Janukowycz został wybrany demokratycznie większością głosów. Lud ukraiński chciał go na prezydenta. Za jego rządów panował pokój i dobre stosunki z Rosją.
Niestety, za srebrniki CIA wybuchł Majdan gdzie wspierano banderowską część Ukrainy (tak jak u nas wspiera się KOD).
I co? teraz jest lepiej na Ukrainie?

Kryształowy to on nie był, ale fakt ze usunięto go niedomokratycznie i w sumie Ukraićcy mają teraz gorzej.
Zrecznosć polityki amerykańskiej dotknęła też cały Bliski Wschód.
Dziwie sie tylko, ze politycy europejscy współpracują z krajem, który najpierw działa, a potem dopiero myśli jak naprawić szkody, które sam wyrządził.

Może byłoby, gdyby nie zaatakował jej Putin.

Zaś jak tylko zniknął, to Rosja zaczęła się jawnie wtryniać w sprawy ukraińskie, bezprawnie zagarnęła spory kawałek terytorium Ukrainy wbrew podpisanym traktarom i ma ewidentną chrapkę na kolejne części.


Jakieś dowody?


Gdyby nie to, co robi Rosja, to pewnie było by lepiej. Ciężko jest budować w momencie, kiedy sąsiad zagarnia część terenu i nakręca wojnę domową.