Brehehe.

No wiem, powinienem pogóglać. Powiedzmy jednak, że mam co innego na głowie i zapytam w ciemno, kto zasiada w Komisji Finansów. Aby funkcjonariusze Partii nie stanowią większości niezbędnej do przegłosowania choćby i dodatków do poselskich kotów?

A w ogóle, to akruk był dla dobrozmieńców aż nadto łaskawy. Bo jeśli tnie się funcdusze wielu instytucjom Państwa, ale zwiększa jednej, to to się nazywa centralizacja władzy. Ciekawe, że owa centralizacja obejmuje akurat tę instytucję, w której zasiada Sam Gensek Osobiście. Zupełnym przypadkiem zapewne wydaje się pieniądz na wzmocnienie organu porządkowego tamże. Czyżby Gensek bał się, że mu żyrandol spadnie prosto na łysinę, bo go osoba wyznaczona nie upilnuje?

Dodam jeszcze, ze jezeli fundusze obciete RPO odpowiadaja dokladnie wydatkom na gastronomie Sejmu, to mozna smialo powiedziec, ze to te pieniadze je sfinansowaly.
Bez tych 3 milionow nie trzeba by bylo rzecznikowi zabierac.

Dla ścisłości nie wydatkom, a ich wzrostowi.
RPO wnioskował o zwiększenie swojego budżetu o 5 mln zł. Z 37 do 42 mln zł. Z tego większość mu obcięto. Przypomnijmy, że budżet RPO w 2017 jest niższy niż w roku 2012.
A taka - nikomu do niczego niepotrzebna przybudówka partyjna jak IPN - mając budżet 289 mln IPN wnioskowała o jego zwiększenie aż o 100 mln, z czego raptem 30 mln jej zabrano.
Polska Akademia Nauk dostaje 5 razy mniej pieniędzy, a żyje!
Duda miał dostać 210 dodatkowych mln i też mu raptem z tego 10 mln zabrano.
Sejm miał zapisane zwiększenie o 83 mln i jeszcze mu dodano.
Na co?
Na żarcie dla posłów i obronę przed obywatelami.

Dojna zmiana?

Bo powszechnie wiadomo, że w Komisji finansów Partia nie ma większości - na 49 członków tylko 25 z PiS.

L. Miller - PZPR wychowała kadry dla wielu ugrupowań, i jest dla mnie satysfakcją, że dla PiS także - matuszka PZPR rządzi.

Gratuluję autorytetów, Alu. Ale to tłumaczy treść Twoich wypowiedzi.

Ciekawe skąd ta pewność, że to autorytet? A może tylko przedstawienie prawdy, jaka jest? Wszak prokurator Piotrowicz to wychowanek PZPR. Znalazłoby się pewnie i więcej, np. Krzysztof Czabański, nie mówiąc już o poprzedniej kadencji rządu PiS.

Czyżby ktos tu powoływał się na Piotrowicza?

A co nieprawda czy mało? No to popatrzmy dalej: Marcin Wolski (1975-1981 należał do PZPR, od 1980 był sekretarzem Podstawowej Organizacji Partyjnej Programu III PR), Krzysztof Nowak (w PZPR od 1971 r. i był w partii aż do wybuchu stanu wojennego w 1981 r. Były poseł, sekretarz stanu u PAD), Andrzej Krzyże - komunistyczny sędzia dawał wyroki za działalność opozycyjną - minister w rządzie Kaczyńskiego? Wyliczać dalej?

To samo: ktoś się tu powoływał na Marcina Wolskiego?, Krzysztofa Nowaka, czy Andrzeja Kryże?
A Ty się powołujesz na Millera.

Małgoś - cobyś nie napisała i tak nie jesteś godna...
http://natemat.pl/224453,dzialacz-pzpr- ... -dla-pis-u

Moi ulubieni apostołowie to Piotrowicz i Pawłowicz

Nie w tym kontekście pisałam, ale o odżegnywaniu się PiS od komuny. To bardzo pasuje do ustawy deubekizacyjnej, gdzie szaracy dostali po czterech literach (nie mówię o tych decyzyjnych, ale o szarych pracownikach).

A to akurat mam głeboko, bo nikt z PiS ani zelażnego elektoratu nie będzie mnie sądził jak przyjdzie na mnie czas.
A tak na marginesie, to to zadowolenie Millera jest zastanawiające. Czyżby liczył na koalicję?

Pierwsze wrażenia są ambiwalentne.

Plusy - likwidacja 500+ w obecnym kształcie, przywrócenie poprzedniego wieku emerytalnego, czyli realna podwyżka emerytur, wreszcie jak najszybsze przyjęcie euro.

Minusy - "małżeństwa homoseksualne" - tak jak napisał pilaster zaczyna się zajmowanie kompletnie nieistotnymi kwestiami.

No, pilaster to może czniać, o ile gejem nie jest, bądź jest, ale akurat kręci go robienie tego "w szafie". Natomiast rzecz jest trendna w cywilizacji i w klubie politycznym, do których Polska przynależy. Dlatgo nie jest to kwestia kompletnie nieistotna.

Oczywiście można stawać cudzoziemcom okoniem, tylko pytanie, czy po dwóch latach tego stawania na sposób pisowski nie wartałoby jednak wprowadzić jakichś pojednawczych tonów do polskiej retoryki.