spróbuję tutaj, do akceptacji moderacji.

Czy uważacie, że Sejm RP powinien przyjąć uchwałę o kanonizacji JP2 o następującej treści:

"W przeddzień kanonizacji Ojca Świętego Jana Pawła II, Głowy Kościoła Powszechnego i Wielkiego Polaka, Sejm Rzeczypospolitej Polskiej wyraża swoją radość i wdzięczność z powodu tego historycznego wydarzenia. Sejm Rzeczypospolitej Polskiej wyraża nadzieję, że kanonizacja Ojca Świętego Jana Pawła II będzie dla wszystkich Polaków okazją do radosnego i solidarnego świętowania, a także zachętą do głębszego poznania Jego intelektualnej i duchowej spuścizny oraz do podejmowania i kontynuowania Jego dzieła. Sejm Rzeczypospolitej Polskiej apeluje do wszystkich członków narodowej wspólnoty o godne uczczenie tego wydarzenia"
(sklejałem z kilku fragmentów, nie znalazłem całości jakoś nigdzie...)

Zdaniem prof. Hartmana, przyjęcie takiej uchwały godzi w rozdział Kościoła i Państwa, który gwarantuje Konstytucja RP. Kanonizacja jest wydarzeniem stricte religijnym, i dotyczy jednej , jedynej religii, tak więc takie "promowanie" jej przez Sejm RP jest niedopuszczalne. Tym bardziej, że marszałkini Sejmu wyraziła głośno nadzieję, iż uchwała zostanie przyjęta jednogłośnie czym wywarła pewien nacisk na posłów (z efektem chyba raczej przeciwnym).

Co sądzicie o całej sprawie?



Czy taki wpis umieszczony w wątku o kanonizacji JP2 jest trollowaniem??

No to scisle biorac, wpis o uniewaznieniu malzenstw mial sie NIJAK do tematu tego watku.

A w sprawie uchwaly w zwaizku z kanonizacja papieza, to ja osobiscie uwazam, ze swiatly czlowiek dobrej woli potrafi uznac czyjes zaslugi, niezaleznie od roznicy swiatopogladow.
Dlatego nie ma specjalnie sensu dyskutowac o tym, czy poslowie powinni, czy nie powinni.
Bo ludzie dobrej woli wiedza, ze nikomu taka uchwala by nie zaszkodzila, a reszta by wlasnie zasmiecila watek.

@Jajko, to sobie wyobraz, ze Jan Pawel II byl myslicielem o niesprecyzowanym swiatopogladzie, ktorego idee byly uznane przez naukowcow na swiecie i teraz dostaje jakies wielkie miedzynarodowe odznaczenie.
Oczywiscie nasz Sejm ma to zignorowac? Bo?

A uniewaznienie malzenstwa ma sie nijak do tematu wartosci modlitwy wstawienniczej. I zadna pomoca nie bylo.

Nikt chyba nie ma nic przeciwko uchwale uznającej JP2 za wielkiego człowieka, którym niewątpliwie był. Jednak Sejm chce podjąć uchwałę z okazji wydarzenia stricte religijnego, które nie skupia się na zasługach Karola Wojtyły jako człowieka w odzyskaniu niepodległości przez Polskę, ale na zupełnie innych kwestiach. Dlaczego niby Sejm ma wyrażać radość i wdzięczność z powodu tego, że ktokolwiek został uznany za świętego??? Rozumiem radość i wdzięczność za udział w obaleniu komunizmu, ale za to, że pewien Kościół "potwierdza fakt" iż Karol Wojtyła jest w niebie???? Toż to absurd!


Unieważnienie małżeństwa było pokazaniem INNEGO WYJŚCIA z sytuacji. Nie należy patrzeć na czyjeś problemy zbyt wąsko. Jeśli ktoś nie pomyślał o innym rozwiązaniu problemu, można mu to rozwiązanie podpowiedzieć. Czy nie? Bo nie po linii?

A ustanowienie tego roku rokiem św. Jana z Dukli Ci nie przeszkadzało?... To bardzo podobne wydarzenie.

"6 grudnia 2013 r. Sejm przyjął uchwałę w sprawie ustanowienia roku 2014 rokiem św. Jana z Dukli. W głosowaniu wzięło udział 390 posłów, 42 było przeciwnych, zaledwie 18 wstrzymało się od głosu."

Nie wiedziałem o tym. Ale to niemal to samo, choć wyrażenie radości i wdzięczności za papieża w niebie jest nieco większego kalibru jednak.

Jako neutralny swiatopogladowo i tolerancyjny dla wszelakich odmiennosci, zapomnij czym jest kanonizacja dla katolikow i tlumacz to sobie jak "szczegolne wyroznienie".

Uwazasz ze Jan Pawel II na zadne wyroznienia nie zasluguje, a jak ktos mu chce jakies dac, to nalezy przypomniec, ze Polacy sa innego zdania? Bo?

A wiadomo, zdanie prof. Hartmana, jako mianowanego w "FiM" niedawno "przywódcy polskich ateistów" jest święte.

A kto by w nie wątpił, temu anathema sit

ZAsługuje. Niech więc posłowie, jeśli już muszą poświęcać czas na takie uchwały zamiast ustalać prawo itd itp zrobią to tak, by nie było kontrowersji i żeby nikt nie musiał o niczym zapominać. No bo teraz to komu Sejm niby wdzięczność okazuje za wniebowzięcie JP2? Kościołowi? Jezusowi??

Moim zdaniem powinno się poprawić "Powszechnego" na "Rzymsko-Katolickiego". Wtedy będzie si. W tej formie Sejm stwierdza, że KRK jest Kościołem Powszechnym - opinia, którą nie wszyscy Polacy podzielają.
?

@Jajko, a moze po prostu przyznaje, ze Jan Pawel II na wyroznienie (jak by je nie zwal) zasluzyl i cieszy sie z niego? Bo to Polak zostal wyrozniony?

Jak widzisz po wpisie zefcia, mozna sie czepiac takze innych sformulowan w tej uchwale...

No to wniebowstąpienie, nie wiem jak to się fachowo nazywa, że JP2 jest już w niebie.

A o Kościele Powszechnym też miałem zamiar napisać, ale zefciu mnie ubiegł. Sformułowanie nader niezręczne i sugerujące...

@Jajko, ty naprawde wychowales sie na pustyni i nie wiesz czym jest kanonizacja?
Moze nie kompromituj sie i uzyaj po prostu tego slowa. Wtedy wyglada to tak, jakbys wiedzial o czym piszesz...
Bo na razie wychodzi na to, ze oburzasz sie na cos, czego nie rozumiesz. Ale moze ci o to chodzi, zeby to pokazac?

To co Sejm czci, to się fachowo nazywa kanonizacja. Przecież to słowo się pojawia w deklaracji, więc nie rozumiem, dlaczego "nie wiesz".
Nie - Sejm nie czci tego, że JP2 jest w niebie. Sejm czci, że KRK uznał Polaka za godnego kultu powszechnego.
Ale nie napisałem, tylko coś bredziłem o jakimś wniebowzięciu, które sobie z palca wyssałem.

KOMU sejm wyraża wdzięczność (wg proponowanych słów uchwały)? Bo nie wiem? A Wy?