Ludzie opowiadający się za wprowadzeniem takiego podatku argumentują, że ludzie nie mający własnego potomstwa powinni pomagać - przynajmniej materialnie- w wychowywaniu cudzego ....

Czy to jest normalne ...? Czy rzeczywiście jest to sposób na rozwiązanie problemu ujemnego przyrostu naturalnego ?

Co z ludźmi, którzy należą do instytutów świeckich - czyli oddali swe życie Bogu, lecz dla świata pozostają starymi pannami i kawalerami ...

Dodam, że dawniej taki podatek obowiązywał także w Polsce, a przynajmniej w moim regionie i nosił nazwę "bykowego".

PTRek mądrze prawi. Dodam tylko, że marne widzę szanse, żeby sciągnięte pieniądze trafiły do rodzin wielodzietnych. No - chyba że za takie będziemy uważać rodziny osób miłościwie (na szczęście tym razem nie nam ) panujących

Niedawno dowiedziałem się, a raczej wysłuchałem kogoś kto twierdzi, iż w Polsce odpowiednie władze także zastanawiają się nad wprowadzeniem tegoż podatku. Wiecie coś na ten temat?

Skomentuję to w trzech słowach:
Podatki, podatki, podatki!
I tyle...

Dlaczego w takim razie kobiety także mają płacić

rządzący któży ładują nieswoje pieniądze do swojej kiesy zawsze znajdą powód do tego by kogoś oskubać.
Ot taka sobie polska sarmacja.

To o czym piszemy to czysta turańszczyzna .Chodzi o ściąganie haraczu z byle powodu.
cyt:"Dlaczego w takim razie kobiety także mają płacić"
To proste , tamta cywilizacja jest zbudowana obozowo wszyscy są żołnierzami nawet dzieci , a kto się uchyli ...ciach ciach

PTRqwerty - chyba pierwszy raz mogę Ci przyznać publicznie rację

Jednakże osłabienie wroga polega na przypatrzeniu się jego metodzie życia zbiorowego i zniszczenie jej.
mężczyźni bez dzieci są bardziej wojowniczy niż tacy co niemają bezpośredniego zagrożenia rodziny .Bardziej do bijatyki spieszno kawalerom.

Turańczycy , więc do końca zachodu nierozpracowali bo pomieszali swoje obozowe zapatrywania na kobiety walczące ,z naszymi armiami składającymi się bądź co bądź z mężczyzn jeszcze...
Chociaż czy ja wiem, na czasie jest przyjmowanie kobiet do woja...
może się więc niepomylili jednak ?

Mędrcy mawiają, że liczą się intencje...

Jeśli chodzi o Rosję, to myślę że celem (może nie jedynym, ale jednym z wielu na pewno) wprowadzenia takiego podatku może być chęć dokuczenia Kościołowi katolickiemu. Wiadomo, że w tym kraju katolicy spotykają się z szykanami ze strony władz oraz dominującego Kościoła prawosławnego. Możliwe więc, że ten przepis ma na celu dodatkowe obciążenie podatkami księży katolickich. Wiadomo, w prawosławnych to nie uderzy, bo tam nie ma celibatu.
Swoją drogą, przypomniało mi się, jak kilka lat temu biskup Mazur został wydalony z Rosji. Ponoć jakiś urzędnik powiedział mu wtedy, że może uzyskać rosyjskie obywatelstwo, ale tylko wtedy, gdy ożeni się z Rosjanką. Widać, jaki jest stosunek rosyjskich przedstawicieli władzy do kapłanów katolickich.