Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz mar 28, 2024 11:13



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 29 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
 Procesja w czasie 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt wrz 18, 2009 9:51
Posty: 3963
Post Procesja w czasie
Boże Ciało. W protestanckim mieście. Plac rynkowy koło wczesnogotyckiego kościoła ewangelików. Obok figura Marcina Lutra w typowej pozie. Od paru lat właśnie na tym placu rozpoczyna się uroczystość Bożego Ciała, luteranie niejako użyczają miejsca. Potem po mszy jest  procesja do głównego kościoła katolickiego, krótka, w locie ptaka może jakieś 500 metrów, ale robimy małe "kółeczko", żeby jednak trochę przejść.

Ale nie dziś. Dziś Bóg miał inne plany.

W tym roku nie tylko gościliśmy obok protestanckiej katedry, ale też gościliśmy protestanckich duchownych. Drugie czytanie i połowa kazania, które było bardziej dialogiem księdza i pastora. Dużo było o 500 lat podziału; o śladach po wojnie 30 letniej w murach świątyni; o katolickim ołtarzu pełnym świętych figurek, który w latach reformacji został wyniesiony do piwnic. A po Drugiej Wojnie Światowej był jednym z niewielu elementów wyposażenia zachowanych od zniszczeń i dziś służy przy luterańskich nabożeństwach. Mógłbym jeszcze wiele powtarzać, było o tym co dzieli i co łączy, ale nie to było dziś najważniejsze.

W czasie mszy od początku było ciemno, ksiądz w pewnym momencie wspomniał, że modlimy się pod najpiękniejszą kopułą nieba, więc przyjmiemy to, co nam daje, ale jak da deszcz, to skrócimy procesję. A pastor z boku "Albo wejdziemy do środka!". W czasie Podniesienia zaczął padać ciepły letni deszcz. Ale wszyscy wytrzymali, co w tym kraju raczej nie jest normą. W końcu po "Panie nie jestem godzien..." ksiądz zarządził, że skorzystamy z zaproszenia. I tak księża (ok 10) weszli z jednej strony a wierni (ok 2000) z drugiej. Przechodziliśmy obok figury Lutra, mimo jego groźnej miny i podniesionego palca. Deszcz padał coraz mocniej, ale ludzie cierpliwie czekali, aż będą mogli wejść. W środku księża blisko wejścia udzielali komunii a potem ludzie szli głębiej. Z boku ustawiła się orkiestra dęta, grała melodie, które miały być na procesji. W pewnym momencie odnalazł się jakiś organista, który znał pieśni, tak łacinskie jak i inne. W tych murach, które od lat nie zaznały Przeistoczenia świętowaliśmy to najbardziej katolickie z wszystkich świąt, które w przeszłości bywało zarzewiem zamieszek religijnych. A na końcu spontanicznymi oklaskami podziękowaliśmy za gościnność

Nie przeszliśmy tych 500 metrów. Przeszliśmy 500 lat.

_________________
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
...

(Koh 3:1nn)


Cz cze 15, 2017 20:45
Zobacz profil
Post Re: Procesja w czasie.
bert04 napisał(a):
Nie przeszliśmy tych 500 metrów. Przeszliśmy 500 lat.

bert04,
dziękuję za piękne świadectwo.
Mogę jedynie żywić nadzieję, że tu gdzie żyję, w Polsce, taka komunia dwóch religii w jednego Boga będzie możliwa.


Cz cze 15, 2017 20:51
Post Re: Procesja w czasie.
Maria-Magdalena napisał(a):
bert04 napisał(a):
Nie przeszliśmy tych 500 metrów. Przeszliśmy 500 lat.

bert04,
dziękuję za piękne świadectwo.
Mogę jedynie żywić nadzieję, że tu gdzie żyję, w Polsce, taka komunia dwóch religii w jednego Boga będzie możliwa.

Zależy na jakiego biskupa trafi - w Łodzi przez 13 lat odbywała się ekumeniczna Droga Krzyżowa ulicami prowadzona pospołu przez katolików i protestantów.
Mianowany ordynariuszem abp Jędraszewski zlikwidował bratanie się z heretykami.


Cz cze 15, 2017 21:10

Dołączył(a): N maja 29, 2016 14:48
Posty: 3265
Post Re: Procesja w czasie.
I dzięki Bogu za biskupa.
Żeby w Boże Ciało zamiast zajmować się treścią tego święta, która jest najważniejsza na świecie, zajmować się pseudoekumenizmem - to już przesada.

_________________
pozdrawiam serdecznie
Marek
Obrazek


Cz cze 15, 2017 22:01
Zobacz profil WWW
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 17:40
Posty: 9095
Post Re: Procesja w czasie
Marek_Piotrowski napisał(a):
I dzięki Bogu za biskupa.
Żeby w Boże Ciało zamiast zajmować się treścią tego święta, która jest najważniejsza na świecie, zajmować się pseudoekumenizmem - to już przesada.

I tym oto zdaniem Marku sprzeciwiłeś się pojednaniu chrześcijan, o które to modlimy się w Kościele :?

_________________
Pomoc dla UKRAINY https://www.siepomaga.pl/ukraina?utm_medium=email&utm_source=newsletter


Cz cze 15, 2017 22:34
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 28, 2013 13:05
Posty: 469
Post Re: Procesja w czasie
Małgosiaa napisał(a):
Marek_Piotrowski napisał(a):
I dzięki Bogu za biskupa.
Żeby w Boże Ciało zamiast zajmować się treścią tego święta, która jest najważniejsza na świecie, zajmować się pseudoekumenizmem - to już przesada.

I tym oto zdaniem Marku sprzeciwiłeś się pojednaniu chrześcijan, o które to modlimy się w Kościele :?

Pojednanie musi być oparte na Prawdzie. Tymczasem obłudą jest zprzeczać transsubstantacji i świętować Boże Ciało. Obecność Boga w konsekrowanej hostii i winie nie jest jakąś tam błahostką, żeby świętując tę niezwykłą tajemnicę poklepywać się po plecach z tymi, którzy temu zaprzeczają.
Przy okazji taki link mi się znalazł:
http://www.radiopielgrzym.pl/nie-swietujemyboze-cialo.html

_________________
laudare benedicere praedicare


Cz cze 15, 2017 23:04
Zobacz profil

Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17
Posty: 8958
Post Re: Procesja w czasie
Małgosiaa napisał(a):
I tym oto zdaniem Marku sprzeciwiłeś się pojednaniu chrześcijan, o które to modlimy się w Kościele :?

Pojednanie nie może odbywać się na zasadzie: my zrezygnujemy z jakichś dogmatów, wy z jakichś dogmatów. Chcąc nie chcąc, protestanci będą musieli przyjąć dogmaty katolickie. Zresztą, protestantyzm jako sposób rozwalania chrześcijaństwa się kończy, Murzyn zrobił swoje Murzyn może odejść.
Vassula:
– O, Jezu, nie wiedziałam, że Chrześcijanie nie czczą Najświętszej Dziewicy. Nie wiedziałam, co odczuwają wobec Niej. Nie wiedziałam, że jest tak wielka różnica między Chrześcijanami. Nie wiedziałam, że to tak poważne.

JEZUS CHRYSTUS : – Och, Vassulo, to gorsze niż myślisz!

Vassula Ryden : – Och, Jezu, dlaczego to tak poważne?

JEZUS CHRYSTUS : – Dlatego, Vassulo, że Moje Ciało zostało rozszarpane na kawałki. Pragnę Mojego zjednoczonego Ciała!

Vassula Ryden : – Czy będą czcić naszą Najświętszą Matkę, jeśli się zjednoczą?

JEZUS CHRYSTUS : – Dziecko, uczynią to.

Vassula Ryden : – Czy powinnam zrozumieć przez: “uczynią to”, że tak się stanie?

JEZUS CHRYSTUS : – Ja ich zegnę: zegnę ich kolana i uczczą, i oddadzą cześć Mojej Matce.

Vassula Ryden : – Tak, Panie.

JEZUS CHRYSTUS : – Mała, Ja ożywię Mój Kościół.

_________________
Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14


Pt cze 16, 2017 4:29
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt wrz 18, 2009 9:51
Posty: 3963
Post Re: Procesja w czasie
Marek_Piotrowski napisał(a):
I dzięki Bogu za biskupa.
Żeby w Boże Ciało zamiast zajmować się treścią tego święta, która jest najważniejsza na świecie, zajmować się pseudoekumenizmem - to już przesada.


A Marek znowu nawet nie przeczytał, że u Alus to była droga krzyżowa. Z drugiej strony akurat takiego komentarza się spodziewałem, nie zawiodłem się na Tobie. Ale nie przeszkadzaj sobie, ja Ci nie bronię kontynuować dalej w tym tonie.

Tyle że nie zabierzesz mi tej radości, która została mi w sercu po wczorajszym dniu.

_________________
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
...

(Koh 3:1nn)


Pt cze 16, 2017 5:28
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 17:40
Posty: 9095
Post Re: Procesja w czasie
brunero napisał(a):
Pojednanie musi być oparte na Prawdzie. Tymczasem obłudą jest zprzeczać transsubstantacji i świętować Boże Ciało. Obecność Boga w konsekrowanej hostii i winie nie jest jakąś tam błahostką, żeby świętując tę niezwykłą tajemnicę poklepywać się po plecach z tymi, którzy temu zaprzeczają.
Przy okazji taki link mi się znalazł:
http://www.radiopielgrzym.pl/nie-swietu ... cialo.html

A czego ubyło Bogu, kiedy wszedł w konsekrowanej Hostii w progi luterańskiego kościoła?
Łatwo szafujesz słowem "obłuda" i chyba nie wiesz, że luteranie wierzą w rzeczywistą obecność Jezusa w chlebie i winie podczas sprawowania Eucharystii.
"Pojednanie musi być oparte na Prawdzie"..., a jak chcesz do tej Prawdy przekonać kogokolwiek? Przez izolację i odrzucenie?

_________________
Pomoc dla UKRAINY https://www.siepomaga.pl/ukraina?utm_medium=email&utm_source=newsletter


Pt cze 16, 2017 6:25
Zobacz profil
Post Re: Procesja w czasie
bert04 napisał(a):
Marek_Piotrowski napisał(a):
I dzięki Bogu za biskupa.
Żeby w Boże Ciało zamiast zajmować się treścią tego święta, która jest najważniejsza na świecie, zajmować się pseudoekumenizmem - to już przesada.


A Marek znowu nawet nie przeczytał, że u Alus to była droga krzyżowa. Z drugiej strony akurat takiego komentarza się spodziewałem, nie zawiodłem się na Tobie. Ale nie przeszkadzaj sobie, ja Ci nie bronię kontynuować dalej w tym tonie.

Tyle że nie zabierzesz mi tej radości, która została mi w sercu po wczorajszym dniu.

Jezus udał sie za jezioro Galilejskie, czyli Tyberiadzkie (J 6,1).....czyli na tereny zamieszkałe przez pogan i tychże pogan nakarmił rozmnażając chleb i rybę....a prawowierni wyznawcy Jezusa już w Jego imię nie są zdolni do wspólnej modlitwy z innymi Jego wyznawcami.....


Pt cze 16, 2017 7:16
Post Re: Procesja w czasie
@bert04, dziekuje.
U nas, jak co roku, byla do konca Mszy sw piekna, sloneczna pogoda. Procesji akurat w mojej wsi nie bylo z przyczyn, o ktorych nie bede sie rozwodzic, ale Msza sw z Adoracja Najswietszego Sakramentu jest od lat przed szkola na granicy dwoch czesci miejscowosci i gra przy niej orkiestra Bläsermusikverein, gdzie sa i katolicy i protestanci.

Gdyby Pan Jezus z takim nadeciem traktowal swoja osobe jak niektorzy katolicy Go traktuja i chodzil tylko w swiete miejsca, to by ze swojego domu sie nie ruszyl.
Chodzil tam, gdzie Go przyjmowano i zapraszano i zmienial serca. Swoim przyjsciem a nie pouczeniami z wysoka.
Nastawienie: najpierw zacznij sie zachowywac jak my i wargami glosic, co my glosimy (a mysl co chcesz) a potem, moze, potraktujemy ciebie jak brata w Chrystusie, nie ma nic wspolnego z chrzescijanstwem.
Katolicy nie sa lepsi niz protestanci.

Kosciol przechowuje depozyt wiary, ale nie robi to z jego czlonkow swietych. Niestety.


Pt cze 16, 2017 8:01

Dołączył(a): N maja 29, 2016 14:48
Posty: 3265
Post Re: Procesja w czasie
Małgosiaa napisał(a):
Marek_Piotrowski napisał(a):
I dzięki Bogu za biskupa.
Żeby w Boże Ciało zamiast zajmować się treścią tego święta, która jest najważniejsza na świecie, zajmować się pseudoekumenizmem - to już przesada.

I tym oto zdaniem Marku sprzeciwiłeś się pojednaniu chrześcijan, o które to modlimy się w Kościele :?
Nie.
Sprzeciwiłem się zastępowaniu realnej ekumenii irenizmem.
brunero napisał(a):
Pojednanie musi być oparte na Prawdzie. Tymczasem obłudą jest zprzeczać transsubstantacji i świętować Boże Ciało. Obecność Boga w konsekrowanej hostii i winie nie jest jakąś tam błahostką, żeby świętując tę niezwykłą tajemnicę poklepywać się po plecach z tymi, którzy temu zaprzeczają.

Dokładnie.
Ekumenizm nie polega na legitymowaniu herezji.

_________________
pozdrawiam serdecznie
Marek
Obrazek


Pt cze 16, 2017 8:48
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt wrz 18, 2009 9:51
Posty: 3963
Post Re: Procesja w czasie
Marek_Piotrowski napisał(a):
Sprzeciwiłem się zastępowaniu realnej ekumenii irenizmem.


A kto to robi według Ciebie? Wyczytałeś coś między wierszami mojej relacji? Czy może piszesz do własnych wyobrażeń o tym, co się stało?

Marek_Piotrowski napisał(a):
Ekumenizm nie polega na legitymowaniu herezji.


Ach mierzi was to, że można "poklepywać się po plecach" (fajne wyrażenie, zanotuję sobie) nie negując jednocześnie tego, co nas dzieli i jeszcze pewnie długo dzielić będzie?

Zresztą, jeżeli ktoś tutaj zaprzeczał swoim dogmatom, to był to pastor, który nawet nawiązał w kazaniu do św. Krzysztofa. I który pozwolił na komunię ludu w centralnej protestanckiej świątyni miasta. W tej świątyni śpiewaliśmy pieśni o realnej obecności Chrystusa, jego Ciała i Krwi. I to w mieście, w którym żaden katolicki kościół nie jest starszy niż 300 lat (dokładnie 299, wtedy dopuszczono ponownie do budowy pierwsze katolickich świątyń po reformacji). W którym jeszcze parę lat temu chyba tylko Polska Misja Katolicka robiła większe procesje, reszta parafii co najwyżej kółeczko dookoła kościółka.

Ale cóż, trudno w arcy-katolickim kraju zrozumieć, co to wydarzenie znaczyło dla katolików w diasporze.

_________________
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
...

(Koh 3:1nn)


Pt cze 16, 2017 9:10
Zobacz profil

Dołączył(a): N maja 29, 2016 14:48
Posty: 3265
Post Re: Procesja w czasie
To się zdecyduj - czy masz to za "sukces ekumeniczny" czy za triumfalizm znad protestantyzmem.
A ja myslę że Bikup Jędraszewski ma rację (zresztą nie tylko w tym).

_________________
pozdrawiam serdecznie
Marek
Obrazek


Pt cze 16, 2017 9:25
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt wrz 18, 2009 9:51
Posty: 3963
Post Re: Procesja w czasie
Marek_Piotrowski napisał(a):
To się zdecyduj - czy masz to za "sukces ekumeniczny" czy za triumfalizm znad protestantyzmem.


Sukces odniósł Ten, który deszcz zesłał. Pokrzyżował tym plan procesji, miałem wydrukowaną mapkę z celem, stacjami itd. Ale On miał własny plan.

Sukces odnieśli też ludzie dobrej woli, którzy potrafili się spotkać w duchu wzajemnego szacunku i poszanowania tego, co łączy i co dzieli. Trudno słowami przekazać tę harmonię, która towarzyszyła tej spontanicznej akcji. Trudno oddać, że jakieś 2000 luda, które przed chwilą wypełniało plac, pomieściło się w kościele bez najmniejszych zgrzytów, bez wzajemnego tratowania czy uciekania przed deszczem.

(Nie wiem, jak wczoraj w Kraju było, ponoć też deszcze były. Mam nadzieję, że mimo to mieliście przynajmniej podobną harmonię)

Oczywiście dla myślenia w kategoriach okopowo-barykadowych taka sytuacja jest nie do przyjęcia. Tu musi być wygrana albo przegrana, albo my ich, albo oni nas, tertium non datur. Wiem, nie zrozumiesz tego, że tu nikt nie był górą.

Oprócz Tego, który stoi ponad wszystkim.

_________________
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
...

(Koh 3:1nn)


Pt cze 16, 2017 9:37
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 29 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL