Każdy ma prawo do swojej oceny.

Jeśli byłeś za przystąpieniem do unii, to oznacza, że ta genialność zachodu Ciebie właśnie omamiła, więc teraz nie marudź.

Bierzmy z zachodu, to co najlepsze i sprawdzone.
Na razie wszystko co najgorsze bezkrytycznie przyjeliśmy z kultury zachodu, a to co najlepsze nie chcemy przyjąć, bo nasza komusza mentalność odrzuca racjonalne rozwiązania.

Jeżeli podzielisz te 5 dych na wszystkie programy z kablówki to ile przypada na jeden kanał?
1 lub 2 zł?
Czyli powinni odliczyć od 17 zł te np. 2 zł, tu zgoda.

To po co tu piszesz?
Nie płać i siedź cicho, a nie wychwalaj się na całą Polskę, że robisz wała ze wszystkich innych uczciwych obywateli, którzy spełniają ten obowiązek.

Jedynie tutaj przyznam Ci rację, ale trzeba zmieniać rzeczywistośc demokratycznie, a nie przez niepłacenie abonamentu, czy tez podatków.
Ja np. uważam, że jesteśmy w wielu sytuacjach robieni w wała przez państwo, co nie daje mi przyzolenia do popełniania przestępstw karno-skarbowych.

Nie pamiętam czy już miałem odebrany dowód czy nie. ;]



No to czekam aż weźmiemy budowę dróg. Imo ważniejsza sprawa niż abonament.



Niech nawet przypada pół grosza, co to ma do rzeczy? Wówczas i tak płacąc za kablówkę nie będę płacił dodatkowo za to samo. Skoro abonament kosztuje 17pln to płacąc za kablówkę 50pln niech mi odejmą te 17pln od kablówki. Wówczas mogę osobno płacić abonament. Ale tego nie zrobią bo i tak operator kablowy musiałby dodatkowe opłaty na TVP odprowadzać. A od kogo by brał kasę jak nie ode mnie?



Chyba nie zrozumiałeś o co mi chodzi. A chodzi mi o absurd płacenia za SPRZĘT, a nie za usługę. Myślałem, że w miarę wyraźnie to zobrazowałem analogią do hipermarketu.

Aha, jeszcze mam jeden powód przeciw. Wielka TV publiczna, a nie wykupiła praw do transmisji Euro2008. I ja mam za takie coś płacić?

A tak szczerze powiedziawszy to nie wiem kiedy ostatni raz oglądałem TVP dłużej niż ~2h.

Sam napisałem w jednym z moich tematów:

Te słowa kieruję do Ciebie.
Jak nazwać oglądanie programu, który powinien być opłacony?
Przyznałeś sie, że jednak oglądasz ten program.
Jest to najzwyklejsze łamanie prawa, tylko że wiekszość obywateli korzysta z tego, iz państwo nie umie wyegzekowac skutecznie tego prawa, co pozwala naszym rodakom okradać innych obywateli, którzy uczciwie płacą abonament.
Jest to podobna sytuacja, kiedy część spoółdzielców nie opłaca czynszu, a reszta (uczciwych) ponosi tego koszty.
Czy dalej czujesz się komfortowo mając świadomość, że okradasz mnie i innych uczciwych obywateli?

Wiem, wiem zaraz wysuniesz argument, że jak jest sygnał powszechnie dostępny, to dlaczego nie mam z niego skorzystać?
Ponoć w Australii, jeden z farmerów zostawia przy drodze skrzynkę z pomidorami i puszkę na pieniądze z napisem, żeby dany klient wziął sobie daną ilość pomidorów i wrzucił adekwatne pieniądze do puszki.
Tam u nich to działa.
Zakładam, że Ty - jak większość naszych rodaków - wziął byś skrzynkę pod pachę i zostawił mu w w puszce kartkę "Wal się frajerze", bo dokładnie to samo robisz z sygnałem TVP.

Nie koniecznie trzeba jechać aż do Australii, aby zobaczyć takie dziwy, z ziem odzyskanych dużo bliżej będzie np. do Danii. Widziałem na własne oczy taką samoobsługę, chociaż akurat nie dotyczyło to pomidorów.

Ale nie rozumiesz człowieczku, że ja za niego płacę? Płacę kablówce, która płaci TVP. Cały czas mówię, że nie będę płacił drugi raz za to samo, nie będę płacił za możliwość oglądania, mogę płacić za coś, co oglądam.

A TVP naprawdę nie oglądam, Polskiego Radia NIGDY nie słuchałem. No chyba, że może jeszcze mam płacić za to, że mam możliwość oglądania tego u kogoś w domu jeśli akurat włączy, co?



Jak już mówiłem - mogę płacić jeśli koszt abonamentu zostanie mi odjęty od rachunku za kablówkę. Dwa razy tego samego płacić nie będę nigdy.

I fajnie, że wiesz co ja bym zrobił. XD Śmiechowo.

Ty chyba nic nie rozumiesz i dlatego pleciesz bzdury.
Płacąc kablówce - w świetle przepisów - wcale nie opłacasz należnego abonamentu.
Widzę, że próbujesz tworzyć własne prawo (Pawlaka i Kargula), które jest Tobie wygodne.
Dura lex, sed lex! (parafrazując: "Durne prawo, ale prawo")
Ta zasada cały czas obowiązuje.
Możemy zmieniać prawo demokratycznie, albo przeciwstawiając się w sposób niedemokratyczny (anarchistyczny) jak to właśnie próbujesz czynić.
Nawoływanie do niepłacenia abonamentu jest podżeganiem do łamania prawa.

Jest na świecie wiele krajów normalnych, ale u nas normalność objawia się cwaniactwem i złodziejstwem.
To jest nasza norma normalności, dlatego nikt się nie dziwi, że tak dużo osób nie płaci abonament, za to śmiejemy się z tych "frajerów", którzy jeszcze płacą.
Nasza komusza mentalność utwierdza nas w tym, że okradanie państwa, to tak jak byśmy okradali jakieś obce - nie nasze - struktury.
W rzeczywistości oszukując państwo, oszukujemy innych, uczciwych obywateli.

Eh, ręce opadają.

Wiem, że FIZYCZNIE nie płacę, mówię, że w tej opłacie za kablówkę jest kasa, którą firma dostarczająca mi kablówkę przelewa do TVP za prawa do emisji. I to już uważam za opłatę na rzecz TVP zwaną inaczej abonamentem. Dlatego nie płacę drugi raz za to samo.

Widzę, że nic do Ciebie nie dociera.
To, że tak sobie myślisz nie tworzy nowego prawa.
Ja mam Polsat Cyfrowy (gdzie emitowana jest TVP) a i tak płacę abonament.
Umowy między operatorami, to są ich umowy, które Ciebie nie zwalniają z płacenia abonamentu.
Dla własnych potrzeb uroiłeś sobie własne prawa i przepisy.
Faktycznie - ręce opadają.
Można przyjąć taką zasadę, że jak przepis mi dany nie leży, to go nie stosuję.
Ciekawa koncepcja świata - zaiste.

A to płać, Twój szmal. Ja się w bambuko robić nie dam.

I takich właśnie mądralińskich cwaniaczków i "zaradnych" mamy całe tabuny w Polsce.
Dlatego też jeszcze setki lat miną zanim zmienimy swoją mentalność komuszą i cygańskie ciągotki. (bo do cyganów nam najbliżej)
Nie dziwmy się więc Niemców i innym nacjom z zachodu, że tak nas postrzegają.

Jakie ty masz chłopie kompleksy to aż głowa boli . "Nacje" z zachodu to miały ubaw z bliźniaków u władzy i ich "genialnych" pomysłów . Niemcy w szczególności miały ubaw gdy Kaczyński
Mieli zajeb... ubaw z 47letniego premiera Kraju który nie ma własnego konta i mieszka z matką i kotem ...

Osris, ok to ja chcę być mi odpowiedział na taka hipotetyczną sytuację (chociaż jako przykłady obywatel domyślam się co odpiszesz, ale zaryzykuję).

Masz dom, w którym nie masz TV ani radia. Ale jesteś człowiekiem komunikatywnym i kupujesz telefon komórkowy. Co się okazuje? Posiada on wbudowany odbiornik radiowy. Idziesz na pocztę i rejestrujesz go zaczynając jednocześnie płacić abonament?

Czy nie uważasz tego za absurd?