeczy i je do wiadomości podawać. A może to "życzliwi" prasę informują? Nie wiem, nie wnikam, przekazuję informację.

A da się " dopiec" prawdziwie wierzącemu?

Czuję, że Cię rozczaruję...
W pewnym sensie WSZYSCY jesteśmy " najemcami" włącznie z klerem.
Właścicielem mieszkania jest Bóg - skoro Bóg Jest właścicielem mieszkania to kiedyś do tego mieszkania wróci.
Skoro wróci będzie chciał , by oddano Mu mieszkanie w takim stanie w jakim je zostawił.
Bóg może mieć jednak malutki problem , ponieważ najemcy są dość leniwi i sprzątać im się zbytnio po sobie nie chce.
Co w takim razie pozostanie Bogu? - zakasać rękawy i zabrać się do pracy samemu...a sprzątanie lekkie nie będzie.Kurz ma to do siebie , że osiada z powrotem.