Pogrzeb dla Danuty Siedzikówny - INKI
Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Pogrzeb dla Danuty Siedzikówny - INKI
@JedenPost, zeby (po ludzku) sprawiedliwie ocenic historie, trzeba znac opinie i dotknietych bezprawiem Wehrmachtu i pomoca Wehrmachtu i bezprawiem Lupaszki i pomoca Lupaszki. A poza tym poznac intencje, problemy itp.
Wiadomo, ze Wehrmachtem sterowaly sily "zla", a nie kazdy byl herosem odmawiajacym wykonania rozkazow. Wielu takich rozkazow zabijania cywilow itp nie dostalo, bo np ze wzgledu na wiek byli gdzies w ochronie magazynow. Poza tym Wehrmacht mial takze oficerow i zolnierzy po prostu oddanych ich ojczyznie. Graf Schenk von Staufenberg dokonal zamachu takze dlatego, ze uznal, ze to co robi Hitler i jak wykorzystuje Wehrmacht jest niezgodne z racja stanu Niemiec i jego honorem jako oficera.
Pudlasz ma racje: nie dla wszystkich (zwyklych) ludzi Lupaszko byl bohaterem narodowym. Wielu poznalo go takze z innej strony i to niekoniecznie dlatego, ze sami byli po "zlej" (z naszego, polskiego punktu widzenia) stronie. Na wojnie malo kto sobie swiadomie strone wybiera.
Dla nas Bandera to zbrodniarz. Dla Ukraincow bohater. I nasi bohaterowie nie zawsze byli bez zarzutu dla wszystkich. Tyle, ze my czesto omijamy to, czego nie chcemy wiedziec.
|
So wrz 20, 2014 18:13 |
|
|
|
|
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
Re: Pogrzeb dla Danuty Siedzikówny - INKI
Kael napisał(a): @JedenPost, zeby (po ludzku) sprawiedliwie ocenic historie, trzeba znac opinie i dotknietych bezprawiem Wehrmachtu i pomoca Wehrmachtu i bezprawiem Lupaszki i pomoca Lupaszki. A poza tym poznac intencje, problemy itp.
Uważasz, że pudlasz nie zna żadnych relacji o działaniach Wehrmachtu i w związku z tym nie ma zdania?
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
So wrz 20, 2014 18:17 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Pogrzeb dla Danuty Siedzikówny - INKI
A ty masz zdanie na kazdy temat?
|
So wrz 20, 2014 18:36 |
|
|
|
|
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
Re: Pogrzeb dla Danuty Siedzikówny - INKI
Nikt nie ma zdania na każdy temat, więc pytanie chyba retoryczne?
Po prostu gość oskarża o "ludobójstwo" ludzi, którym niezależnie od znanych z historii przypadków zbrodniczych działań nie sposób go przypisać (chyba, że mówimy o jakichś prywatnych definicjach ludobójstwa), nie ma natomiast żadnego stosunku do ludzi, którzy takowe w tym samym czasie z całą pewnością uskuteczniali.
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
So wrz 20, 2014 18:43 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Pogrzeb dla Danuty Siedzikówny - INKI
Zaraz. Wehrmacht został uznany za formację zbrodniczą, hurtem?
Nawet jeśli został, jak Waffen-SS, co z esesmanami z krajów bałtyckich?
|
So wrz 20, 2014 18:47 |
|
|
|
|
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
Re: Pogrzeb dla Danuty Siedzikówny - INKI
ErgoProxy napisał(a): Zaraz. Wehrmacht został uznany za formację zbrodniczą, hurtem?
A ktoś tak pisał? ErgoProxy napisał(a): Nawet jeśli został, jak Waffen-SS, co z esesmanami z krajów bałtyckich?
Mają się świetnie, w wielu z tych krajów ciesząc się poważaniem, wielu uznaje ich za bohaterów walki ze stalinizmem ignorując fakt, że najczęściej zajmowali się raczej walką z partyzantami, tj. eksterminacją ludności żydowskiej.
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
So wrz 20, 2014 18:51 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Pogrzeb dla Danuty Siedzikówny - INKI
JedenPost napisał(a): A ktoś tak pisał? Tak, ty. JedenPost napisał(a): Mają się świetnie, w wielu z tych krajów ciesząc się poważaniem, wielu uznaje ich za bohaterów walki ze stalinizmem ignorując fakt, że najczęściej zajmowali się raczej walką z partyzantami, tj. eksterminacją ludności żydowskiej. Bez hosizmatów poproszę. Walczyli z partyzantami czy eksterminowali Żydów? W jaki sposób? Od rozstrzeliwań były Einstazgruppen, od pilnowania obozów żołnierze niezdatni do służby frontowej, a od wprowadzania Żydów pod prysznice Sonderkommanda.
|
So wrz 20, 2014 18:56 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Pogrzeb dla Danuty Siedzikówny - INKI
Disclaimer: mam po prostu dosyć i prawie sowieckiego ujęcia tematu, jakże obrazowo podsumowanego w jednym z "Żółtych Tygrysów" przez dzielnego krasnoarmiejca: Cytuj: Hitlerowcy to zwierzęta, a my ludzie, jasne? - w formie argumentu przeciwko likwidacji jeńców. Słucham sobie teraz, siedemdziesiąt lat po wojnie, tego Rammsteina czy innego Eisbrechera i zaraz pojawia się myśl "no dobrze, ale to są NIEMCY". Potem włącza mi się Kuba Sienkiewicz: "czy jestem sam na świecie? czy nie ma więcej dzikich?"... Jest taka historia spod Monte Cassino, zdobytego ostatecznie na francuskim patencie, to znaczy armii kolonialnej przewożącej zaopatrzenie na mułach i przez to zdolnej do wyjścia przez wysokie góry na tyły Linii Gustawa. Dotyczy bodajże drugiej bitwy, kiedy Alianci spróbowali szturmu frontalnego. Szturm ten poprzedziła słuszna nawała artyleryjska, która pozabijała wszystkich Niemców w Cassino i okolicy, mimo że ci poukrywali się w schronach. Ocalał jeden batalion, który miał tego farta, że jego schron był na przeciwstoku takiej górki i pociski lecące po paraboli nie mogły w niego trafić. Ci ludzie odparli całe natacie. Ale - to byli NIEMCY.
|
So wrz 20, 2014 19:21 |
|
|
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
Re: Pogrzeb dla Danuty Siedzikówny - INKI
ErgoProxy napisał(a): Bez hosizmatów poproszę. Walczyli z partyzantami czy eksterminowali Żydów? W jaki sposób? Wyszukując, spędzając, rozstrzeliwując. W raportach nazywało się to walką z partzantami, ponieważ brzmiało lepiej, a doktryna głosiła, że każdy Żyd to bolszewik, a każdy bolszewik za linią frontu to partyzant. Bodaj we wszystkich krajach Europy Wschodniej oddziały pomocnicze a potem (w dużej mierze stanowiące ich przedłużenie) tubylcze oddziały SS używane były przez Himmlera do tego celu. ErgoProxy napisał(a): Tak, ty. Bym poprosił o wyszczególnienie. ErgoProxy napisał(a): Ocalał jeden batalion, który miał tego farta, że jego schron był na przeciwstoku takiej górki i pociski lecące po paraboli nie mogły w niego trafić. Ci ludzie odparli całe natacie.
Ale - to byli NIEMCY. Pamietam jak kolega w podstawówce (7-8 klasa) wprawił w dużą konfuzję nauczycielkę od polskiego, przy okazji omawiania jakiejs patriotycznej lektury przywołując dokładnie tę samą historię.
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
So wrz 20, 2014 20:05 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Pogrzeb dla Danuty Siedzikówny - INKI
Cytuj: Po prostu gość oskarża o "ludobójstwo" ludzi, którym niezależnie od znanych z historii przypadków zbrodniczych działań nie sposób go przypisać (chyba, że mówimy o jakichś prywatnych definicjach ludobójstwa), nie ma natomiast żadnego stosunku do ludzi, którzy takowe w tym samym czasie z całą pewnością uskuteczniali. - o AK i Wehrmachcie, odpowiednio i bez różnicowania na indywidualne przypadki; słowo "ludzie" w tym kontekście odczytuję jako "personel wojskowy, podległy określonemu dowództwu", "moi ludzie".
|
So wrz 20, 2014 20:14 |
|
|
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
Re: Pogrzeb dla Danuty Siedzikówny - INKI
OK, rozumiem, że faktycznie można to tak zrozumieć. Miałem na myśli to, że udział w ludobójstwie mieli na koncie kadra dowódcza i żołnierze Wehrmachtu (i z tego punktu można rozważać jak wielu sposród nich to dotyczy), a członkowie AK - nie. Przy założeniu, że nie podciągamy pod ludobójstwo wszelkich aktów wojennego barbarzyństwa, tylko trzymamy się przyjętej w naukach definicji.
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
So wrz 20, 2014 20:28 |
|
|
pudlasz
Dołączył(a): N kwi 17, 2011 19:45 Posty: 390
|
Re: Pogrzeb dla Danuty Siedzikówny - INKI
JedenPost napisał(a): pudlasz napisał(a): 5 Wileńska. Bury był 4. w kolejności dziobana.
Co? Można po polsku? Podczas podlaskiego etapu działalności etapu bandy Łupaszki Bury był dowódcą drugiego szwadronu, co czyniło go 5. pod względem rangi osobą w brygadzie. JedenPost napisał(a): OK, rozumiem, że faktycznie można to tak zrozumieć. Miałem na myśli to, że udział w ludobójstwie mieli na koncie kadra dowódcza i żołnierze Wehrmachtu (i z tego punktu można rozważać jak wielu sposród nich to dotyczy), a członkowie AK - nie. Przy założeniu, że nie podciągamy pod ludobójstwo wszelkich aktów wojennego barbarzyństwa, tylko trzymamy się przyjętej w naukach definicji. To z wiki: [quote]Ludobójstwo – zbrodnia przeciwko ludzkości, obejmująca celowe wyniszczanie całych lub części narodów, grup etnicznych, religijnych lub rasowych[quote] To rajd Burego spełnia tę definicję gdyż chodziło mu o fizyczne wyniszczenie części podlaskich Białorusinów z obecnej gminy Kleszczele gdyż nie byli kato-Polakami. Nawet IPN w śledztwie przyznał, że była to "zbrodnia o charakterze ludobójczym" (aczkolwiek nie przeszkadza to potomkom Burego odbierania renty kombatanckiej).
|
So wrz 20, 2014 21:54 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|