Nergal wzorem do naśladowania?
Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Nergal wzorem do naśladowania?
Nie mam zamiaru utrudniać sobie życia. Jeśli widzę kobietę wyglądającą jak prostytutka stwierdzam że to jest prostytutka. Gdy widzę człowieka ubranego jak satanista, stwierdzam ze to jest satanista. Jeśli się tak ubrali, widocznie chcą by za takich ich uważać. Analogicznie gdy widzę brudasa stwierdzam ze to brudas. Podobnie rzecz ma się z durniem.
|
Śr cze 27, 2012 13:22 |
|
|
|
|
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
Re: Nergal wzorem do naśladowania?
nirs napisał(a): Nie mam zamiaru utrudniać sobie życia.
Ot, szczerość. Cóż, tacy jak Ty to wymarzony fanklub i elektorat wszelkich manipulatorów, którzy dzięki takim postawom jaką się chwalisz też nie muszą utrudniać sobie życia.
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Śr cze 27, 2012 13:26 |
|
|
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
Re: Nergal wzorem do naśladowania?
To, że ktoś CHCE żeby go za kogoś uważać, to jeszcze nie znaczy, że tym kimś jest. Nie wiem, co jest trudnego w zrozumieniu, że Nergal pozuje na satanistę w celach marketingowych, czego nawet nie stara się ukryć.
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
Śr cze 27, 2012 13:44 |
|
|
|
|
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
Re: Nergal wzorem do naśladowania?
No, to nie jest tak proste - Behemoth gra od ponad 20 lat i wysoce prawdopodobne jest, że do pewnego momentu wszystkie te okultystyczne, satanistyczne czy okołopogańskie treści propagowane były przez Nergala szczerze, bo i o jakim marketingu można mówić na tak hermetycznej scenie muzycznej? Jedno jest pewne - Behemoth osiągnął sukces dzięki muzyce i konsekwencji, nie kontrowersjom. Tym ostatnim sam Nergal zawdzięcza co najwyżej obecność w kolorowych gazetach nie-muzycznych i TV.
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Śr cze 27, 2012 13:51 |
|
|
ARHIZ
Dołączył(a): Cz cze 21, 2012 22:01 Posty: 1342
|
Re: Nergal wzorem do naśladowania?
Kontrowersjom zawdzięcza przede wszystkim rozgłos - a o to aktualnie mu chodzi.
nirs - a co to znaczy ubranego jak satanista, prostytutka itd.? Mnie np. często biorą za rokmena, bo mam długie włosy - co jest nieprawdą. Z kolei mój znajomy rokmen ma krótkie...
_________________ ॐ नमः शिवाय
"Wachlarzem o aloes", czyli mój blog literacki o fantasy i science-fiction: http://wachlarzemoaloes.blogspot.com - blog https://www.facebook.com/Wachlarzem-o-aloes-1499129103717492/ - fanpage
|
Śr cze 27, 2012 14:05 |
|
|
|
|
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
Re: Nergal wzorem do naśladowania?
JedenPost napisał(a): No, to nie jest tak proste - Behemoth gra od ponad 20 lat i wysoce prawdopodobne jest, że do pewnego momentu wszystkie te okultystyczne, satanistyczne czy okołopogańskie treści propagowane były przez Nergala szczerze, bo i o jakim marketingu można mówić na tak hermetycznej scenie muzycznej? Jedno jest pewne - Behemoth osiągnął sukces dzięki muzyce i konsekwencji, nie kontrowersjom. Tym ostatnim sam Nergal zawdzięcza co najwyżej obecność w kolorowych gazetach nie-muzycznych i TV. Ależ ja nie wykluczam, że Nergal był kiedyś "prawdziwym" satanistą (choć wydaje mi się, że inspirowało go raczej pogaństwo). Uważam jednak, że, jak zresztą często bywa, chodziło mu głównie o antyklerykalizm i antykatolicyzm, do których wtórnie dorabia się różne ideologie - satanizm, pogaństwo, ateizm itp. Niemniej granie akurat takiej muzyki mimo wszystko wymaga przyjęcia określonej pozy, co swego czasu doskonale skwitował Ozzy Osbourne ("trudno, żebym do takiej muzyki jak nasza śpiewał o kwiatkach"). Tak on, jak i Nergal przyznają otwarcie, że tej całej otoczki swojej twórczości nie traktują poważnie (w przeciwieństwie np. do Petera z Vadera). Nergal powiedział wprost, że nie wierzy w istnienie Szatana. A co do "hermetyczności" - już dawno temu na łamach Metal Hammera przeczytałem opinię, że metal, a zwłaszcza ciężki metal, to najbardziej komercyjny gatunek muzyczny w Polsce. Nergal sprzedaje mnóstwo płyt i gra trasy po całym świecie - o jakim więc "hermetyzmie" mówimy? Behemoth zaczynał jak zaczynał (tj. w garażu, jak każdy normalny zespół), ale teraz to biznes o zasięgu międzynarodowym, nie ma żadnej możliwości uciec od marketingu.
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
Śr cze 27, 2012 14:19 |
|
|
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
Re: Nergal wzorem do naśladowania?
Black metal, czyli styl, od którego zaczynał Behemoth był wtedy gatunkiem dość hermetycznym, w związanym z nim środowiskach było mnóstwo deklaracji i tarć "ideologicznych", gardłowania, pogróżek, drobnych aktów przemocy... z takiego czegoś wyszli. Potem w 1999 zmienili styl na mniej zorientowany ideologicznie a bardziej wyrafinowany death i nagrywając płyty w tym gatunku odnieśli sukces, do którego znacznie przyczyniła się ich determinacja i aktywność koncertowa. Gdzieś w tym czasie, jak sadzę, Nergal "wyrósł" z owych naleciałości ideologicznych i zaczął traktować je instrumentalnie. Co do marketingu... na pewnym poziomie on naturalnie funkcjonuje, ale bez przesady - na scenie black/death metalowej darcie Biblii nikomu raczej nie imponuje, nie jest to ani akt odwagi ani oryginalności.
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Śr cze 27, 2012 14:39 |
|
|
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
Re: Nergal wzorem do naśladowania?
JedenPost napisał(a): Black metal, czyli styl, od którego zaczynał Behemoth był wtedy gatunkiem dość hermetycznym, w związanym z nim środowiskach było mnóstwo deklaracji i tarć "ideologicznych", gardłowania, pogróżek, drobnych aktów przemocy... z takiego czegoś wyszli. Czyżbyś traktował to jako dowód szczerości satanistycznych zainteresowań? Cytuj: Co do marketingu... na pewnym poziomie on naturalnie funkcjonuje, ale bez przesady - na scenie black/death metalowej darcie Biblii nikomu raczej nie imponuje, nie jest to ani akt odwagi ani oryginalności. Przecież nie musi być. To po prostu element wizerunku. Nie śledzę koncertów Behemota, ale przeczytałem gdzieś, że Nergal Biblię darł wielokrotnie, jeśli nie za każdym razem - i to za każdym razem w tym samym momencie show. Nie chodzi tu o szukanie kontrowersji, tylko o kreowanie wizerunku - na tej samej zasadzie, na jakiej Rihanna ubiera się na koncert w seksowne ciuchy nie po to, by budzić kontrowersje (nie te czasy), tylko dlatego, że tego właśnie się od niej oczekuje.
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
Śr cze 27, 2012 17:02 |
|
|
Login2
Dołączył(a): N sty 23, 2011 11:09 Posty: 916
|
Re: Nergal wzorem do naśladowania?
Co do samego nergala to zdecydowanie szatan się nim posługuje. Uważam, że sam nergal nie zdaje sobie z tego sprawy i pewnie sam nie wierzy. A jak ktoś już napisał jest w tym pewna logika złego, bo przez takiego Darskiego pokazuje "zobaczcie jakis równy gościu. Taki ludzki i moralny, nikomu krzywdy nie robi, pomaga innym, inteligentny itp." Jednak jednocześnie pluje w twarz Bogu. A ludzie to łykną, bo co tam Bóg? Przecież nergal taki równiacha jest.
|
Śr cze 27, 2012 19:13 |
|
|
mareta
Dołączył(a): Pt cze 03, 2011 8:17 Posty: 2588
|
Re: Nergal wzorem do naśladowania?
Niestety Longin masz rację
|
Śr cze 27, 2012 19:27 |
|
|
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
Re: Nergal wzorem do naśladowania?
Login2 napisał(a): A jak ktoś już napisał jest w tym pewna logika złego Wytłumaczysz - jakiego złego? Wiadomo Ci coś o jakiejś obiektywnie złej działalności Nergala? Podpowiem: to, że sprzeciwia się Twojej religii nie jest obiektywnie złe. Zatem?
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Śr cze 27, 2012 19:30 |
|
|
Login2
Dołączył(a): N sty 23, 2011 11:09 Posty: 916
|
Re: Nergal wzorem do naśladowania?
Miałem na myśli Szatana kiedy pisałem złego.
|
Śr cze 27, 2012 23:36 |
|
|
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
Re: Nergal wzorem do naśladowania?
To może szatan podpowiedział Nergalowi by ten dał hojną darowiznę nie na św. Kościół kat., ale na inny cel?
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
Cz cze 28, 2012 8:39 |
|
|
Login2
Dołączył(a): N sty 23, 2011 11:09 Posty: 916
|
Re: Nergal wzorem do naśladowania?
Dla mnie KK nie jest święty, nie jestem katolikiem. A nergal mnie niewiele interesuje w sumie. Jego kasa, niech sobie z nią robi co chce. Choćby oddał wszystko co miał dla potrzebujących i tak czego go potępienie(jeśli się nie nawróci) bo zbawienie osiąga się jedynie przez wiarę w Jezusa, a nie na podstawie dobrych uczynków.
|
Cz cze 28, 2012 12:48 |
|
|
piona
Dołączył(a): Wt cze 21, 2011 21:45 Posty: 238 Lokalizacja: Rzeszów, Podkarpackie
|
Re: Nergal wzorem do naśladowania?
JedenPost napisał(a): Login2 napisał(a): A jak ktoś już napisał jest w tym pewna logika złego Wytłumaczysz - jakiego złego? Wiadomo Ci coś o jakiejś obiektywnie złej działalności Nergala? Podpowiem: to, że sprzeciwia się Twojej religii nie jest obiektywnie złe. Zatem? Obiektywnie zła działalnośc a może i politycznie poprawna.... ech... Pustosłowie, którym próbujesz argumentować nijak się ma do portalu na którym jesteś. Ze strony chrześcijan działalność Pana Darskiego jest zła i tyle. Jego "muzyka" to działalność, która kieruje ludzi w stronę zła i jest antychrześcijańska. Wg twojej próby manipulacji nigdy nie ma "złej działalności" ponieważ "obiektywne zło" nie istnieje. Każdy może powiedzieć, że np zamordowanie człowieka z jego punktu widzenia to nie jest "obiektywne zło", bo jego odczucie dobra jest "obiektywnie inne". Czyste pustosłowie. Zło i dobro jest jedno i ani obiektywnie ani poprawnie politycznie nie da się go odwrócić, choć zły pracuje właśnie nad tym aby tak było. Bo skoro Pan Darski jest "dobry" to znaczy, że chrześcijanie (którzy go krytykują) są źli a co za tym idzie i Bóg jest zły. Przewrotność szatana jest większa niż nam się wydaje. Ojciec kłamstwa jak pisał CS Lewis... piona
_________________ John & Stasi Eldredge -"Miłość i wojna" - Obowiązkowa lektura dla każdego małżeństwa :)
|
Cz cze 28, 2012 13:45 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|