A "byłoby dobrze" to rzecz jasna zdecydowany sprzeciw. Tak, tak, gita, jak zwykle masz rację




Ty w ogóle nie dyskutujesz...




Już pisałem na temat nowej partii. Tylko niestety, cóż za zaskoczenie, nie zrozumiałaś....




Pozostaje mi tylko się powtórzyć komentarz na temat twojego poziomu....

Alus i Witoldzie! moi drodzy adwersarze w każdej dziedzinie tematycznej. Dobranoc. Idę spać i będę sama spać, a wy moi drodzy?

My niestety nie. Nocą opracowujemy wielki plan "Jak uprzykrzyć życie gicie". Na sen już nie ma czasu...

Ja ci wybaczam, nich Ci Bóg wybaczy. Kolejny raz nie dam się sprowokować, a więc wracam do tematu.

Przewodniczącym, na razie ruchu, w przyszłości prawdopodobnie partii: Błękitna Polska jest Krzyszto Zagozda, który ogłosił, że 15 sierpnia w Częstochowie odbędzie się kongres tego stowarzyszenia.

Nazwisko Krzysztof Zagozda nic mi nie mówiło, a więc poszukałam w internecie; jest członkiem zarządu Stowarzyszenia Unum Principium. To stowarzyszenie przeciwstawiało się występom Madonny w dniu Święta Wniebowzięcia NMP.
Politycy nie dają szans nowej partii, czy mają rację?

Ja mam z kim sypiać, ale z wygodnictwa wolę najczęściej wylegiwac się sama w łożu
Błękitna Polska będzie równie realna jak błękitna laguna.

A już myślałam, że się w niczym nie zgadzamy. Okazuje się, że w sprawie spania mamy podobne gusta, też, gdy miałam z kim spać spałam sama.

Co do istoty sprawy, to jestem ostrożniejsza w ocenie. Jeśli sprawa "Błekitnej Polski" poparta będzie przez Maryję, której kolor wykorzystują w nazwie twórcy tego ruchu, to im się uda.
Jeśli natomiast koniunkturalnie podchodzą do sprawy, to będzie to błękitna laguna.

Boże, widzisz i nie grzmisz.
Bóg daje taką władzę, na jaką ludzie zasługują. Więc mamy to co mamy. Ty natomiast postulujesz, aby boskie istoty wtrącały się w brudne polityczne gry- opamiętaj się Gito

UPR w momencie założenia miała symbole świętych, którzy zarazem są patronami partii.
No i widzisz- jest jak jest.


P.Krzysztof Zagozda uważa, że Donald Tusk jest obrońcą...Jarosława Kaczyńskiego . W sumie to ja taki scenariusz również podejrzewam, tyle że w nieco innej wersji.
Zresztą ma bloga w Salonie, tak jak Ty Gito,

Proszę Cię, abyś nie posługiwała się manipulacją.
Podałam dwie alternatywy. Pierwszą w/g zasady Bożej:Róbcie sobie ziemię poddaną, a druga która wycięłaś w swoim komentarzu, manipulując moim wpisem mówiąca zupełnie co innego.

Gdyby gita faktycznie chciała się trzymać tematu, to robiłaby to od samego początku. Zamiast oczywiście wolała uninkąć odpowiadania na merytoryczną część mojego posta (najwyraźniej nie jest w stanie jej zrozumieć, choć naprawdę, nie ma tam dużo do rozumienia), wolała jak zwykle robić z siebie ofiarę.

Nic nie wiedziałam o Krzysztofie Zagoździe, założycielu stowarzyszenia, czy raczej ruchu:Błękitna Polska. Okazuje się, że mozna w internecie znaleźć informacje na jego temat oraz artykuły pisane przez niego:
http://piotrbein.wordpress.com/2012/02/ ... rewolucja/

Inicjatorzy UE byłi wierzącymi, stąd symbole Maryjne na fldzea UE - a po latach pozostał tylko błękit i gwiazdy

Chyba jednak mają rację wystarczy przeanalizować obecne prawicowe partie w Polsce.

PIS- Największa z prawicowych jak na razie niezagrożona.
Solidarna Polska- Miał być wielki bum i atak na PIS tymczasem Ziobro zamiast iść swoją drogą woli się podlizywać,dlatego poparcie spada.Ale są drugą siłą.
PJN- Odłamek Pisu z marnym poparciem,mniejszym nawet od SP.
Kongres Nowej Prawicy- Chyba obecnie najciekawsza partia prawicowa,raczej bez szans na sukcesy. Kręcą ok 1-3%.
Prawica RP- Oni w ogóle mają poparcie??

Szanse tej Błękitnej Polski są chyba jeszcze mniejsze od SP.

Wszelkie twory typu Błękitna Polska, to dla mnie kolejny powód do tego, by głosować na Ruch Palikota.

Wszelkie partie wyznaniowe sa skazane na porażke. Niech sobie nikt nie myśli że osiągnie sukces polityczny dzięki poparciu Kościoła!
Najlepszym wyjsciem byłoby odrodzenie jakiegoś ugrupowania narodowego (niekatolickiego)

"Odrodzenie", co masz na myśli? Wskrzeszenie jakiejś partii sprzed lat, jakiej?