Autor |
Wiadomość |
Emari
Dołączył(a): Wt lut 01, 2005 7:17 Posty: 41
|
Komunia św. na rękę!!!
Ksiądz Prymas wprowadza w archidiecezji Warszawskiej KOmunię św. na rękę!!!
Oto link do listu http://www.angelus.pl/index.php?op=64&go=12
|
Wt lut 01, 2005 9:00 |
|
|
|
|
nospheratu
Dołączył(a): So sty 29, 2005 15:56 Posty: 1576
|
Fajnie, tylko czy to coś zmienia? To tak jakby wino mszalne mogło być półsłodkie (mniam ) albo nawet słodkie (pycha ).
_________________ Mors dicit
|
Wt lut 01, 2005 14:11 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Jeśli dobrze zrozumiałam, jednym z warunków otrzymania konsekrowanej Hostii na rękę jest dojrzałość chrześcijańska, czyli przyjęcie sakramentu bierzmowania.... chciałam tylko zauważyć, że nie wszyscy wyglądają na swój wiek ... jak również zdarza się, że ktoś starszy nie ma tego sakramentu ....chyba księża będą mieli problem .
Obawiam się również , że wielu wiernych nie doczyta do tego momentu ( lub przestanie słuchać ) albo szybko zapomni o warunkach. Prawa łatwiej się zapamiętuje.
Sprawa kolejna- czy takie prawo nabędą tylko mieszkańcy Archidiecezji Warszawskiej, czy turyści także...?
|
Wt lut 01, 2005 14:44 |
|
|
|
|
mundek
Dołączył(a): Śr sty 26, 2005 11:06 Posty: 49
|
Cytuj: Sprawa kolejna- czy takie prawo nabędą tylko mieszkańcy Archidiecezji Warszawskiej, czy turyści także...?
Powiem brzydko: zakładam, że wszyscy użytkownicy kościołów ARchidiecezji Warszawskiej, spełniający określone w tym liście wymagania. W praktyce po prostu pewnie pozostawi się to sumieniu tychże użytkowników.
W sumie, to nie wiem, z czego tu się robi problem. Komunię można i tak wynieść, nawet jeśli ktoś przyjął ją do ust (po prostu może ją wyjąć stamtąd).
Przyjmowanie do ust to polska tradycja. Na Zachodzie raczej tak się nie przyjmuje. Myślę że na rękę jest bardziej higienicznie i pewnie i dla szafarzy i dla przyjmujących. Szafarz nie musi wkładać lub celować do ust. Myślę, że tak jest lepiej.
|
Wt lut 01, 2005 14:54 |
|
|
Julia
Dołączył(a): Śr cze 30, 2004 16:24 Posty: 3075
|
ja mysle ze to jest sprawa indywidualna. przeciez nikt nikogo nie zmusi do przyjmowania komunii na reke. jesli ktos bedzie chcial zostac przy tradycyjnym sposobie, to przeciez ma takie prawo... tak samo jak w przypadku przyjmowania komuni na stojaco czy kleczaco... w roznych miejscach jest roznie praktykowane
_________________ Niebo gwiaździste nade mną, prawo moralne we mnie...
|
Wt lut 01, 2005 16:20 |
|
|
|
|
gosc12
Dołączył(a): So sty 08, 2005 18:22 Posty: 423
|
Powiem tak-Czego sie obawiamy?
Wziac Chrystusa na rece?
Przeciez On uswieca calego czlowieka,a nie tylko usta
Nie bojmy sie zatem,wziac Go do reki i przyjac z radoscia.
Pokarmu dla ciala tez dostarczaja nam nasze dlonie
_________________ "Szanuj kazdego czlowieka,bo Chrystus w nim zyje."
|
Śr lut 02, 2005 12:18 |
|
|
jo_tka
Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19 Posty: 12722
|
A powiem szczerze
- w takiej sytuacji, gdy do Komunii przystępuje sporo ludzi, gdy dzieje sie to szybko, tak jak teraz, gdy miałabym przyjąć Ciało Chrystusa "na miejscu" - nie wiem, czy jest sens przyjmowania na rękę - nie widzę czasu na tę chwilę adoracji, o której mowa.
Po prostu.
|
Śr lut 02, 2005 16:32 |
|
|
Leszek, Jan
Dołączył(a): N sie 01, 2004 6:57 Posty: 2427
|
Nie widzisz czasu na adorację, bo księża zazwyczaj rozdzielają Komunię automatycznie i byle szybciej. W przypadku gdy przyjmuje się Komunię na rękę, wtedy każdy sam, zanim podniesie do ust, może taką chwilę adoracji przeżyć.
|
Cz lut 03, 2005 21:05 |
|
|
Zoe
Dołączył(a): So gru 11, 2004 17:35 Posty: 1082
|
juz kiedys byl podobny temat na forum ... ale nie pamietam jak to dokladnie brzmialo
w kazdym razie powtorze sie
ja jestem przeciwna Komunii na reke, dlatego ze to wiaze sie z odpowiednim poszanowaniem Ciala Jezusa ktore dostajemu. Pisalam o przypadku "gniecenia" w momencie kiedy Komunia byla udzielana na reke. I ja dalej obstaje przy swoim zdaniu. Ja bym to nazwala swego rodzaju odpowiedzialnoscia ... a jak widac a zalaczonym przeze mnie przykladzie wlasnie nie kazdy ja posiada. A nie spotkalam sie z przypadkiem ze ktos wyjal Hostie z ust, wiec wydaje mi sie ze "stary" sposob jest bezpieczniejszy.
pozdrawiam
_________________ Życie jest walką, z której nie możemy się wycofać, ale w której musimy odnieść zwycięstwo.
|
Cz lut 03, 2005 22:08 |
|
|
Leszek, Jan
Dołączył(a): N sie 01, 2004 6:57 Posty: 2427
|
Cytuj: A nie spotkalam sie z przypadkiem ze ktos wyjal Hostie z ust, wiec wydaje mi sie ze "stary"
To, że nie spotkałaś się z takim przypadkiem, nie oznacza jeszcze, że tak się nie dzieje. Kiedy ktoś przyjmuje Komunię św. na rękę, ma ją spożyć przed księdzem i nie idzie z Komunią do swej ławski. Ponadto nie ma lepszego czy gorszego sposobu przyjmowania Komunii świętej, ale każdy może wybrać sobie taki, jaki mu odpowiada, dzięki któremu głębiej przeżyje sakramentalne spotkanie z Jezusem Chrystusem.
|
Pt lut 04, 2005 7:15 |
|
|
jo_tka
Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19 Posty: 12722
|
Leszek - ja przyjmowałam Komunię Św na rękę. W nieco innych warunkach. Kiedyś gdzieś już pisałam - ta chwila adoracji jest czymś bardzo szczególnym i pięknym.
Ale nadal sobie nie wyobrażam, że miałaby zaistnieć w warunkach takich jak obecnie w kościele, z tłumem za plecami. Musisz mieć chwilę - i optymalnie więcej niż sekundę - przed spożyciem
|
Pt lut 04, 2005 7:30 |
|
|
bobo
Dołączył(a): Wt lis 30, 2004 13:22 Posty: 1845
|
Komunia Święta
Zgadzam się z jot_ka,. Nie wyobrażam sobie przyjmowania Komunii św. do rąk. Po co ? Odbieram z rąk księdza, niosę dbając, aby Jej nie wypuścić, potem przepycham się przez rzeszę wiernych, odnajduję miejsce w ławce, klękam , wkłdam sobie sama do ust...(jeżeli w całości ją doniosę), gdzie tu czas na adorację? Nie widzę w tym najmniejszego sensu. W ogóle byłam zaskoczona tą decyzją ks. Prymasa. Lubię tradycje, a może jestem archaistką; dla mnie to niedobry pomysł? Nie zakrawa na profanację?!
A poza tym, ktoś się poprzednio wraził o higienie. Czy księdzu, któremukolwiek coś się stało, że Ciało Chrystusa podał do ust wiernego i zachorował ? Bzdury wg. mnie.
Teresa
_________________ Miłować Go całym sercem, całym umysłem i całą mocą i miłować bliźniego, jak siebie samego daleko więcej znaczy niż wszystkie całopalenia i ofiary. Mk12,33
|
N lut 06, 2005 17:59 |
|
|
Leszek, Jan
Dołączył(a): N sie 01, 2004 6:57 Posty: 2427
|
Re: Komunia Święta
bobo napisał(a): Zgadzam się z jot_ka,. Nie wyobrażam sobie przyjmowania Komunii św. do rąk. Po co ? Odbieram z rąk księdza, niosę dbając, aby Jej nie wypuścić, potem przepycham się przez rzeszę wiernych, odnajduję miejsce w ławce, klękam , wkłdam sobie sama do ust...(jeżeli w całości ją doniosę), gdzie tu czas na adorację?
Totalne niedoinformowanie. Nie ma, w przypadku Komunii św. na rękę, niesienia jej, przepychania się, odnajdywania miejsca w ławce, klękania i wkładania Komunii św. do ust.
Podchodzisz do księdza, prawą rękę podkładasz pod lewą, ksiądz kładzie komunikant na lewej dłoni, podnosisz komunikant prawą ręką i wkładasz do ust, potem odchodzisz.
|
N lut 06, 2005 18:09 |
|
|
meritus
Dołączył(a): Cz sie 05, 2004 17:05 Posty: 1914
|
Dlaczego jestem przeciwny Komunii Swiętej na rękę ?
1) Tego w Polsce nie praktykowano. Nieuzasadnione stawianie wszystkiego na głowie w tej materii, tylko dlatego, że tak jest na Zachodzie jest głupotą. Ilu w Polsce jest obcokrajowców ? Ilu spośród nich jest katolikami ? Ilu z nich przyjdzie na Mszę Świętą ? A ilu przyjmie Komunię Świętą ? Kilku, kilkunastu, może kilkudziesięciu. I dla tych kilkudziesięciu tyle bicia piany, tyle zamieszania. Toż to zawracanie głowy.
2) Szafarz zwyczajny lub nadzwyczajny Komunii Świętej może łatwiej utrzymać czystość dłoni, niż tłum wiernych. Ciała Chrytsusa nie należy macać brudnymi łapami.
3) Komunia na rękę całkowicie uniemożliwia Komunię pod dwiema postaciami, chyba że bezpośrednio z kielicha.
4) Podanie Komunii na rękę wymaga kilku ruchów:
- wyjęcia komunikantu z pateny
- podania na rękę
- podniesienie z dłoni
- dostarczenie do ust
Normalne podanie bezpośrednio do ust wymaga dwa razy mniej ruchów, tym samym komunikant kruszy się w dużo mniejszym stopniu. Rozważmy zaś jak jakaś starsza babcia ze zgrabiałymi dłońmi miałby wykonywać te ruchy. Szafarz ma rękę pewną i Hostia jest bezpieczna, a babcia może łatwo upuścić.
5) Szafarz po komunikowaniu ma obowiązek ręce zamoczyć w wodzie, tak, by drobinki Ciała Chrystusa nie zostały wytarte np w tylną część ciała, jak może się to zdarzyć u kobiet ocierających dół płaszcza przy siadaniu, lub w nos jak u dzieci dłubiących w nosie.
Oczywiście przesadzam, aby uwypuklić problem. Ze względu na dobre samopoczucie kilkudziesięciu obcokrajowców bicie piany i robienie takiego cyrku nie ma sensu.
|
N lut 06, 2005 19:43 |
|
|
Leszek, Jan
Dołączył(a): N sie 01, 2004 6:57 Posty: 2427
|
Cytuj: 1) Tego w Polsce nie praktykowano. Nieuzasadnione stawianie wszystkiego na głowie w tej materii, tylko dlatego, że tak jest na Zachodzie jest głupotą. Ilu w Polsce jest obcokrajowców ? Ilu spośród nich jest katolikami ? Ilu z nich przyjdzie na Mszę Świętą ? A ilu przyjmie Komunię Świętą ? Kilku, kilkunastu, może kilkudziesięciu. I dla tych kilkudziesięciu tyle bicia piany, tyle zamieszania. Toż to zawracanie głowy. W Polsce nie praktykowano Komunii św. na rękę, bo Polska nie istniała wtedy, gdy ta praktyka była używana w Kościele. Jeżeli Komunia św. na rękę jest głupotą, to o głupotę można też oskarżyć pasterzy Kościoła, papieży nie wykluczając, nawet Papieża Polaka. Komunia św. na rękę nie jest dla obcokrajowców, ale dla tych Polaków, którzy zechcą w taki sposób przyjmować Ciało Chrystusa, a jest ich niemało, zwłaszcza młodszych i lepiej wykształconych. Cytuj: 2) Szafarz zwyczajny lub nadzwyczajny Komunii Świętej może łatwiej utrzymać czystość dłoni, niż tłum wiernych. Ciała Chrytsusa nie należy macać brudnymi łapami. Czy to znaczy, że ludzie, którzy przychodzą do Kościoła nie myją się? Co to za idiotyczne założenie o macaniu brudnymi łapami? Cytuj: 3) Komunia na rękę całkowicie uniemożliwia Komunię pod dwiema postaciami, chyba że bezpośrednio z kielicha. Umożliwia. W mniejszych wspólnotach po przyjęciu Komunii na rękę, można zamoczyć Komunikant we Krwi Pańskiej. Cytuj: 4) Podanie Komunii na rękę wymaga kilku ruchów: - wyjęcia komunikantu z pateny - podania na rękę - podniesienie z dłoni - dostarczenie do ust Normalne podanie bezpośrednio do ust wymaga dwa razy mniej ruchów, tym samym komunikant kruszy się w dużo mniejszym stopniu. Rozważmy zaś jak jakaś starsza babcia ze zgrabiałymi dłońmi miałby wykonywać te ruchy. Szafarz ma rękę pewną i Hostia jest bezpieczna, a babcia może łatwo upuścić. O babie, to się nie martw, zapewne mało która zmieni przyzwyczajenie. U mnie komunikanty się nie kruszą, są rzetelnie wypieczone. Cytuj: 5) Szafarz po komunikowaniu ma obowiązek ręce zamoczyć w wodzie, tak, by drobinki Ciała Chrystusa nie zostały wytarte np w tylną część ciała, jak może się to zdarzyć u kobiet ocierających dół płaszcza przy siadaniu, lub w nos jak u dzieci dłubiących w nosie. To, co wyżej - nie kruszą się. Chrystus jest obecny w chlebnie, a nie w pyle lub kurzu. Cytuj: Oczywiście przesadzam, aby uwypuklić problem. Ze względu na dobre samopoczucie kilkudziesięciu obcokrajowców bicie piany i robienie takiego cyrku nie ma sensu.
Nie chodzi wyłącznie o obcokrajowców; od lat czekam, kiedy będzie można przyjmować Komunię św. na rękę. Raz jeszcze obrażasz autorytet pasterzy Kościoła pisząc o biciu piany i o cyrku.
|
N lut 06, 2005 19:55 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|