Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So kwi 20, 2024 3:20



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 201 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 ... 14  Następna strona
 Reforma szkolnictwa 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): N maja 29, 2016 14:48
Posty: 3265
Post Re: Reforma szkolnictwa
No dobrze, ale to jest zupełnie inna dyskusja - o konkretnych programach a nie o reformie szkolnictwa jako takiej.

_________________
pozdrawiam serdecznie
Marek
Obrazek


Śr sty 11, 2017 20:31
Zobacz profil WWW
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 17:40
Posty: 9097
Post Re: Reforma szkolnictwa
Marek_Piotrowski napisał(a):
No dobrze, ale to jest zupełnie inna dyskusja - o konkretnych programach a nie o reformie szkolnictwa jako takiej.

Nie zgadzam się. Programy nie są wyjęte z reformy. W dodatku nie wyobrażam sobie nauczania od września bez podręczników.

_________________
Pomoc dla UKRAINY https://www.siepomaga.pl/ukraina?utm_medium=email&utm_source=newsletter


Śr sty 11, 2017 20:36
Zobacz profil
Post Re: Reforma szkolnictwa
Małgosiaa napisał(a):
Marku, wszystko ok, ale nie na łapu capu. Gdyby tę reformę rozłożono w czasie..., ale nie wyobrażam sobie pracy bez odpowiednio przygotowanych programów, a tym bardziej bez podręczników. Nie ma tego pierwszego, więc tego drugiego (podręczników) samo przez się nie da się wydać do września. Poprzednia reforma obcięła godziny języka polskiego (z 7 na 5/6) i matematyki o godzinę, a obecna obcina język polski o dodatkową godzinę. Moje starsze dzieci kończyły ośmioklasówkę i miały 7 godzin polskiego i 5 matematyki, najmłodszy już gimnazjum i miał po godzinie mniej. Młodszy dużo więcej pracował w domu od starszych i mimo, że był bardzo zdolny, to musiał odpuścić sobie przedmioty, które mu się "nie przydały" w dalszej edukacji, aby wymiatać matematykę i fizykę. Starszy nie musiał niczego odpuszczać.
Widzę na co dzień jakie karygodne błędy robi młodzież, to włos się jeży na głowie. A co będzie teraz?
Jak pisałam wyżej: likwidacja gimnazjum ok, ale rozłożona w czasie tzn. obecna 4 klasa już bez gimnazjum, zamiast obcinać godziny j. polskiego i matematyki dodać po jednej. Oprócz tego obciete są godziny biologii i geografii, których i tak nie było dużo. nie pamiętam jak z historią, ale tu, zważywszy, że rząd kładzie na patriotyzm, być może nie będzie tak źle.

Co szczególne to ta sama pani Zalewska gdy rząd PO i PSL wprowadzał jakieś drobne zmiany, głośno w sejmie i mediach dowodziła konieczności spokojnego, solidnie opracowanego programu zmian, dając za przykład Finlandię, gdzie opracowanie i wprowadzenie reform trwało 7 lat.
Smutne świadectwo o własnej niewiarygodności....ale cóż kasa misiu, kasa


Cz sty 12, 2017 7:52
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sty 07, 2014 13:31
Posty: 2790
Post Re: Reforma szkolnictwa
Najpierw 8 lat krytykowania podziału 8-latki na podstawówkę i gimnazjum. Wytykanie gimnazjalnych patologii oraz braku konsekwencji w programach nauczania. Obniżenie poziomu nauczania z tego wynikające. Wystarczyło, aby PIS zaczął realizować te postulaty i zaczęła się nagonka.

A ja uważam, że główną wadą obecnej reformy jest konieczność zatrudnienia dodatkowej ilości nauczycieli. Sięgając po rezerwy tej kadry nastąpi obniżenie poziomu tejże. Jestem zdania, że nauczyciele powinni być lepiej opłacani, ale powinno się zwiększyć wymagania.

Od dawna nic nie słyszałem na temat podniesionego parę lat tamu pensum. Czemu?


Cz sty 12, 2017 10:41
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr kwi 12, 2006 11:04
Posty: 911
Post Re: Reforma szkolnictwa
Wracam an forum po długiej przerwie, czytam posty Dżonego i nie wierzę. Ktoś mu się włamał na konto? ;)

Andej, chyba nie czytałeś ostatnich kilku postów. Oczywiście, że większości chodzi o ten niezrozumiały pośpiech, a nie o sam fakt istnienia bądź nieistnienia gimnazjów!
To są przynajmniej dwa pokolenia Polaków, których życie zostało w tym momencie postawione na głowie! Wiele z tych osob, być może, nie dostanie się do liceum z powodu spiętrzenia dwóch roczników, ktore jednocześnie będą startować do szkół średnich.

Podam moze przykład. Historia - tak ceniona przez PiS.
Dzieci w szóstej klasie kończą cykl programowy, ktory obejmuje całą historię - od chyba Mieszka (albo jakiegoś tam nawet Juliusza Cezara, nie pamiętam), do czasow obecnych. Pomagam teraz z historii dziewczynce z tej klasy, wlasnie omawiałyśmy 20-lecie międzywojenne (w mocno okrojonej formie, oczywiście). Zastanawiam się, czego ta dziewczynka będzie się uczyć w klasie siódmej... Ruszą z programem od początku, żeby urwać go gdzieś i powtarzać potem w liceum (myśle, że ta dziewczynka do liceum się dostanie)? (A co z tymi, ktorzy zakończą edukację po ósmej klasie? Zostaną z tą wiedzą jak z komiksu). A może wskoczą w nowy cykl i od września będzie już szczególowiej omawiała powiedzmy XVIII wiek? A co z tym, co było wcześniej?

Na dobrą sprawę trzeba będzie pisać przynajmniej (w mocno optymistycznej wersji) po dwa programy dla każdego przedmiotu: po jednym dla tych spadochroniarzy, którym pomieszano etapy edukacji w trakcie jej trwania i po jednym dla obecnych 3-cioklasistów, ktorzy podążą już normalnym trybem. Pytam: po co? Stać nas na to? Przecież to jest jawne wyrzucanie pieniędzy w błoto! (To argument dla tych, ktorzy mają w nosie dzieciarnię i ich rodziców).

Pomysł może i dobry, ale PiS, zamiast dom po prostu wyremontować, przyjechało na miejsce buldożerem a zima okrutna i trzeba bedzie przenieść się na dworzec albo do namiotu. Jezeli we wrześniu jakieś programy sklecą, jeżeli dzieci nie będą koczować w przepełnionych klasach albo kursować dziesiątki kilometrów do szkoły, jeżeli nauczyciele nie zaczną strajków z powodu zwolnień to uznam, że PIS ma niebywałe szczęście. Co z tego, skoro NIE DA SIĘ COFNĄĆ CZASU I NAPISAĆ PROGRAMU, KTORY BEDZIE SENSOWNĄ KONTYNUACJĄ DLA OBECNEJ PODSTAWÓWKI.

Rozwiązanie jest banalnie proste: reforma - TAK, ale od obecnej, trzeciej klasy. Byłby czas na spokojne rozpisanie programu, nauczyciele mogliby się przekwalifikować (wielu nauczycieli gimnazjum nie ma już uprawnień do nauczania w liceum), uczelnie opracowalyby nową metodykę a dzieci spokojnie zaczęłyby naukę w uporządkowanej rzeczywistości, na uczciwych, jasnych zasadach.

Nie wiem co będzie, ale w tym wypadku mam bujną wyobraźnię.


Cz sty 12, 2017 11:18
Zobacz profil
Post Re: Reforma szkolnictwa
Najdurniejszy argument - obniżenie poziomu nauczania - polska szkoła uplasowana na 11 miejscu w świecie i 5 w Europie.....bryndza......szkoła pisowska zajmie zapewne 1 w świecie i 1 w Europie....wedle oceny ekspertów pisowskich :D


Cz sty 12, 2017 11:57

Dołączył(a): N lut 16, 2014 16:54
Posty: 823
Post Re: Reforma szkolnictwa
Cytuj:
Jezeli we wrześniu jakieś programy sklecą, jeżeli dzieci nie będą koczować w przepełnionych klasach albo kursować dziesiątki kilometrów do szkoły, jeżeli nauczyciele nie zaczną strajków z powodu zwolnień to uznam, że PIS ma niebywałe szczęście.


Zapewne zatsepcy dyrektorow, dyrektorzy moze i beda strajkować. Przeciez etaty dobrze płatne ciezko oddać.

Nie rozumiem dlaczego maja byc przepełnione podstawowki, gdy tracimy jeden rocznik? Z jakiego powodu? W moim miescie wiekszosc gimnazjów jest przy podstawowkach, a tam gdzie jest gimnazjum osobno powstanie podstawowka od I Klasy. Wiec bedzie wiecej miejsca. Czy coś nie rozumiem?

Z programem to sobie zarty ktos robi. Przecież nie trzeba nic pisac od nowa, szczegolnie historii... :mrgreen: no, chyba ze PiS opisze katastrofe Smolenską ;)

O naszej oswiacie moze swiadczyc rating, w którym nasze uczelnie są notowane cos kolo 500 miejsca na swiecie. Wyprzedzaja je nie tylko azjaktyckie ale takze afrykanskie...


Cz sty 12, 2017 12:01
Zobacz profil
Post Re: Reforma szkolnictwa
Bez rankingów naocznie widać poziom kształcenia prawników na UJ - wiodącej w RP uczelni.


Cz sty 12, 2017 12:16
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Reforma szkolnictwa
kosiarz1 napisał(a):
O naszej oswiacie moze swiadczyc rating, w którym nasze uczelnie są notowane cos kolo 500 miejsca na swiecie. Wyprzedzaja je nie tylko azjaktyckie ale takze afrykanskie...


Fakt, z tych badań, jakie widziałem, wynika, że polskie szkolnictwo podstawowe i gimnazjalne (gorzej chyba ze średnim) wypada całkiem nieźle, a niekiedy nawet dobrze, natomiast uczelnie są w stanie dramatycznym. Całkowicie logiczne jest zatem robienie totalnej rozp....chy w tym pierwszym i jednocześnie kompletny brak zainteresowania tym drugim (nie znam wielu zawodowych naukowców, ale ci, których znam, twierdzą najczęściej, że ministra nauki obecnie w Polsce nie ma, bo Gowin zajmuje się - nie wiadomo właściwie z jakiego tytułu - wyłącznie przedsiębiorcami, w kwestii szkolnictwa wyższego nie zrobił dotąd literalnie nic). Oczywiście, wedle logiki PiS :roll:

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Cz sty 12, 2017 12:20
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Reforma szkolnictwa
Sens tej reformy, jak i wszystkich innych działań PiS, jest oczywiście czysto polityczny. Kulminacja chaosu w oświacie ma przypaść na 2018 rok, czyli rok wyborów samorządowych, dzięki czemu opanowane obecnie przez PO samorządy będzie można za niego obwinić, co ma dać PiS zwycięstwo. Nieprzypadkowo pisowcy szerzą narrację o reformie jako "naszym wspólnym wysiłku", który "nie uda się bez współpracy wszystkich ośrodków władzy". Do 2018 r. społeczeństwo zapomni już o tym, że to PiS przepychał tę reformę butem na chybcika i będzie widzieć z jednej strony rządzących, którzy ciężko i ofiarnie pracują nad "realizacją woli suwerena", a z drugiej złą opozycję i jeszcze gorsze samorządy, które nieustannie rzucają kłody pod nogi. Kampania do samorządów przebiegać będzie pod hasłem: "nie dla chaosu w edukacji, głosujcie na PiS!", po zwycięstwie rzuci się pisowskim już władzom lokalnym trochę kasy na tymczasowe poprzykrywanie większych wyrw, a potem już będą wybory parlamentarne, byle tylko je wygrać i dalej niech się dzieje co chce.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Cz sty 12, 2017 12:32
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr kwi 12, 2006 11:04
Posty: 911
Post Re: Reforma szkolnictwa
Kosiarz, nie wiem czy nie rozumiesz, czy nie czytasz.
W moim mieście tez jest wiele szkół. Ale wierz mi, są takie miejscowości, w których może być z tym problem. Gdybym miała wszystko porównać do Warszawy uznałabym, że w PL panuje Eldorado!

Czego chcesz uczyć dzieci na historii w siódmej klasie? Puszczać im "Powrót do przyszlosci 2" czy "Odyseję kosmiczną"?

W szóstej klasie skończyły już cały cykl. Zaczną od początku, ale w obszerniejszej formie i urwą gdzieś przed połową? Żeby w liceum robić to samo po raz trzeci? I jak chcesz nauczać 13-latków początków cywilizacji? Tak samo jak 10-latków? Przecież tutaj też trzeba dopasować materiał do wieku. Powinno się pisać program pod konkretny wiek, dlatego inaczej będzie wyglądać lekcja o Termopile w klasie 4 a inaczej w 7.
To są ludzie a nie roczniki! A co z tymi, ktorzy nie dostaną się bądź nie planują iść do szkoły średniej? Zostaną z pop-historią z czterech lat i kronikami Galla i liberum veto z dwóch ostatnich?

zakladając, że PiS ma najlepsze intencje (nie polityczne), to jest po prostu czysta GŁUPOTA. Nie zmienia się reguł w czasie trwania gry. Nie wywraca się systemu edukacji z roku na rok. To są, powtarzam raz jeszcze, DZIECI a nie statystyka.


Ostatnio edytowano Cz sty 12, 2017 13:03 przez Ukyo, łącznie edytowano 1 raz



Cz sty 12, 2017 12:58
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17
Posty: 8670
Post Re: Reforma szkolnictwa
Johnny99 napisał(a):
Kulminacja chaosu w oświacie ma przypaść na 2018 rok, czyli rok wyborów samorządowych, dzięki czemu opanowane obecnie przez PO samorządy będzie można za niego obwinić, co ma dać PiS zwycięstwo.

Nie przypominam sobie, aby niezadowolenie społeczne z powodu dokonanej przez rząd reformy przerzucono na kogoś innego.

Jeśli się uda, to nie obejmie wszystkich zwolenników PiS. A gdyby objęło nawet 3/4, wtedy PiS i tak może zanotować solidny spadek w sondażach.

Na pewno nie zanotuje natomiast wzrostu. Gdyby faktycznie taki był plan, byłby to wyjątkowo nędzny plan.

_________________
Don't tell me there's no hope at all
Together we stand, divided we fall

~ Pink Floyd, "Hey you"


Cz sty 12, 2017 13:01
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50
Posty: 7771
Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
Post Re: Reforma szkolnictwa
Alus napisał(a):
Najdurniejszy argument - obniżenie poziomu nauczania - polska szkoła uplasowana na 11 miejscu w świecie i 5 w Europie.....bryndza......szkoła pisowska zajmie zapewne 1 w świecie i 1 w Europie....wedle oceny ekspertów pisowskich :D

Daj spokój... polska szkoła plasuje się wysoko w umiejętności rozwiązywania przez uczniów testów.
Bo na tym polega ocena PISA - uczniowie rozwiązują zeszyty testowe. Jeśli zmieszczą się w kluczu, są wysoko, jeśli nie, są nisko.

Cytuj:
Każdy z uczniów biorących udział w badaniu wypełnia zeszyt testowy zawierający zadania z pytaniami. Następnie uczniowie wypełniają kwestionariusz.

Na podstawie otrzymanych wyników szacuje się poziom umiejętność każdego ucznia. Pomiar opiera się na pytaniach wielokrotnego wyboru i pytaniach otwartych, wymagających skonstruowania przez ucznia własnych odpowiedzi. Odpowiedzi na pytania otwarte są skrupulatnie kodowane w oparciu o uzgodnione międzynarodowo klucze kodowe.


Testy mogą rozwiązywać też małpy.

_________________
Fides non habet osorem nisi ignorantem


Cz sty 12, 2017 13:10
Zobacz profil WWW
Post Re: Reforma szkolnictwa
Przypomnijmy sobie również to, że dawniej obowiązywała zasada, iż na ocenę pozytywą trzeba znać minimum 50% materiału. Obecnie wystarcza 30%.


Cz sty 12, 2017 13:16
Post Re: Reforma szkolnictwa
medieval_man napisał(a):
Daj spokój... polska szkoła plasuje się wysoko w umiejętności rozwiązywania przez uczniów testów.
Bo na tym polega ocena PISA - uczniowie rozwiązują zeszyty testowe. Jeśli zmieszczą się w kluczu, są wysoko, jeśli nie, są nisko.
Jest to charakterystyczne dla podwładnych JarKacza. Jeśli jakaś miara (IEF, PKG, PISA) świadczy przeciwko dogmatom PiS, to znaczy, ze ta miara jest zła. Ale już podać jakiejś alternatywnej, lepszej miary nie trzeba. Bo przecież wiadomo, że PiS uzdrowi Polskę, a za Tuska dzieci były durne. I nie potrzeba przedstawiać żadnych mierzalnych danych.
Cytuj:
Przypomnijmy sobie również to, że dawniej obowiązywała zasada, iż na ocenę pozytywą trzeba znać minimum 50% materiału. Obecnie wystarcza 30%.
Co by było istotne przy porównaniach na osi czasowej. Ale my mówimy o przestrzennej. Ale to kolejna cecha podwładnych JarKacza. Jak nie ma argumentów na tezę A, to można przedstawić argument na tezę B. Ciemny lud może nie zauważyć.


Cz sty 12, 2017 13:21
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 201 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 ... 14  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL