Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N kwi 28, 2024 6:06



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1294 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 ... 87  Następna strona
 Łamanie Konstytucji 
Autor Wiadomość
Post Re: Łamanie Konstytucji
Witold napisał(a):
Yarpen_Zirgin napisał(a):
W tym przypadku, ponieważ nie ma w omawianym artykule informacji o jaką większość chodzi

I właśnie to jest ta zmyślona luka. Brak informacji o jaką większość chodzi nie powinien stwarzać żadnych problemów interpretacyjnych - pojęcie większości jest jasne. Skoro nie została określona inaczej, stosujemy normalne znaczenie pojęcia większości, czyli więcej niż połowa.

To jest właśnie naciąganie Konstytucji, a nie określenie w ustawie dotyczącej TK jaka większość obowiązuje przy orzekaniu w pełnym składzie. Konstytucja jasno i jednoznacznie stanowi, że tryb postępowania TK określa ustawa, więc także to, jakie większości głosów są stosowane podczas orzekania.

Cytuj:
Cytuj:
nie można zastosować przepisu bezpośrednio, więc decyduje o tym ustawa

A co stoi na przeszkodzie w zastosowaniu przepisu bezpośrednio?

Brak informacji o tym, jaka większość ma być stosowana w czasie orzekania.

Cytuj:
Cytuj:
Poprzednie określały, że TK orzekając w pełnym składzie podejmuje decyzje zwykłą większością, a obecna zmienia to na 2/3.

Co jest wymogiem większym, niż przewiduje Konstytucja, a więc z nią sprzecznym.

Bzdura. Konstytucja nie określa rodzaju większości, która ma być stosowana przy orzekaniu przez TK, więc nie ma mowy o sprzeczności tego zapisy z ustawą zasadniczą.


Wt gru 29, 2015 17:30

Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14
Posty: 4800
Post Re: Łamanie Konstytucji
Yarpen_Zirgin napisał(a):
Konstytucja nie określa rodzaju większości

I właśnie dlatego należy to pojęcie rozumieć w zwykłym znaczeniu, które jest jasne i oczywiste.

Cytuj:
więc nie ma mowy o sprzeczności tego zapisy z ustawą zasadniczą.

Sprzeczność jest ewidentna. Większość = powyżej 1/2. To jest większość przewidziana przez Konstytucję.


Wt gru 29, 2015 17:44
Zobacz profil
Post Re: Łamanie Konstytucji
Witold napisał(a):
Yarpen_Zirgin napisał(a):
Konstytucja nie określa rodzaju większości

I właśnie dlatego należy to pojęcie rozumieć w zwykłym znaczeniu, które jest jasne i oczywiste.

Baju, baju, będziesz w raju. Tak to "rozumieją" to ludzie, którzy usiłują znaleźć haka na przepis w nowej ustawie o TK, który wprowadza orzekanie większością 2/3 głosów. Przykro mi, Witoldzie, ale to nie przejdzie, bo istnieje kilka rodzajów większości, więc w tym przypadku decyduje ustawa, a nie Konstytucja, bo ta nie określa jaką większością orzeka Trybunał Konstytucyjny.
Takie życie i pora ci się z tym pogodzić. :)


Wt gru 29, 2015 18:04
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17
Posty: 8670
Post Re: Łamanie Konstytucji
Witold ma racje. Słowo "większość" ma tylko jedno znaczenie i żadnego innego.

Większość bezwzględna i kwalifikowana to uprzednio zdefiniowane konkretne terminy, które bynajmniej nie są większością w dosłownym znaczeniu.

_________________
Don't tell me there's no hope at all
Together we stand, divided we fall

~ Pink Floyd, "Hey you"


Wt gru 29, 2015 18:33
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14
Posty: 4800
Post Re: Łamanie Konstytucji
Yarpen_Zirgin napisał(a):
Przykro mi, Witoldzie, ale to nie przejdzie, bo istnieje kilka rodzajów większości

Przykro mi Yarpenie, ale to jest po prostu sofistyka.

Następnie proponuję w ustawie o wyborze Prezydenta RP też wprowadzić wymóg większości 2/3 głosów dla dokonania wyboru. Bo Konstytucja stanowi, że w I turze wybrany zostake kandydat, który uzyskał "więcej niż połowę", ale nie informuje o ile więcej.

Podobnie z "większością ustawowej liczby posłów", która też pojawia się w Konstytucji. Rozumiejąc to pojęcie normalnie, chodzi oczywiście o co najmniej 231 posłów, ale czytając przepisy po pisowsku, to przecież sformułowanie to nie precyzuje o jaką większość ustawowej liczby posłów chodzi.

I takich nieistniejących niejasności można sobie wymyślać...


Ostatnio edytowano Wt gru 29, 2015 18:54 przez Witold, łącznie edytowano 1 raz



Wt gru 29, 2015 18:45
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Łamanie Konstytucji
Witold napisał(a):
Literalnie większość oznacza więcej niż połowę - czyli 50% + 1. Jeżeli więc Konstytucja mówi o "większości", to dopisanie w ustawie większości kwalifikowanej jest sprzeczne z jej literalnym brzmieniem, a tłumaczenia, że Konstytucja "nie precyzuje jaką większość", jest zmyślaniem luk, których nie ma.


To nie jest takie proste, choćby dlatego, że "więcej niż połowę" nie zawsze jest równoznaczne z "50% + 1". Przykładowo:

Mamy skład 9-osobowy TK, w którym orzeczenia mają zapadać "większością głosów". Co to oznacza? Jeżeli większość oznacza "więcej niż połowa", to sytuacja wygląda tak: "połowa" z liczby 9 to 9 / 2 = 4,5. Oczywiście, nie może paść "4,5" głosów, bo każdy sędzia ma jeden głos. Co za tym idzie, najniższa liczba głosów, wymagana by zapadło orzeczenie, wynosi 5 (5 > 4,5 - "więcej niż połowa"). Jeżeli jednak większość oznacza "50% + 1", to sytuacja jest inna. 50% z 9 to 4,5. 4,5 + 1 to natomiast 5,5. Znowu: nie może paść "5,5" głosów, ale nie może też ich paść mniej, bo 5 w żaden sposób nie równa się "50% z 9 + 1" - jest mniejsze o 0,5. Zatem minimalna liczba głosów do wydania orzeczenia wynosi w tym wypadku 6. Co ciekawe, 6 z 9 to, jakby nie było, właśnie dokładnie 2/3 :-D

(m.in. tę niejednoznaczność próbował wykorzystać w Sejmie Jan Rokita, chcąc zakwestionować wybór Jaruzelskiego na prezydenta, który przeszedł jednym głosem).

Z tego względu przez "zwykłą" większość głosów rozumie się zazwyczaj po prostu - więcej głosów za niż przeciw. Jeżeli każdy członek składu musi oddać głos za lub przeciw, a skład jest 9-osobowy, wystarczy 5 głosów za, bo po prostu jest to więcej niż pozostałe głosy przeciw, w liczbie 4.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Wt gru 29, 2015 18:50
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14
Posty: 4800
Post Re: Łamanie Konstytucji
Johnny99 napisał(a):
Mamy skład 9-osobowy TK, w którym orzeczenia mają zapadać "większością głosów". Co to oznacza? Jeżeli większość oznacza "więcej niż połowa", to sytuacja wygląda tak: "połowa" z liczby 9 to 9 / 2 = 4,5. Oczywiście, nie może paść "4,5" głosów, bo każdy sędzia ma jeden głos. Co za tym idzie, najniższa liczba głosów, wymagana by zapadło orzeczenie, wynosi 5 (5 > 4,5 - "więcej niż połowa"). Jeżeli jednak większość oznacza "50% + 1", to sytuacja jest inna. 50% z 9 to 4,5. 4,5 + 1 to natomiast 5,5. Znowu: nie może paść "5,5" głosów, ale nie może też ich paść mniej, bo 5 w żaden sposób nie równa się "50% z 9 + 1" - jest mniejsze o 0,5. Zatem minimalna liczba głosów do wydania orzeczenia wynosi w tym wypadku 6. Co ciekawe, 6 z 9 to, jakby nie było, właśnie dokładnie 2/3 :-D


Jedyny wniosek, jaki z tego wypływa, to ten, że sformułowanie "50%+1" jest nieprecyzyjne. Chodzi po prostu o więcej niż 50%. Przy głosowaniu jest to rzecz jasna kolejna pełna liczba po połowie (przy 9 głosach 5, przy 13 - 7 itd.). Najzwyczajniej dlatego, że jest to najmniejsza większość fizycznie możliwa do osiągnięcia.


Wt gru 29, 2015 19:01
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50
Posty: 7771
Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
Post Re: Łamanie Konstytucji
Witold napisał(a):
medieval_man napisał(a):
Jednak wadliwie i nieudolnie napisana Konstytucja takie myki dopuszcza.

W jaki sposób dopuszcza?

Ano w taki, że jak się okazuje mnóstwo jest w niej sformułowań niejasnych, które każdy interpretuje jak chce.
Problem widzę tylko taki, że jak interpretuje PiS to źle, jak TK czy PO, czy Nowoczesna to dobrze.
Ot, tak to ustawiły media.

_________________
Fides non habet osorem nisi ignorantem


Wt gru 29, 2015 20:00
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Łamanie Konstytucji
Witold napisał(a):
Jedyny wniosek, jaki z tego wypływa, to ten, że sformułowanie "50%+1" jest nieprecyzyjne. Chodzi po prostu o więcej niż 50%. Przy głosowaniu jest to rzecz jasna kolejna pełna liczba po połowie (przy 9 głosach 5, przy 13 - 7 itd.). Najzwyczajniej dlatego, że jest to najmniejsza większość fizycznie możliwa do osiągnięcia.


Z tego wynika, że nawet same pojęcie "większość" można rozumieć różnie, a przy tym wybór danej interpretacji może mieć fundamentalne znaczenie - dla przykładu, jeżeli przyjąć, że Konstytucja wyłącza stosowanie większości kwalifikowanej, to wynika z tego, że wyłącza ona również rozumienie "większości" jako "50% + 1", przynajmniej dla składów mniejszych niż 9-osobowe; w przypadku składu 5-osobowego takie rozumienie większości oznacza przecież wymóg większości 4/5, a tak radykalna większość zdaje się w ogóle nie jest znana polskiemu prawu - w przypadku składu 3-osobowego byłaby po prostu równoznaczna z wymogiem jednomyślności.

Ale, jak mówiłem na początku, to nie jest w tej sprawie najistotniejsze; wprowadzanie wymogu 2/3 głosów jest niezgodne z Konstytucją przede wszystkim z przyczyn systemowych. To nie oznacza, że uważam to za zły pomysł, wręcz przeciwnie. Ale moim zdaniem wymagałby on zmiany Konstytucji.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Wt gru 29, 2015 20:14
Zobacz profil
Post Re: Łamanie Konstytucji
Johnny99 napisał(a):
Ale, jak mówiłem na początku, to nie jest w tej sprawie najistotniejsze; wprowadzanie wymogu 2/3 głosów jest niezgodne z Konstytucją przede wszystkim z przyczyn systemowych. To nie oznacza, że uważam to za zły pomysł, wręcz przeciwnie. Ale moim zdaniem wymagałby on zmiany Konstytucji.

Gdyby w Konstytucji była mowa, że TK orzekając stosuje zwykłą większość albo bezwzględną, to rzeczywiście taki zapis w ustawie o większości 2/3 głosów byłby niekonstytucyjny. Jednak Konstytucja stwierdza jedynie, że TK orzeka większością głosów, co oznacza, że nie ma mowy tutaj o sprzeczności z ustawą zasadniczą i nie ma potrzeby zmian. :)


Wt gru 29, 2015 20:25
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Łamanie Konstytucji
Cóż, pozostaniemy przy swoich zdaniach :roll:

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Wt gru 29, 2015 20:29
Zobacz profil
Post Re: Łamanie Konstytucji
Johnny99 napisał(a):
Cóż, pozostaniemy przy swoich zdaniach :roll:

Pozostaniemy, ale w taki sposób tak: Ja przy tym, co zapisano w Konstytucji ("większość głosów"), a ty przy swoim wyobrażeniu ("zwykła większość głosów").


Wt gru 29, 2015 20:33

Dołączył(a): Wt gru 29, 2015 20:19
Posty: 7
Post Re: Łamanie Konstytucji
Yarpen_Zirgin napisał(a):
1. Trybunał Konstytucyjny składa się obecnie z 18 sędziów, ale tylko 10 może orzekać.

Że TK liczy 18 sędziów to stan faktyczny a nie analiza prawna prezesa Rzeplińskiego. Sejm wybrał 20 sędziów, następnie TK stwierdził niekonstytucyjność przepisu przejściowego, na podstawie którego wybrano 2 sędziów, więc proste działanie matematyczne daje nam liczbę 18. Orzeka jedynie 10 sędziów, bo co do 8 są poważne wątpliwości (3 nie złożyło ślubowania, 5 wybrano w czasie, gdy Trybunał był już obsadzony, licząc 15 sędziów). Gdyby dopuścić do orzekania tych 8 sędziów, istniałoby ryzyko nieważności orzeczeń wydanych z ich udziałem.

Yarpen_Zirgin napisał(a):
2. Trybunał zajmie się uchwałami Sejmu w sprawie powołania sędziów TK.

Skoro wpłynął wniosek to Trybunał musi się zająć uchwałami. A czy stwierdzi ich konstytucyjność, niekonstytucyjność czy też umorzy postępowanie z tego powodu, że TK nie zajmuje się aktami indywidualnymi - to zupełnie inna kwestia. Zająć się musi.

Yarpen_Zirgin napisał(a):
3. Trybunał (i sędziowie) działa wyłącznie w oparciu o Konstytucję.

Prawda, wynika to wprost z art. 195 i art. 8 Konstytucji. Nota bene w przypadku sędziów innych sądów i trybunałów (w tym SN i TS) Konstytucja mówi o podleganiu Konstytucji oraz ustawom, tylko sędziowie TK zostali w ten sposób "wyróżnieni".

Osobiście uważam, że TK może nie stosować przepisów oczywiście niekonstytucyjnych, mających na celu paraliż działania TK, stosując bezpośrednio Konstytucję i odpowiednio ustawę KPC. To jednak moje prywatne zdanie, zadecydują dużo mądrzejsi ode mnie.


Wt gru 29, 2015 20:36
Zobacz profil
Post Re: Łamanie Konstytucji
mjs napisał(a):
Yarpen_Zirgin napisał(a):
1. Trybunał Konstytucyjny składa się obecnie z 18 sędziów, ale tylko 10 może orzekać.

Że TK liczy 18 sędziów to stan faktyczny a nie analiza prawna prezesa Rzeplińskiego.

Wymysł Rzeplińskiego. Prezydent zaprzysiągł pięciu, a nie ośmiu sędziów TK. Zapomniał również, że uchwały Sejmu VII kadencji odnośnie wyboru sędziów TK zostały anulowane przez Sejm VIII Kadencji.

Cytuj:
Yarpen_Zirgin napisał(a):
2. Trybunał zajmie się uchwałami Sejmu w sprawie powołania sędziów TK.

Skoro wpłynął wniosek to Trybunał musi się zająć uchwałami.

Trybunał zwyczajnie nie ma prawa zająć się uchwałami, bo Konstytucja jasno stanowi, że:

Art. 188.

Trybunał Konstytucyjny orzeka w sprawach:
  1. zgodności ustaw i umów międzynarodowych z Konstytucją,

  2. zgodności ustaw z ratyfikowanymi umowami międzynarodowymi, których ratyfikacja wymagała uprzedniej zgody wyrażonej w ustawie,

  3. zgodności przepisów prawa, wydawanych przez centralne organy państwowe, z Konstytucją, ratyfikowanymi umowami międzynarodowymi i ustawami,

  4. zgodności z Konstytucją celów lub działalności partii politycznych,

  5. skargi konstytucyjnej, o której mowa w art. 79 ust. 1.


Cytuj:
A czy stwierdzi ich konstytucyjność, niekonstytucyjność czy też umorzy postępowanie z tego powodu, że TK nie zajmuje się aktami indywidualnymi - to zupełnie inna kwestia. Zająć się musi.

Jedyne, co TK ma prawo zrobić w sprawie uchwał, to oddalić wniosek bez rozpatrzenia z racji na to, że nie ma prawa oceniać ich zgodności z Konstytucją. Natomiast jeżeli zabierze się za ocenę, czy są one zgodne z Konstytucją, to... złamie Konstytucję.

Cytuj:
Yarpen_Zirgin napisał(a):
3. Trybunał (i sędziowie) działa wyłącznie w oparciu o Konstytucję.

Prawda, wynika to wprost z art. 195 i art. 8 Konstytucji.

Guzik prawda, a nie prawda. Artykuł 197 Konstytucji się kłania i prosi o przeczytanie:

Art. 197.

Organizację Trybunału Konstytucyjnego oraz tryb postępowania przed Trybunałem określa ustawa.


Co oznacza, że albo pan Rzepliński nie zna Konstytucji, albo zwyczajnie kłamie i przybiera się do jej naruszenia, bo w tym momencie TK ma obowiązek pracować i orzekać zgodnie z ustawą o Trybunale Konstytucyjnym ze zmianami wprowadzonymi ustawą z dnia 22 grudnia 2015 roku.

Nota bene w przypadku sędziów innych sądów i trybunałów (w tym SN i TS) Konstytucja mówi o podleganiu Konstytucji oraz ustawom, tylko sędziowie TK zostali w ten sposób "wyróżnieni".

Cytuj:
Osobiście uważam, że TK może nie stosować przepisów oczywiście niekonstytucyjnych, mających na celu paraliż działania TK, stosując bezpośrednio Konstytucję i odpowiednio ustawę KPC.

Dopóki TK nie orzeknie, że jakieś przepisy aktualnie obowiązującej ustawy są sprzeczne z Konstytucją, dopóty ma obowiązek stosować się do niej w całej rozciągłości. Obowiązuje bowiem zasada domniemania konstytucyjności.


Wt gru 29, 2015 20:57
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Łamanie Konstytucji
Yarpen_Zirgin napisał(a):
Pozostaniemy, ale w taki sposób tak: Ja przy tym, co zapisano w Konstytucji ("większość głosów"), a ty przy swoim wyobrażeniu ("zwykła większość głosów").


Bo ten zapis oznacza zwykłą większość głosów. Każdy taki zapis zawsze w ten właśnie sposób rozumiano (np. w prawie o ustroju sądów powszechnych również jest mowa o "większości głosów" bez przymiotników i nigdy nie rozumiano tego inaczej niż zwykła większość, zresztą inne rozumienie nie miałoby sensu). Każde inne rozumienie będzie po prostu wykorzystaniem (na zasadzie "kruczka") faktu, że ustawodawca niekonsekwentnie stosował w Konstytucji pojęcie zwykłej większości głosów.

mjs napisał(a):
Że TK liczy 18 sędziów to stan faktyczny


Nic podobnego. Stanem faktycznym jest to, że prezes Rzepliński chodzi do TVN-u. Aktualna ilość sędziów TK to stan prawny.

Cytuj:
Sejm wybrał 20 sędziów, następnie TK stwierdził niekonstytucyjność przepisu przejściowego, na podstawie którego wybrano 2 sędziów, więc proste działanie matematyczne daje nam liczbę 18. Orzeka jedynie 10 sędziów, bo co do 8 są poważne wątpliwości (3 nie złożyło ślubowania, 5 wybrano w czasie, gdy Trybunał był już obsadzony, licząc 15 sędziów).


Nie chce mi się powtarzać, więc odsyłam do moich poprzednich postów w tym temacie.

Cytuj:
Gdyby dopuścić do orzekania tych 8 sędziów, istniałoby ryzyko nieważności orzeczeń wydanych z ich udziałem.


Nie ma czegoś takiego, jak "nieważność orzeczenia TK". Niestety. Orzeczenia TK, choćby nie wiem jak wadliwe proceduralnie było, nie da się w żaden sposób zakwestionować - nie ma ani takiego trybu, ani takiego organu. Można je jedynie kwestionować w sensie faktycznym - w praktyce traktować jak nieistniejące, co jednak nikogo innego by nie wiązało. Przynajmniej ja nie znam innej możliwości i na razie mi nikt sensownej nie przedstawił.

Cytuj:
Skoro wpłynął wniosek to Trybunał musi się zająć uchwałami. A czy stwierdzi ich konstytucyjność, niekonstytucyjność czy też umorzy postępowanie z tego powodu, że TK nie zajmuje się aktami indywidualnymi - to zupełnie inna kwestia. Zająć się musi.


W zasadzie tak, bo w Polsce nie obowiązuje zasada oportunizmu. Ciekawe jednak, że nadal nie zajął się wnioskiem PO o "zabezpieczenie", wskutek czego odpadła możliwość ewentualnego zastosowania jednego z proponowanych w nim sposobów "zabezpieczenia" (tj. "zobowiązanie" premiera do "wstrzymania się" z ogłoszeniem nowelizacji, ponieważ premier zdążyła ją już ogłosić, a trochę czasu jednak było - sorry, ale cudzysłowy są tu nieodzowne).

Cytuj:
Prawda, wynika to wprost z art. 195 i art. 8 Konstytucji.


W Konstytucji jest jeszcze art. 197, a art. 8 ma jeszcze zdanie drugie.

Cytuj:
Nota bene w przypadku sędziów innych sądów i trybunałów (w tym SN i TS) Konstytucja mówi o podleganiu Konstytucji oraz ustawom, tylko sędziowie TK zostali w ten sposób "wyróżnieni".


To oczywiste, inaczej nie mogliby orzekać o niekonstytucyjności ustaw i o utracie mocy niekonstytucyjnych przepisów. Ale to nie oznacza, że mogą wybierać z Konstytucji przepisy, które ich obowiązują, a inne uznawać za nieobowiązujące.

Cytuj:
Osobiście uważam, że TK może nie stosować przepisów oczywiście niekonstytucyjnych, mających na celu paraliż działania TK, stosując bezpośrednio Konstytucję


Tylko ja nadal nie wiem, na czym w tym wypadku ma polegać "bezpośrednie stosowanie Konstytucji" - za ew. wyjątkiem odnośnie większości głosów - bo o tym Konstytucja coś jednak mówi. Nic nie mówi natomiast choćby o składach orzekających. W jaki sposób zatem prezes TK ma wyznaczyć skład orzekający "stosując bezpośrednio Konstytucję", skoro w Konstytucji nic na ten temat nie ma?

Dodatkowo, polskie prawo nie zna pojęcia przepisu "oczywiście niekonstytucyjnego" (przynajmniej ja nic o tym nie wiem), z której to "oczywistości" miałoby cokolwiek wynikać. Znowu - mnie się to nie podoba, ja uważam, że to pojęcie powinno zostać wprowadzone i odpowiednio stosowane, ale go nie ma i nikt na to nic nie poradzi.

Wskazuje się na argument, że Konstytucja stanowi, iż TK "orzeka" - a więc musi móc orzekać i nie można ustawą mu tej możliwości wyłączyć. Niewątpliwie; gdyby uchwalono ustawę, która przewidywałaby, powiedzmy, likwidację TK albo to, że TK nie może orzekać, to można byłoby podnosić, iż w tym wypadku TK powinien "bezpośrednio stosować Konstytucję" i w związku z tym nadal orzekać (ale jak - tego nie wiem). Ale w nowelizacji takiego zapisu nie ma, nie pozbawia ona TK możliwości orzekania, a argumenty w stylu "bo jest dużo spraw i długo to trwa" są niepoważne. Pewien problem jest znowu z większością 2/3 - bowiem przy zwykłej większości, składach nieparzystych i braku możliwości wstrzymania się od głosu jakiś wyrok zawsze musi zapaść, a więc Konstytucja zawsze jest realizowana; TK zawsze orzeka. Ale ze składem 13-osobowym przy większości 2/3 można sobie wyobrazić, że będzie 7 głosów za i 6 przeciw, a więc będzie większość, ale nie "2/3" - i co wtedy? Wyrok w ogóle nie zapada? O ile się orientuję, posłowie PiS pytani o tę sytuację, odpowiadali jedynie, że "to oznacza, że ustawa jest zgodna z Konstytucją". To, oczywiście, prawda, bo korzysta ona z domniemania konstytucyjności. Ale tak czy siak mamy do czynienia z niemożnością wydania wyroku przez TK, wynikającą z samej ustawy, która nie daje możliwości jej konwalidacji (np. przez ponowne głosowania wg określonego trybu). Także więc i z tego względu taka większość budzi poważne wątpliwości konstytucyjne.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Wt gru 29, 2015 21:14
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 1294 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 ... 87  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL