Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Wt kwi 23, 2024 11:56



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 125 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następna strona
 Emerytury z ZUS i inne opcje 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post Re: Emerytury z ZUS i inne opcje
felek_ napisał(a):
SweetChild napisał(a):
Masz jakieś linki do tych liczb? Ale nawet gdyby tak było, wolę 7% opłaty i realne pieniądze niż 2% i wirtualne zapisy.


http://niewygodne.info.pl/artykul7/0313 ... mld-zl.htm

https://www.money.pl/gospodarka/wiadomo ... 15941.html


Dzięki za konkrety. Z pierwszego linka:
Cytuj:
(...)ustawa gwarantowała otwartym funduszom także opłatę "za zarządzanie aktywami", która w skali miesiąca wynosiła 0,05 proc. wysokości aktywów.
(...) od początku 2014 roku OFE mogą pobierać maksymalnie 1,75 proc. składki emerytalnej jako opłatę.

Mamy 12 * 0,05% + 1,75% = 2,35 %.

Z drugiego linka:
Cytuj:
Trzeba jednak zaznaczyć, że przy wyższych kosztach OFE znacznie różni się w swych działaniach od ZUS. Ten inkasuje od nas składki, wydaje te pieniądze na bieżące emerytury i renty, a pod naszym nazwiskiem zapisuje tylko kolejne kwoty. Tymczasem OFE inwestują nasze środki. Od początku swojej działalności zarobiły dla składkowiczów ponad 100 mld zł. ZUS zatrudnia urzędników, którzy pilnują, aby składki wpłynęły, zostały raz w roku zwaloryzowane, a OFE potrzebują analityków rynkowych, którzy zdecydują, jakie akcje kupić za część naszych składek i kiedy je sprzedać, aby nabyć bardziej intratne walory.


felek_ napisał(a):
To może wyjaśnisz, kto w takim razie był właścicielem pieniędzy na kontach w OFE?

Niestety, sprawa nie jest taka prosta, może Johnny99 czy ktoś znający się na prawie mógłby się wypowiedzieć. Ja mogę jedynie zacytować słowa Jerzego Stępnia:
Cytuj:
Kto jest właścicielem tych środków? Na pewno nie OFE, ale tym bardziej nie FUS, czyli państwo, które nic z nimi zrobić nie może poza tym, że jest pośrednikiem w ich przekazywaniu od pracodawcy pracownika do OFE. Ale nie może być tak, by nie były własnością nikogo i miały jakiś nieokreślony bliżej charakter. Są odprowadzane od wynagrodzenia na podstawie ustawy i na dodatek przymusowo, ale to nie oznacza, że już w tym momencie zmieniły właściciela. Ich właściciele są co prawda bardzo mocno ograniczeni w swobodzie dysponowania tymi środkami - nie mogą ich przekazać na inny cel, na przykład ubezpieczyć się nimi dobrowolnie, albo po prostu odłożyć. To jednak nie oznacza, że tego rodzaju ograniczenie dysponowania sprawia, że państwo może z nimi zrobić co chce. Nie, nie może.


felek_ napisał(a):
Do OFE przelaliśmy w latach 1999-2012 łącznie 178,9 miliarda złotych. Uwzględniając inflację, to dzisiejsza wartość transferów do OFE wynosi 221,7 miliarda złotych. Te 179 miliardów złotych państwo zastąpiło długiem publicznym. Skumulowane odsetki od obligacji państwowych w latach 1999-2013 wynoszą aż 200%. Przez te wszystkie lata od długu wygenerowanego przez OFE zapłaciliśmy 100,2 miliardów złotych. Łącznie z realną wartością transferów uzyskujemy już kwotę 319,9 miliarda złotych.

Coś tu nie gra... Sam liczyłeś? Jak sam, to możesz przedstawić obliczenia?

felek_ napisał(a):
Mało tego, gigantyczne koszty utrzymania OFE niosły z sobą obniżoną wiarygodność polskiego państwa na rynkach finansowych.

Gdyby tak było, to po likwidacji OFE powinniśmy mieć skokowy wzrost wiarygodności polskiego państwa na rynkach finansowych. Niczego takiego nie zauważyłem, ani w ratingach ani w wycenach obligacji.

felek_ napisał(a):
Im większe mieliśmy zadłużenie, tym wyższe płaciliśmy odsetki od każdej pożyczanej przez państwo złotówki, niezależnie od tego, czy szła ona na OFE, czy na jakikolwiek inny cel publiczny.

:shock: Przez ostatnie lata masze zadłużenie stale rosło, a płaciliśmy coraz niższe odsetki od każdej pożyczanej złotówki. Japonia ma rekordowe zadłużenie, jakieś 200% PKB, a płaci bardzo niskie odsetki.
Sam wymyślasz te teorie?

Cytuj:
Gdyby oprocentowanie naszych obligacji było niższe o 1%, to i koszty obsługi długu byłyby znacząco niższe. Gdyby nie OFE, to od reszty długu publicznego zapłacilibyśmy około 51,7 miliarda złotych mniej. Razem daje to już 372 miliardy złotych

Gdybologia. A ponieważ teoria leżąca u podstaw tych szacunków jest błędna, to nie będę się do nich odnosił.

Cytuj:
"Z naszych kont OFE wyparowało 18 milardów złotych":
https://www.bankier.pl/wiadomosc/Z-nasz ... 99617.html


Z powyższego linka:
Cytuj:
Z naszych kont w otwartych funduszach emerytalnych wyparowała w ostatnim roku co ósma złotówka - informuje "Gazeta Wyborcza"

Daje to w najbardziej niekorzystnym momencie stratę rzędu 12,5% od szczytu hossy. W czasie, kiedy WIG20 spadł z ponad 3000 do mniej niż 1500 punktów.

Oczywiście można to było poprawić, np. nakazując Funduszom przeważanie obligacji dla członków zbliżających się do wieku emerytalnego.


Pn lut 19, 2018 18:36
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post Re: Emerytury z ZUS i inne opcje
W ramach autokorekty/ autouzupełnienia do tego fragmentu

felek_ napisał(a):
Do OFE przelaliśmy w latach 1999-2012 łącznie 178,9 miliarda złotych. Uwzględniając inflację, to dzisiejsza wartość transferów do OFE wynosi 221,7 miliarda złotych. Te 179 miliardów złotych państwo zastąpiło długiem publicznym. Skumulowane odsetki od obligacji państwowych w latach 1999-2013 wynoszą aż 200%. Przez te wszystkie lata od długu wygenerowanego przez OFE zapłaciliśmy 100,2 miliardów złotych. Łącznie z realną wartością transferów uzyskujemy już kwotę 319,9 miliarda złotych.


Chodzi mi o to, jak obliczona została wartość 178,9 miliarda złotych przelana do OFE w latach 1999-2012. Czy jest to proste sumowanie składek w danych latach czy też uwzględniona została skumulowana inflacja? Dzisiejsza wartość składek to początek 2018 roku czy czas nacjonalizacji OFE? Zakładając 2% inflacji od 2012 roku przez kolejne lata do początku 2018 z 178,9 miliarda mielibyśmy ok 197 mld, a przecież w tym okresie mieliśmy też deflację...

Skumulowane odsetki w latach 1999-2013 wynoszą aż 200% czego? Skoro przelaliśmy 178,9 miliarda złotych, a od długu wygenerowanego przez OFE zapłaciliśmy 100,2 miliardów złotych, to jak liczone jest te 200%?

Pytam z ciekawości, bo nawet gdyby te liczby jakoś się zgadzały, to o czym miałyby one świadczyć? Przecież chyba nikt nie twierdzi, że OFE były cudownym sposobem na rozwiązanie problemów systemu emerytalnego. OFE po prostu ujawniły skalę problemu, jakim jest obecna umowa międzypokoleniowa, w szczególności ile kosztować będzie wypłata przyszłych emerytur, jeśli państwo dotrzyma swoich obietnic.


Pn lut 19, 2018 21:05
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04
Posty: 6825
Post Re: Emerytury z ZUS i inne opcje
SweetChild napisał(a):
Pytam z ciekawości, bo nawet gdyby te liczby jakoś się zgadzały, to o czym miałyby one świadczyć? Przecież chyba nikt nie twierdzi, że OFE były cudownym sposobem na rozwiązanie problemów systemu emerytalnego. OFE po prostu ujawniły skalę problemu, jakim jest obecna umowa międzypokoleniowa, w szczególności ile kosztować będzie wypłata przyszłych emerytur, jeśli państwo dotrzyma swoich obietnic.


Na to wszystko i tak nikt nie ma żadnego wpływu, i z tego powodu nikt nie chce o tym mówić.
Bo co z tego że wszyscy zaczną gadać, że za 20 lat będą bardzo niskie emerytury, skoro to gadanie i tak, nic nie zmieni.

_________________
Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.


Pn lut 19, 2018 21:17
Zobacz profil
Post Re: Emerytury z ZUS i inne opcje
SweetChild napisał(a):
Dzięki za konkrety. Z pierwszego linka:
Cytuj:
(...)ustawa gwarantowała otwartym funduszom także opłatę "za zarządzanie aktywami", która w skali miesiąca wynosiła 0,05 proc. wysokości aktywów.
(...) od początku 2014 roku OFE mogą pobierać maksymalnie 1,75 proc. składki emerytalnej jako opłatę.


Konkrety były wcześniej:

"W pierwszych latach funkcjonowania OFE przeciętna opłata stanowiła aż 10 proc. wartości składki! Warto w tym miejscu przypomnieć, że równolegle do wspomnianych opłat, ustawa gwarantowała otwartym funduszom także opłatę "za zarządzanie aktywami", która w skali miesiąca wynosiła 0,05 proc. wysokości aktywów.

OFE zaczęły "tuczyć się" na stosowanych opłatach. Za wszystko płacili oczywiście Polacy. Zanim politycy pokumali się, że brak górnego limitu stosowanych przez OFE opłat powoduje wyprowadzanie pieniędzy z systemu emerytalnego na masową skalę, minęło 5 długich lat. Dopiero w 2004 roku wprowadzono górny limit opłaty, który wynosił 7 proc. przekazywanej do OFE składki. Później limit ten zmniejszano jeszcze dwukrotnie. W 2009 roku ustalono jego wysokość na poziomie 3,5 proc. składki, a od początku 2014 roku OFE mogą pobierać maksymalnie 1,75 proc. składki emerytalnej jako opłatę.
Cytuj:
Mamy 12 * 0,05% + 1,75% = 2,35 %.

Tym samym dopiero od 2,5 roku opłata za przekazywanie przez ZUS naszych pieniędzy do OFE została "ucywilizowana". Niestety, zanim to nastąpiło otwarte fundusze zdążyły się nieźle nachapać. Szacuje się, że w latach 1999 - 2013 z tytułu wspomnianej opłaty otwarte fundusze zgarnęły dla siebie aż 10 miliardów złotych!

Z drugiego linka:
Cytuj:
Trzeba jednak zaznaczyć, że przy wyższych kosztach OFE znacznie różni się w swych działaniach od ZUS. Ten inkasuje od nas składki, wydaje te pieniądze na bieżące emerytury i renty, a pod naszym nazwiskiem zapisuje tylko kolejne kwoty. Tymczasem OFE inwestują nasze środki. Od początku swojej działalności zarobiły dla składkowiczów ponad 100 mld zł. ZUS zatrudnia urzędników, którzy pilnują, aby składki wpłynęły, zostały raz w roku zwaloryzowane, a OFE potrzebują analityków rynkowych, którzy zdecydują, jakie akcje kupić za część naszych składek i kiedy je sprzedać, aby nabyć bardziej intratne walory.

Nasze państwo zrezygnowało z części swoich przychodów i przekazało je prywatnym funduszom, ale zadania miało wciąż takie same. Nikt nie pomyślał jednak o jakimś innym źródle pieniędzy niż dług.
To tak jakby ktoś poszedł do banku, dostał kredyt na kilkaset tysięcy złotych i ulokowałby te pieniądze w akcje i obligacje w nadziei, że za kilkadziesiąt lat wyjdzie na tym do przodu i będzie to jego jedyne źródło utrzymania. Nikt normalny tak nie postępuje, bo wie, że jedyne co jest pewne w tym "biznesie" to to, że będzie musiał zwrócić te pieniądze bankowi wraz z odsetkami.

felek_ napisał(a):
To może wyjaśnisz, kto w takim razie był właścicielem pieniędzy na kontach w OFE?

Niestety, sprawa nie jest taka prosta

Sam mówiłeś, że składki akumulują się naszym koncie dlatego uznałem, że uważasz je za naszą własność.

Cytuj:
Coś tu nie gra... Sam liczyłeś? Jak sam, to możesz przedstawić obliczenia?

Łącznie z realną wartością transferów uzyskujemy już kwotę 319,9 miliarda złotych.

Cytuj:
Gdyby tak było, to po likwidacji OFE powinniśmy mieć skokowy wzrost wiarygodności polskiego państwa na rynkach finansowych. Niczego takiego nie zauważyłem, ani w ratingach ani w wycenach obligacji.

Bo zadłużenia nikt nie obniżył, ale dlaczego to już inny temat. Istotne jest to, że im państwo jest bardziej zadłużone to spłaca wyższe odsetki od własnych obligacji. A to oznacza wyższe zyski OFE.

Cytuj:
Oczywiście można to było poprawić, np. nakazując Funduszom przeważanie obligacji dla członków zbliżających się do wieku emerytalnego.

Tylko kto jak nie państwo może to nakazać?


Pn lut 19, 2018 21:19

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post Re: Emerytury z ZUS i inne opcje
felek_ napisał(a):
Nasze państwo zrezygnowało z części swoich przychodów i przekazało je prywatnym funduszom, ale zadania miało wciąż takie same.

Dziś tak, jutro już nie. W przyszłości część emerytury pochodziłaby z OFE.

felek_ napisał(a):
Nikt nie pomyślał jednak o jakimś innym źródle pieniędzy niż dług.

Pomijając np. środki z prywatyzacji, mamy do wyboru:
1. Dług u przyszłych emerytów, na zasadach rynkowych.
2. Dług u przyszłych pokoleń, na zasadach ustawowych.

Ja preferuję wariant 1., dziś państwo zaciąga u mnie dług na wypłatę obecnych emerytur, jutro będę miał emeryturę ze spłaty tego długu.

felek_ napisał(a):
To tak jakby ktoś poszedł do banku, dostał kredyt na kilkaset tysięcy złotych i ulokowałby te pieniądze w akcje i obligacje w nadziei, że za kilkadziesiąt lat wyjdzie na tym do przodu i będzie to jego jedyne źródło utrzymania. Nikt normalny tak nie postępuje, bo wie, że jedyne co jest pewne w tym "biznesie" to to, że będzie musiał zwrócić te pieniądze bankowi wraz z odsetkami.

Zgadza się, jeśli czyni to jedna i ta sama osoba. Widać mocno identyfikujesz się z państwem. Ja nie uważam, że państwo i ja to ta sama osoba ;)

Dla mnie wygląda to tak, że przychodzę do banku i zakładam lokatę na 1000 zł, z oprocentowaniem 2%. Po czym przychodzi też Pan SP i bierze kredyt na 1000 zł, z oprocentowaniem 5%. Klasyka.

Ale Pan SP stwierdza, że po co tu bank, przychodzi do mnie i składa propozycję nie-do-odrzucenia, a mianowicie pożyczy ode mnie bezpośrednio te 1000 zł na 3%. Zapisze to w swoim notatniku i obieca, że odda. Przy czym Pan Sp jest dużo większy i silniejszy ode mnie.

Dobrowolnie nigdy bym nie poszedł na taki interes :evil:

felek_ napisał(a):
Cytuj:
Gdyby tak było, to po likwidacji OFE powinniśmy mieć skokowy wzrost wiarygodności polskiego państwa na rynkach finansowych. Niczego takiego nie zauważyłem, ani w ratingach ani w wycenach obligacji.

Bo zadłużenia nikt nie obniżył,

:shock: Jak to nie obniżył? Oczywiście, że dług publiczny wówczas skokowo się obniżył, dzięki czemu uniknęliśmy przekroczenia konstytucyjnego progu ostrożnościowego.

felek_ napisał(a):
Sam mówiłeś, że składki akumulują się naszym koncie dlatego uznałem, że uważasz je za naszą własność.

Bo ja tak uważam, ale TK orzekł inaczej.

felek_ napisał(a):
Istotne jest to, że im państwo jest bardziej zadłużone to spłaca wyższe odsetki od własnych obligacji.

Skąd to wytrzasnąłeś? Rentowność polskich obligacji 10-letnich

felek_ napisał(a):
A to oznacza wyższe zyski OFE.

Jeśli już to nie OFE, co członków OFE, przyszłych emerytów OFE ma stałe opłaty od składki i za zarządzanie.

Najczęściej jednak jest to tylko zysk nominalny, bo realnie, po uwzględnieniu inflacji, okazuje się, że przyszli emeryci też mają interes w stabilnych finansach publicznych.

felek_ napisał(a):
Tylko kto jak nie państwo może to nakazać?

I państwo powinno to uczynić. Taka powinna być jego rola, regulatora rynku a nie nacjonalizatora.


Pn lut 19, 2018 22:16
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt gru 08, 2017 11:45
Posty: 430
Post Re: Emerytury z ZUS i inne opcje
Gdyby mechanizm OFE działał tak jak chce tego sweet child to państwo powinno w całości się na nim opierać. Trzeba by zacząć pobierane podatki powierzać funduszom i tym samym budować potęgę państwa. Tak więc wpłacamy ile się da do "ofe" w sektorze zdrowotnym, obronnym, bezpieczeństwa, naukowym i edukacyjnym i czekamy 30 lat na efekt :D . Oczywiście pozwalamy na pobieranie prowizji 7% , zwalniamy z obowiązku zebrania i wydania kasy. Zwyczajnie niech "oni w tym ofe" zarządzają i pomnażają kasę.
A co z bieżącymi wydatkami na cele państwa? Co z obecnymi chorymi, uczniami, studentami, żołnierzami, policjantami? Na ten cel zaciągniemy dług w instytucjach finansowych w których nasz szmal zainwestuje "ofe"


Wt lut 20, 2018 8:19
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post Re: Emerytury z ZUS i inne opcje
R27 napisał(a):
Gdyby mechanizm OFE działał tak jak chce tego sweet child to państwo powinno w całości się na nim opierać. Trzeba by zacząć pobierane podatki powierzać funduszom i tym samym budować potęgę państwa. Tak więc wpłacamy ile się da do "ofe" w sektorze zdrowotnym, obronnym, bezpieczeństwa, naukowym i edukacyjnym i czekamy 30 lat na efekt :D . Oczywiście pozwalamy na pobieranie prowizji 7% , zwalniamy z obowiązku zebrania i wydania kasy. Zwyczajnie niech "oni w tym ofe" zarządzają i pomnażają kasę.

:lol: Gdyby mechanizm ZUS działał tak, jak chce R27, felek_ czy Alus, to państwo powinno w całości się na nim opierać. Trzeba by znacjonalizować pieniądze trzymane przez obywateli w bankach i przeznaczyć je na spłatę długu publicznego. Trzeba by znacjonalizować prywatne gospodarstwa rolne i utworzyć PGRy. Trzeba by znacjonalizować prywatne przedsiębiorstwa i utworzyć państwowe fabryki. Raz już to przerabialiśmy, a na efekt czekaliśmy nawet dłużej niż 30 lat. Ale najważniejsze, że żaden bankier, kułak czy inny burżuj się nawet o 1% nie wzbogacił.

Klasyka "polskiej myśli gospodarczej", najważniejsze żeby krowa sąsiada padła z głodu, nawet gdybym sam też miał na tym stracić :evil:


Wt lut 20, 2018 8:36
Zobacz profil
Post Re: Emerytury z ZUS i inne opcje
SweetChild napisał(a):
Dziś tak, jutro już nie. W przyszłości część emerytury pochodziłaby z OFE.

W części, nie w całości, natomiast dług by pozostał.

Cytuj:
Ja preferuję wariant 1., dziś państwo zaciąga u mnie dług na wypłatę obecnych emerytur, jutro będę miał emeryturę ze spłaty tego długu.

Ze spłaty tego długu? A kto ten dług będzie spłacał?

felek_ napisał(a):
Sam mówiłeś, że składki akumulują się naszym koncie dlatego uznałem, że uważasz je za naszą własność.

SweetChild napisał(a):
Bo ja tak uważam, ale TK orzekł inaczej.

Co to za rodzaj własności, że właściciel nie może nią swobodnie dysponować?

Cytuj:

Ten wykres niczego nie dowodzi. Istotna jest ocena zdolności państwa jako emitenta papierów dłużnych do pełnej obsługi zaciągniętego długu, czyli spłat odsetek i kapitału. Dla wierzyciela ocena ta stanowi charakterystykę wielkości ryzyka. Im wyższy poziom zadłużenia państwa tym bardziej ryzyko to wzrasta i tym niższa staje się jego wiarygodność finansowa. Jeśli byłoby inaczej to niepotrzebny by był żaden konstytucyjny próg ostrożnościowy.


Wt lut 20, 2018 8:51

Dołączył(a): Pt gru 08, 2017 11:45
Posty: 430
Post Re: Emerytury z ZUS i inne opcje
Cytuj:
Gdyby mechanizm ZUS działał tak, jak chce R27, felek_ czy Alus, to państwo powinno w całości się na nim opierać. Trzeba by znacjonalizować pieniądze trzymane przez obywateli w bankach i przeznaczyć je na spłatę długu publicznego. Trzeba by znacjonalizować prywatne gospodarstwa rolne i utworzyć PGRy. Trzeba by znacjonalizować prywatne przedsiębiorstwa i utworzyć państwowe fabryki. Raz już to przerabialiśmy, a na efekt czekaliśmy nawet dłużej niż 30 lat. Ale najważniejsze, że żaden bankier, kułak czy inny burżuj się nawet o 1% nie wzbogacił.


Ale państwo właśnie tak działa, zbiera co roku podatki i co roku wydaje pieniądze na swoją działalność. Jeżeli mu brakuje to wtedy zaciąga dług.Każde państwo tak działa. Żadne poważne państwo nie wprowadza u siebie mechanizmów typu OFE. Umyka tobie zasadniczy fakt że emerytury wypłacane z ZUS to są de facto świadczenia socjalne na które składa się społeczeństwo. Państwu poprzez wyprowadzenie kasy do OFE brakować zaczęło na wypłaty bieżących emerytur. Zaczęto zwiększać stopień zadłużenia by móc wypłacać bieżące emerytury a jednocześnie oddawano kasę prywatnym funduszom.


Wt lut 20, 2018 8:57
Zobacz profil
Post Re: Emerytury z ZUS i inne opcje
SweetChild napisał(a):
:lol: Gdyby mechanizm ZUS działał tak, jak chce R27, felek_ czy Alus, to państwo powinno w całości się na nim opierać. Trzeba by znacjonalizować pieniądze trzymane przez obywateli w bankach i przeznaczyć je na spłatę długu publicznego. Trzeba by znacjonalizować prywatne gospodarstwa rolne i utworzyć PGRy. Trzeba by znacjonalizować prywatne przedsiębiorstwa i utworzyć państwowe fabryki. Raz już to przerabialiśmy, a na efekt czekaliśmy nawet dłużej niż 30 lat. Ale najważniejsze, że żaden bankier, kułak czy inny burżuj się nawet o 1% nie wzbogacił.

Klasyka "polskiej myśli gospodarczej", najważniejsze żeby krowa sąsiada padła z głodu, nawet gdybym sam też miał na tym stracić :evil:

O 1 % to pół biedy, podatek Belki od zysku wynosi 19%, ale 7% od kapitału to bandytyzm w biały dzień.


Wt lut 20, 2018 9:08

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post Re: Emerytury z ZUS i inne opcje
felek_ napisał(a):
SweetChild napisał(a):
Dziś tak, jutro już nie. W przyszłości część emerytury pochodziłaby z OFE.

W części, nie w całości, natomiast dług by pozostał.


Ten dług i tak pozostał. Zamiast jawny, w postaci obligacji SP w OFE, jest niejawny, w postaci zapisków w ZUS. O ile wcześniej przyszłe pokolenie spłacałoby realny dług w obligacjach w OFE i z tych spłat wypłacane byłyby przyszłe emerytury, to teraz przyszłe pokolenie spłacać będzie wirtualny dług w ZUS i z tych spłat wypłacane będą przyszłe emerytury. Nie było żadnego cudownego rozmnożenia pieniędzy, po prostu system zmienił się z bardziej rynkowego na bardziej uznaniowy.

felek_ napisał(a):
Cytuj:
Ja preferuję wariant 1., dziś państwo zaciąga u mnie dług na wypłatę obecnych emerytur, jutro będę miał emeryturę ze spłaty tego długu.

Ze spłaty tego długu? A kto ten dług będzie spłacał?

Przyszłe pokolenie, tak jak przyszłe pokolenie będzie płacić składki na ZUS.

felek_ napisał(a):
Co to za rodzaj własności, że właściciel nie może nią swobodnie dysponować?

Nie wiem, już pisałem, że na aspekty prawne wolę się nie wypowiadać. Ale nie widzę w tym nic aż tak dziwnego, np. nie wolno swobodnie wyciąć prywatnych drzew na prywatnej działce, nie wolno swobodnie dysponować ziemią rolną (np. czegoś na niej wybudować), nawet na działce budowlanej nie wolno swobodnie wybudować dowolnego obiektu itp. itd.

felek_ napisał(a):
Ten wykres niczego nie dowodzi.

Dowodzi, że Twoje stwierdzenie ("im państwo jest bardziej zadłużone to spłaca wyższe odsetki od własnych obligacji") jest nieprawdą. Zadłużenie Polski w czasie przedstawionym na wykresie rosło, a odsetki od obligacji były coraz niższe.

felek_ napisał(a):
Istotna jest ocena zdolności państwa jako emitenta papierów dłużnych do pełnej obsługi zaciągniętego długu, czyli spłat odsetek i kapitału. Dla wierzyciela ocena ta stanowi charakterystykę wielkości ryzyka. Im wyższy poziom zadłużenia państwa tym bardziej ryzyko to wzrasta i tym niższa staje się jego wiarygodność finansowa.

To wytłumacz, jakim cudem zadłużenie Polski rosło i jednocześnie rosła ocena wiarygodności kredytowej? Jakim cudem zadłużenie Polski rosło i jednocześnie odsetki od obligacji były coraz niższe? Jakim cudem Japonia płaci tak niskie odsetki od obligacji, skoro jej dług publiczny wynosi ok. 250% PKB?

Alus napisał(a):
(...) ale 7% od kapitału to bandytyzm w biały dzień.

Te 7% to dawne dzieje. Ważne, że zostało poprawione i w chwili likwidacji koszt był zbliżony do 2%, czyli podobnie co w ZUS. Ja też nie twierdzę, że z OFE wszystko było dobre.

Nacjonalizacja OFE przypomina obecną deformę sądownictwa. Robienie z OFE jakiejś "specjalnej kasty" po to, aby położyć łapę na systemie, który nie jest idealny i powinien być poprawiany, ale nie poprzez demontaż i zawłaszczenie.


Wt lut 20, 2018 9:35
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post Re: Emerytury z ZUS i inne opcje
R27 napisał(a):
Żadne poważne państwo nie wprowadza u siebie mechanizmów typu OFE.

Nie w takiej skali, ale większość poważnych państw dąży do wsparcia systemu emerytalnego również przez filar kapitałowy. Zresztą obecne propozycje Morawieckiego też idą w tym kierunku.

R27 napisał(a):
Umyka tobie zasadniczy fakt że emerytury wypłacane z ZUS to są de facto świadczenia socjalne na które składa się społeczeństwo.

:shock: Nie żartuj, przecież ja to właśnie piszę od początku. Po prostu nie podoba mi się, że moja emerytura będzie de facto świadczeniem socjalnym.

R27 napisał(a):
Państwu poprzez wyprowadzenie kasy do OFE brakować zaczęło na wypłaty bieżących emerytur. Zaczęto zwiększać stopień zadłużenia by móc wypłacać bieżące emerytury a jednocześnie oddawano kasę prywatnym funduszom.

Nie oddawano kasy prywatnym funduszom, oddawano ją płacącym składki obywatelom na rachunki prowadzone przez OFE. A TK uznał, że wcale nie oddawano, bo kasa na rachunkach obywateli niby dalej była własnością państwa.


Wt lut 20, 2018 9:45
Zobacz profil
Post Re: Emerytury z ZUS i inne opcje
SweetChild napisał(a):
Ten dług i tak pozostał. Zamiast jawny, w postaci obligacji SP w OFE, jest niejawny, w postaci zapisków w ZUS. O ile wcześniej przyszłe pokolenie spłacałoby realny dług w obligacjach w OFE i z tych spłat wypłacane byłyby przyszłe emerytury, to teraz przyszłe pokolenie spłacać będzie wirtualny dług w ZUS i z tych spłat wypłacane będą przyszłe emerytury.

Wytłumacz, co to takiego ten niejawny, wirtualny dług ZUS?

Cytuj:
Dowodzi, że Twoje stwierdzenie ("im państwo jest bardziej zadłużone to spłaca wyższe odsetki od własnych obligacji") jest nieprawdą. Zadłużenie Polski w czasie przedstawionym na wykresie rosło, a odsetki od obligacji były coraz niższe.
To wytłumacz, jakim cudem zadłużenie Polski rosło i jednocześnie rosła ocena wiarygodności kredytowej? Jakim cudem zadłużenie Polski rosło i jednocześnie odsetki od obligacji były coraz niższe?

Naprawdę uważasz, że na ocenę wiarygodności finansowej państwa nie wpływa poziom zadłużenia? Nie ma wg Ciebie znaczenia czy Polska ma np. zadłużenie 20%, czy 200 lub 300% do PKB? To w takim razie jeszcze raz pytam, po co nam ten konstytucyjny próg ostrożnościowy? Czemu służyć ma ta ostrożność?


Wt lut 20, 2018 10:20

Dołączył(a): Pt gru 08, 2017 11:45
Posty: 430
Post Re: Emerytury z ZUS i inne opcje
Cytuj:
Nie w takiej skali, ale większość poważnych państw dąży do wsparcia systemu emerytalnego również przez filar kapitałowy. Zresztą obecne propozycje Morawieckiego też idą w tym kierunku.

dodajmy filar dobrowolny i bez tak absurdalnie wysokich prowizji

Cytuj:
Nie żartuj, przecież ja to właśnie piszę od początku. Po prostu nie podoba mi się, że moja emerytura będzie de facto świadczeniem socjalnym.

Od początku była takim świadczeniem. Tak jak zasiłek dla bezrobotnych.

Cytuj:
Nie oddawano kasy prywatnym funduszom, oddawano ją płacącym składki obywatelom na rachunki prowadzone przez OFE. A TK uznał, że wcale nie oddawano, bo kasa na rachunkach obywateli niby dalej była własnością państwa.

A to że jak obywatel zobligowany do płacenia składek ich nie płacił a zus musiał i tak kwoty przekazywać na to konto to o czymś nie świadczy? Ja olewam składki a rząd musi się zadłużyć by na moim koncie pojawiła się odpowiednia ilość pieniędzy. To był dopiero kabaret. Oczywiście nikt przy zdrowych zmysłach nigdy nie twierdził, że ta kasa jest własnością płatnika. Już w 1999r było to wiadome a TK tylko to potwierdził.


Wt lut 20, 2018 10:37
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post Re: Emerytury z ZUS i inne opcje
felek_ napisał(a):
Wytłumacz, co to takiego ten niejawny, wirtualny dług ZUS?


To zapisy w ZUS, według których w przyszłości wypłacana będzie emerytura ze składek przyszłego pokolenia. Zobowiązanie, które będzie realizowane ze składek przyszłego pokolenia.

felek_ napisał(a):
Naprawdę uważasz, że na ocenę wiarygodności finansowej państwa nie wpływa poziom zadłużenia? Nie ma wg Ciebie znaczenia czy Polska ma np. zadłużenie 20%, czy 200 lub 300% do PKB?

Tego nie napisałem, po prostu oprócz poziomu zadłużenia duży wpływ ma rodzaj tego zadłużenia. Dług w OFE był typu japońskiego, zaciągany u własnych obywateli i zmniejszający przyszłe zobowiązania państwa, więc jego poziom na ocenę wiarygodności finansowej państwa był praktycznie żaden. Dlatego po tej wielkiej nacjonalizacji ratingi Polski ani drgnęły.

felek_ napisał(a):
To w takim razie jeszcze raz pytam, po co nam ten konstytucyjny próg ostrożnościowy? Czemu służyć ma ta ostrożność?

Przede wszystkim ma hamować zaciąganie długu na wydatki bieżące, np. podwyżki obecnych emerytur. Zaciąganie długu skutkujące redukcją przyszłych zobowiązań państwa nie musi być szkodliwe.

Jeśli np. zaciągasz kredyt, aby wypłacać dziecku kieszonkowe na bieżące wydatki, to jest to zupełnie inna sytuacja niż jeśli zaciągasz kredyt, aby kupić dziecku mieszkanie (które i tak zobowiązałeś się kupić).

R27 napisał(a):
dodajmy filar dobrowolny i bez tak absurdalnie wysokich prowizji

Absurdalnie wysokich, czyli jakich?

R27 napisał(a):
Od początku była takim świadczeniem. Tak jak zasiłek dla bezrobotnych.

Co do tego mamy zgodę. Ale mnie się nie podoba, że moja emerytura będzie świadczeniem socjalnym i popieram zmianę socjalu (świadczenia socjalnego) na kapitał (emeryturę kapitałową).

R27 napisał(a):
A to że jak obywatel zobligowany do płacenia składek ich nie płacił a zus musiał i tak kwoty przekazywać na to konto to o czymś nie świadczy? Ja olewam składki a rząd musi się zadłużyć by na moim koncie pojawiła się odpowiednia ilość pieniędzy. To był dopiero kabaret.

Na szczęście ten kabaret to tylko wytwór Twojej wyobraźni.

R27 napisał(a):
Oczywiście nikt przy zdrowych zmysłach nigdy nie twierdził, że ta kasa jest własnością płatnika. Już w 1999r było to wiadome a TK tylko to potwierdził.

Wręcz przeciwnie, wcześniej cytowałem opinię np. prof. Stępnia. TK po prostu okazał się dyspozycyjny wobec PO.


Wt lut 20, 2018 10:50
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 125 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL