A jaka jest różnica między bezdomnym Polakiem a bezdomnym muzułmaninem, skoro i jeden i drugi przyjechał wyłacznie po socjal?

Cooo? A który z nich żył w czasie II wojny światowej, który przeszedł przez Auschwitz? Który z obecnych Niemców y tym oprawcą z Birkenau?

A ilu było w tym reportażu tych polskich bezdomnych, którzy tak powiedzieli? 2, 4, 10? W porównaniu do jakiej liczby Polaków, którzy pracują w Niemczech z nosem przy ziemi? Wiesz, już nawet mnie nie dziwi to Twoje święte oburzenie, bo zawsze jesteś skłonna widzieć zło i patologię po stronie Polaków, a Niemcy zaraz się okaże, że są... największymi ofiarami wojny!
Ale nie, wróć, to nie byli Niemcy, tylko naziści nieokreślonej narodowości...

Moja siostrzenica chodzi do niemieckiej szkoły, to troche wiem, jak historię przedstawiają Niemcy. Dobrze, że tam nie ma propagandy, to zapewne cała prawda z ręką na sercu.

A to my eksportujemy oficjalnie bezdomnych do Niemiec?
No popatrz, jak Ty zawsze wyłapiesz tę "polską patologię" "tego kraju".

I co to zmienia, że inni nie mieli problemu?....o racji decyduje większość, bojednostka niczym.


Nie potrafię powiedzieć co uczyniłby w danej sytuacji śp ks Kaczkowski, ale zdecydowanie z jego książek, ze wspomnień wyłania sie obraz człowieka, który żadnych ludzi nie dzielił, nie potępiał, nie traktował jako gorszego człowieka.
Na jej osobistą prośbę przyjął do puckiego hospicjum w roli wolontariusza Kapsydę Kobro (ateistkę, kiedyś wspomagającą kampanie wyborczą Palikota), także chorą na raka i działającą w fundacji wspomagającej ludzi chorych na raka.
Nie napominał jej o opamiętanie, nie usiłował intensywnie nawracać.
Tak....wiem, wedle Ciebie to taki ksiądz liberalno politycznie poprawny...zapewne też potrzebował modlitwy o opamiętanie.





Przyjmowałam kilka razy do swojego domu dzieci spod Czarnobyla - ani mojej rodzinie nie zaszkodzili swoją odmiennością, ani finansowo mi nie ubyło.
A teraz dla odmiany spytaj ojca PAD czy przyjmie uchodźców do własnego domu, bo jak na razie jego wypowiedź użyłeś jako oręże wobec mnie.
Poza tym tak papież, jak i polski episkopat precyzyjnie wskazuje przyjmowanie choćby na zasadach jak przyjmuje sie repatriantów Polaków z dawnego ZSRR - czyli do wygospodarowanych przez gminę/parafię domów lub mieszkań.
Pytanie - czy przyjmiesz uchodźcę do własnego domu - to cyniczna kpina tak z uciemiężonych uchodźców, jak i z przekazu ewangelicznego "przybyszów w dom przyjąć", o który non stop prosi i apeluje papież i polski episkopat.

.

To jednak nie kwestia wiary, ale tylko kasy...to mamy duży problem z tą Polską "mesjaszem narodów".

To pkazuje tylko to, że to Ty oczekiwałaś, że do Twojej subiektywnej opinii powinni dostosować się pozostali, a jak nie... to zabieram zabawki i idę stąd.



Nie mam nic do ks. Kaczkowskiego. Bardzo cenię jego posługę. Przykład tej pani chorej na raka zestawiasz ze skrajnie inną sytuacją. Przyjął ją do hospicujm i zapewnił opiekę, chwała Panu.




Dzieci spod Czarnobyla to nie młodzi, zdrowi mężczyźni z iphonami, demolujący otoczenie, z roszczeniowymi postawami. Ci uciemiężeni, którzy tak rozpaczliwie potrzebują pomocy, są nadal tam na miejscu i ten problem uważam, że rozwiążą o wiele lepiej korytarze humanitarne, a nie przymusowa relokacja gości zaproszonych przez Niemców. Wśród tych, których stać na wyłożenie majątku dla tych, którzy ich do Europy przemycą, kobiet i dzieci, starszych, oraz tych naprawdę prześladowanych, jest jak na lekarstwo. A całe to biadolenie o uchodźcach rząd Niemiec i media odnoszą do ludzi, którzy uchodźcami de facto nie są.
Większość tych, którzy tu już są, to są ludzie, którzy rzekomo uciekają przed reżimem... który próbują zaprowadzić tutaj. Jest tam ileś tysięcy "uchodźców" w Niemczech, których Niemcy chcą przekazać nam - skoro tak bronisz racji ich przyjmowania, już powinnaś mieć jakiegoś uchodźcę w swoim pokoju gościnnym.
Pondto polecam Ci gorąco posłuchanie wypowiedzi samych radyklanych przywódców islamskich, którzy zapowiadali inwazję na Europę. No ale co tam jeśli zginie 10 Polaków, grunt że "uratujemy" kilka tysięcy "uchodźców", nie?
I na koniec, dlaczego nie piętnujesz bogatych krajów arabskich, które nie chcą pomóc swoim braciom? Dlaczego od nich nie wymaga się, aby przyjmowali uchodźców? Nikogo to jakoś nie dziwi. Przecież dodatkowo zaoszczędzi się im szoku kulturowego, nie będą musieli się asymilować z zupełnie inną mentalnościa i sposobem życia... no ale tu przecież nie chodzi o pomoc uchodźcom, przecież o to chodzi, aby pod przykrywką pomocy, ich do Europy wcisnąć.
Popatrz na zdjęcia uchodźców z czasów I czy II wojny światowej, i spróbuje znaleźć różnicę.
I przełącz czasami TVN na inną stację, to zobaczysz co ci biedni "uchodźcy" wyprawiają w Szwecji, Niemczech, Belgii, Holandii, Francji...

Durny wniosek....logiczne, że gdybym oczekiwała poparcia ze strony innych, to po prostu zaapelowałabym o takie poparcie, a nie rezygnowała z uczestnictwa.
Wyczerpałeś już wszystkie "argumenty" uderzajace we mnie, czy jeszcze masz jakieś w zapasie...





Znów pudło, bo nie czytasz moich wpisów....nie przyjął i nie zapewnił opiekę, wyraźnie napisałam: przyjął w roli wolontariusza....czyli sama chora posługiwała innym bardziej chorym.
Ich przyjaźń trwała do śmierci i poza grób - na stronie fb p. Kobro multum wspomnień, zdjęc ze ś J. Kaczkowskim.





Chyba masz w głębokim poważaniu papieża i polskich hierarchów skoro usiłujesz im wcisnąć, ze apelują o przyjmowanie młodych, zdrowych imigrantów szukających pracy, kasy i łatwego życia, a tylko oszukują nas mieniąc ich biednymi uchodźcyami,.....chyba zbyt daleko się zapędziłeś wrzucając duchownych do liberalnego poprawnie politycznego wora.
A dlaczego my a nie arabskie państwa?.....bo to do ubogich uczniów Jezus powiedział wy dajcie im jeść, by nakarmić głodny lud, nie odesłał głodnych do bogatych celników, faryzeuszy, kupców.
Myślisz, że ten zebrany i nakarmiony lud z miejsca stał sie bezgrzesznymi aniołami?.....a może w Jerozolimie krzyczał "Ukrzyżuj Go".
Tyle słów o wybraństwie Polski mesjaszem narodu, a sprawa sprowadza sie li tylko do kasy.

Tak sie sklada, ze moje dzieci koncza juz szkole, wiec wiem, czego ich ucza na historii. Ale program szkoly to sprawa Landow, wiec moze twoja rodzina ma inne punkty ciezkosci. Np mowia im tez o wypedzonych Niemcach, o Niemcach wywiezionych do lagrow po wojnie, o masowych gwaltach. To wszystko, czego ty w Polsce sie nigdy nie dowiedziales, bo ofiarami byli tylko Polacy.

I dlatego i dzis tak myslisz: nam sie nalezy a reszta ma placic i nie wyrzekac.


No, raczej roszczeniowosc i powolywanie sie na umowy tylko tam, gdzie nam to pasuje.

Tak w ramach tej dyskusji: podobno “pomoglismy“ (w tranzycie) tysiacom uchodzcow z Czeczeni. Czy ktos wie, czy oni wszyscy mieli wizy i wjechali do Polski legalnie?

Oczywiście Kael przeczekała aby moje pytanie było przykryte przez inne posty ale ja wrócę do pytania zadanego o dzieła ks. Sowy.

a Coroner nabrał wody w usta i nie odpowiedział na moje pytanie viewtopic.php?p=958236#p958236 po zarzucie skierowanym w moim kierunku, jakobym była kiedykolwiek za aborcją.

Zwracam honor. Tym bardziej chwała Panu, że potrafili budować między podziałami. Czego nie można powiedzieć o Tobie na podstawie Twojej obrazy i rezygnacji z modlitwy bo ktoś się opowiada po przeciwnej do Ciebie stronie polityki. Bierz przykład z księdza który jest dla Ciebie takim autorytetem.



Nie do kasy. Do rozumu. Nikt normalny nie przyjmuje pod swój dach niebzpiecznego człowieka, który może zaatakować. Tych ataków jest zbyt wiele ze strony rzekomych uchodźców, aby nazywać ich ofiarami. Europa nie ma obowiązku przyjąć pod swój dach całej Afryki, bo nie dość, że nie jest w stanie jej pomóc w ten sposób, to jeszcze swoich obywateli naraża na niebezpieczeństwo. A skoro muzułmanie to nasi bracia i wierzymy w jednego Boga, to skoro Niemcy mogą oczekiwać od Polski, że przyjmą uchodźców, to i Polska może oczekiwać od Arabii Saudyjskiej czy Kataru, że tym bardziej ich przyjmie.

Ty masz w głębokim poważaniu to co papież mówi (i co mówili poprzedni papieże) o aborcji, więc... widać, że można. Poza tym, ja nie odnosiłem się do wypowiedzi papieża czy KEP, napisałem że uważam że korytarze humanitarne to dobrą opcja - ja mówiłem o postawie wobec imigrantów zalewających Europę przez np. rząd Niemiec, który próbuje na nas wymusić ich przyjmowanie.

Jakieś nogocjacje Niemiec z polskimi samorządami (np. Gdańsk), aby wbrew stanowisku rządu wysłać do Polski nadmiar imigrantów zalewających Niemcy, to chyba nie pomysł papieża i KEP na pomoc uchodźcom?



Jaka była w tym reportażu reprezentatywna ilość tychże polskich bezdomnych, roszczeniowych wobec polityki socjalnej Niemiec, i jak się to ma do ilości osób uczucie i ciężko pracujących w Polsce?

Wiesz co, nie wiem czy zdajesz sobie sprawę z tego, że przedstawiasz Polaków bardzo negatywnie na przykładzie małej grupy osób, wkładając wszystkich do worka z napisem "patologia".
Albo jestes częścią tej samej patologii i strzelasz sobie w kolano... albo już tak bardzo nie czujesz się Polką, że oczywiste jest, że tak bronisz swojej niemieckiej oczjczyzny.

Nie pisałem ze jesteś za aborcja a ze byłaś zwolenniczka kompromisu aborcyjnego. A byłaś w temacie o karaniu za aborcje. Co ci udowadniałem ze nie jest to postawa zgodna z postawa katolika. A juz katechety szczególnie.
Ale widzę zaatakowałem antyPiS i juz Małgosia spieszy z odsieczą na zasadzie a u was biją murzynów. Jakie to przewidywalne.

Czyli nie rozumiesz nawet tego co piszesz:
viewtopic.php?p=958235#p958235

To jest zupełnie inna sprawa. Nie mówiłam, że jestem za kompromisem, ale że sprawa aborcji to temat zastępczy, bo nie da się wprowadzić całkowitego zakazu w społeczeństwie, które nie jest 100% katolickie. Zresztą, co ja Ci będę tłumaczyć.Ty wiesz lepie co mówiłam, a czego nie mówiłam.

Niczego nie udowodniłeś, a wyraziłeś swoje zdanie na mój temat. Dyskusja z Tobą mija się z jakimkolwiek celem.

Najwidoczniej Jezus przyjmie do raju samych nierozumnych, bo kryterium jakie wyznaczył brzmi przybyszów w dom przyjąć. i dlatego zapewne ze smutkiem wyznał celnicy i nierządnice wyprzedzą was do raju .....co św Paweł uszczegółowił i posiadał wszelką wiedzę....a miłości bym nie miał byłbym niczym.

Skoro tak, to właśnie czekam, aż jakiegoś uchodźcę pod swój dach przyjmiesz. Wielu z nich mieszka obecnie w obozach w Niemczech np.; nie wiem jak bezdusznie możesz na to pozwalać, zamiast dać im pokój, wyżywienie, dostęp do łazienki, mediów i w ogóle. Niech Twoje słowa i ciągła agitacja za ich przyjmowaniem zostanie poparta czynami, to wtedy będzie sens dalszej dyskusji na ten temat. A do tego czasu... tylko gadasz.

I znów cyniczna kpina z przekazu papieża i polskiego Episkopatu w kwestii uchodźców.