Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn kwi 29, 2024 16:11



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1294 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 87  Następna strona
 Łamanie Konstytucji 
Autor Wiadomość
Post Re: Łamanie Konstytucji
Johnny99 napisał(a):
Yarpen_Zirgin napisał(a):
Pozostaniemy, ale w taki sposób tak: Ja przy tym, co zapisano w Konstytucji ("większość głosów"), a ty przy swoim wyobrażeniu ("zwykła większość głosów").

Bo ten zapis oznacza zwykłą większość głosów.

Gdyby miał oznaczać zwykłą większość, to podobnie jak w innych artykułach Konstytucji, gdzie jest mowa o takiej większości, także i w tym zapisano by "zwykłą większością głosów". Dlatego skończ z dodawaniem do treści ustawy zasadniczej tego, czego w niej nie ma, a zajmij się tym, co rzeczywiście w niej zapisano.

Cytuj:
Każdy taki zapis zawsze w ten właśnie sposób rozumiano (np. w prawie o ustroju sądów powszechnych również jest mowa o "większości głosów" bez przymiotników i nigdy nie rozumiano tego inaczej niż zwykła większość, zresztą inne rozumienie nie miałoby sensu).

Rozmawiamy o ustawie zasadniczej, a nie o tym, co zapisano w jakiś innych ustawach. W jej przypadku obowiązuje zasada, ze jeżeli coś nie jest doprecyzowane, to rozstrzygają ustawy dotyczące danej kwestii, a nie "zawsze w ten sposób rozumiano".


Wt gru 29, 2015 21:25

Dołączył(a): Wt gru 29, 2015 20:19
Posty: 7
Post Re: Łamanie Konstytucji
Cytuj:
Wymysł Rzeplińskiego. Prezydent zaprzysiągł pięciu, a nie ośmiu sędziów TK. Zapomniał również, że uchwały Sejmu VII kadencji odnośnie wyboru sędziów TK zostały anulowane przez Sejm VIII Kadencji.

Sejm nie miał prawa "anulować" uchwał Sejmu poprzedniej kadencji ani wybierać "nadmiarowych" sędziów. Kłania się art. 7 Konstytucji, zgodnie z którym organy władzy publicznej działają na podstawie i w granicach prawa. Jeśli przyjmiemy, że dwójka sędziów "peowskich" w gruncie rzeczy nie jest sędziami, bo uchwała o ich powołaniu wydana została na podstawie przepisu niekonstytucyjnego, to tym bardziej sędziami nie są osoby wybrane przez PiS bez podstawy prawnej i wbrew Konstytucji mówiącej o tym, że TK liczy 15 sędziów wybieranych na 9-letnie kadencje.

Cytuj:
Trybunał zwyczajnie nie ma prawa zająć się uchwałami, bo Konstytucja jasno stanowi, że:

Uchwały mieszczą się w ust. 3 zacytowanego przepisu, przy czym faktycznie do tej pory TK uznawał, że jeśli są to akty indywidualne (niezawierające norm generalnych i abstrakcyjnych) to nie podlegają one kontroli Trybunału. Tak czy inaczej Trybunał MUSI zająć się sprawą, może jednak odmówić wydania orzeczenia merytorycznego, kończąc sprawę orzeczeniem formalnym (umorzenie).

Cytuj:
Guzik prawda, a nie prawda. Artykuł 197 Konstytucji się kłania i prosi o przeczytanie:

Ustawą jest także KPC. Nikt nie kwestionuje, że ustawa o TK obowiązuje, ale pewne jej przepisy są oczywiście niezgodne z Konstytucją. Sędziowie TK nie podlegają ustawom, a poza tym:

Cytuj:
Dopóki TK nie orzeknie, że jakieś przepisy aktualnie obowiązującej ustawy są sprzeczne z Konstytucją, dopóty ma obowiązek stosować się do niej w całej rozciągłości. Obowiązuje bowiem zasada domniemania konstytucyjności.

Istnieje zasada bezpośredniego stosowania konstytucji (art. 8 Konstytucji) i zasada hierarchii aktów prawnych. W przypadku konfliktu wątpliwości interpretacyjne rozstrzyga zasada "lex superior derogat legi inferiori".

Cytuj:
Nie ma czegoś takiego, jak "nieważność orzeczenia TK". Niestety. Orzeczenia TK, choćby nie wiem jak wadliwe proceduralnie było, nie da się w żaden sposób zakwestionować - nie ma ani takiego trybu, ani takiego organu. Można je jedynie kwestionować w sensie faktycznym - w praktyce traktować jak nieistniejące, co jednak nikogo innego by nie wiązało. Przynajmniej ja nie znam innej możliwości i na razie mi nikt sensownej nie przedstawił.

Co do zasady masz rację, ale to jednak nie oznacza, że "odpowiadający tylko przed konstytucją" sędzia TK pełniący funkcję prezesa może dokooptować do składu sędziowskiego osobę z łapanki, niebędąca sędzią (może np. woźnego albo panią sprzątaczkę?). Ani taką, co do której istnieją poważne wątpliwości co do tego, czy jest ważnie wybranym sędzią.

Cytuj:
W Konstytucji jest jeszcze art. 197, a art. 8 ma jeszcze zdanie drugie.

A które to przepisy wg Ciebie nie muszą być stosowane bezpośrednio i na jakiej podstawie? (tj. gdzie Konstytucja tak stanowi?). Artykułu 2? Art.7? Art. 10? Art. 188?

Cytuj:
To oczywiste, inaczej nie mogliby orzekać o niekonstytucyjności ustaw i o utracie mocy niekonstytucyjnych przepisów. Ale to nie oznacza, że mogą wybierać z Konstytucji przepisy, które ich obowiązują, a inne uznawać za nieobowiązujące.

Oczywiście, że nie mogą, nigdzie tak nie twierdziłem.

Bezpośrednie stosowanie przepisów Konstytucji to także ich uwzględnianie w procesie stosowania i wykładni aktów prawnych niższego rzędu. Co do składu orzekającego to faktycznie kwestia problematyczna. Można sobie wyobrazić odpowiednie stosowanie przepisów KPC o składach orzekających SN, ale zdaje sobie sprawę, że byłoby to naciąganie prawa w stylu PiS-u.

A że ustawa ma w założeniach uniemożliwienie TK wykonywania konstytucyjnych obowiązków to nie może budzić wątpliwości i trzeba by być ślepym, aby tego nie zauważać. Choćby wspominany wymagany skład TK 13 sędziów w sytuacji, gdy z powodu działań Sejmu mamy tylko 10 "pewnych" sędziów, a także terminy wyznaczania rozpraw (minimum 6 miesięcy od zawiadomienia strony - absurd) czy nawet narzucenie kolejności rozpoznawania (możliwości łatwej obstrukcji).


Wt gru 29, 2015 22:00
Zobacz profil
Post Re: Łamanie Konstytucji
mjs napisał(a):
Cytuj:
Wymysł Rzeplińskiego. Prezydent zaprzysiągł pięciu, a nie ośmiu sędziów TK. Zapomniał również, że uchwały Sejmu VII kadencji odnośnie wyboru sędziów TK zostały anulowane przez Sejm VIII Kadencji.

Sejm nie miał prawa "anulować" uchwał Sejmu poprzedniej kadencji(...)

W takim razie poproszę o wskazanie prawa, które stwierdza, że raz podjęte uchwały Sejmu nie mogą zostać anulowane.

Cytuj:
(...)ani wybierać "nadmiarowych" sędziów.

Nie wybrano żadnych "nadmiarowych" sędziów. Wybór poprzednich został anulowany, więc Sejm wybrał ich ponownie. :)

Cytuj:
Kłania się art. 7 Konstytucji, zgodnie z którym organy władzy publicznej działają na podstawie i w granicach prawa.

Dlatego poproszę o wskazanie prawa, że raz podjęte uchwały sejmowe obowiązują "na wieki" i nie mogą być cofnięte lub anulowane.

Cytuj:
Cytuj:
Trybunał zwyczajnie nie ma prawa zająć się uchwałami, bo Konstytucja jasno stanowi, że:

Uchwały mieszczą się w ust. 3 zacytowanego przepisu,

Ustęp trzeci mówi o przepisach prawa wydawanych przez centralne organy administracyjne, a nie uchwałach Sejmu.


Cytuj:
Cytuj:
Guzik prawda, a nie prawda. Artykuł 197 Konstytucji się kłania i prosi o przeczytanie:

Ustawą jest także KPC. Nikt nie kwestionuje, że ustawa o TK obowiązuje, ale pewne jej przepisy są oczywiście niezgodne z Konstytucją.

Ja takiego nie znalazłem. Tym niemniej dopóki TK nie wyda orzeczenia, że jakieś przepisy są niezgodne z Konstytucją, dopóty są one obowiązujące.

Cytuj:
Cytuj:
Sędziowie TK nie podlegają ustawom, a poza tym:
Cytuj:
Dopóki TK nie orzeknie, że jakieś przepisy aktualnie obowiązującej ustawy są sprzeczne z Konstytucją, dopóty ma obowiązek stosować się do niej w całej rozciągłości. Obowiązuje bowiem zasada domniemania konstytucyjności.

Istnieje zasada bezpośredniego stosowania konstytucji (art. 8 Konstytucji) i zasada hierarchii aktów prawnych. W przypadku konfliktu wątpliwości interpretacyjne rozstrzyga zasada "lex superior derogat legi inferiori".

Tyle, że w tym przypadku orzeka Trybunał Konstytucyjny, a dopóki nie wyda orzeczenia, to zasada domniemania konstytucyjności nakazuje trzymanie się przepisów ustawy o Trybunale Konstytucyjnym ze zmianami wprowadzonymi 22 grudnia 2015 r.


Wt gru 29, 2015 22:16

Dołączył(a): Wt gru 29, 2015 20:19
Posty: 7
Post Re: Łamanie Konstytucji
Cytuj:
W takim razie poproszę o wskazanie prawa, które stwierdza, że raz podjęte uchwały Sejmu nie mogą zostać anulowane.

To nie działa w ten sposób, nie ma czegoś takiego jak "domniemanie omnipotencji Sejmu" ;) To Ty musiałbyś wskazać przepis, na podstawie którego Sejm może anulować uchwałę Sejmu poprzedniej kadencji, która weszła już w życie.

Cytuj:
Ustęp trzeci mówi o przepisach prawa wydawanych przez centralne organy administracyjne, a nie uchwałach Sejmu.

Mówi o centralnych organach państwowych.

Co do reszty: już o tym pisałem, nie ma sensu się powtarzać.


Wt gru 29, 2015 22:27
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17
Posty: 8670
Post Re: Łamanie Konstytucji
Yarpen_Zirgin napisał(a):
skończ z dodawaniem do treści ustawy zasadniczej tego, czego w niej nie ma, a zajmij się tym, co rzeczywiście w niej zapisano.

A Ty dlaczego dodajesz alternatywne definicje słowa, które nie istnieją?

większość «większa liczebnie część danej grupy rzeczy, zjawisk lub osób;
rzadziej: większa rozmiarami część czegoś»


Czy tu jest gdzieś napisane coś takiego, jak np. "dwie trzecie głosów członków danego zgromadzenia obecnych na sali"?

_________________
Don't tell me there's no hope at all
Together we stand, divided we fall

~ Pink Floyd, "Hey you"


Wt gru 29, 2015 23:37
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Łamanie Konstytucji
Yarpen_Zirgin napisał(a):
Gdyby miał oznaczać zwykłą większość, to podobnie jak w innych artykułach Konstytucji, gdzie jest mowa o takiej większości, także i w tym zapisano by "zwykłą większością głosów".


Przecież ci napisałem, że "większość" bez przymiotników pojawia się w innym miejscu Konstytucji i bez żadnych wątpliwości oznacza tam zwykłą większość. Reszta jest poszukiwaniem kruczków.

Cytuj:
Rozmawiamy o ustawie zasadniczej, a nie o tym, co zapisano w jakiś innych ustawach.


Wykładnia systemowa polega m.in. na porównywaniu ustaw ze sobą. To normalna i stosowana praktyka.

Cytuj:
W jej przypadku obowiązuje zasada, ze jeżeli coś nie jest doprecyzowane, to rozstrzygają ustawy dotyczące danej kwestii, a nie "zawsze w ten sposób rozumiano".


Nie. Po pierwsze, Konstytucję stosuje się bezpośrednio, chyba że sama wprost odsyła do ustawy. W tym przypadku nie odsyła - a mogłaby. Wystarczyłoby dopisać "..zapadają większością głosów określoną w ustawie". Po drugie, obecny zapis jest doprecyzowany ponad rozsądną wątpliwość (choć prawdą jest, że byłoby lepiej, gdyby był spójny z innymi przepisami).

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Śr gru 30, 2015 8:17
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Łamanie Konstytucji
mjs napisał(a):
Co do zasady masz rację, ale to jednak nie oznacza, że "odpowiadający tylko przed konstytucją" sędzia TK pełniący funkcję prezesa może dokooptować do składu sędziowskiego osobę z łapanki, niebędąca sędzią (może np. woźnego albo panią sprzątaczkę?). Ani taką, co do której istnieją poważne wątpliwości co do tego, czy jest ważnie wybranym sędzią.


Kilka kwestii:

1. w komunikacie Biura Trybunału Konstytucyjnego z dnia 23 grudnia 2015 r. osoby wybrane 2 grudnia są wyraźnie i wprost nazywane "Sędziami": Pięcioro Sędziów zaprzysiężonych przez Prezydenta RP jest pracownikami TK: zostały im przydzielone pokoje i pobierają wynagrodzenie, ale nie podejmują czynności orzeczniczych (s. 3). Podobnie określa ich Rzepliński, choćby mówiąc o tym, że sędziów TK jest obecnie 18,
2. Konstytucja ani ustawa nie przewidują możliwości istnienia "poważnych wątpliwości co do tego, czy ktoś jest ważnie wybranym sędzią" i nie określają, co w takiej sytuacji należy robić i kto miałby prawo to robić - w szczególności nigdzie nie zostało prezesowi TK przyznane prawo do:
- oceny, czy sędzia został ważnie wybrany,
- odsunięcia od orzekania sędziego, co do którego prezes TK powziął wątpliwości co do tego, czy jest ważnie wybranym sędzią,
- przyznania sędziemu, co do którego prezes TK powziął wątpliwości co do tego, czy jest ważnie wybranym sędzią, statusu "pracownika Trybunału" (pracownicy Trybunału są zatrudniani w drodze konkursów, a nie wyboru przez Sejm),
- kreowania nieznanego ani ustawie, ani Konstytucji, swego rodzaju osobnego statusu "sędziego niepodejmującego czynności orzeczniczych", który ma w Trybunale swój pokój i któremu wypłaca się wynagrodzenie (ciekawe jakie? takie jak sędziemu TK, czy takie jak "pracownikom Trybunału"? a może takie, jak sędziom TK w stanie spoczynku?), ale który poza tym nic w nim nie robi.
3. Rzepliński powiedział, że czeka na stanowisko TK w sprawie wiadomych uchwał. Ciekawi mnie tylko, co zrobi, jeżeli TK uzna ich "niekonstytucyjność"? Uzna ich wybór za nieważny i pozbawi statusu sędziego? To byłby przecież precedens jeszcze większy, niż uchwały o "braku mocy prawnej". Ustawa określa przesłanki utraty statusu sędziego i nie ma wśród nich "uznania wyboru sędziego za nieważny". A Konstytucja znowu stanowi w art. 180 ust. 2, że złożenie sędziego z urzędu może nastąpić jedynie na mocy orzeczenia sądu i tylko w przypadkach określonych w ustawie.

Cytuj:
A które to przepisy wg Ciebie nie muszą być stosowane bezpośrednio i na jakiej podstawie? (tj. gdzie Konstytucja tak stanowi?). Artykułu 2? Art.7? Art. 10? Art. 188?


Nie rozumiem, do czego to jest odpowiedź.

Konstytucja w szeregu miejsc odsyła wprost do ustaw. Te odesłania nie są jakimiś "mniej istotnymi" przepisami Konstytucji, których można nie stosować, jeśli się nie chce.

Cytuj:
Bezpośrednie stosowanie przepisów Konstytucji to także ich uwzględnianie w procesie stosowania i wykładni aktów prawnych niższego rzędu. Co do składu orzekającego to faktycznie kwestia problematyczna. Można sobie wyobrazić odpowiednie stosowanie przepisów KPC o składach orzekających SN


Wyobrazić sobie można, ale dość trudno byłoby to nazwać "bezpośrednim stosowaniem Konstytucji", raczej przeciwnie.

Cytuj:
ale zdaje sobie sprawę, że byłoby to naciąganie prawa w stylu PiS-u.


Wszyscy już w tej sprawie naciągnęli prawo, nie wyłączając samego TK, więc sobie daruj to "w stylu PiS-u".

Cytuj:
A że ustawa ma w założeniach uniemożliwienie TK wykonywania konstytucyjnych obowiązków to nie może budzić wątpliwości i trzeba by być ślepym, aby tego nie zauważać.


Nawet gdyby tak było, to kwestię "oczywistej niekonstytucyjności" już poruszałem w poprzednim poście.

Cytuj:
Choćby wspominany wymagany skład TK 13 sędziów w sytuacji, gdy z powodu działań Sejmu mamy tylko 10 "pewnych" sędziów


To jest opinia Rzeplińskiego. W mojej opinii mamy wszystkich 15 pewnych sędziów. Po szczegóły odsyłam do poprzednich postów.

Cytuj:
a także terminy wyznaczania rozpraw (minimum 6 miesięcy od zawiadomienia strony - absurd)


Absurd czy nie (mnie się to też nie podoba - należałoby wprowadzać raczej terminy maksymalne, a nie minimalne :evil: ), z pewnością nie można tego nazwać "uniemożliwianiem TK wykonywania konstytucyjnych obowiązków".

Cytuj:
czy nawet narzucenie kolejności rozpoznawania (możliwości łatwej obstrukcji).


Jak na razie to TK dokonywał samoobstrukcji, bo trudno nazwać inaczej średni czas postępowania na poziomie 18 miesięcy (!). To należało ukrócić. A napisanie sensownego wniosku do TK - w sensie: takiego, który zmusi TK do napracowania się - to nie jest taka prosta sprawa. Wydaje mi się więc, że możliwość dowolnej i łatwej samoobstrukcji TK zastąpiono po prostu możliwością skomplikowanej i trudnej obstrukcji ze strony innych organów. Może i nie jest to samo w sobie słuszne, ale chyba jednak lepsze rozwiązanie.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Śr gru 30, 2015 8:54
Zobacz profil
Post Re: Łamanie Konstytucji
Cytuj:
Dla Kaczyńskiego zemsta jest tylko cieniutką, prawie niezauważalną warstwą lukru na olbrzymim torcie tego wszystkiego, co chce w Polsce zmienić.

i dalej:
Cytuj:
Mnie to odpowiada.

Najcieńszy lukier potrafi zepsuć ciasto, a zemsta?.....I dokonam na tobie srogiej zemsty w zapalczywym gniewie, na tych co chcą zatruć i zniszczyć moich braci(Ez 15)
Nigdy i nikt w historii nie zbudował nic dobrego i trwałego na fundamencie i oblepionego lukrem zemsty.
Zemsta zawsze prowadzi do klęski.


Śr gru 30, 2015 9:24

Dołączył(a): Wt gru 29, 2015 20:19
Posty: 7
Post Re: Łamanie Konstytucji
Johnny99 napisał(a):
Kilka kwestii: (...)

Tutaj po prostu pozostaniemy przy swoich zdaniach. W mojej ocenie "uchwały o braku mocy prawnej" pozbawione były podstawy prawnej i nie wywołały żadnych skutków. W takim przypadku skutków nie wywołał też "wybór" dodatkowych "sędziów", skoro w chwili głosowania TK był w całości obsadzony. Przyjęcie odmiennej interpretacji (pomijając kwestie typowo prawne) odbierałoby ochronę kadencyjności wszystkich organów wybieranych przez Sejm (m.in. RPO, prezesa NIK itd.) i naruszałoby zasadę nieusuwalności sędziów.

Johnny99 napisał(a):
Nie rozumiem, do czego to jest odpowiedź.

Konstytucja w szeregu miejsc odsyła wprost do ustaw. Te odesłania nie są jakimiś "mniej istotnymi" przepisami Konstytucji, których można nie stosować, jeśli się nie chce.

Art. 197 Konstytucji w żaden sposób nie wyłącza stosowania ogólnych przepisów ustrojowych ani przepisów szczególnych o Trybunale. Przykładem przepisów, których nie stosuje się bezpośrednio na mocy samej Konstytucji jest art. 67 - osoba, która nie ma prawa do zasiłku, nie może dochodzić świadczeń na podstawie samej Konstytucji.

Cytuj:
Absurd czy nie (mnie się to też nie podoba - należałoby wprowadzać raczej terminy maksymalne, a nie minimalne :evil: ), z pewnością nie można tego nazwać "uniemożliwianiem TK wykonywania konstytucyjnych obowiązków".

Patrząc na każdy przepis z osobna to faktycznie można go uznać jedynie za "utrudnienie", ale całościowo mają one na celu wyeliminowanie TK, aby nie "przeszkadzał" rządowi i większości sejmowej.

Cytuj:
Wszyscy już w tej sprawie naciągnęli prawo, nie wyłączając samego TK, więc sobie daruj to "w stylu PiS-u".

W jaki sposób? Poza "zmianą zdania" w kwestii zabezpieczenia nie widzę żadnego naginania prawa. W przypadku PiS-u z kolei mamy słynne ułaskawienie Kamińskiego (wbrew sięgającemu II RP zwyczajowi konstytucyjnemu i wbrew ustawie, któa nota bene przewiduje też tzw. tryb prezydencki ułaskawienia), stwierdzenie "braku mocy prawnej" uchwał, ponowny wybór sędziów i ich nocne zaprzysiężenie (byle tylko zdążyć przed wyrokiem TK), absurdalne twierdzenie, że wg ustawy o TK kandydatów na sędziów zgłosić mogli jedynie posłowie i prezydium działający łącznie (por. to z art. 100 i 118 Konstytucji), "reasumpcję" przegranego głosowania w komisji...

Uważam, że zasada "cel uświęca środki" jest niechrześcijańska i groźna (praktycznie wszyscy zbrodniarze byli subiektywnie przekonani o słuszności swoich celów). Gdybym jednak jak medieval_man w planach PiS-u dostrzegał jakieś większe dobro to pewnie bym przymknął oko na łamanie konstytucji. Jednak nie widzę go. PiS najbardziej bronił obecnej ordynacji wyborczej i sposobu finansowania partii. Obsadza spółki państwowe nie osobami kompetentnymi spoza polityki, ale typowymi BMW, nierzadko z komunistycznym rodowodem. Widzę też jak studenci bez żadnego doświadczenia zawodowego robią kursy do rad nadzorczych. Sprzeciw ludzi tłumiony jest transferami socjalnymi na koszt przyszłych pokoleń. Ustawy światopoglądowe zostały głęboko zakopane.


Śr gru 30, 2015 10:38
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sty 07, 2014 13:31
Posty: 2793
Post Re: Łamanie Konstytucji
Alus napisał(a):
Zemsta zawsze prowadzi do klęski.


Czego przykładem wyniki wyborów prezydenckich i parlamentarnych.


Śr gru 30, 2015 10:52
Zobacz profil
Post Re: Łamanie Konstytucji
andej napisał(a):
Alus napisał(a):
Zemsta zawsze prowadzi do klęski.


Czego przykładem wyniki wyborów prezydenckich i parlamentarnych.

Nie jesteś zdolny pojąć, że nie życzę sobie z Tobą ŻADNEJ polemiki.


Śr gru 30, 2015 10:57
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Łamanie Konstytucji
mjs napisał(a):
Tutaj po prostu pozostaniemy przy swoich zdaniach. W mojej ocenie "uchwały o braku mocy prawnej" pozbawione były podstawy prawnej i nie wywołały żadnych skutków. W takim przypadku skutków nie wywołał też "wybór" dodatkowych "sędziów", skoro w chwili głosowania TK był w całości obsadzony.


Możesz pozostać, ale dobrze by było, gdybyś zapoznał się z moimi poprzednimi postami, w których odpowiadałem na te zarzuty.

Cytuj:
Przyjęcie odmiennej interpretacji (pomijając kwestie typowo prawne) odbierałoby ochronę kadencyjności wszystkich organów wybieranych przez Sejm (m.in. RPO, prezesa NIK itd.) i naruszałoby zasadę nieusuwalności sędziów.


A co z w takim razie z ochroną sędziów wybranych 2 grudnia i ich nieusuwalnością? Trzeba przyznać, że Rzepliński wykazuje się w tym przypadku większą roztropnością niż wielu krytyków (w rodzaju Stępnia czy Budki) i rozumie, że ich wyboru również nie można tak po prostu zakwestionować.

Cytuj:
Art. 197 Konstytucji w żaden sposób nie wyłącza stosowania ogólnych przepisów ustrojowych ani przepisów szczególnych o Trybunale.


Nie. Ale przepisów niezbędnych do orzekania przez TK po prostu w Konstytucji brakuje, z czym się chyba zgodziliśmy.

Cytuj:
Patrząc na każdy przepis z osobna to faktycznie można go uznać jedynie za "utrudnienie", ale całościowo mają one na celu wyeliminowanie TK, aby nie "przeszkadzał" rządowi i większości sejmowej.


To jest tylko opinia.

Cytuj:
W jaki sposób? Poza "zmianą zdania" w kwestii zabezpieczenia nie widzę żadnego naginania prawa.


Przecież napisałem o tym choćby w poprzednim poście (to, oczywiście, nie wszystko). Poprzednia władza nagięła prawo na kilka sposobów przy wyborze sędziów 8 października. Obecny TK nagiął prawo wydając słynne "postanowienie o zabezpieczeniu", a nadto cały dotychczasowy sposób postępowania wobec sędziów wybranych 2 grudnia jest jednym wielkim nagięciem (jeśli nie wręcz złamaniem) prawa.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Śr gru 30, 2015 11:01
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sty 07, 2014 13:31
Posty: 2793
Post Re: Łamanie Konstytucji
Alus napisał(a):
andej napisał(a):
Alus napisał(a):
Zemsta zawsze prowadzi do klęski.


Czego przykładem wyniki wyborów prezydenckich i parlamentarnych.

Nie jesteś zdolny pojąć, że nie życzę sobie z Tobą ŻADNEJ polemiki.


Mocny argument. I jakie wspaniałomyślne życzenie.


Śr gru 30, 2015 11:18
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14
Posty: 4800
Post Re: Łamanie Konstytucji
Johnny99 napisał(a):
Z tego wynika, że nawet same pojęcie "większość" można rozumieć różnie, a przy tym wybór danej interpretacji może mieć fundamentalne znaczenie - dla przykładu, jeżeli przyjąć, że Konstytucja wyłącza stosowanie większości kwalifikowanej, to wynika z tego, że wyłącza ona również rozumienie "większości" jako "50% + 1", przynajmniej dla składów mniejszych niż 9-osobowe; w przypadku składu 5-osobowego takie rozumienie większości oznacza przecież wymóg większości 4/5, a tak radykalna większość zdaje się w ogóle nie jest znana polskiemu prawu - w przypadku składu 3-osobowego byłaby po prostu równoznaczna z wymogiem jednomyślności.

Nie czepiaj się już tego "50%+1". Tak jak mówiłem wcześniej, jest to rzeczywiście nieprecyzyjne sformułowanie. Chodzi o więcej niż 50%, czyli następną pełną liczbę po 50%. W przypadku składu 5-osobowego są to 3, a nie 4. Wymagana większość 2/3 powstaje przy składzie trzyosobowym, ale tylko dlatego, że uzyskanie mniejszej większości jest fizycznie niemożliwe.

Yarpen_Zirgin napisał(a):
Pozostaniemy, ale w taki sposób tak: Ja przy tym, co zapisano w Konstytucji ("większość głosów"), a ty przy swoim wyobrażeniu ("zwykła większość głosów").

Ja przy tym, co zapisano w Konstytucji - "większość głosów", Yarpen przy swoim sofistycznym wyobrażeniu, że "większość można różnie rozumieć".

Art. 125 ust. 4 Konstytucji RP
Na Prezydenta Rzeczypospolitej wybrany zostaje kandydat, który otrzymał więcej niż połowę ważnie oddanych głosów. Jeżeli żaden z kandydatów nie uzyska wymaganej większości, czternastego dnia po pierwszym głosowaniu przeprowadza się ponowne głosowanie.

Czy twoim zdaniem ustawa mogłaby wprowadzić wymóg uzyskania 2/3 głosów dla wyboru w I turze głosowania, ponieważ Konstytucja nie precyzuje, o ile więcej niż połowa ważnie oddanych głosów jest potrzebna, a kolejne zdanie mówi o "wymaganej większości", również nie precyzując, o jaką większość chodzi?


Cytuj:
Gdyby miał oznaczać zwykłą większość, to podobnie jak w innych artykułach Konstytucji, gdzie jest mowa o takiej większości, także i w tym zapisano by "zwykłą większością głosów".

Art. 158 ust. 1 Konstytucji
Sejm wyraża Radzie Ministrów wotum nieufności większością ustawowej liczby posłów

Czy twoim zdaniem można by wprowadzić wymóg 2/3 ustawowej liczby posłów, skoro Konstytucja nie precyzuje, o jaką większość chodzi?

Cytuj:
Nota bene w przypadku sędziów innych sądów i trybunałów (w tym SN i TS) Konstytucja mówi o podleganiu Konstytucji oraz ustawom, tylko sędziowie TK zostali w ten sposób "wyróżnieni".

To jest akurat oczywiste. Bez tego TK nie byłby w stanie w ogóle funkcjonować. Wystarczyłoby uchwalić przepis zakazujący mu wydawania wyroków. I TK byłby, zgodnie z twoją wizją, podporządkowany temu przepisowi i nie dałoby rady nic z tym zrobić.

Cytuj:
W takim razie poproszę o wskazanie prawa, które stwierdza, że raz podjęte uchwały Sejmu nie mogą zostać anulowane.

Proszę o wskazanie prawa, które stwierdza, że raz podjęte uchwały Sejmu mogą zostać anulowane.

Przypominam, że zgodnie z art. 7: Organy władzy publicznej działają na podstawie i w granicach prawa.

Pojęcie falandyzacji prawa przychodzi teraz na myśl do całokształtu afery wokół TK, ale ten numer ze "stwierdzeniem niewazności" wyboru sędziów TK jest niemalże kalką tego, z czego wzięło swoje źródło.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Falandyzacja_prawa


Śr gru 30, 2015 12:16
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt gru 29, 2015 20:19
Posty: 7
Post Re: Łamanie Konstytucji
Johnny99 napisał(a):
Możesz pozostać, ale dobrze by było, gdybyś zapoznał się z moimi poprzednimi postami, w których odpowiadałem na te zarzuty.
Jeśli chodzi o wypowiedzi w tym wątku to wszystkie je czytałem, nie przekonują mnie te argumenty.

Cytuj:
a nadto cały dotychczasowy sposób postępowania wobec sędziów wybranych 2 grudnia jest jednym wielkim nagięciem (jeśli nie wręcz złamaniem) prawa.
Odpowiem cytatem:
Cytuj:
To jest tylko opinia.
;-)


Śr gru 30, 2015 15:55
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 1294 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 87  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL