Doprawdy?




Kiedy własnie to na samym początku już wykluczono.

Jak wygląda to "rzetelne badanie" po objęciu władzy przez PiS, opowiada Marek Pyza z WSieci (czyli nie jakiś kodziarz): http://wpolityce.pl/smolensk/323617-pro ... shumacjach. Mówiąc w skrócie: nie ma żadnego rzetelnego badania. Komisja Macierewicza zamilkła i od miesięcy nie daje znaku życia, a prokuratura torpeduje śledztwo w podobny sposób, jak to robiły służby za PO. PiS najwyraźniej ma już pewność, że żadnych dowodów na zamach nie ma i nie będzie, i teraz próbuje grać na czas, szukając dobrego wyjścia z tej "niezręcznej" sytuacji.

Hm.
Oto moja refleksja na blogu, uwaga: zawiera obrazki:
http://blog.wiara.pl/SmoczeOpary/2017/0 ... lensk-cz-2

W zasadzie praktycznie same obrazki są.

Zrobilam wyjatek i zajrzalam na zareklamowany blog. Poziom typowy, czyli merytorycznie nic tam nie ma. Ale jedno zdanie bylo ciekawe:

A jak ujawni z nudow i dla hecy (bo taki jest poziom aktualnego prezydenta) rozmowe braci Kaczynskich?
Faktycznie, PiS moze wpasc w panike.
Bo jakos u nikogo innego paniki na tle Smolenska nie widze.

Dla wiekszosci normalnych obywateli tematu nie ma. Bedzie, kiedy ktos ujawni ile milionow fachowcy od parowek skasowali z gonienie zajaczka.

Uważaj, żeby twoich nie ujawnił.

Niby po co Trump miałby ujawnić to, co "wie o Smoleńsku"? Wszak mogłoby mu to popsuć dobre relacje z Putinem, na których wyraźnie bardzo mu zależy. No chyba, że nie mogłoby, bo Putin nie miał z tym nic wspólnego

Gdyby ujawnił treść rozmowy obu Kaczyńskich zdecydowanie poprawił by swoje stosunki z Putinem.

Wszyscy już wszystko wiedzą, żeby zacytować klasyka.
Wiedzą o czym rozmawiali bracia Kaczyńscy i że na pewno Jarosław mówił do Lecha, żeby ten zabił się dla dobra sprawy i po to, by Putin z Tuskiem mogli zostać oskarżeni.

Sami prorocy na tym forum. Czterdziestego szóstego poziomu...

Włącznie z Tobą......okazuje się, że Ty posiadasz wiedzę iż Jarosław nie namawiał Lecha do samobójstwa.

Oczywiście, ja nie wypowiedziałem żadnego proroctwa, ale dla @Alus brak proroctwa to też proroctwo.
Nigdzie nie napisałem, że mam jakąkolwiek wiedzę na temat tej rozmowy.
Przeszłaś na czterdziesty piąty poziom.

Ne masz wiedzy, to skąd zatem Twój wniosek, czego inni oczekują po ujawnieniu rozmowy obu braci?

Przecież napisałaś: Gdyby ujawnił treść rozmowy obu Kaczyńskich zdecydowanie poprawił by swoje stosunki z Putinem.
Co oznacza, że według ciebie, treść tej rozmowy byłaby korzystna dla Putina, czyli zdejmowała z niego jakąkolwiek odpowiedzialność.
Źle myślę?

I z tego niby wynika jakoby treścią rozmowy było namawianie do samobójstwa?
Może treść rozmowy być zupełnie obojętna nie związana z lotem, ale jako tajemnica ciąży na wszystkich stronach, z Putinem włącznie.

Wykręcasz się...
To typowe: najpierw rzucić jakąś tezą (że treść rozmowy Kaczyńskich byłaby pewnie korzystna dla Putina),a potem udawać, że niczego się nie miało na myśli.


To w jaki sposób poprawiłoby to relacje Trumpa z Putinem?

Niestety to nie ja odpowiadam za Twoje dowolne dopowiedzenia.....to Ty masz gdzieś w tyle głowy krążące w przestrzeni medialnej teorie jakoby Jarosław nakazywał Lechowi lądowanie i usiłujesz mi ją wmówić.