Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So maja 04, 2024 4:05



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 114 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 4, 5, 6, 7, 8  Następna strona
 Smutny Autobus 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Smutny Autobus
zefciu napisał(a):
Ale Twój przykład był wyjątkowo nieskuteczny. Zabicie kota w momencie, jak ktoś już ma atak alergiczny...


Jest skuteczny w dokładnie takim samym sensie - zwraca uwagę.

Cytuj:
Zezłomowanie autobusu ma sens. Zabicie kota - nie


Filmik nie przedstawia złomowania autobusu, tylko zabicie osoby. Gdyby przedstawiał jedynie złomowanie rzeczy (autobusu), nie byłoby żadnego problemu. Co do sensu zabicia kota - wyżej.

Cytuj:
Wymyśl, jak już musisz jakąś wiarygodną "analogię"


Sorry, ale nie będę się bawił w wymyślanie kolejnych analogii tak długo, aż któraś ci się wreszcie łaskawie spodoba. Nie chcesz (bo nie wierzę, że nie możesz) zrozumieć - trudno.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Śr lip 02, 2014 11:22
Zobacz profil
Post Re: Smutny Autobus
Johnny99 napisał(a):
Jest skuteczny w dokładnie takim samym sensie - zwraca uwagę.
Wskazałem istotną różnicę.
Cytuj:
Sorry, ale nie będę się bawił w wymyślanie kolejnych analogii tak długo, aż któraś ci się wreszcie łaskawie spodoba.
Nie chodzi o to, żeby mi się podobała, ale żeby rzeczywiście była w istotnych sprawach analogiczna.
Cytuj:
Nie chcesz (bo nie wierzę, że nie możesz) zrozumieć - trudno.
Przecież rozumiem. Ciebie i Cawilliana filmik razi. Co tu nie do zrozumienia?


Śr lip 02, 2014 11:41
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Smutny Autobus
zefciu napisał(a):
Wskazałem istotną różnicę.


Ona nie jest istotna dla problemu, o którym mówimy.

Cytuj:
Nie chodzi o to, żeby mi się podobała, ale żeby rzeczywiście była w istotnych sprawach analogiczna.


Jest analogiczna w kwestii, która jest istotą problemu - tu i tu dochodzi do zabójstwa, które jest przedstawiane jako coś dobrego i słusznego, co jest dodatkowo powiązane z wezwaniem do "braku litości".

Cytuj:
Przecież rozumiem. Ciebie i Cawilliana filmik razi. Co tu nie do zrozumienia?


To, że jest on naganny moralnie - przedstawia bowiem zabójstwo osoby z powodu jej niedołężności i nieprzydatności, jako coś dobrego i słusznego.

Czy jesteś w stanie ocenić moralnie działanie polegające na "przedstawieniu zabójstwa osoby z powodu jej niedołężności i nieprzydatności jako czegoś dobrego i słusznego, połączone z wezwaniem do wyzbycia się litości wobec niej"? Dla ułatwienia spróbuj pominąć w rozważaniach kontekst tego filmiku.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Śr lip 02, 2014 11:58
Zobacz profil
Post Re: Smutny Autobus
Johnny99 napisał(a):
Ona nie jest istotna dla problemu, o którym mówimy.
Jest jeszcze inna. Kota nie trzeba animizować.
Cytuj:
Jest analogiczna w kwestii, która jest istotą problemu - tu i tu dochodzi do zabójstwa, które jest przedstawiane jako coś dobrego i słusznego, co jest dodatkowo powiązane z wezwaniem do "braku litości".
Tylko że w jednym dochodzi do "zabójstwa" personifikowanego przedmiotu martwego, które to "zabójstwo" jest w realnym świecie pożyteczne. W drugim - dochodzi do zabicia istoty żywej, w dodatku bez sensu.
Cytuj:
To, że jest on naganny moralnie - przedstawia bowiem zabójstwo osoby z powodu jej niedołężności i nieprzydatności, jako coś dobrego i słusznego.
Ile jeszcze razy się powtórzysz?
Cytuj:
Czy jesteś w stanie ocenić moralnie działanie polegające na "przedstawieniu zabójstwa osoby z powodu jej niedołężności i nieprzydatności jako czegoś dobrego i słusznego, połączone z wezwaniem do wyzbycia się litości wobec niej"? Dla ułatwienia spróbuj pominąć w rozważaniach kontekst tego filmiku.
W ogóle należy pominąć wszystko co niewygodne dla Twoich koncepcji.


Śr lip 02, 2014 12:50
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Smutny Autobus
zefciu napisał(a):
Jest jeszcze inna. Kota nie trzeba animizować.


Zaś autobusu nie należało personifikować, jeżeli przesłaniem miało być wezwanie do jego "bezlitosnego" zniszczenia. Tu właśnie mamy element psychopatyczny.

Cytuj:
Ile jeszcze razy się powtórzysz?


Aż dotrze.

Cytuj:
W ogóle należy pominąć wszystko co niewygodne dla Twoich koncepcji.


Jesteś w stanie czy nie jesteś w stanie?

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Śr lip 02, 2014 13:04
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14
Posty: 4800
Post Re: Smutny Autobus
Johnny99 napisał(a):
Owszem - mianowicie emocją tą jest litość wobec osób starszych, zniedołężniałych i niepotrzebnych. Ta właśnie emocja jest przedstawiona jako "szkodliwa". Poza tym, jest to nonsens - nie znam nikogo, kto odczuwałby litość wobec niesprawnych autobusów.


Właśnie dlatego ten spot jest kompletnym nonsensem, podobnie jak jego równie bezsensowna krytyka. Nie wiem, do kogo on miał być adresowany - chyba tylko do ludzi, którzy będą mu dopisywać jakieś treści, których w nim nie ma, tak jak Johnny. Bo treść która w nim jest, do komentowania, ani w ogóle do niczego się nie nadaje.


Śr lip 02, 2014 13:16
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Smutny Autobus
Właśnie dlatego krytyka jest uzasadniona - bo nie dość, że dokonano personifikacji rzeczy tylko i wyłącznie w celu jej zabicia, to jeszcze personifikacja ta była całkowicie irracjonalna, nie miała żadnych uzasadnionych podstaw. Jest to wręcz celebracja apatii. Nic dziwnego, że klip wywołał taką reakcję.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Śr lip 02, 2014 13:28
Zobacz profil
Post Re: Smutny Autobus
Johnny99 napisał(a):
Jest to wręcz celebracja apatii.
Brednia. Spot właśnie ma za zadanie zaszokować widza, który zidentyfikował się z głównym bohaterem. Nie ma najmniejszych intencji w wywoływaniu apatii.


Śr lip 02, 2014 13:40

Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14
Posty: 4800
Post Re: Smutny Autobus
Johnny99 napisał(a):
Właśnie dlatego krytyka jest uzasadniona - bo nie dość, że dokonano personifikacji rzeczy tylko i wyłącznie w celu jej zabicia, to jeszcze personifikacja ta była całkowicie irracjonalna, nie miała żadnych uzasadnionych podstaw. Jest to wręcz celebracja apatii.


Aha... celebracja braku współczucia dla starej kupy złomu. Mało się nie rozpłakałem.


Śr lip 02, 2014 13:44
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Smutny Autobus
zefciu napisał(a):
Spot właśnie ma za zadanie zaszokować widza, który zidentyfikował się z głównym bohaterem.


Tak. Już sam fakt, że klip jest tak pomyślany, by widz zidentyfikował się z bohaterem, obrazuje problem - nikt bowiem w realnym świecie nie "identyfikuje się" ze zdezelowanymi autobusami (TAK, TAK, POZA GARSTKĄ PASJONATÓW - i to już chyba raczej też nieco szurniętych). Pomysł, który leży u źródła koncepcji, nie ma zatem żadnego związku z jakimkolwiek problemem społecznym, który rzekomo należałoby rozwiązać. Z gruntu psychopatyczny jest więc nie tylko sam pomysł - stworzyć sympatycznego, a zarazem budzącego współczucie bohatera, który na dodatek (w filmiku) nikomu nie robi nic złego (!), by zaraz potem go bezlitośnie zamordować i całość skwitować, zupełnie już poważną, konkluzją, że "tak właśnie należy postąpić, tak jest dobrze" - ale także i sam fakt, że pomysł ów jest tak ostentacyjnie pozbawiony sensu, istnieje "sam dla siebie", dla samej celebracji swojej amoralności.

Cytuj:
celebracja braku współczucia dla starej kupy złomu.


Nie, dla miłego, sympatycznego autobusiku, którego jedyną winą jest to, że jest stary i nieprzydatny.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Śr lip 02, 2014 13:59
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14
Posty: 4800
Post Re: Smutny Autobus
Johnny99 napisał(a):
Nie, dla miłego, sympatycznego autobusiku, którego jedyną winą jest to, że jest stary i nieprzydatny.


Czyli spot został stworzony w celu walki z problemem, który on sam usiłuje wykreować. Ponieważ ten problem realnie nie istnieje, spot jest po prostu kretyński. Można co najwyżej żałować, że publiczne pieniądze idą na takie pie*doły, ale to nic nowego.


Śr lip 02, 2014 14:16
Zobacz profil
Post Re: Smutny Autobus
Cytuj:
Filmik nie przedstawia złomowania autobusu, tylko zabicie osoby.

No tak....wystarczy dorysować g***u buźkę i też można płakać o zabiciu osoby.
Trudno sobie nawet wyobrazić, że dożyliśmy czasów gdy za ustalenie naturalnego porządku świata od zarania jego stworzenia, winą będzie obciążona partia zaistniała na przełomie XX i XXI wieku.


Śr lip 02, 2014 14:20
Post Re: Smutny Autobus
A może byście tak obejrzeli ten filmik? Jest krótszy i trwa tylko 2 minuty, a pozwoli lepiej zrozumieć, co właściwie się nam nie podoba w pierwotnej wersji:

Obrazek

Bo wiecie, problem polega na tym, że twórcy omawianego spotu zrobili z autobusika bohatera pozytywnego, z którym można się zidentyfikować. Gdyby zrobili z tego starego autobusu ponurego potwora, który pożywia się dziećmi lub złego transformersa i potem go zniszczyli, byłoby w porządku.


Śr lip 02, 2014 18:06
Post Re: Smutny Autobus
Kiedyś oglądałam beznadziejną bajkę dla dzieci.
Otóż kotem mieszkający w pięknym domku w przydomowym ogródku miał wiele kwiatów. W tym jeden delikatny, drobniutki o miłym kolorze.
Otóż kotek postanowił zmienić wystrój swego ogrodu, wykopał wszystkie rośliny z wyjątkiem delikatnego kwiatuszka, który stawiał ogromny opór.
Opór kwiatuszka i jego metody walki skończyły się zrujnowaniem ogrodu i rozwaleniem domku.
Na ruinach pozostał zwycięski kwiatuszek.
Personifikujemy....i jaka konkluzja?....nigdy nie ufaj delikatnym, miłym ludziom, nie wpuszczaj w swoje pobliże, bo zrujnują cię, zniszczą do can i puszczą z torbami.


Śr lip 02, 2014 20:54
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34
Posty: 10131
Lokalizacja: Pierdzisłąwice
Post Re: Smutny Autobus
Raczej, że to co piękne i delikatne przetrwa mimo wszystko.

_________________
Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam...
no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek


Śr lip 02, 2014 23:29
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 114 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 4, 5, 6, 7, 8  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL