I to ma byc dowod na to, ze wiekszosc ksiezy mysli o pieniadzach?
Rozczulajace....

I gdzie tu dowód że większość księży liczy na kasę? Papież mówi o potrzebie oddalenia od sakramentów opinii że są płatne, podczas gdy zdrową sytuacją jest składanie zupełnie dobrowolnych ofiar, z których potem nie fortunę się tworzy, ale utrzymuje kościół i księży.
Gdzie jest tu mowa o jakichś statystykach, dowodach itp? Nadal nie widzę odpowiedzi na pytanie jakie postawiłem. Są przykłady, jakieś teksty związane z pieniędzmi, ale żadnych konkretów. Więc napisze inaczej - proszę o rzetelne statystyki, które jasno mówią że większość, tzn 51% księży jest nastawiona na pieniądze. Przy czym chodzi o jasne dowody na to że są na nie łasi, a nie że je w jakiś sposób zarabiają, czy też otrzymują jako ofiary.

Gdzie Papiez Franciszek mówi o dobrowolnych ofiarach pytam się ?


Proponuję Tobie Wist osobiście zrobić sondaż, wtedy otrzymasz rzetelne dane. Bo jeśli ja to zrobię to mogą się okazać niewiarygodne i niewygodne, a tak poznasz jakie są prawdziwe odczucia Polaków.
Pozwolę sobie dodać, że internet może być dobrym źródłem danych, wiekowo w przedziele do ok. 50 lat. Na kilku znanych portalach bo tam też czasami zaglądam jak jest temat ("kościół plus kasa i nie tylko") w moim odczuciu to aż 90% to negatywne wypowiedzi internautów.
Obecne pokolenie księży w Polsce może jeszcze spokojnie spać, ale za 20 - 30 lat będzie jak na zachodzie, a może jeszcze gorzej. Niektórzy zwierzchnicy już powoli to dostrzegają. A może będzie tak jak nienawidzony rzecznik PRL-u powiedział "rząd się sam wyżywi". (patrz "rząd = kościół")
Bo w tym wszyskim nie chodzi o Boga, ludzie jak wierzyli tak będą wierzyć.

Jak już pisałem, interesują mnie rzetelne dane. Takich nie podałeś do tej pory. Gdybyś je podał, bez problemu mógłbym je zaakceptować, bo interesuje mnie prawda. Ty zamiast tego powołujesz się na internet... Od kiedy fora internetowe są rzetelnym źródłem danych o nastrojach czy opiniach? Od kiedy to na takich formach udziela się tak znaczna liczba społeczeństwa? I skąd masz pewność że oni wszyscy bazują na rzetelnych informacjach? Niestety u nas panuje taka przemądrzałość w wydaniu polskim. Każdy wie o wszystkim wszystko. Ludzie wiedzą że księża są pazerni, ale nikt nie ma dowodów, poza przykładami. Część z tych przykładów jest zasłyszana, a nie zweryfikowana. Kolejna część wynika z braku zrozumienia pewnych rzeczy. Ilu to ludzi ma pretensje że problem jest np ze ślubem, bo ksiądz sobie zażyczył aby sakrament brali ludzie wierzący i praktykujący - jak on śmie wymagać tego. I na takich półprawdach bazujesz, bo ktoś tak napisał? Niewiarygodne jest to co napisałeś, oraz metody jakimi się posługujesz. Tylko negatywnemu stosunkowi do księży, można wytłumaczyć taką łatwowierność. Oczywiście nie ma tu miejsca, aby weryfikować i sprawdzić co druga strona ma do powiedzenia. Nie rozumiem, czy każdemu trzeba to tłumaczyć osobno, że na oskarżenia trzeba mieć mocny dowód, nie tylko żeby innych przekonać, ale żeby samemu być przekonanym? I tak mit złego Kościoła ma się dalej dobrze. A szkoda bo piętnowane powinno być to co jest naprawdę złe.