Te absurdy z Kanady ktore ja tu przytoczylem to chyba jeszcze nie z katolickich mediow: "tvn24", czy "eska"
Poza tym troche bardziej merytorycznie tu prosze i udowodnij ze to sa klamstwa czy manipulacje.
I co z tego ze Justin T stwiedzil ze to absurdalna debata skoro:

"W Kanadzie uznano, że takie chrześcijańskie święta jak Boże Narodzenie czy Wielkanoc „dyskryminują mniejszości religijne”. Nie jest to żart, a treść oficjalnego dokumentu Kanadyjskiej Komisji Praw Człowieka. Mówi on o systemowej dyskryminacji, ponieważ w tym kraju legalne są tylko święta religijne związane z chrześcijaństwem".
Zarownoo w Kanadzie jak i w wielu innych krajach stopniowo wprowadzany jest jezyk inkluzywny i gdzie nie gdzie staje sie zabronione uzywanie okreslen : "mama", "tata" , "imigrant" "Bog"(podalem przyklad w Kanadzie)

Kanadyjska Komisja Praw Czlowieka to chyba powazna organizacja, wiec nalezy powaznie traktowac tresc jej dokumentu.

Nie wiem czy juz w Kanadzie ale przez lewicowe idiotyzmy w Hiszpanii mozesz bardzo latwo pozegnac sie ze swoim mieszkankiem:

"Zgodnie z obowiązującym w Hiszpanii prawem, szybka eksmisja, czyli niewymagająca wyroku sądu, jest możliwa tylko w ciągu 48 godz. od nielegalnego zajęcia lokalu. W praktyce dzicy lokatorzy zamawiają pizzę pod adresem upatrzonej nieruchomości. Następnie na ulicy zatrzymują kuriera, płacąc za jej dostawę i znikają na 48 godz., aby zaraz po upływie wymaganego prawem czasu zająć wybrany dom. W przypadku wezwania policji okazują paragon na pizzę z adresem dostawy potwierdzający, że przebywają tam dłużej niż 48 godz. Ten sam scenariusz często obejmuje dostawy kurierskie".
https://www.onet.pl/informacje/adam-bia ... 3,30bc1058

Tak wiec lewackie absurdy dotkna wszystkich. zabiora ci mieszkanie czy pozbeda innych praw.

Dokladnie tak jak ta szkapa z Orwela do konca wierzyla swinkom ze one tak wszystko dla ogolnie pojetego dobra to robia az w koncu
swinki te biedna szkape wyslali do rzeznika.

Pamietam te przesmiewcze artykuly z Wyborczej jak to prawicowa prasa mowila ze w formularzach bedzie rodzic1 i rodzic 2
zamiast matka, ojciec, czy ze dziecko sobie bedzie sobie wybrac plec.
A jednak to prawda.
Przyklad z Kanady:
"Choć dziecko przyszło na świat w listopadzie 2016 r., dopiero blisko pół roku później otrzymało swoją kartę. W miejscu określającym płeć zamiast „M” lub „F” wpisano mu literę „U”. Może ona oznaczać „undetermined” (nieokreślona) albo „unassigned” (nieprzypisana). Co urzędnicy mieli na myśli, nie wiadomo, bo odmawiają komentarza w tej sprawie".
https://www.polityka.pl/tygodnikpolityk ... ierze.read

Oczywiscie wszystko stopniowo, krok po kroku, ale za jakis czas jak sie dzieciak urodzi to nie bedzie mu przypisywana plec.

Nie wiem kto w Polsce napisal ze "W Kanadzie uznano, że takie chrześcijańskie święta jak Boże Narodzenie czy Wielkanoc „dyskryminują mniejszości religijne”. Nie jest to żart, a treść oficjalnego dokumentu Kanadyjskiej Komisji Praw Człowieka. Mówi on o systemowej dyskryminacji, ponieważ w tym kraju legalne są tylko święta religijne związane z chrześcijaństwem." ale po prostu albo zle tlumaczyl dokment, albo delikatnie mija sie z prawda.
Akurat w parlamencie prowincjonalnym Quebec odbyla sie dyskusja nad tym dokumentem i oto co Komisja stwierdzila w odpowiedzi:

"“When the Commission’s academic discussion paper mentions Christmas it is in the context of statutory holidays. It explains that based on current Canadian law, providing a statutory holiday for one religion, and not providing reasonable accommodation for other religions may be discrimination.
Put another way, if you observe a non-Christian religious holiday in Canada, you might have to take the day off work — assuming your employer will give you permission to do so.”

Czyli tak jak sugerowalem nie chodzilo tu o jakas dyskryminacje, tylko o stworzenie "statutory holidays" dla ludzi innych wyznan, ktorzy nie maja tego komfortu jaki maja Chrzescijanie majac zapewnione dni wolne w trakcie tych swiat. Zgadzam sie ze jezyk tego dokumentu nie byl fortunny. I to wszystko.
https://www.chrc-ccdp.gc.ca/en/resource ... aid-it-was

Zupelnie nie rozumiem co w naszej dyskusji robia wtrety na temat Hiszpanii i gdzie przeczytales ze w Kanadzie nie mozna ojca czy matki nazwac ojcem czy matka, czy nazywac Boga Bogiem. Jesli masz jakies podstawy do tych twierdzen to prosze o ich zaprezentowanie, moze znowu o czyms nie wiem. W innym przypadku uwazam ze rozpowszechniasz klamstwa.

Przyklad dziecka z Kanady to nastepna typowa katonowa "kaczka dziennikarska". Nie wiem czy nie przeczytales samego artykulu, ale sprawa jest odwrotna do tego co napisales. To nie straszliwe i lewackie panstwo kanadyjskie narzuca brak okreslenia plci dziecka w dokumentach, tylko to rodzice dziecka tocza batalie sadowa z panstwem o ta mozliwosc. Panstwo nakazuje wpisanie plci dziecka po urodzeniu, a rodzice sie na to nie zgadzaja, stwierdzajac ze to samo dziecko okresli swoja plec w momencie gdy bedzie do tego gotowe.

Aha, walnales dlugasny post i dalej nie odpowiedziales na moje pytanie?

Niestety nie zauwazylem twojej odpowiedzi gdy pisalem poprzedni post i dopiero post factum go przeczytalem. Niewiele mi to pomoglo bo nic z niej nie zrozumialem. Masz jakies zaburzone widzenie rzeczywistosci, ale zareczam ci ze zaden dr Mengele, egzekucje czy tworzenie rasy aryjskiej nie maja miejsca w trakcie "assisted suicide". No i pieniadze sa twoje, nie reszty podatnikow. Opieka nad osobami umierajacymi w domu finansowana jest z podatkow wszystkich obywateli.

Na czym niby mialoby polegac moje zaburzenie postrzegania rzeczywistosci?
Poprostu uwazam ze jesli ktos jest biedny, wykluczony, niepelnosprawny czy bezdomny i z tego powodu niechce mu sie zyc, to nalezy
takie osoby wspierac aby je przywrocic do normalnego zycia i do spoleczenstwa.
Umozliwianie im popelnia kontrolowanego samobojstwa tak jak to jest w Kanadzie jest niehumanitarne.

Nalezy tu zauwazyc ze samobojstwo pod opieka lekarza ma efekt 100%, natomiast gdy ktos sam sie za to zabiera to moze zostac odratowany.

W sumie Twoje poglady niepowinny az tak bardzo mnie tu dziwic skoro mialem nawet okazje na tym forum dyskutowac z osoba ktora byla zwolennikiem usmiercania noworodkow do ktoregos miesiaca zycia po urodzeniu i zrobieniu sobie z tego
dania jakby kto chcial, bo po co mialoby sie zmarnowac?

Chciałbym zauważyć, że nie każdy troll jest warty zapamiętania.

Nie, to nie byl troll. Moim zdaniem powazny dyskutant. Byl jeszcze inny zwolennnik tego typu aborcjii pourodzeniowej lecz na tym forum w tym temacie sie niewypowiadal. To jest tego typu argumentacja:

"Giubilini i Francesca Minerva, włoscy naukowcy związani z uniwersytetami w Oksfordzie, Mediolanie i Melbourne, uważają, że noworodki nie mają jeszcze, podobnie do płodu, osobowości, a jedynie "potencjalną osobowość". Jako takie nie posiadają "moralnego prawa do życia". "Noworodek nie jest osobą, ponieważ nie ma świadomości własnej egzystencji. Nie ma, podobnie jak dziecko jeszcze nienarodzone, wykształconego poczucia nadziei, marzeń i celów życiowych " - napisali w periodyku "Journal of Medical Ethic" .
https://www.tokfm.pl/Tokfm/7,103086,112 ... owcow.html

Natomiast w Kanadzie swiezo narodzonego dzieciaka tez mozna zabic, a decyduje tu odciecie pepowiny.
Rodzicom cos moze sie niespodobac. Napewno niezbyt duzo matek sie na to decyduje, ale prawo daje taka mozliwosc.
Po tym magicznym cieciu jest ochrona prawna.

W Kanadzie niestety narkomanow przybywa lecz jest nadzieja ze po zalegalizowaniu twardych narkotykow
sytuacja sie poprawi:

" Kolumbia Brytyjska ogłosiła we wtorek pilotażowy program depenalizacji posiadania małych ilości narkotyków. Władze liczą na złagodzenie kryzysu opioidowego, który tę prowincję Kanady dotyka najmocniej.
https://tvn24.pl/swiat/kanada-kokaina-h ... ek-5736476

Jesli chodzi o pomaganie osobom starym, biednym, niepelnosprawnym, czy bezdomnym to Kanada jest w swiatowej czolowce, odwrotnie niz Polska. Tak samo jesli chodzi o pomoc osobom smiertelnie chorym czy umierajacym. Mialem tu mozliwosc porownania jak to wygladalo w Polsce na przykladzie umierania mojej matki kilka lat temu i jak wygladalo w Kanadzie na przykladzie mojej tesciowej.
W Polsce wyglada w zaleznosci od twego portfela i kogo dasz rade wynajac, w Kanadzie mielismy pomoc fachowa w myciu i przewijaniu od jednego do 3 x dziennie i pielegniarke najpierw na telefon, potem wizyty 1 x tydzien w koncu codziennie, wszystko za darmo finansowane przez gmine.

W Polsce pielegniarze z karetki wiozacej moja matke ze szpitala do domu potrafili przytrzasnac jej nogi drzwiami, zostawic ja i wyjsc.
W Kanadzie wezwalismy pogotowie ( ktorys raz z rzedu ) znajdujac tesciowa rano na podlodze, a pielegniarze z karetki potrafili ja wsadzic do lozka i zbadac jednoczesnie rozmawiajac ze zdemenciala i nie znajaca jezyka kobieta w taki sposob zeby ja zrelaksowac i nawet rozbawic. Bylo to 2 tygodnie przed jej smiercia.

Smiem twierdzic ze nie masz pojecia o czym piszesz, wyszukujac jakies strzepy wiadomosci z mediow ktore chca za wszelka cene przyciagnac czytelnikow szokujacymi tytulami, bo nie miales okazji przezyc tego co my przezylismy w ciagu tych 35 lat mieszkania tutaj. Lata temu w PRL ludzie mowili "No Kanada" zeby okreslic cos super dobrego w takiej czy innej odslonie naszego owczesnego, szarego zycia - my na starosc mozemy docenic wage tego powiedzonka w rzeczywistosci, w dzialaniu sluzb naszego panstwa ktore pracuja dla nas, a nie my dla nich. I zawsze traktuja cie jak czlowieka, a nie kogos kto jest tylko obciazeniem czy zawraca niepotrzebnie glowe, niezaleznie od okolicznosci.

To dotyczy rowniez wiadomosci ze mozna tutaj zabic noworodka jesli nie spodoba sie rodzicom przed odcieciem pepowiny i innym rewelacjom z ktorymi nie bede dyskutowal bo szkoda klawiatury i mego czasu.

To moze zwroc uwage na zrodlo. Vatycan News chyba do polskiej prasy nienalezy.
A dalej, jakby jedynie jezyk tego dokumentu byl troche niefortunny to premier Kanady w tak dosadny sposob by sie niewypowiedzial, a uzyl bardzo mocnych slow, a takze stwierdzil ze Boze Narodzenie nie jest dyskryminujace jak to insynuuje Kanadyjska Komisja Praw Czlowieka.


Powinienes zrozumiec dlaczego akurat przytoczylem tu przyklad z Hiszpanii i powolalem sie na Orwela.Sprobuje troche inaczej.
Wielu o lewicowych pogladach mysli ze szalone pomysly lewackich politykow ich nie dotkna i chcialem to uzmyslowic ze jednak tak nie jest.
Rowniej przytoczylem artykol z eski ktory opisuje gdzie nie mozna naywac Boga Bogiem.
Kiedys przytaczalem angielskojezyczne teksty gdzie zaleca sie nieuzywanie slow mama czy tata. Glownie to dotyczy urzedow. W Kanadzie tez to zjawisko wystepuje. Jutro gdzies odnajde ten artykol z Kanadyjskiej strony.
Zreszta Ty dobrze o tym wiesz bo brales udzial w dyskusji i nawet probowales to jakos usprawiedliwic.


Zadna kaczka dziennikarska. "Polityka" to jak najbardziej lewackie pisemko.
Tytul brzmi:
"W Kanadzie urodziło się pierwsze dziecko bez określonej płci. Samo ją wybierze"

Po czym napisalem ze nie od razu, stopniowo, bo tez przeczytalem ze trzeba bylo walczyc z panstwem jednakze efekt jakis jest.

Jak na razie to mi nieudowodniles przytoczonej zadnej kaczki dziennikarskiej przezemnie wiec prosze nieisynuuj.
Przytoczone przezemnie zrodla to :TVN24, eska, Polityka a to przeciez nie prawackie a lewackie.

To nie sa zadne strzepy wiadomosci a konkretne ustawy. Nigdzie tu nie zaprzeczalem ze Kanada
nie ma dobrej opieki zdrowotnej, ale to nie moze przykrywac niehumanitarnych praw stanowionych w tym kraju.
Zlo powinno sie pietnowac a nie wybielac jakims innym dobrem.
Na forum dyskusyjnym udowadniamy ze jakas wiadomosc jest niezgodna z rzeczywistoscia czy jest zmanipulowana.
Ja posluzylem sie tu artykulami z liberalno-lewicowych mediow, wiec prosze mi tu nie wmawiac ze sa to jakies tylko "rewelacje."
Dlaczego niby mieliby klamac skoro te media bardzo pozytywnie wyrazaja sie o zachodzie?
Jednakze ci dziennikarze sami sa zaskoczenii tym zachodnim postepem.
O tych chorych pomyslach w Kanadzie informuje sie co jakis czas jednak sie tego specjalnie jakos nienaglasnia i stad jest wiele falszywych wyobrazen.

Katon
A od kiedy to choremu pozwalamy decydować o własnym losie?
Chorych się leczy a nie dobija.
Od kiedy to chory i to jeszcze psychicznie jest świadomy tego co robi?