Putin nie jest jedynym złem. Weźmy na przykład taką Hilarzycę, poparcie dla niej wśród "artystów" powiązanych z satanizmem, albo islamizacja, którą w dużej mierze spowodował Obama.

Idziesz ze mną, czy z Rosjanami?

Idę z Polską

Polska może być na takiej zasadzie, że "będzie – ale nasza", jak to onegdaj na Syberii jeden strażnik łagrowy powiedział mojemu sąsiadowi. Idziesz ze mną, czy z Rosjanami?

ciekawe gdy ktoś mówi "wszystkiemu wini są Żydzi" uważany jest za niebezpiecznego wariata, a gdy to samo mówi o Rosjanach, za rozsądnego człowieka.

A, i żeby nie było: nie jestem zadnym wodzem, któremu się marzy prywatny folwark od Helu do samiuśkich Tater. Mnie się marzy taka Polska, żeby Polacy mądrzy byli i w świecie zorientowani, i ciekawi tego świata, jak on się zmienia, jak stare sposoby myślenia wypadają z obiegu – żeby potrafili się w tym świecie odnaleźć i ugniatać go podług swojego widzimisię. Swojego, podkreślam. Nie kremlowskiego, nie brukselskiego i nie waszyngtońskiego, aczkowlek z Brukselą czy Waszyngtonem można się układać, bo oni cenią takich sojuszników, którzy wkładają do sojuszu coś od siebie. Natomiast Kreml myśli tylko w kategoriach kolonii do eksploatacji.

Nawiasem mówiąc pogląd, że Ukraina nie powinna istnieć, pierwszy wyraził Rosjanin, Aleksander Dugin, w podręczniku dla kremlowskiej generalicji pt. Podstawy geopolityki. Bylo to w roku 1997. Tamże Polsce wyznaczono "specjalny status" w rosyjskiej strefie wpływów. Cokolwiek miałoby to oznaczać, nie napisano: sojusz z Polską. Sojuszników określono dwóch, Niemcy i Iran, posługując się zresztą terminami "oś Moskwa-Berlin" i "oś Moskwa-Teheran".

Oś Moskwa Teheran jest dla nas bardzo niebezpieczna, więc nie powinniśmy jeszcze do tego dążyć.
Natomiast oś Moskwa - Teheran jest potrzebna przeciw wpływom Izraela w tamtym rejonie. Oraz islamistycznej Arabii Saudyjskiej

Wpływy Izraela są potrzebne samemu Izraelowi, żeby historia tego państwa nie skońćzyła się jedną wielką rzezią Izraelczyków. Maszy Ty w ogóle jeszcze jakieś miłosierdzie dla Żyda?

A Ty dla Palestyńczyków?

A czy Palestyńczycy są tępieni jak jasna zaraza bez możliwości ucieczki, do tego stopnia, że jak uciekną tacy do Tokio, to w ślad za nimi przyjeżdża delegacja instytucji powołanej do tępienia Palestyńczyków i prosi o ich wydanie?

Palestyńczycy potracili domy, co jest wstrętne, ale... ale Niemcy na Ziemiach Odzyskanych też potracili domy. Uważaj więc, bo piłujesz gałąź, na której wszyscy siedzimy.

To Niemcy napadli na Polskę, a zobacz co robi Izrael z Palestyńczykami.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Sprawa_Iz ... dnoczonych

To nie ma znaczenia, kto kogo napadł. Znaczenie ma to, że Niemcy zachowywali się po barbarzyńsku i zostali potraktowani po barbarzyńsku, a my z tego drugiego barbarzyństwa korzystamy. I niestety, ale nie da się inaczej.

Dalej dopytuję się, czy istnieje gdzieś w izraelu instytucja powołana do tępienia Palestyńczyków. Nie do rywalizacji polityczno-gospodarczej, tylko do tępienia, tak jak Żydzi (i nie tylko Żydzi) byli tępieni w zeszłym stuleciu.

Palestyńczycy są tępieni we własnym kraju. To że był Hilter nie daje Żydom prawa tępić innych,

Nie pytam się o wypędzanie, tylko o tępienie. Zaganianie, zabijanie i utylizację pozostałości. Dociera to do Ciebie?

Zresztą zostawmy już biednego Hitlera. Żyd też człowiek, żyć gdzieś musi. Mam pytanie strategiczne: GDZIE?