Witam!

Nie wiem czy ten temat był już poruszany, nie znalazłem podobnego na forum.

Akcja "Nie wstydzę się Jezusa" zaczęła się w marcu.
Od początku opiera się na możliwości bezpłatnego otrzymania breloka z Krzyżem i owym ewangelicznym hasłem (zamawianie przez stronę).

Obecnie, po analizie treści strony http://www.mt1033.pl odnoszę wrażenie, że nabrała rozpędu.

Właśnie ukazał się klip z Agnieszką Radwańską:
http://www.youtube.com/watch?v=svtmFuKZ ... r_embedded

Wcześniej poparcia akcji udzielili też Babiarz, Mumio, Skoczylas, Ziemiec.

Moim zdaniem bardzo dobry pomysł ze znanymi ludźmi jako polecającymi akcję.

słynny nasz Skoczylas http://www.youtube.com/watch?v=65mmioKc ... r_embedded

podziwiam tych ludzi, wiadomo ile ironii doświadczą, Szczęść im Boże
http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... q95UKtH84k

a ja biedaczek myślałem , że zycie katolika nie wymaga akcji typu - nie wstydzę się Jezusa - bo Jezus jest w naszym życiu cały czas , w zasadzie to każda akcja ma jakiś koniec i jak sie skończy to reszta będzie się wstydzić Jezusa ?
codziennie widzę ludzi którzy chodzą do koscioła i idą w procesjach i przyjmują komunię - oni nie wstydzą się Jezusa , ludzie którzy sami tracą pozycje lub kasę oni też nie wstydzą się Jezusa .nie potrzeba akcji . potrzeba pokory i modlitwy . to nie po mówieniu mają stwierdzać on jest wierzący , lecz po czynach . ci o których pisałem nie mówią ja nie wstydzę się Jezusa .bo ich przykład jest nie wstydzeniem się Jezusa .

Kuba Błaszczykowski dołączył do licznego grona wspierających akcję:

http://www.mt1033.pl/kuba-blaszczykowski,316,zz.html

Ja również nie wstydzę się jezusa

1. Jezus był Żydem, obywatelem innego państwa, więc trudno bym ja obywatel Polski, miał się go wstydzić.
Podobnie jak Niemiec nie wstydzi się Berlusconiego, obywatela Włoch (bunga bunga)

2. Nie był członkiem mojej rodziny.

3. Przez tysiąc lat na terenie kraju, w którym mieszkam, był postacią całkowicie nieznaną, więc zadnego czynu, za który miałbym sie wstydzić, nie mógł tu dokonać.

Wszystko fajnie, nawet sobie dzięki Twojej informacji zamówiłam, ale zastanawiam się, czy dobrze przemyślano hasło na breloczku. Dowodem na "niewstydzenie się" byłaby każda inskrypcja typu "Jezus moim Panem", "Kocham Jezusa", itd. A tutaj podkreśla się fakt, iż wielu ludzi się wstydzi i sugeruje równocześnie, że to "coś", czego wstydzić się można.

Można wiele dyskutować na ten temat, ale nie wydaje się Wam, niezależnie czy popieracie czy nie, że intencje są dobre i że w akcji biorą udział ludzie którzy wierzą i chcą to wyraźnie powiedzieć każdemu kto ich zobaczy? Ja sam takiego breloka nie mam i nie będę mieć najpewniej, ale nie widzę powodu aby negować jej sens. Gdyby Apostołowie tak dyskutowali każdą rzecz, to myślę że NT były dłuższy, nudniejszy a ewangelizacja i głoszenie byłoby mu obce.

wist napisał a ja pytam dlaczego nie będziesz go miał ?
będzie nowa moda zamiast krzyzyków czy szkaplerzy będziemy nosili breloki . dobre . w trakcie I-ej komunii ksiądz powiesi dziecku breloka na szyi .
tak sobie myślę - co bardziej jest widoczne krzyżyk z wizerunkiem Jezusa , czy brelok .
co bardziej kojarzy się z nie wstydzeniem się Jezusa .
moja obawa
- czy to nie szatan posłużył się dobrymi chęciami do odrzucenia i zdejmowania krzyżyków lub szkaplerzy .
ale- Ducha nie gaście -

A czy akcja "Nie wstydzę się Jezusa" doprowadziła do odrzucenia i zdejmowania krzyżyków lub szkaplerzy?

czy po obejrzeniu jednego obrazu możesz powiedzieć , że wszystkie obrazy na wystawie są równie piękne ?
dzialanie mozna ocenić po kilku latach , ale obawy mogą sie rodzić już teraz .

Czy wiesz, w jaki sposób nosi się szkaplerz?
Czy wiesz, gdzie nosi się brelok?

A jednak można się wstydzić i nie ma co zaklinać rzeczywistości... i to nie tylko teraz - nawet pierwsi chrześcijanie już to zjawisko znali np.:
- (2 Tym 1:8) "Nie wstydź się zatem świadectwa Pana naszego..."
- (Rz 1:16) "Bo ja nie wstydzę się Ewangelii..."

brelok nosi się w widocznym miejscu
szkaplerzyk nosi sie na szyi - również w widocznym miejscu .
ale jak wcześniej napisałem Ducha nie gaście .tylko obawa jest i to duża , że zamiast krzyzyka będzie brelok .

tajfun według mnie robisz z tego taką aferę jakby co najmniej zakazano katolikom prawa do życia...