Kara śmierci, prześladowania, ograniczenia w dostępie do stanowisk państwowych - tak w 60 krajach świata traktowane są osoby niewierzące, wynika z raportu "Wolność myśli 2012. Dyskryminacja humanistów, ateistów i osób niereligijnych" przygotowanego przez Międzynarodową Unię Humanistyczną i Etyczną (IHEU).

Raport IHEU został opublikowany 10 grudnia, kiedy obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Praw Człowieka. "W krajach, w których ograniczana jest wolność sumienia i wyrażania swoich przekonań najczęściej łamane są też inne prawa człowieka" - piszą autorzy raportu i zaznaczają, że wolność sumienia, wyznania, myśli i przekonań to fundamentalne prawo każdego człowieka. Tymczasem, mimo międzynarodowych regulacji, prawa te nadal bywają łamane.

Według statystyk za 2012 rok osoby wierzące stanowią 59 proc. światowej populacji. 13 proc. to ateiści, a kolejne 23 proc - osoby niereligijne (które nie deklarują się jednak jako ateiści). Choć niewierzący stanowią wciąż rosnącą grupę, w wielu państwach funkcjonuje dyskryminujące prawo.

Polska w raporcie

Polska na tle krajów opisanych w raporcie wypada wyjątkowo korzystnie. Za przykład dyskryminującego prawa został uznany jedynie Artykuł 196 Kodeksu karnego dotyczący obrazy uczuć religijnych, co zagrożone jest karą do dwóch lat pozbawienia wolności. Jako przypadki łamania prawa ateistów do wyrażania swoich przekonań przytoczone są jedynie sprawy dotyczące artystów i osób ze świata show-biznesu:Doroty Nieznalskiej , Dody i Nergala .

Więcej tu: http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... ch.html#MT

A napisali w ilu krajach ludzie wierzący są dyskryminowani? Jeśli nie, taki raport jest nic nie warty, stronniczy i pokazuje prywatne przekonania autorów.

Twoje zarzuty są bezzasadne i kolokwialnie mówiąc od czapy.

"Wolność myśli 2012. Dyskryminacja humanistów, ateistów i osób niereligijnych"

Jak widzisz raport nie stanowi porównania kto jest prześladowany mniej a kto bardziej.

A konkretnie w których?



Oczywiste kłamstwo. Co prawda w krajach islamskich za odstępstwo od islamu obowiązuje kara śmierci, ale dotyczy to odstępstwa nie tylko w stronę ateizmu , ale też odstępstwa do dowolnej innej religii



13% światowej populacji wierzy w UFO, zielonych szaraków z Plejad wibrujących w siedemnastym nieliniowym wymiarze czasoprzestrzeni, proroctwa Majów i fengszui.

Całkiem sporo...

Z takimi argumentami bym uważał, bo katolików wierzących w prymat biskupa Rzymu jest 15% populacji. Liczba zblizona do ateistów, a mniejsza od osób niereligijnych. Chrzescijan jest takze mniej niz osób niereligijnych i ateistów razem (33% wobec 36% populacji). Więc swoimi "mądrościami" kipiącymi "chrześcijańską miłością" strzelasz sobie w stopę.

http://www.iheu.org/files/IHEU%20Freedo ... 202012.pdf

W raporcie, jak sądzę, można znaleźć owe 60 krajów. I zwracam uwagę, że chodzi nie tylko o karę śmierci, ale i inne "dolegliwości".


Skąd masz dane o UFO i w szczególności na temat "zielonych szaraków z Plejad wibrujących w siedemnastym nieliniowym wymiarze czasoprzestrzeni"? Chyba z palca

Te 13% wierzących w UFO i inne to nawiązanie do 13% ateistów. Po prostu zawoalowany wyraz pogardy.

Tłum zaatakował Alexandra Aana jeszcze zanim indonezyjski sąd skazał go na dwa i pół roku więzienia za “podburzanie do nienawiści religijnej”. Jego przestępstwem było napisanie na Facebooku „Bóg nie istnieje”.

Mowa o kraju, w którym oficjalnie uznane jest sześć religii.

No i co? Przynajmniej nie wierzą oni w wibracje matki Gai i proroctwo Oriona na rok 2012

Jeden post



Gdyby wpisał, że Mahomet był oszustem, a Jezus Chrystus prawdziwym Bogiem, tez by go zaatakowali

Kozioł


Jakoś tak się dziwnie składa, że się to w znacznej mierze pokrywa.

Wystarczy zapytać takiego ateistę, np skąd się wzięło życie, czy Wszechswiat mógł powstac z niczego, albo jak powstał człowiek i zaraz dostajemy odpowiedź w stylu powiedzmy, realiańskim

Widzę, pilaster, że unikasz odpowiedzi na moje pytania. Jak palec? Wyssany?

Jakie znowu pytania. A fakt iż do "prześladowania humanistów" zaliczono paragraf o prawie do lansowania się marnych artystów świadczy o kiepskiej rzetelności tego raportu.

Z niereligijnymi też też należałoby uważać - wystarczy, że 93% Chińczyków deklaruje niereligijność.

Czy możecie podpierać się JAKIMIKOLWIEK ŹRÓDŁAMI przy cytowaniu odsetków wierzących w "zielonych szaraków z Plejad wibrujących w siedemnastym nieliniowym wymiarze czasoprzestrzeni" czy też deklarujących się jako niewierzący w Chinach?

Ach to dlatego w naszym "ateistycznym" kraju jest kilka równoległych programów z wróżkami/wróżbitami, a homeopatia uwazana jest za dział medycyny!
Twój argument jest wyssany z palca ! Na zasadzie "zdaje mi się".
Jeżeli uważasz się za lepszego (a to wręcz wylewa się z twoich postów) tylko dlatego, ze nazywasz siebie katolikiem, to jeszcze dłuuuuuga droga przed tobą
Życzę wszystkiego najlepszego.

@jajko
Raport nic nowego nie wnosi. Prawda, że ludzie sa nietolerancyjni i to bez względu na światopogląd jest stara jak świat.
Ale dobrze, ze ten temat załozyłeś. Może choc niektórzy przejżą na oczy i zamiast wołać "przesladują chrześcijan", "prześladują cyklistów"itd itp, krzykną "prześladują ludzi"!

Choćby wikipedia - dziwny adres z literami ś, ć, więc poszukaj poprzez hasło "ludzie niereligijni".
Homeopatia jako dział medycyny, a wszelkiej maści bioenergotereuci też funkcjonują legalnie stowarzyszeni w cechach,